REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nie będzie ułatwień w zatrudnianiu cudzoziemców z Dalekiego Wschodu

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Paweł Jakubczak
Paweł Jakubczak
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Rząd nie pracuje nad wprowadzeniem specjalnych ułatwień w procedurze zatrudniania cudzoziemców z Dalekiego Wschodu. Strategia migracyjna rządu zakłada otwieranie się i wprowadzanie zachęt przede wszystkim dla naszych wschodnich sąsiadów.

Jak sprawdziliśmy, cztery resorty - gospodarki, infrastruktury, sportu oraz pracy - nic nie robią, aby ułatwić zatrudnianie cudzoziemców z Dalekiego Wschodu przy budowie dróg i stadionów na Euro 2012. Za to ministrowie kierujący tymi resortami od czasu do czasu snują mgliste plany skorzystania z pomocy azjatyckich robotników.

REKLAMA

REKLAMA

Bez ułatwień dla Chińczyków

- Nie chcemy tworzyć żadnych specjalnych procedur ułatwiających zatrudnianie obywateli państw z Dalekiego Wschodu, np. Chińczyków w Polsce - mówi Janusz Grzyb, dyrektor departamentu migracji w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej.

Dodaje, że byłoby to sprzeczne z prawem unijnym.

REKLAMA

- Jedyne ułatwienia dotyczące zatrudniania wszystkich cudzoziemców spoza UE, w tym także z Dalekiego Wschodu, są zawarte w nowelizacji ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy - mówi Janusz Grzyb.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Procedura zatrudnienia cudzoziemca ma być jedno-, a nie dwuetapowa. Przedsiębiorca będzie od razu starał się u wojewody o zezwolenie. Obecnie najpierw ubiega się u niego o tzw. przyrzeczenie. Firmy polskie będą musiały poddawać się tzw. testowi rynku pracy, tylko jeśli będą chciały zatrudnić cudzoziemca w tzw. zawodach wrażliwych, w których więcej jest chętnych do pracy Polaków niż ofert.

Usługi firm

Cudzoziemcy z Dalekiego Wschodu mogą pracować w Polsce nie tylko na podstawie indywidualnych zezwoleń na pracę. Prawo dopuszcza, aby byli zatrudnieni jako pracownicy delegowani przez firmę azjatycką, która podpisała kontrakt z firmą mającą siedzibę w Polsce.

- Firma zagraniczna musi jednak uzyskać od wojewody zezwolenie na pracę dla pracownika delegowanego - mówi Mirosław Bieniecki z Instytutu Spraw Publicznych.

Do wykonania niektórych robót, np. na budowę drogi czy stadionu, konieczne jest przeprowadzenie przetargu. W takiej sytuacji firmy z Dalekiego Wschodu będą musiały stanąć do przetargu i konkurować z firmami z Polski i z UE. Ministerstwo Infrastruktury chętnie widziałoby w Polsce firmy np. chińskie. Nie robi jednak nic, aby stworzyć dla nich dodatkowe zachęty.

- Każdy podmiot ma prawo do startu w przetargach na budowę infrastruktury, co tworzy szansę na poszerzenie rynku i zwiększenie konkurencyjności - odpowiada GP enigmatycznie Mikołaj Karpiński, rzecznik prasowy Ministerstwa Infrastruktury, na pytanie dotyczące zamierzeń resortu zmierzających do wprowadzenia zachęt dla firm i pracowników z Dalekiego Wschodu.

Podobną odpowiedź uzyskaliśmy w Ministerstwie Gospodarki.

Konkretną propozycję wysuwa za to branża budowlana. Zdaniem Józefa Zubelewicza, członka zarządu Erbud, firmy takie mogłyby wykonywać prace w ramach umowy z polską firmą budowlaną (zarejestrowaną w Polsce i płacącą tutaj podatki) jako jej podwykonawca.

- Jest to zgodne z interesem branży budowlanej i interesem polskim - mówi.

Dodaje, że byłby to jeden ze sposobów czasowego uzupełnienia niedoboru siły roboczej na polskim rynku w przypadku spiętrzenia się prac budowlanych związanych z Euro.

Wydumane wyliczenia

Mirosław Drzewiecki, minister sportu i turystyki, stwierdził, że oferty chińskich firm startujących w przetargach związanych z Euro 2012 mogą być nawet o połowę tańsze od ofert firm polskich. Niestety, mimo kilkakrotnych próśb redakcji Małgorzata Pełechata, rzecznik prasowy ministerstwa, nie potrafiła powiedzieć, w jaki sposób minister dokonał tego wyliczenia.

- Politycy nie wiedzą, o czym mówią - ocenia Zbigniew Bachman, dyrektor Izby Przemysłowo-Budowlanej Budownictwa.

Podobnego zdania jest Józef Zubelewicz. Wskazuje, że firmy chińskie nie będą tańsze, bo podobnie jak pozostałe muszą wypełnić wszystkie wymogi związane z prawem polskim i UE.

- Płaca Chińczyka czy Wietnamczyka musi być porównywalna z płacą Polaka na danym stanowisku, bo tego wymaga unijne prawo - mówi Józef Zubelewicz.

Tłumaczy, że koszty materiałów, sprzętu i transportu będą takie same dla wszystkich inwestorów.

- Jeśli firma chińska będzie płaciła te same podatki co my, takie same składki na ubezpieczenie i inne opłaty, to nie będzie zdecydowanie tańsza niż firmy polskie - mówi Zbigniew Bachman.

Sąsiedzi zza miedzy

Na kolejną barierę w zatrudnianiu cudzoziemców z Dalekiego Wschodu zwraca uwagę Mac Dang Minh, partner w Top Consulting, firmie zajmującej się m.in. sprowadzaniem do Polski Wietnamczyków. Wskazuje, że mają oni problemy z otrzymaniem polskiej wizy. Twierdzi, że te kłopoty mogą być skutkiem świadomej polityki migracyjnej rządu polskiego. Innego zdania jest Krzysztof Lewandowski, naczelnik wydziału analiz migracyjnych w departamencie polityki migracyjnej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.

- To efekt zaostrzonych kryteriów uzyskania prawa do wjazdu do strefy Schengen i niedostosowania placówek konsularnych do skali zainteresowania pracą w Polsce - mówi Krzysztof Lewandowski.

Janusz Grzyb dodaje jednak, że polska strategia migracyjna zakłada otwieranie się i wprowadzanie zachęt przede wszystkim dla naszych wschodnich sąsiadów, a nie dla pracowników z krajów Dalekiego Wschodu.

Zatrudnianie obcokrajowców w Polsce

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

PAWEŁ JAKUBCZAK

pawel.jakubczak@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA