REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Czytanie książek. /Fot. Fotolia
Czytanie książek. /Fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

„Czytaj dziecku 20 minut dziennie” – zachęca popularna kampania społeczna. To bowiem rozwija wyobraźnię, uczy koncentracji, uważnego słuchania, pomaga poznać uniwersalne wartości jak przyjaźń, miłość i szacunek. Z czytania dzieciom wynikają same korzyści. Natomiast co z dorosłymi ludźmi, których wyobraźnia jest już ukształtowana, którzy mają konkretną wiedzę o świecie, potrafią skupić się i słuchać? Co zyskują, czytając książki?

Książkofile mają na ten temat sporo do powiedzenia. Dla większości z nich nie ma nic przyjemniejszego niż wieczór z herbatą i dobrą powieścią w dłoni. Czytanie staje się wtedy odpoczynkiem, formą spędzenia wolnego czasu. Książka jest bowiem świetnym lekarstwem na nudę i bezczynność. Dobrze sprawdza się również w podróżach – i codziennych dojazdach do szkoły czy pracy, i wakacyjnych, dalszych wyjazdach. Taką podstawową jej funkcję znają prawie wszyscy. Idźmy jednak dalej za książkofilami i spójrzmy, do czego jeszcze wykorzystują oni czytanie.

REKLAMA

REKLAMA

Książkofile, jadąc tramwajem czy autobusem, zamiast patrzeć na ten sam widok dzień za dniem, czytają. Umila im to podróż i zdecydowanie „skraca” jej czas. Jeszcze lepiej, kiedy wybierają się w dłuższą wyprawę pociągiem – gdy znudzą się już im nowe krajobrazy za oknem, sięgają po lekturę i ani się obejrzą, a są już na miejscu. Dzięki czytaniu poznają też nowych ludzi. Często zdarza się, że współpasażerowie zagadują książkofili, zaciekawieni okładką, tytułem. Wywiązują się z tego ciekawe dyskusje, gdyż czytający mają bardzo wiele do powiedzenia. Setki przejrzanych stron poszerzają ich horyzonty myślowe. Pozwalają poznać nowe historie, poglądy, kultury, wizje postrzegania świata oraz wszelkich ziemskich (i nie tylko) spraw.

Zobacz serwis: Zarządzanie

Z takim zasobem wiedzy i myśli nigdy nie brakuje dobrych tematów do rozmowy. Zawsze można zabłysnąć wśród znajomych ciekawostką, anegdotką lub cytatem znalezionym w książce. Dyskusje bardzo często przenoszą się także w świat wirtualny. Książkofile mają swoje specjalne miejsce w postaci portali poświęconych czytelnictwu – prawdziwym internetowym bibliotekom. Tam miłośnicy książek, podobnie jak w prawdziwym świecie, uzupełniają swoje internetowe półki kolejnymi tytułami. Dobrze czują się wśród innych czytających, a przeglądając ich książkowe zasoby, bardzo często trafiają na bratnie dusze. Pieczołowicie oceniają powieści, układają je w przegródkach: „Przeczytane”, „Ulubione” lub „Do przeczytania”. Z tych portali czerpią wiedzę o tym, po co jeszcze warto sięgnąć. Mało tego, sami również polecają ulubione tytuły innym, tworząc ciekawe opisy czy nawet prawdziwe recenzje, niczym najlepsi książkowi krytycy. Dzięki czytaniu mają wielki zasób słów, wiedzą, czym jest gramatyka i interpunkcja, zaś formułowanie zdań przychodzi im z łatwością.

REKLAMA

Opisując swoje wrażenia, szkolą warsztat pisarski, który z czasem może stać się ich kolejnym hobby lub nawet sposobem na życie. Książkofile mają przecież wielką wyobraźnię, która wciąż, z każdym kolejnym przeczytanym tytułem, się rozwija. „Czy ci namiętni czytelnicy nie robią nic poza czytaniem i rozmawianiem o książkach?” – chciałoby się zapytać. Oglądają też filmy. Głównie takie, które powstały w oparciu o jakąś powieść, są na niej wzorowane. Porównują wtedy wizję reżysera ze swoim własnym wyobrażeniem całej historii i jej bohaterów. Doszukują się także nawiązań do konkretnych wątków, komentują nieścisłości i zmiany, których dopuścili się scenarzyści.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz serwis: Dziecko i prawo

