REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Trudniej o dotacje w regionach

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Mariusz Gawrychowski
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Większość regionów żąda od firm kosztownych zabezpieczeń na poczet unijnych dotacji. Standardowym zabezpieczeniem dla funduszy na lata 2004-2006 i jednocześnie najtańszym jest weksel in blanco. Resort rozwoju zalecił stosowanie weksla także dla nowych dotacji dla przedsiębiorstw.

Przedsiębiorcy, którzy chcą sięgnąć po pieniądze z UE, które są w dyspozycji w regionach, powinni być przygotowani na to, że może to ich słono kosztować. Jak ustaliła GP, większość województw będzie przyznawała unijne dotacje pod warunkiem wzniesienia kosztownych zabezpieczeń. Ich lista różni się w zależności od województwa, ale w grę wchodzą m.in. hipoteka, gwarancja bankowa lub ubezpieczeniowa, poręczenie, zastaw lub przewłaszczenie rzeczy.

REKLAMA

W Wielkopolsce najgorzej

REKLAMA

Na najbardziej drastyczne zabezpieczenie zdecydowało się województwo wielkopolskie. Tamtejszy urząd marszałkowski w ogłoszonym w czerwcu konkursie na wspieranie sektora MSP żąda od firm, które dostaną dotacje, aż dwóch zabezpieczeń: weksla in blanco i dodatkowego z wyżej przedstawionej listy. To powoduje, że przedsiębiorca z Poznania będzie musiał stosować weksel i na przykład hipotekę tylko po to, by dostać 10 tys. zł z UE. Unijne dotacje stają się zbyt kosztowane, by z nich korzystać. Tymczasem ten sam urząd w niedawno zakończonym konkursie dla przedsiębiorstw stosował tylko same weksle.

- Teraz firma może dostać nawet 1,2 mln zł z funduszy unijnych. Dlatego stosowane zabezpieczenia muszą być adekwatne do wielkości dotacji - tłumaczy zmianę Marcin Pilarczyk z w wielkopolskiego urzędu marszałkowskiego.

Wielkopolska nie jest jedynym negatywnym przykładem. Podobne, choć mniej restrykcyjne rozwiązania, stosuje większość regionów. Na przykład w Świętokrzyskiem urząd wymyślił, że forma zabezpieczenia dotacji będzie zależała od urzędników, którzy sprawdzą sytuację ekonomiczno-finansową firmy oraz jej dotychczasowe osiągnięcia gospodarcze.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

- Wynika to z naszych doświadczeń z wdrażania funduszy na lata 2004-2006, kiedy sam weksel in blanco nie był wystarczającym zabezpieczeniem i zdarzało się, że po otrzymaniu dotacji firmy znikały - mówi GP Marek Szczepanik ze świętokrzyskiego urzędu marszałkowskiego.

Dodatkowe koszty dla firm

REKLAMA

Firmy muszą utrzymywać inwestycję, na którą dostały unijne pieniądze, trzy lub pięć lat (w zależności od wielkości). Za tym kryje się jeszcze jedna pułapka, bo zabezpieczenie musi być utrzymywane do zakończenia tego okresu, czyli nawet przez okres siedmiu lat. To rodzi kolejne koszty i przeszkadza w zdobywaniu w przyszłości środków na rozwój przedsiębiorstwa. Firma może też mieć problem z realizacją projektu, bo najczęściej finansuje go do momentu wypłaty dotacji z kredytu bankowego.

- Przedsiębiorca będzie musiał ponieść nie tylko koszty znacznych zabezpieczeń związanych z realizacją umowy o dofinansowanie, ale także związanych z finansowaniem zewnętrznym, na przykład kredytem - twierdzi Arkadiusz Lewicki ze Związku Banków Polskich (ZBP).

Dodaje, że banki standardowo zabezpieczają kredyt na środkach trwałych. To oznacza, że urząd, żądając podobnego zabezpieczenia od firmy, powoduje, że jej inwestycja staje się niemożliwa do realizacji. Natomiast poręczanie i podobne zabezpieczanie dotacji znacząco podraża jej koszt.

Jak pisaliśmy w maju, podobne żądania wobec firm pojawiły się także w krajowym programie Innowacyjna Gospodarka. Jednak po naszej interwencji resort rozwoju wycofał się z tego pomysłu.

Gazeta Prawna dotarła do czerwcowego pisma Jarosława Pawłowskiego, wiceministra rozwoju, skierowanego do PARP oraz ministerstw: nauki, gospodarki oraz spraw wewnętrznych i administracji. Wynika z niego, że jedyną stosowaną formą zabezpieczeń ma być weksel in blanco. Tylko w wyjątkowych sytuacjach, gdy przedsiębiorca może otrzymać pieniądze z góry w postaci zaliczki i kwota dofinansowania przekracza 1 mln zł, będzie musiał udzielić dodatkowego zabezpieczenia.

- Zmieniliśmy wzory umów do naszych działań z programu PO IG i przekazaliśmy je do akceptacji do resortu. Jedyną formą zabezpieczenia projektu będzie weksel in blanco - mówi GP Danuta Jabłońska, prezes PARP.

Nadgorliwość regionów

Skąd w takiej sytuacji bierze się nadgorliwość samorządów?

- Z jednej strony rząd proponuje, by rezygnować z różnych form zabezpieczeń, a z drugiej jesteśmy pod ścisłą obserwacją różnych służb kontrolnych. Dlatego sytuacja musi być wyważona. Jeśli wobec nas zostanie wszczęte postępowanie z zakresu dyscypliny finansów publicznych, to nikt nie będzie brał pod uwagę wytycznych MRR, które nie są obowiązującym prawem - mówi Marek Szczepanik.

Według resortu rozwoju decyzje w sprawie zabezpieczeń w regionach należą do kompetencji zarządów województw.

- Ta kwestia nie powinna być regulowana w stylu, jak się komu widzi. Decentralizacja decyzji jest bez sensu. Regiony powinny konkurować merytoryczną ofertą, a nie poziomem restrykcji i absurdów formalnych - mówi Marzenna Chmielewska, ekspert PKPP Lewiatan.

Jej zdaniem, weksel, który będzie stosowany w programie Innowacyjna Gospodarka, jest akceptowany na mocy ustawy o finansach publicznych i całkowicie bezpieczny.

Arkadiusz Lewicki dodaje, że ZBP będzie starał się na lipcowym Konwencie Marszałków przekonać władze województw do przyjęcia bardziej liberalnych rozwiązań w zabezpieczeniu umów o przyznanie dotacji.

Kosztowne zabezpieczenia Unijnych dotacji

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

 

Mariusz Gawrychowski

mariusz.gawrychowski@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zmiany w amortyzacji aut od 2026 r. – jak nie stracić 20 tys. zł na samochodzie firmowym?

Od 1 stycznia 2026 r. nadchodzi rewolucja dla przedsiębiorców. Zmiany w przepisach sprawią, że auta spalinowe staną się znacznie droższe w rozliczeniu podatkowym. Nowe, niższe limity amortyzacji i leasingu mogą uszczuplić kieszeń firmy o nawet 20 tys. zł w ciągu kilku lat. Co zrobić jeszcze w 2025 r., żeby uniknąć dodatkowych kosztów i utrzymać maksymalne odliczenia? Poniżej znajdziesz praktyczny poradnik.

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]. W pierwszej połowie br. 21,5 tys. wniosków dotyczących założenia jednoosobowej działalności gospodarczej wpłynęło do rejestru CEIDG od osób, które mają obywatelstwo innego państwa. To 14,4% wszystkich zgłoszeń w tym zakresie.

