Zastaw na udziale w spółce jawnej
REKLAMA
REKLAMA
Celem niniejszego artykułu jest ocena dopuszczalności ustanowienia zastawu na udziale w spółce jawnej. Zamieszczone rozważania odnoszą się odpowiednio do zastawu na udziale wspólnika w spółce komandytowej, spółce partnerskiej, a także na udziale komplementariusza w spółce komandytowo-akcyjnej.
REKLAMA
Spółka celowa w transakcjach finansowania projektów
REKLAMA
Charakterystyczną cechą transakcji finansowania projektu jest powołanie spółki celowej, której jedynym zadaniem jest realizacja określonego przedsięwzięcia (np. budowa osiedla wielorodzinnych domów mieszkalnych, budowa i eksploatacja biurowca czy elektrowni wiatrowej) przez inwestorów (zwanych też „sponsorami projektu”) za pomocą środków pieniężnych uzyskanych od kredytodawcy i spłacanych z przychodów, jakie ma generować to przedsięwzięcie1. Spółka celowa służy prawnemu odseparowaniu przedsięwzięcia od ryzyk zewnętrznych, które mogą pojawiać się w związku z innymi projektami inwestorów (ring fence), w szczególności ryzyka upadłości inwestorów (bankruptcy remoteness). Spółka ma ponosić tylko ryzyka powiązane z przedsięwzięciem, jakie realizuje.
Typową formą normatywną spółki celowej jest spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Umożliwia ona nie tylko prawne odseparowanie danego przedsięwzięcia, ale i ogranicza odpowiedzialność inwestorów za zobowiązania spółki (art. 151 § 4 k.s.h.). Rzadko w tej roli występuje spółka akcyjna, ponieważ jej powołanie i funkcjonowanie wiąże się ze znacznie większymi wydatkami niż w przypadku spółki z o.o.
REKLAMA
W ostatnich latach coraz częściej w Polsce w transakcjach finansowania projektów wykorzystuje się handlowe spółki osobowe, takie jak spółka jawna, spółka komandytowa czy spółka komandytowo-akcyjna (spółka partnerska może być zawiązana jedynie w celu wykonywania wolnego zawodu [art. 86 § 1 k.s.h.], a więc nie stanowi odpowiedniej formy prawnej dla realizacji przedsięwzięcia inwestycyjnego). Przyczyna tkwi w przepisach podatkowych. Handlowe spółki osobowe nie są podatnikami podatku dochodowego (art. 1 ust. 2 ustawy z 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych - j.t. Dz.U. z 2000 r. Nr 54, poz. 654 z późn.zm.). Podatnikami są ich wspólnicy. Ominięcie jednego szczebla podatku dochodowego sprawia, że od strony finansowej handlowa spółka osobowa jest dla inwestorów bardziej efektywną formą czerpania zysków z przedsięwzięcia niż spółka z o.o.
Mankamentem tego rozwiązania może być okoliczność, że wspólnicy spółki jawnej oraz komplementariusze w spółce komandytowej i komandytowo-akcyjnej ponoszą nieograniczoną, choć subsydiarną, odpowiedzialność za zobowiązania spółki celowej (art. 31 § 1 k.s.h.). W praktyce wspomniany problem zazwyczaj rozwiązuje się w ten sposób, że w celu realizacji przedsięwzięcia powołuje się spółkę komandytową albo komandytowo-akcyjną, w której jedynym komplementariuszem jest spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, a udziały w tej spółce obejmują sponsorzy projektu.
Pakiet zabezpieczeń w transakcjach finansowania projektów
Kredytowi udzielonemu spółce celowej towarzyszy pakiet zabezpieczeń na posiadanych przez nią składnikach majątkowych, za pomocą których spółka realizuje dane przedsięwzięcie (np. hipoteka na nieruchomości, zastaw rejestrowy na mieniu ruchomym przedsiębiorstwa, zastaw na wierzytelności z umowy rachunku bankowego, przelew wierzytelności z umowy ubezpieczenia).
W standardowych przypadkach zabezpieczeniem jest również zastaw na wszystkich udziałach w spółce celowej. Jeżeli przedsięwzięcie nie potoczy się pomyślnie i kredyt nie zostanie w terminie spłacony, udziały można sprzedać innemu inwestorowi, który będzie zainteresowany restrukturyzacją i dokończeniem przedsięwzięcia. Z punktu widzenia ekonomicznego nowy inwestor nabywa wówczas nie poszczególne składniki majątkowe związane z projektem, ale całe przedsięwzięcie wraz z jego formą prawną - spółką celową. Pozwala mu to w prosty sposób wejść w sytuację prawną poprzedniego inwestora, co zazwyczaj ma niebagatelne znaczenie dla szybkości, sprawności i kosztów restrukturyzacji przedsięwzięcia.
Zastaw na udziałach w spółce celowej daje kredytodawcy pierwszeństwo przed wierzycielami osobistymi zastawcy (pierwotnego inwestora), jeśli chodzi o zaspokojenie zabezpieczonych wierzytelności z ceny sprzedaży tych udziałów nowemu inwestorowi (zob. art. 306 § 1 w zw. z art. 327 k.c.). W przypadku gdy na udziałach ustanowiono zastaw rejestrowy2 lub zastaw finansowy3, kredytodawca - jako zastawnik - uzyskuje ponadto możliwość przejęcia tych udziałów do swojego majątku w trybie pozaegzekucyjnym (art. 22 ust. 1 pkt 3 u.z.r., art. 10 u.n.z.f.), a następnie sprzedaży kolejnemu inwestorowi. Zastrzeżenie i wykonanie takiego uprawnienia może pozwolić na istotne zmniejszenie kosztów transakcyjnych związanych z poszukiwaniem nowego inwestora i zaspokojeniem, choćby częściowym, wierzytelności kredytodawcy.
