Wakacje bez ZUS dla przedsiębiorcy 2024 na miesiąc - a może Mały ZUS na stałe, proponują eksperci
REKLAMA
REKLAMA
- Wakacje od ZUS: jakie mają być
- Wakacje od ZUS jako ulga na chwilę: czy to ma sens
- Powszechny Mały ZUS zamiast miesiąca wakacji od ZUS?
Jedna z propozycji zakłada upowszechnienie Małego ZUS-u, tak by można było z niego korzystać bezterminowo i bez kryterium przychodowego.
REKLAMA
Wakacje od ZUS: jakie mają być
REKLAMA
Miesiąc wakacji od ZUS to niewiele – choć obecnie gdy po wykorzystaniu możliwości zwolnienia z ZUS, małego ZUS i małego ZUS plus przedsiębiorca musi płacić już prawie 2 tys. zł miesięcznie na rzecz ZUS, liczy się nawet jednorazowa ulga.
Jednak większość przedsiębiorców oczekiwałaby takiej możliwości idącej dalej – nie tylko na czas swojego ewentualnego urlopu, za który gdy odpoczywają nikt im nie płaci jak pracownikom więc niech ten czas będzie przynajmniej bez danin publicznych – ale na cały czas gdy mają kłopoty z płynnością finansową, bo np. brakuje zamówień na ich produkty albo duża część faktur pozostaje bez zapłaty.
Być może analogicznie jak możliwość zawieszania działalności gospodarczej na ten czas, ale bez formalizowania tego w rejestrze działalności gospodarczej CEIDG. Teraz wiele osób korzysta z zawieszenia wyłącznie po to, by nie płacić składek.
Wakacje od ZUS jako ulga na chwilę: czy to ma sens
Eksperci ostrożnie oceniają obietnicę wprowadzenia wakacji podatkowych dla przedsiębiorców.
– Chwilowe likwidowanie u przedsiębiorców problemu braku płynności finansowej poprzez to, że nie zapłacą raz w roku składek ZUS, nie jest rozsądnym rozwiązaniem. Wszystko dlatego, że przedsiębiorcy przez 11 miesięcy muszą dalej je płacić – uważa Piotr Juszczyk. ekspert inFakt.
REKLAMA
Oddzielną sprawą, która pojawiła się w kampanii wyborczej a teraz jest o niej cicho to potrzeba powrotu – na starych albo innych, ale zasadach uproszczonych – do zryczałtowanej składki na ubezpieczenie zdrowotne. Po zmianach w ramach Polskiego Ładu zasady są nie tylko uciążliwe pod względem fiskalnym, ale dołożyły zupełnie zbytecznej biurokratycznej pracy po stronie samych przedsiębiorców jak i ZUS, co ma też swój zupełnie jałowy koszt.
Dodatkowo ta zmiana zakłóciła działanie wcześniejszych instrumentów zapewniających osobom prowadzącym działalność gospodarczą w niewielkim zakresie pewną elastyczność, czyniąc np. nieopłacalnym korzystanie z podatku liniowego – to przecież absurd, że preferencję podatkową neutralizuje lub podważa – zmiana w sposobie naliczania innej daniny publicznej jaką jest składka na ubezpieczenie zdrowotne.
Wracając zaś do samych tylko składek na obowiązkowe ubezpieczenia społeczne przedsiębiorców, nie brakuje opinii, że zamiast wprowadzać nowe instrumenty można by skorygować już funkcjoinujące.
– W mojej ocenie tutaj mamy już też gotowe rozwiązanie, tylko należałoby je bardziej zliberalizować. Mowa o Małym ZUS plus – wskazuje ekspert inFakt.
Powszechny Mały ZUS zamiast miesiąca wakacji od ZUS?
Obecnie Mały ZUS plus działa w taki sposób, że przedsiębiorca, który osiąga przychody do 180 tys. zł, posiada koszty prowadzenia działalności na poziomie 160 tys. zł, co równa się dochodowi w wysokości 20 tys. zł., nie może sobie pozwolić na skorzystanie z tej ulgi, bo nie będzie go na nią stać. W 2024 roku wartość rocznego podstawowego ZUS będzie wynosiła blisko 24 tys. zł.
Jak analizuje ekspert, w sytuacji dochodu rocznego rzędu 20 tys. zł, przedsiębiorca będzie musiał dodatkowo dołożyć w jakiś sposób 4 tys. zł do swojego dochodu, żeby zapłacić składki ZUS.
Natomiast w przypadku przedsiębiorcy osiągającego przychód w wysokości 80 tys. zł, mającego koszty na poziomie 20 tys. zł, dochód wynosi 60 tys. zł i taki przedsiębiorca może skorzystać z Małego ZUS plus. Wszystko dlatego, że warunkiem skorzystania z tej ulgi jest nieprzekroczenie granicy 120 tys. przychodu.
– W mojej ocenie Mały ZUS plus powinien zostać wprowadzony na stałe i bez warunku przychodowego, a z dochodem, zamiast stosowania wakacji od składek ZUS – podkreśla Piotr Juszczyk.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.