Książkofile, zapytani o to, co tak naprawdę pociąga ich w czytaniu, prawie zawsze odpowiadają: możliwość przeżywania losów bohaterów, emocje towarzyszące poznawaniu całej historii, niesamowita ciekawość, która nie pozwala im odłożyć książki na bok. Czytanie umożliwia im odciąć się od świata, zapomnieć o własnych problemach, skupić się na innych sprawach, włączyć wyobraźnię i różne uczucia – poczuć gniew, radość, smutek, wzruszenie – cały wachlarz emocji, które towarzyszą poznawaniu ludzkich losów zapisanych na kartkach. Czytanie, odcinając od świata, często przybliża do niego książkofili. Są oni bowiem bardziej świadomi, mają wiedzę i umieją przekazać ją w interesujący sposób. Jak mówi pewne przysłowie: „Czytanie jest dla umysłu tym, czym gimnastyka dla ciała”. Coś w tym jest – książkofile zapytani o ulubiony sport odpowiadają przecież: „Czytanie”.

Teraz już tylko od nas zależy, co zrobimy z wiedzą, którą podzielili się z nami czytelnicy pasjonaci. Możemy czytać w wolnych chwilach w domu, ale też zabrać książkę do autobusu czy pociągu. Być może dzięki lekturze zyskamy nowe hobby, poszerzymy swoją wiedzę z różnych dziedzin albo odkryjemy w sobie duszę pisarza i zaczniemy tworzyć własne utwory? Musimy się o tym sami przekonać, dlatego kontynuujmy przygodę z książkami. Czytajmy – na dobry początek 20 minut dziennie. Może z czasem ta (nie)zwykła forma spędzania wolnego czasu stanie się naszym ulubionym sportem?

Autor: Ewelina Kaczanowska

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Opłata mocowa i kogeneracyjna wystrzelą w 2026. Firmy zapłacą najwięcej od dekady

W 2026 roku rachunki za prąd zmienią się bardziej, niż większość odbiorców się spodziewa. To nie cena kWh odpowiada za podwyżki, lecz gwałtowny wzrost opłaty mocowej i kogeneracyjnej, które trafią na każdą fakturę od stycznia. Firmy zapłacą nawet o 55 proc. więcej, ale koszt odczują także gospodarstwa domowe. Sprawdzamy, dlaczego ceny rosną i kto zapłaci najwięcej.

URE: 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki przyznaje 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t. Jak uzyskać wsparcie z URE?

Rynek zamówień publicznych czeka na firmy. Minerva chce go otworzyć dla każdego [Gość Infor.pl]

W 2024 roku wartość rynku zamówień publicznych w Polsce wyniosła 587 miliardów złotych. To ogromna pula pieniędzy, która co roku trafia do przedsiębiorców. W skali Unii Europejskiej znaczenie tego segmentu gospodarki jest jeszcze większe, bo zamówienia publiczne odpowiadają za około 20 procent unijnego PKB. Mimo to wśród 33 milionów firm w UE tylko 3,5 miliona w ogóle próbuje swoich sił w przetargach. Reszta stoi z boku, choć mogłaby zyskać nowe źródła przychodów i stabilne kontrakty.

"Zrób to sam" w prawie? To nie działa!

Obecnie w internecie znaleźć można wszystko. Bez trudu znajdziemy gotowe wzory umów, regulaminów, czy całe polityki. Takie rozwiązania kuszą prostotą, szybkością i przede wszystkim brakiem kosztów. Nic dziwnego, że wielu przedsiębiorców decyduje się na skorzystanie z ogólnodostępnego wzoru nieznanego autora zamiast zapłacić za konsultację prawną i przygotowanie dokumentu przez profesjonalistę.

REKLAMA

Za negocjowanie w złej wierze też można odpowiadać

Negocjacje poprzedzają zazwyczaj zawarcie bardziej skomplikowanych umów, w których do uzgodnienia pozostaje wiele elementów, często wymagających specjalistycznej wiedzy, wnikliwej oceny oraz refleksji. Negocjacje stanowią uporządkowany albo niezorganizowany przez strony ciąg wielu innych wzajemnie się uzupełniających albo wykluczających, w całości lub w części, oświadczeń, twierdzeń i zachowań, który dopiero na końcu ma doprowadzić do związania stron umową [1].