Hossa na giełdzie w 2025 r. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają zagraniczni inwestorzy

Na warszawskiej giełdzie trwa hossa. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają u nas zagraniczni inwestorzy. Co musi się w Polsce zmienić, aby ludzie zaczęli inwestować na giełdzie?

Umowy PPA w 2025 r. – korzyści i ryzyka dla małych i średnich firm w Polsce

Płacisz coraz wyższe rachunki za prąd? Coraz więcej firm w Polsce decyduje się na umowy PPA, czyli długoterminowe kontrakty na energię z OZE, które mogą zagwarantować stałą cenę nawet na 20 lat. To szansa na przewidywalne koszty i lepszy wizerunek, ale też zobowiązanie wymagające spełnienia konkretnych warunków. Sprawdź, czy Twoja firma może na tym skorzystać.

REKLAMA

Rezygnują z własnej działalności na rzecz umowy o pracę. Sytuacja jest trudna

Sytuacja jednoosobowych działalności gospodarczych jest trudna. Coraz więcej osób rezygnuje i wybiera umowę o pracę. W 2025 r. wpłynęło blisko 100 tysięcy wniosków o zamknięcie jednoosobowej działalności gospodarczej. Jakie są bezpośrednie przyczyny takiego stanu rzeczy?

Umowa Mercosur może osłabić rynek UE. O co chodzi? Jeszcze 40 umów handlowych należy przejrzeć

Umowa z krajami Mercosur (Argentyną, Brazylią, Paragwajem i Urugwajem) dotyczy partnerstwa w obszarze handlu, dialogu politycznego i współpracy sektorowej. Otwiera rynek UE na produkty z tych państw, przede wszystkim mięso i zboża. Rolnicy obawiają się napływu tańszych, słabszej jakości produktów, które zdestabilizują rynek. UE ma jeszcze ponad 40 umów handlowych. Należy je przejrzeć.

1 października 2025 r. w Polsce wchodzi system kaucyjny. Jest pomysł przesunięcia terminu lub odstąpienia od kar

Dnia 1 października 2025 r. w Polsce wchodzi w życie system kaucyjny. Rzecznik MŚP przedstawia szereg obaw i wątpliwości dotyczących funkcjonowania nowych przepisów. Jest pomysł przesunięcia terminu wejścia w życie systemu kaucyjnego albo odstąpienia od nakładania kar na jego początkowym etapie.

Paragony grozy a wakacje 2025 na półmetku: więcej rezerwacji, dłuższe pobyty i stabilne ceny

Wakacje 2025 na półmetku: więcej rezerwacji, dłuższe pobyty i stabilne ceny. Mimo pojawiających się w mediach “paragonów grozy”, sierpniowy wypoczynek wciąż można zaplanować w korzystnej cenie, zwłaszcza rezerwując nocleg bezpośrednio.

REKLAMA

150 tys. zł dofinansowania! Dla kogo i od kiedy można składać wnioski?

Zakładasz własny biznes, ale brakuje Ci środków na start? Nie musisz od razu brać drogiego kredytu. W Polsce jest kilka źródeł finansowania, które mogą pomóc w uruchomieniu działalności – od dotacji i tanich pożyczek, po prywatnych inwestorów i crowdfunding. Wybór zależy m.in. od tego, czy jesteś bezrobotny, mieszkasz na wsi, czy może planujesz innowacyjny startup.

W pół roku otwarto ponad 149 tys. jednoosobowych firm. Do tego wznowiono przeszło 102 tys. [DANE Z CEIDG]

Jak wynika z danych Ministerstwa Rozwoju i Technologii (MRiT), w pierwszej połowie 2025 roku do rejestru CEIDG (Centralna Ewidencja i Informacja o Działalności Gospodarczej) wpłynęło 149,1 tys. wniosków dotyczących założenia jednoosobowej działalności gospodarczej. To o 1% mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, kiedy takich przypadków było 150,7 tys. Co to oznacza?

REKLAMA