REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Urzędy narzucają niedozwolone klauzule

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Ewa Grączewska-Ivanova
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Zamawiający coraz częściej wprowadzają do projektów umów dotyczących zamówień publicznych klauzule, które naruszają zasadę swobody kontraktowania oraz zasadę równorzędności stron umowy.


- Stałą praktyką jest przenoszenie przez zamawiających niekorzystnych dla firm warunków zamówienia ze specyfikacji do załączonego do niej wzoru umowy. Liczą oni na to, że wykonawcy nie oprotestują narzuconych warunków. Dla firm ważny jest zakres robót i cena. Nie zwracają uwagi na szczegóły - wskazuje Paweł Gil, radca prawny firmy Newag z Nowego Sącza, która wygrała przed zespołem arbitrów sprawę dotyczącą projektu przyszłej umowy. Arbitrzy uznali, że kilkanaście postanowień przyszłej umowy jest niezgodnych z prawem i nakazali PKP InterCity modyfikację specyfikacji.

REKLAMA


Narzucony projekt umowy

REKLAMA


Problem stosowania niedozwolonych postanowień we wzorach umów załączanych do specyfikacji jest bardziej złożony niż stosowanie klauzul abuzywnych (niedozwolonych) w umowach z konsumentami. Zgodnie z prawem zamówień publicznych wzór umowy albo przynajmniej jej istotne postanowienia są częścią specyfikacji. Nieoprotestowane w porę warunki s.i.w.z. wiążą przedsiębiorców podczas składania ofert. Jednak umowa stanowiąca załącznik do specyfikacji podlega ocenie z punktu widzenia takich samych przesłanek jak każda umowa zobowiązaniowa.


- Zasada swobody kontraktowej wyrażona w art. 3531 kodeksu cywilnego stanowi płaszczyznę oceny także dla umowy w sprawie zamówienia. Zamawiający może narzucać wykonawcom umowę, załączając jej projekt do specyfikacji, jednak nie może kształtować jej treści w sposób sprzeczny z ustawą, czyli bezwzględnie obowiązującymi przepisami prawa, zasadami współżycia społecznego oraz właściwością stosunku prawnego - podkreśla Jarosław Jerzykowski, radca prawny z kancelarii Jerzykowski i Wspólnicy.


Wielu przedsiębiorców nie godzi się na warunki narzucane przez zamawiających i dochodzi swoich praw przed arbitrami.

Dalszy ciąg materiału pod wideo


Sprzeciw przedsiębiorców


- Zdecydowaliśmy się nie przyjąć warunków postawionych przez PKP InterCity, dlatego, że w normalnym obrocie gospodarczym nie mają one racji bytu. W Grupie PKP podobne projekty umów są standardem - mówi Paweł Gil z firmy Newag.


- Według mnie następuje powrót tego zjawiska, zwłaszcza w postępowaniach o mniejszej wartości, gdzie zamawiający nie obawia się złożenia przez przedsiębiorcę odwołania - uważa Piotr Trębicki, radca prawny z kancelarii Gessel.


I dodaje, że w dużych postępowaniach na roboty budowlane czy usługi informatyczne zamawiający wiedzą, że jednostronne warunki umowy odstraszą poważnych oferentów.


Orzecznictwo arbitrów


Początkowo zespoły arbitrów odmawiały zajmowania się projektami umów załączonymi do specyfikacji.


- Pamiętam sprawę, w której arbitrzy oddalili odwołanie przedsiębiorcy, uzasadniając, że jego uwzględnienie oznaczałoby konieczność ustalenia treści umowy, do czego zespół arbitrów nie jest uprawniony (sygn. akt UZP/ZO/0-444/04) - wskazuje Piotr Trębicki.


Zdarzało się również, że arbitrzy wskazywali na prymat interesów zamawiającego nad prawami przedsiębiorców.

REKLAMA


- Przykładem może być sprawa, w której arbitrzy oddalili odwołanie firmy, gdy projekt przyszłej umowy przewidywał obowiązek zapłaty przez wykonawcę kary w wysokości 50 proc. wartości dostawy za jakąkolwiek zwłokę, a więc np. za jednogodzinną zwłoką w dostawie (sygn. akt UZP/ZO/0-1107/04) - przypomina Piotr Trębicki.


- Pocieszające jest, że ostatnio arbitrzy wskazują w wyrokach, że umowy z zakresu zamówień publicznych należą do najbardziej istotnej grupy zobowiązań wzajemnych i dlatego powinny być oparte na zasadzie ekwiwalentności - zauważa Piotr Trębicki i podaje przykład sprawy o sygn. akt: UZP/ZO/0-645/04).


Eksperci wskazują, że wykonawcy powinni przede wszystkim kwestionować zastrzeżenie pozwalające zamawiającym odstępować od umowy w przypadku braku środków w budżecie.


Niedozwolone klauzule


- Zamawiający, jak każdy dłużnik, odpowiada za swoją zdolność płatniczą. Ochronie podlega także interes wykonawcy, który zawierając umowę chce mieć pewność, że otrzyma wynagrodzenie - uważa Jarosław Jerzykowski.


Innym nadużyciem zamawiających jest wprowadzanie wysokich kar umownych nieadekwatnych do czasu trwania zwłoki czy wartości wynagrodzenia.


- PKP InterCity wprowadziło kary umowne nie za zwłokę, ale za każde niezawinione opóźnienie, i to w wysokości 2 proc. wartości usługi za jeden dzień. Zamawiający żądał także wglądu do wszystkich faktur wykonawcy związanych z modernizacją wagonów. Jednak arbitrzy uznali, że przedstawienie takich dokumentów narusza tajemnicę przedsiębiorstwa i zasady uczciwej konkurencji - wskazuje Paweł Gil.


Często też zamawiający zastrzegają możliwość rozwiązania umowy lub odstąpienia od niej w przypadku upadłości wykonawcy.


- Zastrzeżenie takie jest nieważne na podstawie art. 83 prawa upadłościowego i naprawczego, zgodnie z którym nieważne są postanowienia umowy zastrzegające na wypadek ogłoszenia upadłości zmianę lub rozwiązanie stosunku prawnego, którego stroną jest upadły - uważa Jarosław Jerzykowski.


Obrona wykonawców


Wykonawcy poza protestem i odwołaniem mogą dochodzić uznania przez sąd poszczególnych klauzul za nieważne, np. w przypadku gdy zamawiający pozbawia ich prawa do odsetek ustawowych za nieterminowe płatności wynagrodzenia.


- Według mnie taki zapis z mocy prawa jest nieważny. Wynika to z art. 9 ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych (Dz.U. nr 139, poz. 1323). Nieważna jest czynność prawna wyłączająca lub ograniczająca uprawnienia wierzyciela do żądania odsetek ustawowych za okres począwszy już od 31 dnia po spełnieniu swojego świadczenia niepieniężnego i doręczeniu dłużnikowi faktury - wskazuje Piotr Trębicki.


Działanie zamawiającego sprzeczne z ustawą i mające na celu obejście ustawy może być uznane za nieważne na podstawie art. 58 par. 1 k.c.


- Dlatego w razie sporu na tle abuzywnego postanowienia umownego, uważam, że wykonawca może podnosić zarzut nieważności danego postanowienia - radzi ekspert.


Ważne!

Wykonawcy mogą się bronić - poza protestem i odwołaniem mogą dochodzić uznania przez sąd poszczególnych klauzul za nieważne


Niedozwolone klauzule umowne w zamówieniach publicznych
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

EWA GRĄCZEWSKA-IVANOWA

ewa.graczewska-ivanova@infor.pl

 
Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zakupy w sklepie stacjonarnym a reklamacja. Co może konsument?

Od wielu lat obowiązuje ustawa o prawach konsumenta. W wyniku implementowania do polskiego systemu prawa regulacji unijnej, od 1 stycznia 2023 r. wprowadzono do tej ustawy bardzo ważne, korzystne dla konsumentów rozwiązania.

Ponad 650 tys. firm skorzystało z wakacji składkowych w pierwszym półroczu

Zakład Ubezpieczeń Społecznych informuje, że w pierwszym półroczu 2025 r. z wakacji składkowych skorzystało 657,5 tys. przedsiębiorców. Gdzie można znaleźć informacje o uldze?

Vibe coding - czy AI zredukuje koszty tworzenia oprogramowania, a programiści będą zbędni?

Kiedy pracowałem wczoraj wieczorem nad newsletterem, do szablonu potrzebowałem wołacza imienia – chciałem, żeby mail zaczynał się od “Witaj Marku”, zamiast „Witaj Marek”. W Excelu nie da się tego zrobić w prosty sposób, a na ręczne przerobienie wszystkich rekordów straciłbym długie godziny. Poprosiłem więc ChatGPT o skrypt, który zrobi to za mnie. Po trzech sekundach miałem działający kod, a wołacze przerobiłem w 20 minut. Więcej czasu zapewne zajęłoby spotkanie, na którym zleciłbym komuś to zadanie. Czy coraz więcej takich zadań nie będzie już wymagać udziału człowieka?

Wellbeing, który naprawdę działa. Arłamów Business Challenge 2025 pokazuje, jak budować silne organizacje w czasach kryzysu zaangażowania

Arłamów, 30 czerwca 2025 – „Zaangażowanie pracowników w Polsce wynosi jedynie 8%. Czas przestać mówić o benefitach i zacząć praktykować realny well-doing” – te słowa Jacka Santorskiego, psychologa biznesu i społecznego, wybrzmiały wyjątkowo mocno w trakcie tegorocznej edycji Arłamów Business Challenge.

REKLAMA

Nie uczą się i nie pracują. Polscy NEET często są niewidzialni dla systemu

Jak pokazuje najnowszy raport Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, około 10% młodych Polaków nie uczy się ani nie pracuje. Kim są polscy NEET i dlaczego jest to realny problem społeczny?

Polska inwestycyjna zapaść – co hamuje rozwój i jak to zmienić?

Od 2015 roku stopa inwestycji w Polsce systematycznie spada. Choć może się to wydawać abstrakcyjnym wskaźnikiem makroekonomicznym, jego skutki odczuwamy wszyscy – wolniejsze tempo wzrostu gospodarczego, mniejszy przyrost zamożności, trudniejsza pogoń za Zachodem. Dlaczego tak się dzieje i czy można to odwrócić? O tym rozmawiali Szymon Glonek oraz dr Anna Szymańska z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Firma za granicą jako narzędzie legalnej optymalizacji podatkowej. Fakty i mity

W dzisiejszych czasach, gdy przedsiębiorcy coraz częściej stają przed koniecznością konkurowania na globalnym rynku, pojęcie optymalizacji podatkowej staje się jednym z kluczowych elementów strategii biznesowej. Wiele osób kojarzy jednak przenoszenie firmy za granicę głównie z próbą unikania podatków lub wręcz z działaniami nielegalnymi. Tymczasem, właściwie zaplanowana firma za granicą może być w pełni legalnym i etycznym narzędziem zarządzania obciążeniami fiskalnymi. W tym artykule obalimy popularne mity, przedstawimy fakty, wyjaśnimy, które rozwiązania są legalne, a które mogą być uznane za agresywną optymalizację. Odpowiemy też na kluczowe pytanie: czy polski przedsiębiorca faktycznie zyskuje, przenosząc działalność poza Polskę?

5 sprawdzonych metod pozyskiwania klientów B2B, które działają w 2025 roku

Pozyskiwanie klientów biznesowych w 2025 roku wymaga elastyczności, innowacyjności i umiejętnego łączenia tradycyjnych oraz nowoczesnych metod sprzedaży. Zmieniające się preferencje klientów, rozwój technologii i rosnące znaczenie relacji międzyludzkich sprawiają, że firmy muszą dostosować swoje strategie, aby skutecznie docierać do nowych odbiorców. Dobry prawnik zadba o zgodność strategii z przepisami prawa oraz zapewni ochronę interesów firmy. Oto pięć sprawdzonych metod, które pomogą w pozyskiwaniu klientów w obecnym roku.

REKLAMA

Family Business Future Summit - podsumowanie po konferencji

Pod koniec kwietnia niniejszego roku, odbyła się druga edycja wydarzenia Family Business Future Summit, które dedykowane jest przedsiębiorczości rodzinnej. Stolica Warmii i Mazur przez dwa dni gościła firmy rodzinne z całej Polski, aby esencjonalnie, inspirująco i innowacyjne opowiadać i rozmawiać o sukcesach oraz wyzwaniach stojących przed pionierami polskiej przedsiębiorczości.

Fundacja rodzinna po dwóch latach – jak zmienia się myślenie o sukcesji?

Jeszcze kilka lat temu o sukcesji w firmach mówiło się niewiele. Przedsiębiorcy odsuwali tę kwestię na później, często z uwagi na brak gotowości, aby się z nią zmierzyć. Mówienie o śmierci właściciela, przekazaniu firmy i zabezpieczeniu rodziny wciąż należało do tematów „na później”.

REKLAMA