REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Luka w prawie pozwala firmom zmuszać do dłuższej pracy

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Łukasz Guza
Łukasz Guza
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

W kodeksie pracy brakuje m.in. definicji dnia wolnego i stałego miejsca pracy. Firmy wykorzystują luki w prawie i interpretują je na niekorzyść pracowników. Podwładni korzystają z faktu, że kodeks nie sankcjonuje porzucenia prac.

Tygodniowy wymiar czasu pracy ponad 2 tys. pracowników Zakładów Azotowych w Puławach wynosi 33,6 godz., a nie 40 godz., czyli tyle, ile przewiduje kodeks pracy. Wynika to z tego, że pracodawca przestrzega przepisów dotyczących udzielania dnia wolnego od pracy. W przypadku pracowników zatrudnionych w systemie zmianowym obowiązujące zasady udzielania wolnego zmuszają pracodawców do obniżenia ich przeciętnego wymiaru czasu pracy. Większość pracodawców nie jest jednak tak skrupulatna. Wykorzystują fakt, że kodeks pracy nie zawiera definicji dnia wolnego od pracy i interpretują przepisy na swoją korzyść kosztem zatrudnionych. Podobnie wykorzystują też brak wyjaśnienia zawartego w k.p. pojęcia stałego miejsca pracy. A od tej definicji zależy często, czy firma zwróci pracownikowi koszty podróży służbowej, na którą go deleguje.

REKLAMA

Spór o dzień wolny

Zgodnie z k.p. zasadą jest, że przeciętny tydzień pracy składa się z pięciu dni roboczych. Pracownikom przysługują więc w tygodniu dwa dni wolnego. Kodeks nie definiuje jednak pojęcia dnia wolnego od pracy.

- Powinny to być 24 godziny od momentu zakończenia doby pracowniczej - tłumaczy prof. Jerzy Wratny z Uniwersytetu Rzeszowskiego.

REKLAMA

Jeśli więc dany pracownik ma mieć wolną sobotę, a w piątek rozpoczyna pracę o godz. 6.00, to jego dzień wolny od pracy zaczyna się o 6 rano w sobotę i kończy o tej samej godzinie w niedzielę. Dopiero wtedy powinien się więc stawić w pracy. Z taką wykładnią przepisów zgadza się większość prawników oraz Państwowa Inspekcja Pracy (PIP).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jednak ze względu na brak definicji dnia wolnego od pracy pracodawcy mogą inaczej interpretować przepisy i uznać, że jest to np. doba kalendarzowa (od godz. 0.00 do 24.00) lub kolejne 24 godziny od momentu zakończenia pracy w danym dniu. Wtedy mogą zmuszać pracownika, który rozpoczął pracę w piątek o 6 rano, do stawienia się w pracy nie od 6 rano w niedzielę, ale odpowiednio o północy z soboty na niedzielę, lub jeśli pracuje 8 godzin, nawet o 14.00 w sobotę (dobę od zakończenia pracy w piątek).

Dopiero sądy mogą orzec, czy nie naruszają w ten sposób kodeksu pracy.

Skrócony czas pracy

W corocznym sprawozdaniu z działalności główny inspektor pracy (GIP) wskazał brak definicji dnia wolnego jako przyczynę częstych sporów między pracodawcami i pracownikami. GIP podkreśla, że problem ten w szczególności dotyczy pracy zmianowej.

- W praktyce może zdarzyć się sytuacja, że konieczność przestrzegania zasad udzielania dnia wolnego od pracy spowoduje, że osoby pracujące w tym systemie czasu pracy nie będą mogły zgodnie z prawem przepracować 40 godz. tygodniowo - mówi Piotr Wojciechowski, zastępca dyrektora departamentu prawnego Głównego Inspektoratu Pracy.

Jerzy Wratny dodaje, że w takim przypadku ich przeciętny tygodniowy czas pracy należy skrócić. Rozwiązanie takie wprowadziły np. Zakłady Azotowe w Puławach.

