REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Test wypłacalności wyprze kapitał zakładowy

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Adam Opalski
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Spółka cywilna jest dziś najbardziej ułomną formą prowadzenia działalności gospodarczej. Stwarza zagrożenie dla kontrahentów i nie chroni dostatecznie wspólników.

Ministerstwo Gospodarki zapowiedziało zmiany w ustawach dotyczących przedsiębiorców. Plan Szejnfelda zakłada m.in. zniesienie obowiązku przekształcenia spółek cywilnych w spółki jawne i obniżenie minimalnej wysokości kapitału zakładowego.

REKLAMA

Ingerencja w obowiązek przekształcenia spółek cywilnych w spółki jawne ma sens tylko wtedy, jeżeli zostanie powiązana z gruntowną reformą przepisów o spółce cywilnej. Zniesienie obowiązku przekształcenia, a więc promowanie spółek cywilnych, może jedynie dodatkowo powiększyć te zagrożenia. Jako spółki cywilne będą mogły działać podmioty prowadzące interesy na dowolnie dużą skalę, bez jakichkolwiek barier.

Niekonsekwentny ustawodawca

W ostatnich latach zrobiono wiele, by ograniczyć znaczenie spółek cywilnych. Niesłusznie pozbawiono je statusu przedsiębiorcy, uznając za przedsiębiorców samych wspólników. Konstrukcję spółki cywilnej starano się błędnie interpretować wyłącznie jako umowę. Takie stanowisko jest nie tylko sprzeczne z literą kodeksu cywilnego, który przewiduje wnoszenie wkładów do spółki, solidarną odpowiedzialność spółki, reprezentację spółki czy prowadzenie spraw spółki. Przede wszystkim nie odpowiada ono założeniom nowoczesnego prawa gospodarczego i elementarnym potrzebom praktyki. Przedsiębiorcy z naturalnych względów zawsze traktowali spółkę cywilną prowadzącą przedsiębiorstwo jako podmiot. Sam ustawodawca pozostaje zresztą niekonsekwentny, ponieważ nadal przyznaje spółkom cywilnym podmiotowość w prawie podatkowym (VAT). Próba ograniczenia znaczenia spółek cywilnych nie powiodła się. W Polsce ciągle funkcjonuje ok. 300 tys. tych spółek.

Przepisy z lat 60.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Źródłem problemów jest przede wszystkim obecna regulacja spółki cywilnej w kodeksie cywilnym. Regulacja ta została zaprojektowana w latach 60. ubiegłego stulecia, w gospodarce socjalistycznej i nie jest dostosowana do realiów rynkowych. Reformę należałoby dlatego rozpocząć od powrotu do przedwojennej koncepcji pełnowartościowej spółki cywilnej z kodeksu zobowiązań z 1933 roku, zdolnej do występowania na zewnątrz jako podmiot, a w relacjach wewnętrznych będącej najprostszym typem organizacji. Dopiero po przeprowadzeniu takiej reformy można rozważyć podniesienie progu, którego osiągnięcie rodzi obowiązek przekształcenia w spółkę jawną. Całkowite zniesienie obligatoryjnego przekształcenia nie wydaje się jednak wskazane. Forma spółki cywilnej powinna pozostać zarezerwowana dla przedsięwzięć prowadzonych na niewielką skalę. Spółka jawna zapewnia transparentność ze względu na obowiązek rejestracji w Krajowym Rejestrze Sądowym. Prowadzenie działalności w większych rozmiarach powinno wiązać się z taką transparentnością. Mechanizm obowiązkowego przekształcenia jest zatem potrzebny.

Rola kapitału zakładowego

REKLAMA

Przedsiębiorcy dążą przede wszystkim do ograniczenia osobistej odpowiedzialności z tytułu prowadzonej działalności. Ograniczenia takiego nie zapewnia spółka cywilna ani jawna, tylko spółki kapitałowe. Prowadzenie działalności w formie spółek kapitałowych wymaga jednak zgromadzenia minimalnego kapitału, w spółkach z o.o. równego 50 tys. złotych. W założeniu kwota ta miała stanowić barierę, eliminującą korzystanie z przywileju ograniczonej odpowiedzialności przez drobnych przedsiębiorców. Miała pełnić funkcję swoistego testu powagi. Kapitał zakładowy miał także poprawiać sytuację wierzycieli spółki, zabezpieczając spłatę jej długów.

Dziś stało się jednak jasne, że kapitał zakładowy nie spełnia założonej funkcji. Trudno uznać kwotę 50 tys. złotych za realną barierę dla niewiarygodnych przedsięwzięć. Kwota ta nie może również zabezpieczać wierzycieli, jeżeli spółka zaciąga wielomilionowe zobowiązania. Kapitał zakładowy może odegrać pewną funkcję ochronną tylko wtedy, gdy jest utrzymywany w odpowiedniej proporcji do skali działalności spółki. Tymczasem ustawodawca wymaga od spółek wyłącznie zgromadzenia minimalnego kapitału.

Testy wypłacalności

REKLAMA

Z powyższych względów propozycja obniżenia minimalnego kapitału zakładowego zasługuje zasadniczo na aprobatę. Trzeba jednak podkreślić, że propozycja ta stanowi tylko półśrodek, który może jedynie doraźnie poprawić sytuację przedsiębiorców, i to wyłącznie tych drobnych. Propozycja nie pozwoli wyeliminować kosztów ponoszonych przez wszystkie podmioty w związku ze stosowaniem skomplikowanego mechanizmu kapitału zakładowego. Rzeczywista reforma, realnie poprawiająca sytuację wszystkich przedsiębiorców, polegałaby na odstąpieniu od obowiązku posiadania przez spółki kapitału zakładowego jako takiego. Ustawodawca mógłby wprowadzić wybór między tradycyjnym systemem kapitału zakładowego a modelem alternatywnym, opartym na tzw. testach wypłacalności.

Problem jednak w tym, że na odstąpienie od kapitału zakładowego w spółkach akcyjnych nie zezwala jeszcze prawo europejskie. Ustawodawca polski mógłby więc znieść kapitał zakładowy wyłącznie w spółkach z o.o., co stanowiłoby niekonsekwencję i tworzyłoby nieuzasadnione zróżnicowanie. Obecnie Komisja Europejska prowadzi intensywne prace analityczne nad stwierdzeniem zasadności odstąpienia od kapitału zakładowego. Gruntowną reforma kapitału zakładowego będzie więc możliwa dopiero za jakiś czas. Sens podejmowania pośpiesznych zmian, które nie rozwiążą istoty problemu, stoi pod dużym znakiem zapytania.

300 tys. spółek cywilnych funkcjonuje na rynku

ADAM OPALSKI

doktor habilitowany Wydział Prawa i Administracji UW, członek zespołu problemowego Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Reputacja przedsiębiorcy to jedno z kluczowych aktywów firmy. Tak uważa coraz więcej właścicieli firm w Polsce

Firmy w Polsce coraz częściej traktują reputację jako kapitał, który warto chronić, nawet kosztem wyników finansowych. To po części efekt walki stereotypu przedsiębiorcy, który chce osiągać zyski za wszelką cenę. Jest on wciąż głęboko zakorzeniony w świadomości społecznej.

Sztuczna inteligencja. McKinsey: Tylko 1 proc. menedżerów określa wdrożenia AI w swoich organizacjach jako dojrzałe

Choć zastosowanie gen-AI w 2024 r. znacząco wzrosło, a 78 proc. respondentów deklarowało w ub.r. użycie co najmniej jednej funkcji biznesowej tego rozwiązania w porównaniu do 55 proc. rok wcześniej, to jedynie 1 proc. menedżerów określa wdrożenie AI w ich w organizacjach jako dojrzałe.

Obligacje korporacyjne: wciąż wysoki popyt u inwestorów

W pierwszym kwartale tego roku emitenci przeprowadzili cztery publiczne emisje obligacji korporacyjnych o wartości 286,5 mln zł. Popyt inwestorów ponownie przekroczył wartość emisji i wyniósł 747 mln zł, a średni poziom redukcji dla emisji sięgnął 44 proc.

Przedsiębiorcy na całym świecie już nie patrzą w przyszłość optymistycznie

Spada poziom optymizmu przedsiębiorców na świecie. Powodem niepewność i nieprzewidywalność w globalnym handlu i wysokie stopy procentowe, tak wynika z przeprowadzonego przez Dun & Bradstreet badania na próbie ponad 10 tys. przedsiębiorców.

REKLAMA

Wystawianie faktur przez freelancerów w 2025 r. Zasady, narzędzia, terminy, opłaty, najczęstsze błędy przy wystawianiu faktur

Praca freelancera daje dużą swobodę – pozwala samodzielnie zarządzać czasem, projektami i klientami. Z tą niezależnością wiąże się jednak także odpowiedzialność za kwestie formalne, takie jak wystawianie faktur. Kto może wystawiać faktury jako freelancer? Co powinno znaleźć się na fakturze? Jakie są najczęstsze błędy?

Susza rolnicza może w tym roku być wcześniej

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej prognozuje, że susza rolnicza może w tym roku rozwinąć się wcześniej. W raporcie podał także, ze prognozy dotyczące opadów są optymistyczne.

Jak założyć spółkę z o.o. z aktem notarialnym?

Umowa spółki z o.o. w formie aktu notarialnego jest konieczna, gdy wspólnicy zamierzają wprowadzić do umowy postanowienia, których dodanie nie jest możliwe w przypadku spółki z o.o. zakładanej przez S24. Dotyczy to m.in. sytuacji, w których wspólnicy zamierzają wnieść wkłady niepieniężne, wprowadzić obowiązek powtarzających się świadczeń niepieniężnych, zmienić zasady głosowania w spółce, uprzywilejować udziały co do głosu, czy do dywidendy.

W jaki sposób hakerzy wykorzystują e-maile do ataków? Mają swoje sposoby

Najpopularniejszą formą cyberataku jest obecnie phishing. Fałszywe wiadomości są coraz trudniejsze do wykrycia, bo cyberprzestępcy doskonale się wyspecjalizowali. Jak rozpoznać niebzepieczną wiadomość? Jak chronić swoją firmę przed cyberatakami?

REKLAMA

Co nowego dla firm biotechnologicznych w Polsce? [WYWIAD]

Na co powinny przygotować się firmy z branży biotechnologicznej? O aktualnych problemach i wyzwaniach związanych z finansowaniem tego sektora mówi Łukasz Kościjańczuk, partner w zespole Biznes i innowacje w CRIDO, prelegent CEBioForum 2025.

Coraz trudniej rozpoznać fałszywe opinie w internecie

40 proc. Polaków napotyka w internecie na fałszywe opinie, wynika z najnowszego badania Trustmate.io. Pomimo, że UOKiK nakłada kary na firmy kupujące fałszywe opinie to proceder kwietnie. W dodatku 25 proc. badanych ma trudności z rozróżnieniem prawdziwych recenzji.

REKLAMA