Zastaw na udziałach w spółce celowej
Jeżeli spółką celową w transakcji finansowania projektu jest spółka z o.o., nie ma większych przeszkód prawnych, aby jej udziały posłużyły jako przedmiot zastawu: zwykłego (art. 327 k.c.), rejestrowego (art. 7 ust. 1 u.z.r.) lub finansowego (art. 5 ust. 1 pkt 2 w zw. z art. 3 pkt 2 u.n.z.f.). Udziałami takimi wspólnicy mogą swobodnie rozporządzać, z zastrzeżeniem ograniczeń wprowadzonych do umowy spółki (art. 182 k.s.h.).
W przypadku gdy spółką celową jest handlowa spółka osobowa, dopuszczalność ustanowienia zastawu na udziałach w takiej spółce budzi daleko większe wątpliwości. Mimo tych wątpliwości, w praktyce zawierane są umowy zastawnicze, w których przedmiot zabezpieczenia opisany jest jako np.: „udział w spółce komandytowej”, „ogół praw wspólnika w spółce jawnej”, „wszystkie prawa majątkowe komplementariusza w spółce komandytowo-akcyjnej” czy „ogół praw i obowiązków wspólnika”. Jeśli umowa dotyczy zastawu rejestrowego, taka konstrukcja niejednokrotnie spotyka się z aprobatą sądów, które dokonują na tej podstawie wpisów obciążeń do rejestru zastawów.
Dalsza część artykułu poświęcona będzie szczegółowej analizie zagadnienia, czy de lege lata dopuszczalne jest ustanowienie zastawu zwykłego lub zastawu rejestrowego na udziale w spółce jawnej.
W doktrynie prawa terminu „udział” używa się w wielorakim znaczeniu. W niniejszym artykule termin ten oznacza ogół uprawnień wspólnika wynikających ze stosunku członkostwa w spółce jawnej4. Jak trafnie wskazuje wielu przedstawicieli doktryny, wszystkie te uprawnienia mają charakter majątkowy, ale - obok uprawnień czysto majątkowych (np. prawa do zysku, prawa do odsetek od udziału kapitałowego) - trzeba wyróżnić prawa o charakterze organizacyjnym (takie jak prawo do informacji czy prowadzenia spraw spółki), które mają na celu przede wszystkim ochronę interesów spółki i jej wspólników5.
Zamieszczone rozważania odnoszą się odpowiednio do zastawu na udziale wspólnika w spółce komandytowej, spółce partnerskiej, a także na udziale komplementariusza w spółce komandytowo-akcyjnej. Możliwość ustanowienia zastawu na akcjach w spółce komandytowo-akcyjnej nie budzi bowiem większych zastrzeżeń (zob. art. 337 oraz 340 w zw. z art. 126 § 1 pkt 2 k.s.h.). W artykule pominięto kontrowersyjną kwestię, czy na udziale w spółce jawnej można ustanowić zastaw finansowy (zob. art. 3 pkt 2 u.n.z.f., zgodnie z którym przedmiotem zabezpieczenia finansowego, w tym zastawu finansowego, mogą być „udziały w spółkach”)6.
Dopuszczalność zastawu na udziale w spółce jawnej
W piśmiennictwie prawniczym pojawiły się wypowiedzi, według których przepisy prawa polskiego dopuszczają ustanowienie zastawu zwykłego albo zastawu rejestrowego w odniesieniu do uprawnień lub obowiązków wspólnika spółki jawnej. Poszczególni przedstawiciele doktryny prezentują przy tym dość rozbieżne poglądy. Przyjmują, że - w zależności od głoszonego poglądu - przedmiotem zastawu może być:
• ogół praw i obowiązków wspólnika spółki jawnej7,
• udział w spółce jawnej obejmujący zespół uprawnień wspólnika o charakterze czysto majątkowym oraz organizacyjnym8,
• kompleks praw majątkowych wspólnika z tytułu uczestnictwa w spółce jawnej, wyłączając uprawnienia organizacyjne.
Zwolennicy pierwszego z wyżej wymienionych poglądów opierają się na treści art. 10 § 1 k.s.h. Zgodnie z powołanym przepisem, ogół praw i obowiązków wspólnika spółki osobowej może być przeniesiony na inną osobę tylko wówczas, gdy umowa spółki tak stanowi. Konieczne jest w tym celu uzyskanie pisemnej zgody od wszystkich pozostałych wspólników, chyba że umowa spółki stanowi inaczej (art. 10 § 2 k.s.h.). Za zobowiązania występującego wspólnika związane z uczestnictwem w spółce osobowej i zobowiązania tej spółki odpowiadają solidarnie występujący wspólnik oraz wspólnik przystępujący do spółki (art. 10 § 3 k.s.h.)9.
Uznaje się, że powołany przepis potwierdza zbywalny charakter ogółu praw i obowiązków wspólnika spółki jawnej, jeżeli umowa spółki przewiduje takie rozwiązanie. Skoro możliwe jest przeniesienie ogółu praw i obowiązków, to dopuszczalne są również inne postacie rozporządzenia, w szczególności ustanowienie zastawu10. Zwolennicy takiego podejścia - jak się wydaje - wychodzą z założenia, że jeżeli dany przedmiot majątkowy (w tym stanowiący kompleks praw i obowiązków) może być przeniesiony na inną osobę, to zawsze może być obciążony zastawem zwykłym (art. 327 k.c.) albo rejestrowym (art. 7 ust. 1 u.z.r.).
Konsekwentnie należy przyjąć, że jeśli ustanowiono zastaw na wspomnianym ogóle praw i obowiązków wspólnika spółki jawnej, nabywca przedmiotu zastawu wchodzi w miejsce zastawcy w relacji spółkowej i wobec osób trzecich. Nabywa nie tylko uprawnienia, ale i - na mocy art. 10 § 3 k.s.h. - staje się odpowiedzialny za zobowiązania zastawcy związane z uczestnictwem w spółce jawnej oraz za zobowiązania tej spółki.
Do podobnych rezultatów prowadzi stanowisko, zgodnie z którym przedmiotem zastawu jest udział w spółce jawnej (tj. kompleks uprawnień wspólnika o charakterze czysto majątkowym oraz organizacyjnym), ale w razie wykonania zabezpieczenia nabywca udziału zostaje obciążony obowiązkami, jakie wiążą się ze statusem wspólnika. Takie stanowisko zdaje się zajmować J. Widło, który pisze: „W przypadku skorzystania z pozaegzekucyjnego sposobu zaspokojenia zastawnika i przejęcia na własność udziału spółkowego, podmiot wstępujący w prawa i obowiązki ustępującego wspólnika odpowiada solidarnie z nim za zobowiązania związane z udziałem ustępującego wspólnika w tejże spółce jawnej (art. 10 § 3 k.s.h.)”11. W wypowiedzi tej J. Widło, niestety, posługuje się terminologią, która odbiega od brzmienia art. 10 § 3 k.s.h. Nie wiadomo zatem - czy zdaniem tego autora - zastawnik, który przejmuje przedmiot zastawu rejestrowego, odpowiada tylko za - verba legis - „zobowiązania związane z uczestnictwem w spółce osobowej”, czy także za „zobowiązania tej spółki osobowej” względem osób trzecich.
Osobisty charakter stosunku członkostwa w spółce jawnej
Moim zdaniem, powyższe poglądy de lege lata nie znajdują dostatecznego uzasadnienia w przepisach prawa. W szczególności prawo polskie nie pozwala, aby ustanowić zastaw na: 1) ogóle praw i obowiązków wspólnika spółki jawnej, 2) udziale w spółce jawnej obejmującym zespół uprawnień wspólnika o charakterze czysto majątkowym oraz organizacyjnym. W przypadku gdy przedmiotem zastawu ma być kompleks praw majątkowych z tytułu uczestnictwa w spółce jawnej, wyłączywszy uprawnienia organizacyjne, rzecz przedstawia się w sposób dość skomplikowany i należy przeprowadzić bardziej pogłębioną analizę charakteru poszczególnych uprawnień wspólnika, aby stwierdzić, czy przysługuje im tzw. zdolność zastawnicza.
Na wstępie zaznaczmy, iż pogląd, zgodnie z którym ogół praw i obowiązków wspólnika spółki jawnej nie może być przedmiotem zastawu, podziela wielu przedstawicieli doktryny: A. Kidyba („...niedopuszczalne jest obciążenie ogółu praw i obowiązków zastawem czy też użytkowaniem, ponieważ powoduje ono podział [rozdzielenie uprawnień i obowiązków] między podmioty uczestniczące w tej czynności”)12, G. Kozieł („Przeniesiony na inną osobę może być tylko >ogół< praw i obowiązków - art. 10 w związku z art. 55 k.s.h. Nie wydaje się zatem możliwe obciążenie tego ogółu (zespołu, kompleksu) zastawem czy użytkowaniem, prowadzącym do faktycznego rozszczepienia praw”)13, a także J. Widło („Wątpliwe jest, czy zastawowi rejestrowemu może podlegać >ogół praw i obowiązków< z tytułu uczestnictwa w spółce osobowej handlowej, gdyż w rachubę wchodzą zarówno uprawnienia korporacyjne, które trudno wycenić, jak i przede wszystkim obowiązki, które nie mają zdolności zastawniczej”)14.
Punktem wyjścia do dalszych rozważań powinna być konstatacja, że członkostwo w spółce jawnej z zasady ma charakter osobisty. Ze względu na bliskie więzi między wspólnikami, konstrukcja tej spółki zgodna jest z założeniami, że jej skład osobowy generalnie jest stały i nie ulega zmianie15. Konstrukcja ta ma przede wszystkim chronić element zaufania między wspólnikami, którzy razem zakładają spółkę w celu prowadzenia przedsiębiorstwa i zazwyczaj sami nią zarządzają.
W k.s.h. nie zamieszczono wprawdzie przepisu, który byłby odpowiednikiem art. 109 § 1 k.h. („W stosunku do spółki spólnikowi nie wolno rozporządzać prawami, służącemi mu z tytułu należenia do niej, z wyjątkiem praw do świadczeń w pieniądzach lub innych rzeczach, przypadających mu w czasie trwania spółki jako udział w zysku, odsetki, zwrot wydatków, wynagrodzenie za prowadzenie spraw, oraz z tytułu podziału majątku po ustąpieniu spólnika lub rozwiązaniu spółki”), ale nie powinno ulegać wątpliwości, że nadal obowiązuje zasada, zgodnie z którą uprawnienia wynikające z członkostwa w spółce jawnej generalnie są niezbywalne16. Pośrednio potwierdza to brzmienie art. 55 k.s.h. „Jeżeli wspólnik zawrze inną umowę spółki lub przeniesie na osobę trzecią niektóre prawa z tytułu uczestnictwa w spółce, wówczas ani jego wspólnik, ani następca prawny nie stają się wspólnikami spółki jawnej, a w szczególności nie służy im uprawnienie do zasięgania informacji o stanie majątku i interesów tej spółki”, a także art. 62 § 1 k.s.h. „W czasie trwania spółki wierzyciel wspólnika może uzyskać zajęcie tylko tych praw służących wspólnikowi z tytułu udziału w spółce, którymi wspólnikowi wolno rozporządzać”. Przepisy te wskazują, że wspólnik nie może dokonać rozporządzenia w odniesieniu do wszystkich uprawnień, jakie przysługują mu w związku z członkostwem w spółce jawnej. Wolno mu rozporządzić tylko niektórymi prawami czysto majątkowymi, które przybierają postać roszczeń, np. roszczenia o wypłatę zysku za dany okres (art. 51-52 k.s.h.), roszczenia o zapłatę odsetek od udziału kapitałowego za pewien okres (art. 53 k.s.h.)17. Prawa te mogą być dopuszczone do obrotu, ponieważ z ich treści wynika, że nie są one ściśle związane z uczestnictwem w spółce jawnej.