REKLAMA

- Dni wolnych od pracy prawidłowo udziela też m.in. Enea i Rafineria Gdańska. Niestety zdecydowana większość pozostałych pracodawców przyjmuje inne wykładnie przepisów i bezprawnie ogranicza należny pracownikom czas wolny - mówi Sławomir Wręga, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego.

Brak legalnej definicji dnia wolnego od pracy zachęca pracodawców do wykorzystywania tej luki. Gdyby chcieli stosować właściwą wykładnię przepisów k.p., musieliby obniżyć czas pracy podwładnych, a to oznacza dla nich finansową stratę.

W systemie pracy zmianowej zatrudniona jest zdecydowana większość pracowników przemysłu. Oznacza to, że brak określenia pojęcia dnia wolnego od pracy może mieć wpływ na uprawnienia pracownicze blisko 5 mln osób.

Stałe miejsce pracy

PIP podkreśla, że w kodeksie pracy brakuje też definicji stałego miejsca pracy. Ma to duże znaczenie, gdyż zgodnie z art. 77 k.p. pracownik nabywa prawo do należności na pokrycie kosztów związanych z podróżą służbową, gdy wykonuje na polecenie pracodawcy zadanie służbowe poza miejscowością, gdzie znajduje się siedziba firmy lub poza stałym miejscem pracy. Pracodawcy mogą różnie interpretować pojęcie stałego miejsca i np. uznać, że konkretny wyjazd nie jest podróżą służbową.

- Brak definicji powoduje spory pracowników i pracodawców dotyczące kwestii przebywania w podróży i przyznawania z tego tytułu świadczeń pieniężnych - mówi Piotr Wojciechowski.

A jest o co się spierać. Z tytułu podróży służbowej pracownikowi przysługuje dieta na pokrycie zwiększonych kosztów wyżywienia w czasie podróży (23 zł za dobę podróży) oraz m.in. zwrot kosztów przejazdów, noclegów i dojazdów środkami komunikacji miejscowej.

Bezkarne porzucenie

Z kolei dla pracowników korzystny jest np. fakt, że krajowe ustawodawstwo nie reguluje kwestii porzucenia pracy. Zdaniem PKPP Lewiatan, otwarcie europejskich rynków pracy spowodowało, że coraz więcej pracowników decyduje się na porzucenie pracy i wyjazd za granicę. A z powodu nagłej i niewyjaśnionej nieobecności podwładnego w pracy straty ponoszą firmy.

Zdarza się, że szefowie chcą ukarać nielojalnych pracowników i nie wydają im świadectw pracy.

- Jest to jednak działanie niezgodne z przepisami. Pracodawcy mogą natomiast, po wyjaśnieniu przyczyn nieobecności podwładnego, rozwiązać z nim umowę o pracę w tzw. trybie dyscyplinarnym - podkreśla Elżbieta Gutkowska, radca prawny z Kancelarii Wardyński i Wspólnicy.

Aby przeciwdziałać przypadkom porzucania pracy, PKPP Lewiatan domaga się wprowadzenia do kodeksu przepisów, które umożliwiałyby firmom żądanie wypłaty odszkodowania od podwładnego, który nagle nie przyjdzie do pracy.

Luki w przepisach prawa pracy

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

ŁUKASZ GUZA

lukasz.guza@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Warto udzielić pełnomocnictwa lub prokury w CEIDG

Prowadzenie własnej firmy to nie tylko pasja i satysfakcja, ale także szereg obowiązków, które co do zasady przedsiębiorca powinien wykonywać osobiście sprawując zarząd nad swoim przedsiębiorstwem. Chodzi tu przede wszystkim o zawieranie umów, czy kontakty z urzędami i sądami. Wraz z rozwojem firmy może okazać się, że konieczne będzie delegowanie części zadań związanych z zarządzaniem przedsiębiorstwem na inne osoby. Aktualnie, każdy przedsiębiorca wpisany do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG) może ustanowić pełnomocnika lub prokurenta, który będzie reprezentować go w sprawach pozostających w związku z prowadzoną przez tego przedsiębiorcę działalnością gospodarczą.

Biznesowy challenge z dala od zgiełku

Rozmowa z Agnieszką Najberek, dyrektorką sprzedaży MICE w Hotelu Arłamów, o trendach w budowaniu dobrostanu i integracji pracowników.

