REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Prawa autorskie w grach komputerowych

Aleksandra Pajewska

REKLAMA

Prawa autorskie w grach komputerowych były tematem II Polskiego Kongresu Prawa Własności Intelektualnej, który odbył się 10 czerwca 2014 roku. Kongres o tematyce praw autorów, producentów i uczestników gier komputerowych zorganizował Instytut Allerhanda.

W dniu 10 czerwca 2014 roku (wtorek) w hotelu Polonia Palace w Warszawie odbył się II Polski Kongres Prawa Własności Intelektualnej, II Allerhand Intellectual Property Summit 2014, Przemysł gier komputerowych. Ideą kongresu było zorganizowanie merytorycznej dyskusji na ciągle aktualne tematy związane z problematyką prawną funkcjonowania sektora gier komputerowych, zarówno ich produkcji, ochrony jak i marketingu czy sprzedaży.

REKLAMA

REKLAMA

Celem organizatora jest upowszechnianie wiedzy o znaczeniu dóbr niematerialnych w życiu społecznym i gospodarczym a także wywarcie znaczącego wpływu na proces pogłębiania świadomości społecznej, dotyczącej ochrony twórczości autorów pracujących w przemyśle gier komputerowych.

Z tematyką prawa własności intelektualnej, prawa autorskiego miałam styczność jedynie jako studentka, w toku studiów prawniczych. Na konferencję udałam się więc jako laik. Mimo jedynie pobieżnej znajomości tematu udało mi się wdrożyć w kolejne prezentacje. Doskonale przygotowane wystąpienia, uzupełnione bogatymi w wykresy i tabele prezentacjami multimedialnymi w sposób pozytywny wpłynęły na zrozumienie poruszanych zagadnień. Kongres zrobił na mnie zdecydowanie pozytywne wrażenie. Poniżej krótka relacja z jego przebiegu.

Konferencję otworzyła sesja powitalna prof. dr hab. Elżbiety Traple – adwokata, pracownika naukowego w Katedrze Prawa Cywilnego UJ, członka Deutsches Anwaltsinstitut w Bochum, prezesa Sądu Polubownego przy Izbie Przemysłowo-Handlowej w Krakowie, eksperta przygotowującego opinie dla Sejmu i Senatu RP. Pani prof. wprowadziła uczestników w zakres tematyczny spotkania, ponadto przybliżyła plan jego przebiegu. Pani prof. zwróciła uwagę na zagadnienie takie jak: prawna kwalifikacja gier komputerowych, dopuszczalne prawnie ramy modyfikacji gier przez graczy, ochrona znaków towarowych w grach komputerowych, w tym znaków towarowych „przeniesionych” ze świata realnego oraz zakresu licencji na gry komputerowe. Zwróciła także uwagę na szeroki zakres przedmiotowy konferencji, interdyscyplinarność i wieloaspektowość tematu.

REKLAMA

Konferencje uświetniła obecność prezes Urzędu Patentowego Rzeczpospolitej Polskiej – dr Alicji Adamczak. Dr Adamczak wystąpienie swoje rozpoczęła od krótkiego potwierdzenia słuszności dokonanego wyboru tematu spotkania. Podkreśliła znaczenia aspektu kulturotwórczego i edukacyjnego gier komputerowych. Zwróciła także uwagę na wątek innowacyjny. Całe wystąpienie miało charakter bardzo optymistyczny i budujący. Dr Adamczak podkreśliła sukcesy Polski w zakresie gier komputerowych na arenie międzynarodowej. Jako przykład wskazała elektroniczną kostkę do gry DICE+, która de facto zmieniła rynek gier komputerowych oraz grę Wiedźmin, która jako produkt najwyższej jakości została wręczona prezydentowi Obamie podczas spotkania z prezydentem Komorowskim w Polsce. Zdaniem pani prezes UPRP przemysł gier komputerowych stanowi ciągle niszę w Polsce, a tym samym doskonałą szansę rozwoju dla ponadprzeciętnie wykwalifikowanych polskich informatyków. Prezes UPRP zwróciła uwagę na istniejącą potrzebę stworzenia nowych i jednolitych rozwiązań prawnych.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zarówno w pierwszym jak i w drugim wystąpieniu podkreślono szokujący fakt,  iż w międzynarodowym raporcie dot. innowacyjności „The Changing Face of Innovation” WIPO (World Intellectual Property Organization, Światowa Organizacja Własności Intelektualnej) w 2011 roku nie uwzględniono Polski. Raport dotyczy własności intelektualnej a także nakładów finansowych na badania i rozwój w poszczególnych krajach. Zdaniem autorów raportu, analizy tego rodzaju mają niezwykłe znaczenie praktyczne. Sumują bowiem dotychczasowe osiągnięcia, pozwalają na swego rodzaju podsumowania i wnioski, niezbędne dla dalszego funkcjonowania danej gałęzi gospodarki.

