Granice dopuszczalności korzystania z urlopu na żądanie
REKLAMA
REKLAMA
Urlop na żądanie, o którym mowa w art. 1672 k.p., to 4 dni w roku, które pracownik może wykorzystać według własnego uznania, nie uzgadniając uprzednio terminu ich wykorzystania z pracodawcą. Nie oznacza to jednak pełnej dowolności przy wykorzystywaniu tego rodzaju urlopu, bo choć z jednej strony pracodawca jest zobowiązany udzielić urlopu na żądanie pracownika, to jednak nie jest on związany wnioskiem pracownika o ten urlop.
REKLAMA
Pracownik ma prawo wykorzystać przysługujący mu urlop na żądanie w terminie najbardziej dla niego dogodnym. Jednak taki termin nie zawsze jest dogodny również dla pracodawcy. Mimo to, jeśli nieobecność pracownika w pracy tego dnia nie spowoduje szczególnych utrudnień w funkcjonowaniu przedsiębiorstwa, pracodawca powinien udzielić urlopu zgodnie z wnioskiem pracownika.
PRZYKŁADY
W firmie produkcyjnej wynagrodzenia są wypłacane do rąk pracowników w zakładowej kasie 5. dnia każdego miesiąca. W dniu wypłaty wynagrodzeń zazwyczaj czynne są 2 kasy, aby pracownicy nie musieli długo czekać. Jedna z kasjerek złożyła wniosek o udzielenie urlopu na żądanie na dzień, w którym dokonywane są wypłaty wynagrodzeń. Tego dnia w pracy będzie druga kasjerka i druga kasa będzie czynna, a zatem pracodawca powinien udzielić pracownicy urlopu na żądanie.
***
W sklepie zatrudnionych jest 8 sprzedawców. Na kilka dni przed świętami Bożego Narodzenia jeden z pracowników zawnioskował o udzielenie jednego dnia urlopu na żądanie. W tym czasie żaden z pozostałych pracowników nie korzysta z urlopu, ani ze zwolnienia lekarskiego. A zatem, mimo że w okresie przedświątecznym ruch w sklepie jest znacznie zwiększony, pracodawca nie powinien odmawiać udzielenia pracownikowi urlopu na żądanie zgodnie z jego wnioskiem. Pracodawca może zorganizować pracę pozostałych pracowników w taki sposób, że jednodniowa nieobecność jednego sprzedawcy nie spowoduje znaczących utrudnień w obsłudze klientów sklepu.
Wymóg zgody pracodawcy
Urlopu na żądanie pracownika udziela pracodawca. Mimo swojej nazwy „na żądanie” jest w rzeczywistości wnioskiem o udzielenie urlopu wymagającym zgody pracodawcy (art. 1672 k.p.). Nie jest natomiast zobowiązaniem pracodawcy do bezwzględnego, każdorazowego udzielenia urlopu w terminie wyznaczonym przez pracownika. Instytucja urlopu na żądanie nie powinna być również rozumiana jako możliwość samodzielnego „udzielania” sobie urlopu przez pracownika bez zgody pracodawcy. Urlop na żądanie powinien być co do zasady udzielony przez pracodawcę pracownikowi zgodnie z jego wnioskiem, jeśli nie spowoduje to szczególnych problemów i zakłóceń w toku normalnej pracy zakładu, a nadto nieobecność pracownika w tym czasie nie będzie godziła w dobro zakładu pracy. Jednak w szczególnie wyjątkowych sytuacjach pracodawca ma prawo odmówić udzielenia takiego urlopu zgodnie z wnioskiem pracownika. Odmowa jest dopuszczalna jedynie w przypadku, gdy nieobecność pracownika zaszkodziłaby interesom firmy (wyrok SN z 28 października 2010 r., II PK 123/09). Chodzi tu o takie szczególne okoliczności, które powodują, że wyjątkowy interes pracodawcy wymaga obecności pracownika w pracy (uzasadnienie wyroku SN z 16 września 2008 r., II PK 26/08) lub też o sytuację, w której żądanie udzielenia urlopu złożone przez pracownika zostanie uznane za nadużycie prawa i jako takie nie będzie korzystało z ochrony (wyrok SN z 26 stycznia 2005 r., II PK 197/04).
PRZYKŁAD
W salonie fryzjerskim są zatrudnione 4 pracownice. Tuż przed sylwestrem jedna z nich na miesiąc przed przewidywanym terminem porodu urodziła dziecko i rozpoczęła korzystanie z urlopu macierzyńskiego. Na 2 dni przed sylwestrem jedna z pozostałych 3 pracownic zawnioskowała o udzielenie dwóch dni urlopu na żądanie na 30 i 31 grudnia. Z uwagi na liczbę umówionych klientek oraz niespodziewaną nieobecność jednej z pracownic w tym okresie pracodawca odmówił udzielenia urlopu na żądanie. Udzielenie urlopu pracownicy zgodnie z jej wnioskiem spowodowałoby nie tylko utratę zarobków przez salon, ale również „złą reklamę” u tych klientek, które zostały wcześniej umówione na wizytę, lecz z powodu braków w obsadzie nie zostały obsłużone.
Okoliczności wyjątkowe
Pracodawca zawsze może odmówić udzielenia urlopu na żądanie w sytuacjach, gdy pracownik nie ma do niego prawa.
Przesłankami nieudzielenia urlopu w takich sytuacjach są:
• wykorzystanie całego urlopu wypoczynkowego za dany rok,
• wykorzystanie 4 dni urlopu na żądanie w danym roku,
• nienabycie prawa do urlopu wypoczynkowego (możliwe przy podjęciu pierwszej pracy w życiu).
Istnieją również sytuacje wyjątkowe, w których pracodawca ma prawo odmówić pracownikowi udzielenia urlopu na żądanie. Ocena wyjątkowości okoliczności stanowiących podstawę odmowy udzielenia urlopu w terminie wskazanym przez pracownika należy do pracodawcy. Jeśli oceni on sytuację zakładu w danym momencie jako wymagającą obecności pracownika w firmie, może odmówić udzielenia urlopu na żądanie. Warto, aby taka odmowa została wyrażona w sposób niebudzący wątpliwości.
PRZYKŁAD
REKLAMA
Firma produkująca wyroby papierowe podpisała kontrakt na wyprodukowanie dużej partii zeszytów szkolnych. Kontrakt przewidywał wysoką karę umowną w przypadku, gdyby firma produkcyjna nie zrealizowała zamówienia w umówionym terminie. W trakcie realizacji zamówienia jedna z maszyn uległa awarii i przez kilka dni była naprawiana. Aby zdążyć z realizacją zamówienia, pracodawca polecił pracownikom przychodzenie do pracy w wolne dotychczas soboty. Kilku pracowników niezadowolonych z takiego polecenia złożyło wniosek o udzielenie urlopu na żądanie na sobotę. W takiej sytuacji pracodawca może odmówić udzielenia urlopu.
Jeśli mimo wyraźnej odmowy udzielenia urlopu na żądanie pracownik nie stawi się w pracy, pracodawca może wobec niego wyciągnąć konsekwencje służbowe, np. nałożyć na pracownika karę porządkową, czy zmniejszyć lub pozbawić go premii, jeśli takie możliwości przewidują obowiązujące w danej firmie przepisy płacowe. Pracodawca może również rozważyć rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem lub bez wypowiedzenia z winy pracownika (tzw. dyscyplinarka).
Katarzyna Wrońska-Zblewska
Podstawa prawna:
• art. 1672 Kodeksu pracy,
• wyroki Sądu Najwyższego z:
- 26 stycznia 2005 r. (II PK 197/04, OSNP 2005/17/271),
- 16 września 2008 r. (II PK 26/08, OSNP 2010/3-4/36),
- 28 października 2009 r. (II PK 123/09, niepubl.).
REKLAMA
REKLAMA