"Najtańsza energia to ta, którą zaoszczędziliśmy". Jaka jest kondycja polskiej branży AGD? [WYWIAD]

Polska pozostaje największym producentem AGD w Unii Europejskiej, ale stoi dziś przed kumulacją wyzwań: spadkiem popytu w kraju i na kluczowych rynkach europejskich, rosnącą konkurencją z Chin i Turcji oraz narastającymi kosztami wynikającymi z unijnych regulacji. Choć fabryki wciąż pracują stabilnie, producenci podkreślają, że bez wsparcia w zakresie innowacji, rynku pracy i energii trudno będzie utrzymać dotychczasową przewagę konkurencyjną. Z Wojciechem Koneckim, prezesem APPLiA – Polskiego Związku Producentów AGD rozmawiamy o kondycji i przyszłości polskiej branży AGD.

Kobieta i firma: co 8. polska przedsiębiorczyni przy pozyskiwaniu finansowania doświadczyła trudności związanych z płcią

Blisko co ósma przedsiębiorczyni (13 proc.) deklaruje, że doświadczyła trudności potencjalnie związanych z płcią na etapie pozyskiwania finansowania działalności. Najczęściej trudności te wiązały się z otrzymaniem mniej korzystnych warunków niż inne podmioty znajdujące się w podobnej sytuacji (28 proc.) oraz wymaganiem dodatkowych zabezpieczeń (27 proc.). Respondentki wskazują także odrzucenie wniosku bez jasnego uzasadnienia (24 proc.). Niemal ⅕ przedsiębiorczyń nie potrafi określić czy tego typu trudności ich dotyczyły – deklaruje to 19 proc. badanych. Poniżej szczegółowa analiza badania.

Kto może korzystać z wirtualnych kas fiskalnych po nowelizacji? Niższe koszty dla Twojej firmy

W świecie, gdzie płatności zbliżeniowe, e-faktury i zdalna praca stają się normą, tradycyjne, fizyczne kasy fiskalne mogą wydawać się reliktem przeszłości. Dla wielu przedsiębiorców w Polsce, to właśnie oprogramowanie zastępuje dziś rolę tradycyjnego urządzenia rejestrującego sprzedaż. Mowa o kasach fiskalnych w postaci oprogramowania, zwanych również kasami wirtualnymi lub kasami online w wersji software’owej. Katalog branż mogących z nich korzystać nie jest jednak zbyt szeroki. Na szczęście ostatnio uległ poszerzeniu - sprawdź, czy Twoja branża jest na liście.

REKLAMA

Co zrobić, gdy płatność trafiła na rachunek spoza białej listy?

W codziennym prowadzeniu działalności gospodarczej nietrudno o pomyłkę. Jednym z poważniejszych błędów może być dokonanie przelewu na rachunek, który nie znajduje się na tzw. białej liście podatników VAT. Co to oznacza i jakie konsekwencje grożą przedsiębiorcy? Czy można naprawić taki błąd?

Zmiany dla przedsiębiorców: nowa ustawa zmienia dostęp do informacji o VAT i ułatwi prowadzenie biznesu

Polski system informacyjny dla przedsiębiorców przechodzi fundamentalną modernizację. Nowa ustawa wprowadza rozwiązania mające na celu zintegrowanie kluczowych danych o podmiotach gospodarczych w jednym miejscu. Przedsiębiorcy, którzy do tej pory musieli przeglądać kilka systemów i kontaktować się z różnymi urzędami, by zweryfikować status kontrahenta, zyskują narzędzie, które ma szanse znacząco usprawnić ich codzienną działalność. Możliwe będzie uzyskanie informacji, czy dany przedsiębiorca został zarejestrowany i figuruje w wykazie podatników VAT. Ustawa przewiduje współpracę i wymianę informacji pomiędzy systemami PIP i Krajowej Administracji Skarbowej w zakresie niektórych informacji zawartych w wykazie podatników VAT (dane identyfikacyjne oraz informacja o statusie podmiotu).

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA