Powinien wystarczyć internetowy wydruk z KRS
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Tak uważa coraz więcej prawników. Dlatego też adwokat czy radca prawny reprezentujący w procesie spółkę, aby wykazać, że pełnomocnictwa udzieliła mu uprawniona osoba, nie musi się już starać o wyciąg z KRS w formie tradycyjnego dokumentu. Sądy coraz częściej akceptują e-doku-menty, choć jeszcze nie powszechnie. Centralna Informacja udostępnia w sieci informacje o podmiotach wpisanych m.in. do rejestru przedsiębiorców, który jest częścią KRS.
Tradycjonaliści wolą papier
- Bez sensu jest przedstawianie w sądzie wydruków z internetu poświadczonych przez notariusza za zgodność z rejestrem uwidocznionym w internecie - podkreśla sędzia Wojciech Łukowski, prezes Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Fabrycznej.
Albo sąd uznaje, że wydruk ma cechy informacyjne dokumentu, albo nie i wtedy żąda odpisu, wyciągu czy zaświadczenia z KRS z pieczątką i podpisem.
REKLAMA
- Zawsze przedstawiam wyciąg z KRS na papierze, z datą, pieczątką i podpisem. Używam dokumentów poświadczonych urzędowo. Nie chcę, by sąd pytał - skąd wiadomo, że informacje na wydruku są prawdziwe? Napisać sobie w komputerze i wydrukować można wszystko - mówi Włodzimierz Sarna, warszawski adwokat.
Sędziowie przyznają, że często kierują się rutyną i nie zastanawiają się, czy wydruk informacji udostępnianych przez KRS w internecie wystarczyłby do wykazania, że pełnomocnik jest właściwie umocowany.
- Nie ma gwarancji, że e-wy-druk jest autentyczny - uważa Małgorzata Niezgódka-Medek, sędzia Naczelnego Sądu Administracyjnego. Jeśli się okaże, że pełnomocnictwo w imieniu spółki wystawi osoba nieuprawniona, postępowanie będzie nieważne. Wszystko jednak zależy od wiarygodności źródła informacji. Jeżeli dane potwierdzi inny dokument, to również wydruk można uznać za zadowalający, dodaje sędzia.
- Jeśli sąd ma wątpliwości, przeprowadza postępowanie wyjaśniające - dodaje sędzia Niezgódka-Medek.
- Pewnym problemem jest to, że dane z KRS w internecie są aktualizowane raz w tygodniu. Jednak wyciągi też rzadko są z tego samego dnia, w którym zaczyna się postępowanie przed sądem - mówi sędzia Łukowski. Wydruk nie ma więc mniejszej wartości informacyjnej niż odpis z rejestru, podobnie jak uwierzytelniona przez pełnomocnika kserokopia odpisu z KRS - twierdzi sędzia.
Sąd Najwyższy uchwalił
Taką właśnie tezę, o zadowalającej mocy dowodowej kopii odpisu z KRS, zaprezentował Sąd Najwyższy w uchwale z 30 marca 2006 r. (sygn. akt III CZP 14/06). W jej uzasadnieniu uznał, że skoro pełnomocnik jest obowiązany dołączyć do pisma procesowego pełnomocnictwo z podpisem mocodawcy lub wierzytelny odpis pełnomocnictwa, to dla wykazania umocowania organu osoby prawnej, udzielającego pełnomocnictwa, adwokat czy radca prawny może dołączyć zarówno wydany przez sąd odpis z właściwego rejestru, jak i uwierzytelniony przez siebie odpis czy kopię tego dokumentu. Sędziowie podkreślili, że rygorystyczne wymaganie dołączenia przez pełnomocnika odpisu z rejestru poświadczonego przez notariusza prowadzi do przedłużenia postępowania i wzrostu jego kosztów.
I choć uchwała SN rozstrzygająca zagadnienie prawne wiąże tylko w danej sprawie, to nie sposób nie brać jej pod uwagę w innych sytuacjach.
Przywiązanie do schematów
Także przekonanie o łatwości podrobienia informacji z internetu jest już nieuzasadnione. Dziś w wielu sklepach można kupić sprzęt, który pozwala na sfałszowanie każdego podpisu i pieczątki.
W ustawie o KRS powinien znaleźć się przepis stwierdzający, że wydruk ze stron internetowych KRS jest dokumentem, uważają prawnicy.
- Byłoby również dobrze, by w internecie był pełny rejestr przedsiębiorców - dodają prawnicy.
1,6 mln przedsiębiorców działało w 2005 roku
Umocnienie pełnomocnika procesowego
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.
DOBROMIŁA NIEDZIELSKA
REKLAMA
REKLAMA