REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rynek pracy. Tylko w II kwartale 270 tyś. osób bezrobotnych

Sławomir Dudek
Sławomir Dudek
Dane Bael dotyczące rynku pracy
Dane Bael dotyczące rynku pracy

REKLAMA

REKLAMA

Eurostat opublikował miesięczną stopę bezrobocia w sierpniu dla krajów UE. Pokazuje ona względną stabilizację stopy bezrobocia w Polsce, ale nie dostarcza informacji o kompleksowym stanie rynku pracy. Tymczasem wg badania zgodnego z metodologią europejską w II kw. ponad 270 tys. osób w Polsce straciło pracę. Co więcej, aktywność zawodowa jest w naszym kraju najniższa od 10 lat.

Rynek pracy a statystyka

Niestety, statystyka rynku pracy jest bardziej złożona. Publikowanych jest wiele danych, co wprowadza pewien zamęt. Nazwy poszczególnych statystyk z rynku pracy są niby bardzo podobne, jednak mierzą bardzo różne zjawiska i zakresy branżowe czy zakresy wg wielkości firm w gospodarce. Mamy bezrobocie właśnie wg BAEL, bezrobocie rejestrowane w urzędach pracy, zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw, zatrudnienie w gospodarce narodowej, pracujących wg BAEL lub wg danych sprawozdawczych od firm. Są też dane o liczbie ubezpieczonych wg ZUS, pracujących w całej gospodarce lub pracujących w podmiotach zatrudniających powyżej 10 osób czy też dane o liczbie zatrudnionych w osobach lub w przeliczeniu na pełny etat itd.

Miernik bezrobocia rejestrowanego jest obciążony tym, że ludzie mogą się rejestrować w urzędach pracy m.in. po to, aby uzyskać ubezpieczenie zdrowotne czy zasiłek dla bezrobotnych, mimo że pracują w „szarej strefie” lub wcale nie poszukują aktywnie pracy. Z drugiej strony mogą też być osoby, które mimo że straciły pracę, nie rejestrują się w urzędzie pracy. Dane BAEL są o tyle bardziej miarodajne, że pochodzą z ankiet. Respondenci są w nich pytani o swoją aktywność na rynku pracy, w szczególności o to, czy pracują czy nie i czy aktywnie poszukują pracę.

Polecamy: Nowe technologie w pracy księgowych

Osoby bezrobotne i bierne zawodowo

Dane BAEL są preferowane w analizach ekonomicznych. Powód? Nie są obciążone błędem wynikającym z rozwiązań systemowych. Można je więc porównać z statystykami rynku pracy w innych krajach, o innych systemach rejestracji bezrobotnych. Ponadto dane BAEL ukazują kompleksowo bilans rynku pracy. Rozliczają ludność w wieku produkcyjnym na osoby pracujące, bezrobotne i tzw. bierne zawodowo, czyli osoby, które nie pracują i nie poszukują pracy.

Mankamentem BAEL jest z kolei okoliczność, że są to w istocie dane ankietowe, prezentujące opinie respondentów. Czasy COVID mogą powodować gorsze dotarcie ankieterów do wszystkich badanych. Odpowiedzi mogą być z kolei obciążone pandemiczną specyfiką, a więc niepewnością czy też obawą przed poszukiwaniem pracy z powodów zagrożenia zdrowotnego. Problemy metodologiczne dostrzegli Polscy naukowcy m.in. z ośrodka GRAPE. Instytut ten wraz z wieloma innymi polskimi instytutami badawczymi uruchomił alternatywne wobec GUS badanie aktywności na rynku pracy pt. „Diagnoza plus”. Według tego badania stopa bezrobocia jest wyższa niż pokazują dane BAEL i wynosi ponad 5 proc.

Rynek pracy a sezonowość

Z danymi z rynku pracy jest jeszcze jeden poważny problem. Są one silnie zależne od pory roku. W okresach letnich mamy prace sezonowe, które poprawiają sytuację na rynku pracy. Obecne tendencje w zakresie bezrobocia mogą być zakłócone przez pracowników sezonowych, co zasłania prawdziwy obraz wpływu COVID na liczbę bezrobotnych.

Efekt pracowników sezonowych można jednak łatwo zobrazować. GUS publikuje bowiem dane o rynku pracy, oczyszczone z sezonowości. Dlatego te dane pokazują prawdziwą skalę załamania na rynku pracy w wyniku kryzysu COVID-19. Oto przykład: liczba bezrobotnych zarejestrowanych według danych surowych jest na koniec sierpnia większa o ok. 108 tys. osób niż przed kryzysem (luty br.). Jednak dane oczyszczone z sezonowości pokazują przyrost liczby bezrobotnych już o 210 tys. osób. Według danych surowych stopa bezrobocia rejestrowanego zwiększyła się o 0,6 pkt. proc., ale po oczyszczeniu z sezonowości o 1,2 pkt. proc. Efekt? Skala wpływu COVID-19 jest dwukrotnie większa niż pokazują to najczęściej cytowane publicznie dane surowe.

Mniej bezrobotnych niż zarejestrowanych

Te przyrosty bezrobocia są znacząco mniejsze… niż dane zarejestrowane w urzędach pracy. Okazuje się, że tracący pracę rejestrują się, ale według ankiety BAEL wcale nie są bezrobotnymi. Najprawdopodobniej dzieje się tak dlatego, że wg BAEL kluczowy jest fakt, że nie poszukują oni w sposób aktywny pracy. Skoro nie poszukują, nie są zaliczani przez BAEL do kategorii bezrobotnych, jakby wypadają w ogóle z rynku pracy, są w grupie tzw. biernych zawodowo.. Przyczyn takiego zaskakującego zachowania wśród osób tracących pracę można szukać w dodatku solidarnościowym. Zachęcał on ludzi do rejestracji w systemie jako bezrobotnych, ale w żaden sposób nie wymuszał poszukiwania nowego zajęcia.

Na dane BAEL trzeba spojrzeć więc kompleksowo. Zaskakujące tendencje w stopie bezrobocia zanotowano też w innych krajach. Na przykład we Włoszech i we Francji wystąpił spadek stopy bezrobocia w II kw. w porównaniu do I kw., co jest wręcz niewiarygodne. Te kraje silnie ucierpiały w trakcie kryzysu. Spadek stopy bezrobocia w ich statystykach pokazuje więc raczej nie poprawę na tamtejszych rynkach pracy, ale to, że COVID-19 uwypuklił słabe strony dotychczasowych metodologii zbierania i interpretacji danych. Trzeba je więc bardzo ostrożnie interpretować.

Dopiero na podstawie danych BAEL oczyszczonych z sezonowości możemy ocenić tendencje na rynku pracy i skalę wpływu COVID-19 w bardziej miarodajny sposób.

Aktywność na rynku pracy

Według danych BAEL liczba pracujących w II kw. była mniejsza o ponad 270 tys. osób. Jednak liczba bezrobotnych zwiększyła się jedynie o 45 tys. osób. Osoby tracące pracę dezaktywizują się. A to oznacza, że nie poszukują aktywnie pracy. W rezultacie w II kw. zanotowano bardzo duży wzrost liczby biernych zawodowo - o 211 tys. osób. Jest to największy, kwartalny wzrost liczby biernych zawodowo w historii badania.

To pokazuje, że kryzys COVID-19 mocno wpłynął na dezaktywizację osób tracących pracę, a w mniejszym stopniu na wzrost bezrobocia według definicji BAEL. Ta definicja zakłada aktywne poszukiwanie pracy, a musimy mieć na uwadze, że pandemia w dużym stopniu utrudniła poszukiwanie pracy. W normalnych czasach, kiedy biura pośrednictwa pracy funkcjonują normalnie i kiedy możemy bezpośrednio szukać pracy, te osoby, które zadeklarowały bierność zawodową, byłyby w dużej części zaliczone do bezrobotnych. W takiej sytuacji stopa bezrobocia mogłaby wynieść nawet 4,4 proc. (zamiast 3,2 proc.). To oznaczałoby przyrost o 1,5 pkt. proc., a nie stabilizację jak w danych surowych.

Najdobitniej sytuację na rynku pracy pokazuje wskaźnik aktywności zawodowej, który według danych oczyszczonych z sezonowości zanotował rekordowy spadek do najniższego od 10 lat poziomu (55,4 proc. ).

To, co wiemy na pewno, to to, że ponad 270 tys. osób straciło pracę. To jest fakt, to są rodziny, to są często poważne problemy. Stopa bezrobocia to tylko statystyka. Nie wykorzystujmy do celów PR-owych faktu niejednoznaczności tych danych. Intepretujmy dane całościowo, a nie na użytek medialnej retoryki.

dr Sławomir Dudek, główny ekonomista Pracodawców RP

Więcej informacji znajdziesz w serwisie MOJA FIRMA  

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
GUS: Wzrósł indeks kosztów zatrudnienia. Czy wzrost kosztów pracy może być barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej?

GUS podał, że w IV kwartale 2023 r. indeks kosztów zatrudnienia wzrósł o 1,9 proc. kdk i 12,8 proc. rdr. Mimo to zmniejszył się udział firm sygnalizujących, że wzrost kosztów pracy lub presji płacowej może być w najbliższym półroczu barierą w prowadzeniu działalności gospodarczej.

Biznesowy sukces na rynku zdrowia? Sprawdź, jak się wyróżnić

W Polsce obserwujemy rosnącą liczbę firm, które specjalizują się w usługach związanych ze zdrowiem, urodą i branżą wellness. Właściciele starają się wyjść naprzeciw oczekiwaniom klientów i jednocześnie wyróżnić na rynku. Jak z sukcesami prowadzić biznes w branży medycznej? Jest kilka sposobów. 

Wakacje składkowe. Dla kogo i jak z nich skorzystać?

Sejmowe komisje gospodarki i polityki społecznej wprowadziły poprawki redakcyjne i doprecyzowujące do projektu ustawy. Projekt ten ma na celu umożliwić przedsiębiorcom tzw. "wakacje składkowe", czyli przerwę od płacenia składek ZUS.

Czego najbardziej boją się przedsiębiorcy prowadzący małe biznesy? [BADANIE]

Czego najbardziej boją się małe firmy? Rosnących kosztów prowadzenia działalności i nierzetelnych kontrahentów. A czego najmniej? Najnowsze badanie UCE RESEARCH przynosi odpowiedzi. 

REKLAMA

AI nie zabierze ci pracy, zrobi to człowiek, który potrafi z niej korzystać

Jak to jest z tą sztuczną inteligencją? Zabierze pracę czy nie? Analitycy z firmy doradczej IDC twierdzą, że jednym z głównych powodów sięgania po AI przez firmy jest potrzeba zasypania deficytu na rynku pracy.

Niewypłacalność przedsiębiorstw. Od początku roku codziennie upada średnio 18 firm

W pierwszym kwartale 2023 r. niewypłacalność ogłosiło 1635 firm. To o 31% więcej niż w tym okresie w ubiegłym roku i 35% wszystkich niewypłacalności ogłoszonych w 2023 r. Tak wynika z raportu przygotowanego przez ekonomistów z firmy Coface.  

Rosnące płace i spadająca inflacja nic nie zmieniają: klienci patrzą na ceny i kupują więcej gdy widzą okazję

Trudne ostatnie miesiące i zmiany w nawykach konsumentów pozostają trudne do odwrócenia. W okresie wysokiej inflacji Polacy nauczyli się kupować wyszukując promocje i okazje cenowe. Teraz gdy inflacja spadła, a na dodatek rosną wynagrodzenia i klienci mogą sobie pozwolić na więcej, nawyk szukania niskich cen pozostał.

Ustawa o kryptoaktywach już w 2024 roku. KNF nadzorcą rynku kryptowalut. 4,5 tys. EUR za zezwolenie na obrót walutami wirtualnymi

Od końca 2024 roku Polska wprowadzi w życie przepisy dotyczące rynku kryptowalut, które dadzą Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) szereg nowych praw w zakresie kontroli rynku cyfrowych aktywów. Za sprawą konieczności dostosowania polskiego prawa do przegłosowanych w 2023 europejskich przepisów, firmy kryptowalutowe będą musiały raportować teraz bezpośrednio do regulatora, a ten zyskał możliwość nakładanie na nie kar grzywny. Co więcej, KNF będzie mógł zamrozić Twoje kryptowaluty albo nawet nakazać ich sprzedaż.

REKLAMA

KAS: Nowe funkcjonalności konta organizacji w e-Urzędzie Skarbowym

Spółki, fundacje i stowarzyszenia nie muszą już upoważniać pełnomocników do składania deklaracji drogą elektroniczną, aby rozliczać się elektronicznie. Krajowa Administracja Skarbowa wprowadziła nowe funkcjonalności konta organizacji w e-US.

Sztuczna inteligencja będzie dyktować ceny?

Sztuczna inteligencja wykorzystywana jest coraz chętniej, sięgają po nią także handlowcy. Jak detaliści mogą zwiększyć zyski dzięki sztucznej inteligencji? Coraz więcej z nich wykorzystuje AI do kalkulacji cen. 

REKLAMA