Program kongresu został podzielony na cztery panele dyskusyjne:

  1. Czy prawo autorskie może być realnym narzędziem ochrony przemysłu gier komputerowych? Głos zabrali: Marek Wylon, r. pr Agnieszka Wachowska, dr Piotr Wasilewski, dr Damian Flisak.
  2. Znaczenie prawa własności intelektualnej dla gier komputerowych. W tej sesji wystąpili adw. dr Piotr Kostański, Arkadiusz Kwapisz oraz Marcin Balicki.
  3. Ochrona prywatności i danych osobowych uczestników gier komputerowych. Na ten temat wypowiedział się Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych – dr Wojciech Wiewiórowski.
  4. Prywatnoprawne aspekty obrotu grami komputerowymi. W ostatnim bloku znalazło się wystąpienie adw. dr Tomasza Targosz, dr Łukasza Żelechowskiego i dr Zbigniewa Okoń.

W ramach pierwszej sesji jako pierwszy wystąpił Marek Wylon, prezes Zarządu firmy Ganymede Sp. z o.o. Pan Wylon jako programista z wykształcenia i biznesmen z wyboru przedstawił wiele trafnych spostrzeżeń o znaczeniu praktycznym dotyczących przemysłu gier komputerowych z perspektywy ich producenta. Zwrócił również uwagę na szereg problemów, m.in. prawnych, tj. brak prawnej ochrony programu komputerowego. Zaskakująca okazała się informacja, wynikająca z licznych badań i analiz, które obecnie stanowią podstawę funkcjonowania każdego rynku, także gier komputerowych, że przeciętnym graczem – użytkownikiem gier komputerowych jest mężczyzna w przedziale wiekowym od 30 do 35 lat. To dość wysoka średnia. Branża gier komputerowych stawia w tej chwili na model freemium. Polega on na darmowej dostępności aplikacji. Opłaty pobierane są dopiero na dalszym etapie użytkowania, za dodatkowe opcje i możliwości. Użytkownik otrzymuje więc możliwie najmniejszą ilość kontentu na początku swej „działalności”. Zdaniem prezesa Genymede analityka i statystyka, które można obecnie nazwać dźwignią branży stanowią jednocześnie jej największe zagrożenie, zwłaszcza jeśli chodzi o dostęp do danych o użytkowniku. Warto podkreślić również, że te same firmy obsługują cały rynek, a więc przedsiębiorstwa o konkurencyjnej wobec siebie pozycji. Bardzo obrazowa była również alegoria góry lodowej, zgodnie z którą problemy i zagadnienia poruszone na kongresie to jedynie wierzchołek góry lodowej. Wiele tematów to wciąż obszary nie do końca zbadane i nieuregulowane.

Kolejne wystąpienie – pani Agnieszki Wachowskiej dotyczyło ochrony prawno-autorskiej gry komputerowej. Pani Wachowska, jako radca prawny Kancelarii Traple Konarski Podrecki i Wspólnicy oraz doktorantka w Instytucie Prawa Własności Intelektualnej Uniwersytetu Jagiellońskiego przedstawiła trzy modele ochrony: gra komputerowa jako program komputerowy, utwór multimedialny oraz utwór audiowizualny. W swoim wystąpieniu odniosła się do wielu orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (m.in.: orzeczenie TS UE z dnia 23 stycznia 2014 roku w sprawie Nintendo, C-355/12). Głównym zaakcentowanym problemem był fakt, iż regulacje prawne nie nadążają za prężnie rozwijającym się rynkiem gier komputerowych. Gra zdefiniowana została jako finalny efekt zorganizowanych elementów, pewna całość, która reprezentuje nową jakość. Zdaniem pani Wachowskiej nie ma możliwości korzystania z gry komputerowej bez jednoczesnego korzystania z programu komputerowego. To stwierdzenie stało się przedmiotem licznych pytań i burzliwej debaty, która trwała także w kuluarach i towarzyszyła uczestnikom oczekującym w długiej kolejce do aromatycznej kawy. Apetyt zarówno na informację jak i na posiłek był więc ogromny.

Drugą sesję rozpoczęło wystąpienie dr Piotra Wasilewskiego. Adiunkt w Zakładzie Prawa Konkurencji i Środków Masowego Przekazu w Katedrze Prawa Własności Intelektualnej Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz pracownik Traple Konarski Podrecki i Wspólnicy przedstawił problem zabezpieczeń technicznych w grach komputerowych. Oparł się na bogatym orzecznictwie sądowym i licznych regulacjach prawnych. Jako konkluzję wskazać można brak obowiązku zapewnienia ochrony absolutnej, czyli zasadę proporcjonalności jako główną wytyczną.

Ostatnie wystąpienie przed przerwą obiadową wygłosił dr Damian Flisak. Podjął żywiołową próbę wskazania podmiotów uprawnionych do ochrony. Szeroki katalog otwierają programiści, przez producentów aż do samych użytkowników, czyli graczy. Praktyk i teoretyk szeroko pojętego prawa własności intelektualnej ze szczególnym uwzględnieniem prawa autorskiego, dóbr osobistych oraz prawa nieuczciwej konkurencji podjął się zadanie ogromnego ale w telegraficznym skrócie udało mu się zapoznać z nim słuchaczy.

Tuż po przerwie obiadowej, najedzeni i wypoczęci, rozpoczęliśmy dalszą pracę umysłową, tym razem w zakresie znaków towarowych. Wystąpienie adwokata dr Piotra Kostańskiego, adiunkta w katedrze Prawa Cywilnego, Uniwersytetu Jagiellońskiego wniosło wiele ciekawych spostrzeżeń w zakresie zarówno samej definicji znaku towarowego jak i odniesienie jej do produktu, jakim jest gra komputerowa.

Wiele praktycznych wskazówek przedstawił pan Arkadiusz Kwapisz, który na co dzień odpowiedzialny jest za rozpatrywanie zgłoszeń o udzielenie patentów na rozwiązania z dziedziny elektroniki, informatyki, automatyki i robotyki oraz zgłoszeń o udzielenie praw ochronnych na wzory użytkowe w UPRP. Zgodnie z jego wystąpieniem opatentować można jedynie to, co rozwiązuje jakiś konkretny problem techniczny, ma funkcjonalne zastosowanie. Zaprezentował przykładowe postępowania przed UPRP, zakończone pozytywną (udzielono) bądź negatywną decyzją (odmówiono przyznania patentu).


Kolejne wystąpienie wygłosił pan Marcin Balicki - doktorant na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego. Podkreślił znaczenie problemu klonowania gier komputerowych. Dotyczy to także znanych nam wszystkim prostych gier, tj. Pacman, Tetris. Jego zdaniem rejestracja jako wzory przemysłowe interfejsów, poszczególnych grafik czy elementów gier może być instrumentem skutecznej walki z tym zjawiskiem.

Trzeci blok – wystąpienie dr Wojciecha Wiewiórowskigo, Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych – dotyczył ochrony danych osobowych uczestników gier. Minister poruszył również zagadnienie, aktualne w świetle nowego orzeczenia TS UE z dnia 13 maja 2014 roku (C-131/12), prawa do bycia zapomnianym w Internecie (także w grze komputerowej) i dopuszczalne prawnie możliwości archiwizacji danych o graczu. W toku dyskusji plenarnej wskazane zostały główne problemy prawne, tj. kwestia profilowania oraz pseudonimizacji graczy komputerowych.

Ostatni blok tematyczny rozpoczął swoją prelekcją adwokat dr Tomasz Targosz. Adiunkt w Katedrze Prawa Własności Intelektualnej Wydziału Prawa i Administracji UJ odniósł się głównie do umów licencyjnych i problemów prawno-autorskich z nimi związanych. Naruszenia (czyli zachowania konsumentów) mogą być traktowane zarówno jako godzące w prawa autorskie jak i w postanowienia umowne. Ich odpowiednia klasyfikacja ma rozstrzygające znaczenie jeśli chodzi o skutki prawne.

Dr Łukasz Żelechowski - adiunkt w Katedrze Prawa Własności Intelektualnej i Dóbr Niematerialnych na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, rzecznik patentowy, arbiter Sądu Polubownego ds. Domen Internetowych przy Polskiej Izbie Informatyki i Telekomunikacji - utrzymując się w podjętej tematyce zwrócił uwagę na kolejny problem, czyli wielomiejscowość naruszenia w zakresie prawa autorskiego i poszukiwania miejsca ochrony tych praw. Na gruncie prawa europejskiego jednolity standard w tym zakresie zacznie obowiązywać z dniem 1 lipca 2015 roku. Został on wypracowany na gruncie rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 1215/2012 z dnia 12 grudnia 2012 r. w sprawie jurysdykcji i uznawania orzeczeń sądowych oraz ich wykonywania w sprawach cywilnych i handlowych (tzw. Bruksela I bis).

Ostatnie wystąpienie – niespodzianka – należało do dr Zbigniewa Okoń, członka Okręgowej Izby Radców Prawnych w Krakowie. Zamiast prelekcji o temacie „Produkt placement, reklama w grach” podjął temat gier typu free-to-play. Myślę, że ta zmiana była bardzo korzystna dla uczestników. Wystąpienie zawierało bowiem wiele kwestii praktycznych, cennych z puntu widzenia przeciętnego gracza. Główne zagrożenia pozornej bezpłatności tych gier to: konieczność uiszczenia opłaty w celu zapewnienia wygranej/ polepszenia osiągnięć; wykorzystanie podatności na uzależnienie; brak transparentności zasad płatności; brak podania szczegółowych danych producenta gry.


Ze względu na swoją szeroką i bardzo aktualną tematykę konferencja przyciągnęła szerokie grono słuchaczy – pasjonatów. Ilość zadawanych pytań i uwag płynących z sali świadczy o żywym zainteresowaniu tematem zarówno w branży informatycznej jak i prawniczej.

Zasłużone gratulacje należą się pani prof. dr hab. Elżbiecie Traple, która doskonale sprawdziła się w roli moderatora spotkania. Z konsekwencją egzekwowała od prelegentów trzymania się ram czasowych wystąpienia. Nie miała oporów by przerwać przedłużającą się prezentację. Jednocześnie nadzorowała merytoryczną stronę spotkania. Z uwagą słuchała i zadawała wnikliwe, dotyczące często praktycznych aspektów, pytania.

Moim zdaniem cel kongresu – tj. stworzenie przestrzeni dla merytorycznej dyskusji dotyczącej tematyki prawnej funkcjonowania sektora gier komputerowych – został osiągnięty. Ze względu na sztywne ramy czasowe oraz wybrane zagadnienia merytoryczne zakres tematyczny z pewnością nie został wyczerpany. Kongres stanowił więc wstęp (także przyczynę) dalszych prac i dyskusji w tym zakresie.