Outsourcing obsługi prawnej firmy

Ciągle następujące, dynamiczne i nieprzewidywalne zmiany rynkowe wymuszają na przedsiębiorcach konieczność nieustannego dostosowywania swoich strategii do zmieniających się realiów. W obliczu takich wyzwań, wiele firm zwraca uwagę na konieczność optymalizacji funkcjonowania pozaoperacyjnej części swojej działalności. Niczym nowym nie będzie wskazanie, że takim narzędziem jest właśnie outsourcing, który coraz częściej obejmuje także pracę prawników.

Polubownie czy przez sąd – jak najlepiej dochodzić należności w TSL?

W branży TSL nawet niewielkie opóźnienia w płatnościach mogą prowadzić do utraty płynności, a w skrajnych przypadkach – do upadłości firmy. Skuteczna windykacja to często kwestia przetrwania, a nie tylko egzekwowania prawa. Co zatem wybrać: sąd czy polubowne rozwiązanie?

REKLAMA

KPO ruszyło z kopyta: prawie 112 mld zł rozdysponowane, kolejne miliardy w drodze

Prawie 112 mld zł z Krajowego Planu Odbudowy już zakontraktowane, ale to dopiero początek. Polska szykuje się na kolejną wypłatę – aż 28 mld zł może trafić do kraju jeszcze przed jesienią. Tymczasem wszystkie inwestycje z KPO są już uruchomione, a wypłaty nabierają tempa.

Prezes BCC: Przedsiębiorcy potrzebują przewidywalności i stabilności. Apel przedsiębiorców

1 czerwca 2025 roku odbyła się druga tura wyborów prezydenckich, w której, najwięcej głosów otrzymał Karol Nawrocki. Oficjalne zaświadczenie o wyborze ma zostać wręczone 11 czerwca 2025 r. Po ogłoszeniu wyników przedstawiciele środowisk gospodarczych wyrazili oczekiwanie, że nowy prezydent będzie współpracował z rządem w sprawach istotnych dla polskiej gospodarki.

Kontrole na granicy polsko-niemieckiej się intensyfikują. Przedsiębiorcy mówią o odbieraniu renty geograficznej

Przedsiębiorcy Pomorza Zachodniego mówią o odbieraniu im renty geograficznej. Kontrole na granicy polsko-niemieckiej się intensyfikują. W Kołbaskowie i Rosówku tworzą się kilkukilometrowe korki.

Kody kreskowe a system kaucyjny w 2025 roku

Już od 1 października 2025 roku w Polsce zacznie obowiązywać system kaucyjny. Choć dla wielu konsumentów oznacza to przede wszystkim zwrot pieniędzy za plastikowe butelki i puszki, za jego działaniem stoi precyzyjnie zaprojektowany mechanizm. Jednym z kluczowych, choć często niedostrzeganych elementów są kody kreskowe – to właśnie one umożliwiają identyfikację opakowań i prawidłowe naliczanie kaucji.

REKLAMA

Kodeks Dobrych Praktyk PZPA – nowe standardy etyczne i operacyjne w branży taxi oraz dostaw aplikacyjnych

Kodeks Dobrych Praktyk - oddolna inicjatywa samoregulacyjnej branży platformowej taxi oraz dostaw na aplikacje. Dokument określa obowiązki pomiędzy partnerami aplikacyjnymi, aplikacjami a kierowcami i kurierami.

Sukcesja w firmach rodzinnych: kluczowe wyzwania i rosnąca rola fundacji rodzinnych

29 maja 2025 r. w warszawskim hotelu ARCHE odbyła się konferencja „SUKCESJA BIZNES NA POKOLENIA”, której idea narodziła się z współpracy Business Centre Club, Banku Pekao S.A. oraz kancelarii Domański Zakrzewski Palinka i Pru – Prudential Polska. Różnorodne doświadczenia i zakres wiedzy organizatorów umożliwiły kompleksowe i wielowymiarowe przedstawienie tematu sukcesji w firmach rodzinnych.

REKLAMA