Wspólnik nie może rozporządzić m.in. prawem do prowadzenia spraw spółki jawnej (art. 39 § 1 k.s.h.), kompetencją do reprezentacji spółki (art. 29 § 1 k.s.h.), prawem do zasięgania informacji o stanie majątku i interesów spółki (art. 38 § 2 k.s.h.). Uprawnienia te są ściśle związane ze stosunkiem członkostwa18. Generalna niedopuszczalność rozporządzania poszczególnymi prawami z tytułu uczestnictwa w spółce osobowej wynika także w sposób instrumentalny z zakazu rozszczepiania uprawnień spółkowych, o czym będzie jeszcze mowa w dalszej części artykułu19.
W konsekwencji należy podkreślić, że przepisy, które dopuszczają zmiany w składzie członkowskim spółki jawnej (np. art. 60 w zw. z art. 64 k.s.h. dotyczący spadkobierców wspólnika) albo innego rodzaju rozporządzenia uprawnieniami wynikającymi z uczestnictwa w spółce, stanowią wyjątek od reguły ogólnej. Przepisy nie mogą być wykładane w sposób rozszerzający (exceptiones non sunt extendae).
Powyższy wniosek odnosi się również do wykładni art. 10 § 1 k.s.h., który dozwala na przeniesienie ogółu praw i obowiązków wspólnika spółki osobowej na inną osobę, jeżeli umowa spółki tak stanowi. Jest to możliwe jako wyjątek od reguły ogólnej. Trzeba zaznaczyć, że powołany przepis normuje jedynie kwestię „przeniesienia” ogółu praw i obowiązków, a więc czynności prawnej, na mocy której takie prawa i obowiązki w sposób translatywny przechodzą na nabywcę. Stosowanie art. 10 k.s.h. do innych przypadków rozporządzeń, w tym do ustanowienia zastawu, stanowi - moim zdaniem - wyraz nieuzasadnionej wykładni rozszerzającej. Celem tego przepisu jest umożliwienie - w wyjątkowych przypadkach - zmiany podmiotowej w stosunku członkostwa po stronie jednego ze wspólników spółki osobowej20. Jednak nie oznacza to, że ogół praw oraz obowiązków takiego wspólnika staje się przedmiotem pełnego i swobodnego obrotu gospodarczego, zdatnym do obciążenia ograniczonym prawem rzeczowym, takim jak zastaw czy użytkowanie. W moim przekonaniu, obecnie ogół praw i obowiązków jest dopuszczony do obrotu tylko w zakresie przeniesienia (tj. definitywnej, translatywnej zmiany podmiotowej po stronie wspólnika), ale już nie odnośnie do obciążenia. Wniosek taki wynika z wykładni językowej i funkcjonalnej art. 10 k.s.h.
Ogół praw i obowiązków jako przedmiot zastawu
W dalszej kolejności warto zauważyć, że de lege lata w prawie polskim przedmiotem zastawu mogą być tylko rzeczy ruchome i prawa zbywalne (zob. art. 306 § 1, art. 327 k.c., art. 7 ust. 1 u.z.r. - w odniesieniu do zastawu rejestrowego w doktrynie wyróżnia się także osobny przedmiot: zbiór rzeczy ruchomych lub praw, stanowiący całość gospodarczą, choćby jego skład był zmienny [art. 7 ust. 2 pkt 3 u.z.r.])21. Zastawem można obciążyć jedynie takie składniki, które w majątku zastawcy stanowią aktywa. Sprzeczne z kanonami cywilistyki byłoby zastawienie obowiązków, czyli pasywów przypisanych do zastawcy. W prawie polskim obowiązki nie mają tzw. zdolności zastawniczej.
W obecnym stanie prawnym należy odrzucić możliwość ustanowienia zastawu nie tylko na poszczególnych obowiązkach wspólnika, ale także na ogóle jego praw i obowiązków z tytułu uczestnictwa w spółce jawnej22. Skoro przedmiotem zastawu mogą być jedynie aktywa, to - w braku szczególnej podstawy normatywnej - nie można zastawić kompleksu aktywów oraz pasywów. Podstawy takiej nie można uzyskać w drodze wykładni rozszerzającej art. 10 k.s.h., który - jak wspomniano - dotyczy przeniesienia ogółu praw i obowiązków oraz stanowi wyjątek od generalnej reguły niezbywalności uprawnień (i obowiązków) związanych z członkostwem w spółce jawnej.
Egzekucja z ogółu praw i obowiązków wspólnika spółki jawnej
Kolejnym argumentem przeciwko dopuszczalności zastawienia ogółu praw i obowiązków wspólnika spółki jawnej jest kwestia egzekucji z tak określonego przedmiotu zastawu.
Należy zauważyć, że w prawie polskim egzekucja sądowa jest podstawowym sposobem wykonania praw zastawniczych (art. 312 k.c., art. 21 u.z.r.)23. Zaspokojenie z przedmiotu zastawu zwykłego i zastawu rejestrowego w drodze pozaegzekucyjnej stanowi wyjątek od tej reguły. Jest to możliwe tylko wtedy, gdy ustawa i umowa zastawnicza zezwalają na takie rozwiązanie (art. 313 k.c., art. 21 i nast. u.z.r.). Co więcej, nowelizacja u.z.r. z 26 czerwca 2008 r. ostatecznie przesądziła, że od chwili zajęcia przedmiotu zastawu rejestrowego przez komornika lub inny organ egzekucyjny zastawnik nie może skorzystać z pozaegzekcyjnych trybów zaspokojenia roszczeń (art. 21a u.z.r.). Nowelizacja potwierdziła prymat egzekucji sądowej w ustawodawstwie polskim jako podstawowego sposobu realizacji prawa zastawniczego, którego to sposobu nie można wyłączyć w drodze czynności prawnej24.
Trzeba podkreślić, że przepisy egzekucyjne w ogóle nie przewidują możliwości wykonania zastawu w odniesieniu do ogółu praw i obowiązków wspólnika w spółce jawnej. Takiego przedmiotu nie można ani zająć, ani sprzedać w postępowaniu egzekucyjnym (zob. art. 62 § 1 k.s.h.)25. Konstrukcja zastawu na ogóle praw i obowiązków stanowiłaby fikcję materialnoprawną, skoro w Polsce nie obowiązuje formalnoprawna procedura realizacji takiego zabezpieczenia.
Nawet zakładając, że strony w umowie zastawu rejestrowego uzgadniają pozaegzekucyjny sposób zaspokojenia wierzytelności zastawnika z ogółu praw i obowiązków wspólnika spółki jawnej (np. w drodze przejęcia takiego przedmiotu przez zastawnika), jest to - w mojej ocenie - niewystarczające, aby utrzymać wspomnianą umowę w mocy. Umowa o takiej treści prowadziłaby do definitywnego wyłączenia możliwości wykonania zastawu z wyżej określonego przedmiotu w sądowym postępowaniu egzekucyjnym, a zatem do skutków sprzecznych z art. 21 u.z.r. Podzielam wyrażony w doktrynie pogląd, że przymiot zastawialności przysługuje jedynie takim przedmiotom, które generalnie są zdatne do egzekucji sądowej26. Skoro nie można przeprowadzić egzekucji z ogółu praw i obowiązków wspólnika z tytułu uczestnictwa w spółce jawnej, to niedopuszczalne jest obciążenie tego ogółu zastawem.
Zakaz rozszczepiania uprawnień i obowiązków wspólnika
Jeżeli nie można ustanowić zastawu na ogóle praw i obowiązków wspólnika, powstaje pytanie, czy wspólnik ten może zastawić cały swój udział w spółce jawnej, czyli zespół uprawnień o charakterze czysto majątkowym oraz organizacyjnym, jakie przysługują mu w ramach stosunku członkostwa w takiej spółce? Kolejne pytanie brzmi, czy można objąć zastawem wszystkie uprawnienia wspólnika o charakterze czysto majątkowym, wyłączając uprawnienia organizacyjne?
Moim zdaniem, odpowiedź na oba powyższe pytania powinna być przecząca. Jak wspomniano, w doktrynie zgodnie przyjmuje się, że wspólnik nie może swobodnie rozporządzać całością uprawnień z tytułu uczestnictwa w spółce jawnej. Tylko niektóre z jego uprawnień są zbywalne (zob. art. 55 oraz art. 62 § 1 k.s.h.). Dotyczy to roszczeń czysto majątkowych, z których treści wynika, że nie są one ściśle związane z uczestnictwem w spółce jawnej, a więc mogą być dopuszczone do obrotu27:
• roszczenie o wypłatę zysku za dany okres (art. 51-52 k.s.h.),
• roszczenie o zapłatę odsetek od udziału kapitałowego za dany okres (art. 53 k.s.h.),
• roszczenie o wypłatę udziału kapitałowego w razie wystąpienia ze spółki (art. 65 k.s.h.),
• roszczenie o zapłatę kwoty likwidacyjnej (art. 82 § 2 k.s.h.),
• roszczenie o zapłatę kwoty, jaka wynika z rozliczenia w razie przejęcia majątku spółki przez drugiego wspólnika (art. 66 k.s.h.),
• roszczenie o zwrot wydatków poniesionych w związku z prowadzeniem spraw spółki (art. 45 k.s.h. w zw. z art. 742 k.c.),
• roszczenie o zwrot rzeczy wniesionych do spółki do używania (art. 82 § 3 k.s.h., z tym że - jak się wydaje - roszczeniem tym można rozporządzić tylko wtedy, gdy jednocześnie rozporządza się samą rzeczą).
Pozostałe uprawnienia wspólnika generalnie są wyłączone z obrotu. W szczególności dotyczy to praw o charakterze organizacyjnym, takich jak: prawo do prowadzenia spraw spółki jawnej (art. 39 § 1 k.s.h.), kompetencja do reprezentacji spółki (art. 29 § 1 k.s.h.), prawo do wyrażenia sprzeciwu wobec czynności wspólnika (art. 39 § 3 k.s.h.), prawo głosu (art. 42-43 k.s.h.), prawo do zasięgania informacji o stanie majątku i interesów spółki (art. 38 § 2 k.s.h.), uprawnienie do wypowiedzenia spółki (art. 61 § 1 k.s.h.) lub żądania rozwiązania spółki przez sąd (art. 63 § 1 k.s.h.). Uprawnienia te są ściśle związane ze stosunkiem członkostwa w spółce jawnej, co przesądza o zakazie ich zbywania.
Zbywalny charakter znaczącej części uprawnień wspólnika wyklucza się przede wszystkim z uwagi na osobistą więź, jaka łączy go z innymi wspólnikami spółki jawnej. Ponadto w piśmiennictwie wskazuje się, że w prawie polskim obowiązuje ogólny zakaz rozszczepiania uprawnień spółkowych28. Uprawnienia te tworzą ściśle ze sobą związany kompleks jurydyczny, który spajają więzi funkcjonalne. Składników tego kompleksu (za wyjątkiem niektórych, wymienionych wyżej roszczeń czysto majątkowych) nie można swobodnie rozdzielać między różne osoby, dokonując czynności rozporządzających. Co więcej, wspomniane uprawnienia są blisko powiązane z obowiązkami wspólnika, np. nakazem lojalności, zakazem konkurencji, obowiązkiem prowadzenia spraw spółki. Dlatego - w drodze wyjątku, gdy przewiduje to umowa spółki - ustawodawca dopuszcza zmianę podmiotową w spółce jawnej na podstawie czynności prawnej, ale tylko przez przeniesienie ogółu praw łącznie z obowiązkami wspólnika (art. 10 § 1 k.s.h.)29. De lege lata niemożliwe jest zbycie samego kompleksu uprawnień, bez związanych z nimi obowiązków.
Należy dodać, że w doktrynie dość powszechnie kwestionuje się możliwość rozporządzenia przez wspólnika w całości ogólnym prawem do zysku (dywidendy) ze względu na sprzeczność z naturą spółki osobowej. Przyjmuje się, że trwałe przeniesienie tego prawa na nabywcę czyniłoby zbywcę mniej zainteresowanym wynikami ekonomicznymi spółki, ze szkodą dla tej organizacji gospodarczej oraz pozostałych wspólników30. Dopuszczalne są natomiast rozporządzenia poszczególnymi roszczeniami o wypłatę zysku za dany okres.
Skoro nie można zbyć całości uprawnień z tytułu uczestnictwa w spółce jawnej, nie można również obciążyć zastawem ani ogółu tych uprawnień, ani kompleksu praw czysto majątkowych (obejmującego m.in. ogólne prawo do zysku). Wykonanie takiego zastawu prowadziłoby do niedopuszczalnego rozszczepienia pomiędzy prawami, jakie realizując zabezpieczenie, przejmie zastawnik albo nabędzie osoba trzecia, a obowiązkami, które pozostaną po stronie wspólnika - zastawcy. W szczególności w umowie zastawniczej nie można przyznać zastawnikowi prawa głosu w spółce jawnej31. Sprzeciwia się temu ścisłe powiązanie wspomnianego prawa z innymi niezbywalnymi uprawnieniami wspólnika (np. prawem do informacji).
Wspólnik może ustanowić zastaw wyłącznie na poszczególnych roszczeniach czysto majątkowych, z których treści wynika, że nie są one ściśle związane z uczestnictwem w spółce jawnej. Jedynie takimi roszczeniami jest on w stanie swobodnie rozporządzać. Zastawem zwykłym albo zastawem rejestrowym można obciążyć tylko np. roszczenie o wypłatę zysku za dany okres (art. 51-52 k.s.h.) albo roszczenie o zapłatę kwoty likwidacyjnej (art. 82 § 2 k.s.h.).
Moim zdaniem, roszczenia takie można obciążyć jednym zastawem, ponieważ wypływają one z jednego stosunku prawnego (stosunku członkostwa w spółce jawnej) i stanowią elementy składowe jednej wierzytelności, jaka przysługuje wspólnikowi względem spółki jawnej. W konsekwencji, w przypadku zastawu rejestrowego powyższe roszczenia powinny być przypisane do kategorii D1 („wierzytelność” - zob. katalog stanowiący załącznik do rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 15 października 1997 r. w sprawie szczegółowej organizacji i sposobu prowadzenia rejestru zastawów - Dz.U. Nr 134, poz. 892). Skoro w istocie mamy do czynienia z wierzytelnością, taka kwalifikacja wydaje się najbardziej poprawna. W orzecznictwie sądowym najczęściej spotyka się jednak kwalifikację do kategorii D2 („inne prawo względne”)32. Wpis omawianego zastawu rejestrowego do rejestru zastawów w kategorii D2, w mojej ocenie, nie stanowi znaczącego uchybienia i nie prowadzi do nieskuteczności prawa zastawniczego.
W razie wykonania takiego zastawu (w tym w drodze przejęcia przedmiotu zastawu rejestrowego przez zastawnika) nabywca roszczeń nie staje się wspólnikiem i nie odpowiada za zobowiązania zastawcy związane z uczestnictwem w spółce jawnej ani za zobowiązania tej spółki (odmiennie niż przewidziano w art. 10 § 3 k.s.h.)33.
Oznaczenie przedmiotu zastawu w umowie zastawniczej
Powyższe uwagi prowadzą do wniosku, że z zasady nieważne są umowy zastawnicze, na podstawie których ustanawia się zastaw zwykły albo zastaw rejestrowy na: „ogóle praw i obowiązków wspólnika w spółce jawnej”, „udziale w spółce jawnej”, „wszystkich prawach wspólnika w spółce jawnej”. Umowy takie są sprzeczne z przepisami k.s.h. (art. 58 § 1 k.c.).
W praktyce nierzadko obciąża się zastawem następujący przedmiot: „wszystkie prawa majątkowe wspólnika w spółce jawnej”. Moim zdaniem, taki opis przedmiotu zabezpieczenia jest nieprawidłowy. Majątkowy charakter mają również uprawnienia organizacyjne wspólnika (np. prawo głosu, prawo do prowadzenia spraw spółki)34. Są one jednak niezbywalne, a więc nie mogą zostać obciążone zastawem. Zastawić można jedynie niektóre, czysto majątkowe roszczenia wspólnika wobec spółki jawnej.
Umowa zastawnicza, w której - wbrew przepisom ustawy - strony ustanawiają zastaw na zbyt szeroko ujętym przedmiocie (włączając w jego zakres np. obowiązki, uprawnienia organizacyjne), co do zasady, jest nieważna (art. 58 § 1 k.c.). Jeżeli nieważnością dotknięta jest tylko część umowy, pozostaje ona w mocy co do pozostałych części, chyba że z okoliczności wynika, iż bez postanowień dotkniętych nieważnością umowa nie zostałaby zawarta (art. 58 § 3 k.c.).
Należy też podkreślić, że do wykładni umowy zastawu zastosowanie znajduje reguła favor contractus (art. 65 § 2 k.c.)35. Wyraża ona dyrektywę, aby w toku interpretacji oświadczeń woli przyjmować raczej takie znaczenie, które pozwala na utrzymanie czynności prawnej w mocy niż kwalifikowanie jej jako nieważnej. Dyrektywa ta pozwala na zawężenie wykładni językowej postanowień umowy zastawniczej, w których opisuje się przedmiot zastawu, tak aby ograniczyć ten przedmiot do składników majątkowych, jakim w prawie polskim przyznano przymiot tzw. zdolności zastawniczej.
Podsumowanie
Przeprowadzoną analizę można podsumować w kilku następujących punktach:
• Przedmiotem zastawu mogą być jedynie poszczególne uprawnienia wspólnika spółki jawnej, którymi może on rozporządzać. Dotyczy to takich uprawnień czysto majątkowych, jak roszczenie o wypłatę zysku za dany okres, zapłatę odsetek od udziału kapitałowego za pewien okres, wypłatę udziału w kwocie likwidacyjnej czy zwrot wydatków poniesionych w związku z prowadzeniem praw spółki.
• Nie można ustanowić zastawu na wszystkich prawach wspólnika wynikających z członkostwa w spółce jawnej. W skład takich praw wchodzą bowiem uprawnienia o charakterze organizacyjnym (art. prawo głosu, prawo do informacji), które chociaż mają charakter majątkowy, to nie są zbywalne (z wyjątkiem trybu określonego w art. 10 k.s.h.) ani nie podlegają obciążeniu zastawem. Nie można także objąć zastawem wszystkich uprawnień wspólnika o charakterze czysto majątkowym, wyłączając uprawnienia organizacyjne. Rozporządzenie takie byłoby sprzeczne z ogólnym zakazem rozszczepiania uprawnień spółkowych.
• Niedopuszczalne jest zastawienie ogółu praw i obowiązków wspólnika w spółce jawnej. W prawie polskim obowiązki nie mają tzw. zdolności zastawniczej, a tak określony przedmiot zastawu jest niezdatny do egzekucji. Regulacja art. 10 k.s.h., który stanowi o „przeniesieniu” ogółu praw i obowiązków, ma charakter szczególny i nie powinna być w drodze wykładni rozszerzającej stosowana do zastawu.
• Umowa zastawnicza, na podstawie której - wbrew przepisom ustawy - obciąża się zastawem zbyt szeroko ujęty przedmiot (włączając w jego zakres np. obowiązki, uprawnienia organizacyjne), co do zasady, jest nieważna (art. 58 § 1 k.c.). Postanowienia takiej umowy należy jednak interpretować z uwzględnieniem reguły favor contractus oraz normy wynikającej z art. 58 § 3 k.c.
• Powyższe wnioski znajdują odpowiednie zastosowanie do zastawu na udziale wspólnika w spółce komandytowej, spółce partnerskiej, a także na udziale komplementariusza w spółce komandytowo-akcyjnej.
Tomasz Czech
radca prawny, OIRP w Warszawie
|
1 K. Czerkas, Project finance w polskiej praktyce. Zastosowanie w działalności deweloperskiej, Warszawa 2002; E. R. Yescombe, Project finance. Wybrane elementy finansowania strukturalnego, Kraków 2007.
2 Ustawa z 6 grudnia 1996 r. o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów (Dz.U. Nr 149, poz. 703 z późn.zm.), dalej: u.z.r.
3 Ustawa z 2 kwietnia 2004 r. o niektórych zabezpieczeniach finansowych (Dz.U. Nr 91, poz. 871 z późn.zm.), dalej: u.n.z.f.
4 J. P. Naworski [w:] System prawa prywatnego, tom 16, s. 229-239.
5 S. Sołtysiński [w:] System prawa prywatnego, tom 16 (red. A. Szajkowski), Warszawa 2008, s. 806 i nast.; A. Szajkowski, M. Tarska, Prawo spółek handlowych, Warszawa 2005, s. 188-191.
6 Por. R. R. Zdzieborski [w:] M. Michalski, R. R. Zdzieborski, Ustawa o niektórych zabezpieczeniach finansowych. Komentarz, Warszawa 2005, s. 157-158.
7 M. Bielecki, Przeniesienie ogółu praw i obowiązków w handlowej spółce osobowej, „Monitor Prawniczy” 2005, nr 5, s. 248; G. Janas, Ogół praw i obowiązków wspólnika spółki jawnej jako przedmiot zastawu rejestrowego, „Przegląd Prawa Handlowego” 2006, nr 8, s. 48-50; S. Sołtysiński [w:] System prawa prywatnego, tom 16, s. 804.
8 Tak chyba J. Widło [w:] J. Mojak, J. Widło, Zastaw rejestrowy i rejestr zastawów. Komentarz, Warszawa 2008, s. 106: „Ostrożnie należy dopuścić zdolność zastawniczą >udziału w spółce jawnej<”. W innej publikacji (J. Widło, Zastaw rejestrowy na prawach, Warszawa 2008, s. 438-439) autor ten wypowiada się jednak nieco odmiennie.
9 Szerzej na temat art. 10 k.s.h. por. M. Bielecki, Przeniesienie..., s. 246 i nast.; G. Gorczyński, Kilka uwag o tzw. zbyciu członkostwa w handlowych spółkach osobowych (na tle art. 10 k.s.h.), „Prawo Spółek” 2001, nr 7-8, s. 13 i nast.; A. Kidyba, Handlowe spółki osobowe, Warszawa 2006, s. 67 i nast.; G. Kozieł, Przeniesienie praw i obowiązków wspólników w handlowych spółkach osobowych, Kraków 2006, s. 139 i nast.
10 G. Janas, Ogół..., s. 48-59; S. Sołtysiński [w:] System prawa prywatnego, tom 16, s. 804.
11 J. Widło, Zastaw..., s. 439.
12 A. Kidyba, Handlowe..., s. 75.
13 G. Kozieł, Zakres przedmiotowy i podmiotowy przeniesienia praw i obowiązków wspólnika handlowej spółki osobowej, „Przegląd Prawa Handlowego” 2003, nr 12, s. 43-44.
14 J. Widło [w:] J. Mojak, J. Widło, Zastaw..., s. 106.
15 S. Sołtysiński [w:] System prawa prywatnego, tom 16, s. 796; A. Szajkowski, M. Tarska, Prawo..., s. 176.
16 Odmiennie A. Jędrzejewska, Przeniesienie członkostwa w spółkach osobowych, „Przegląd Prawa Handlowego” 1994, nr 3, s. 17 i nast.; J. Kuropatwiński, Zbycie udziału w spółce osobowej - aspekty prywatnoprawne, „Prawo Spółek” 2000, nr 9, s. 4 i nast.
17 M. Litwińska-Werner, Spółka jawna [w:] Prawo spółek handlowych (red. S. Włodyka), tom 2A, Warszawa 2007, s. 525; A. Szajkowski, M. Tarska, Prawo..., s. 189.
18 S. Sołtysiński [w:] System prawa prywatnego, tom 16, s. 803.
19 A. Kidyba, Handlowe..., s. 75.
20 G. Kozieł, Przesłanki przenaszalności praw i obowiązków wspólników w handlowych spółkach osobowych, „Przegląd Prawa Handlowego” 2003, nr 11, s. 35-36.
21 J. Gołaczyński [w:] System prawa prywatnego, tom 4 (red. E. Gniewek), Warszawa 2007, s. 674.
22 Podobnie J. Widło [w:] J. Mojak, J. Widło, Zastaw..., s. 106.
23 J. Gołaczyński, Zastaw na rzeczach ruchomych, Warszawa 2002, s. 138-139; M. Leśniak, Zastaw bez przeniesienia posiadania przedmiotu zastawu, Zakamycze 2004, s. 195, 219; A. Marciniak, Dochodzenie roszczeń zabezpieczonych zastawem lub hipoteką, Sopot 2001, s. 49; J. Mucha, Zaspokojenie zastawnika zastawu rejestrowego, Warszawa 2001, s. 163 i nast.
24 M. Leśniak, Zastaw..., s. 220; A. Marciniak, Dochodzenie..., s. 53-56.
25 S. Cieślak, Egzekucja przeciwko spółce handlowej oraz z akcji i udziałów w tej spółce, „Przegląd Prawa Egzekucyjnego” 2003, nr 4-5, s. 43-47; M. Litwińska, Kodeks spółek handlowych. Komentarz, Warszawa 2005, s. 175, 277.
26 J. Widło, Zastaw..., s. 393. Odmiennie I. Karasek, Przedmiot zastawu rejestrowego, „Kwartalnik Prawa Prywatnego” 1998, nr 3, s. 467-468.
27 Por. M. Litwińska-Werner, Spółka..., s. 525; S. Sołtysiński [w:] System prawa prywatnego, tom 16, s. 822-823.
28 Szerzej S. Sołtysiński [w:] System prawa prywatnego, tom 16, s. 802-803.
29 Tak m.in. M. Litwińska-Werner, Spółka..., s. 489.
30 Tak M. Bielecki, Przeniesienie..., s. 248; A. Kidyba, Handlowe..., s. 72; G. Kozieł, Zakres..., s. 39; S. Sołtysiński [w:] System prawa prywatnego, tom 16, s. 803. Odmiennie G. Gorczyński, Kilka..., s. 23.
31 S. Sołtysiński [w:] System prawa prywatnego, tom 16, s. 813.
32 G. Janas, Ogół..., s. 48.
33 Inne stanowisko, jak się wydaje, zajmuje J. Widło, Zastaw..., s. 439.
34 S. Sołtysiński [w:] System prawa prywatnego, tom 16, s. 802-803.
35 Z. Radwański [w:] System prawa prywatnego, tom 2 (red. Z. Radwański), Warszawa 2002, s. 76-77.
REKLAMA
REKLAMA