Kongres zorganizował Instytut Allerhanda – niezależny ośrodek zaawansowanych studiów prawnych. Realizując swoją misję, pragnie przyczyniać się do ubogacania domeny publicznej poprzez dostarczanie wyników studiów i analiz dla instytucji powołanych do tworzenia i stosowania prawa w Polsce i Unii Europejskiej. Organizuje konferencje, seminaria, kongresy, łącząc środowiska prawnicze, naukowe, biznesowe.

Patronat nad wydarzeniem objęło wiele liczących się instytucji, m.in.: Ministerstwo Gospodarki, Ministerstwo Sprawiedliwości, Generalny Inspektorat Ochrony Danych Osobowych, Urząd Patentowy Rzeczpospolitej Polskiej, Naczelna Rada Adwokacka, Polskie Stowarzyszenie Prawników Przedsiębiorstw oraz Konfederacja Lewiatan.

Patronat medialny objęli m.in.: Dziennik Gazeta Prawna, Wolters Kluwer oraz Infor.pl.

Patronat merytoryczny nad wydarzeniem objęła Kancelaria Prawna Traple, Konarski, Podrecki i wspólnicy, w szczególności prof. dr hab. Elżbieta Traple.

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Czy Wigilia 24 grudnia 2025 jest dniem wolnym od pracy dla wszystkich? Wyjaśniamy

Czy Wigilia w 2025 roku będzie dniem wolnym od pracy dla wszystkich? W tym roku odpowiedź jest naprawdę istotna, bo zmieniły się przepisy. Ustawa uchwalona pod koniec 2024 roku wprowadziła ważną nowość - 24 grudnia ma stać się dniem ustawowo wolnym od pracy. Co to oznacza w praktyce i czy faktycznie nikt nie będzie wtedy pracował?

Czy Twój biznes zyska cyfrową kasę fiskalną zamiast sprzętu? Odkrywamy, kto może korzystać z wirtualnych kas fiskalnych po nowelizacji

W świecie, gdzie płatności zbliżeniowe, e-faktury i zdalna praca stają się normą, tradycyjne, fizyczne kasy fiskalne mogą wydawać się reliktem przeszłości. Dla wielu przedsiębiorców w Polsce, to właśnie oprogramowanie zastępuje dziś rolę tradycyjnego urządzenia rejestrującego sprzedaż. Mowa o kasach fiskalnych w postaci oprogramowania, zwanych również kasami wirtualnymi lub kasami online w wersji software’owej. Katalog branż mogących z nich korzystać nie jest jednak zbyt szeroki. Na szczęście ostatnio uległ poszerzeniu - sprawdź, czy Twoja branża jest na liście.

Co zrobić, gdy płatność trafiła na rachunek spoza białej listy?

W codziennym prowadzeniu działalności gospodarczej nietrudno o pomyłkę. Jednym z poważniejszych błędów może być dokonanie przelewu na rachunek, który nie znajduje się na tzw. białej liście podatników VAT. Co to oznacza i jakie konsekwencje grożą przedsiębiorcy? Czy można naprawić taki błąd?

Zmiany dla przedsiębiorców: nowa ustawa zmienia dostęp do informacji o VAT i ułatwi prowadzenie biznesu

Polski system informacyjny dla przedsiębiorców przechodzi fundamentalną modernizację. Nowa ustawa wprowadza rozwiązania mające na celu zintegrowanie kluczowych danych o podmiotach gospodarczych w jednym miejscu. Przedsiębiorcy, którzy do tej pory musieli przeglądać kilka systemów i kontaktować się z różnymi urzędami, by zweryfikować status kontrahenta, zyskują narzędzie, które ma szanse znacząco usprawnić ich codzienną działalność. Możliwe będzie uzyskanie informacji, czy dany przedsiębiorca został zarejestrowany i figuruje w wykazie podatników VAT. Ustawa przewiduje współpracę i wymianę informacji pomiędzy systemami PIP i Krajowej Administracji Skarbowej w zakresie niektórych informacji zawartych w wykazie podatników VAT (dane identyfikacyjne oraz informacja o statusie podmiotu).

REKLAMA

Wigilia w firmie? W tym roku to będzie kosztowny błąd!

Po 11 listopada, kolejne duże święta wolne od pracy za miesiąc z hakiem. Urlopy na ten czas są właśnie planowane, albo już zaklepane. A jeszcze rok temu w wielu firmach w Wigilię Bożego Narodzenia praca wrzała. Ale czy w tym roku wszystko odbędzie się zgodnie z nowym prawem? Państwowa Inspekcja Pracy rzuca na stół twarde ostrzeżenie, a złamanie przepisów dotyczących pracy w Wigilię to prosta droga do finansowej katastrofy dla pracodawcy. Kary mogą sięgnąć dziesiątek tysięcy złotych, a celem kontrolerów PIP może być w tym roku praca w Wigilię. Sprawdź, czy nie igrasz z ogniem, jeżeli i w tym roku masz na ten dzień zaplanowaną pracę dla swoich podwładnych, albo z roztargnienia zapomniałeś, że od tego roku Wigilia musi być wolna od pracy.

E-rezydencja w Estonii. Już 2,6 tys. Polaków posiada kartę e-Residency. Założenie firmy trwa 5 minut

E-rezydencja w Estonii cieszy się dużą popularnością. Już 2,6 tys. Polaków posiada kartę e-Residency. Firmę zakłada się online i trwa to 5 minut. Następnie wypełnianie dokumentacji i raportowania podatkowego zajmuje około 2-3 minut.

Warszawa tworzy nowy model pomocy społecznej! [Gość Infor.pl]

Jak Warszawa łączy biznes, NGO-sy i samorząd w imię dobra społecznego? W świecie, w którym biznes liczy zyski, organizacje społeczne liczą każdą złotówkę, a samorządy mierzą się z ograniczonymi budżetami, pojawia się pomysł, który może realnie zmienić zasady gry. To Synergia RIKX – projekt Warszawskiego Laboratorium Innowacji Społecznych Synergia To MY, który pokazuje, że wspólne działanie trzech sektorów: biznesu, organizacji pozarządowych i samorządu, może przynieść nie tylko społeczne, ale też wymierne ekonomicznie korzyści.

Spółka w Delaware w 2026 to "must have" międzynarodowego biznesu?

Zbliżający się koniec roku to dla przedsiębiorców czas podsumowań, ale też strategicznego planowania. Dla firm działających międzynarodowo lub myślących o ekspansji za granicę, to idealny moment, by spojrzeć na swoją strukturę biznesową i podatkową z szerszej perspektywy. W dynamicznie zmieniającym się otoczeniu prawnym i gospodarczym, coraz więcej właścicieli firm poszukuje stabilnych, przejrzystych i przyjaznych jurysdykcji, które pozwalają skupić się na rozwoju, a nie na walce z biurokracją. Jednym z najczęściej wybieranych kierunków jest Delaware – amerykański stan, który od lat uchodzi za światowe centrum przyjazne dla biznesu.

REKLAMA

1500 zł od ZUS! Wystarczy złożyć wniosek do 30 listopada 2025. Sprawdź, dla kogo te pieniądze

To jedna z tych ulg, o której wielu przedsiębiorców dowiaduje się za późno. Program „wakacji składkowych” ma dać właścicielom firm chwilę oddechu od comiesięcznych przelewów do ZUS-u. Można zyskać nawet 1500 zł, ale tylko pod warunkiem, że wniosek trafi do urzędu najpóźniej 30 listopada 2025 roku.

Brak aktualizacji tej informacji w rejestrze oznacza poważne straty - utrata ulg, zwroty dotacji, jeżeli nie dopełnisz tego obowiązku w terminie

Od 1 stycznia 2025 roku obowiązuje już zmiana, która dotyka każdego przedsiębiorcy w Polsce. Nowa edycja Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD) to nie tylko zwykła aktualizacja – to rewolucja w sposobie opisywania polskiego biznesu. Czy wiesz, że wybór niewłaściwego kodu może zamknąć Ci drogę do dotacji lub ulgi podatkowej?

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA