REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kto by chciał otworzyć ponownie firmę w tej samej branży?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor S.A.
Kto by chciał otworzyć ponownie firmę w tej samej branży?
Kto by chciał otworzyć ponownie firmę w tej samej branży?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Czy gdybyś ponownie zakładał biznes, to wybrałbyś tę samą branżę? Oto wyniki badania przeprowadzonego na zlecenie Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor.

Budowlany raj i transportowa trauma. Kto by chciał, a kto nie, otworzyć ponownie firmę w tej samej branży?

W budownictwie żaden z prezesów czy właścicieli firm nie żałuje, że prowadzi tego typu biznes. Wśród firm transportowych aż 6 na 10 szefów czy właścicieli zarzeka się, że kolejny raz nie uruchomiłoby przedsiębiorstwa specjalizującego się w usługach przewozowych. Przyczyny niechęci do nowego startu w tej samej branży są różne. Przedstawiciele handlu i przemysłu wspominają przede wszystkim o wymagających warunkach wysokiej konkurencyjności. Usługodawcy narzekają na kapitałochłonność i podobnie jak przedsiębiorcy transportowi rozważają prowadzenie działalności poza granicami kraju – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor.

REKLAMA

REKLAMA

Chęć powtórnego otwarcia firmy w dotychczasowej branży doskonale świadczy o ocenie opłacalności danej działalności i jej perspektywach na przyszłość. I właśnie pytanie Czy gdybyś ponownie zakładał biznes to wybrałbyś tę samą branżę? usłyszeli po raz kolejny przedstawiciele mikro, małych i średnich firm, których większość biznesu opiera się na sprzedaży i działaniu na rzecz innych przedsiębiorstw. Pandemia, która zdarzyła się po drodze, okazała się dla działalności gospodarczych dodatkowym trudnym sprawdzianem, mimo tego dziś rzadziej padają stwierdzenia, że nie uruchomiłbym nowej firmy w tej samej branży. Choć ocena oczywiście różni się w zależności od tego, w jakim obszarze działa firma, różne są też powody – wynika z badania Keralla Research dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor.

Patrząc na wszystkie firmy łącznie, dziś na tę samą drogę biznesową nie chciałby wejść co czwarty przedsiębiorca, przed dwoma laty odpowiadał tak co trzeci. Tym razem jednak więcej osób ma wątpliwości co w ogóle należałoby zrobić. Najczęstsze wskazywane przyczyny niechęci do powrotu na znane sobie obszary działania, to brak wykwalifikowanych pracowników, kapitałochłonność branży, przeregulowanie przepisami i silna konkurencja.

Tylko nie firma transportowa

Choć upłynęło sporo czasu, a rynek dotknął koronakryzys, to jedna rzecz się nie zmieniła, tak jak w poprzedniej edycji badania, w 6 na 10 przypadków prezes czy właściciel lub współwłaściciel nie porwaliby się, na otwarcie nowej firmy zajmującej się przewozem osób lub towarów. Mimo posiadanego doświadczenia, a może właśnie z tego względu, trzymaliby się od transportu z daleka.

REKLAMA

– O tym, że są pewne podstawy, by myśleć negatywnie w przypadku sektora transportowego świadczy fakt, że widzimy w nim jeden z wyższych udziałów firm z problemami w spłacie zobowiązań wobec dostawców i instytucji finansowych. Płatności opóźnia niemal co dziesiąty podmiot.To wyraźnie częściej niż w innych branżach i w odniesieniu do ogólnego zestawienia, gdzie jest to ok. 6 proc. – mówi Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Big InforMonitor

– Nie ma wątpliwości, że częściowo to rezultat problemów ze ściąganiem należności, zresztą wskazują na to sami ankietowani wymieniając tę barierę na długiej liście przeszkód, jakie musi pokonać przedsiębiorstwo transportowe. Inne to konieczność ciągłych nakładów i inwestycji, przytłaczające przepisy, brak wykwalifikowanych pracowników, a także cios zadany przez pandemię – wymienia Sławomir Grzelczak i dodaje, że część firm jest przekonanych, że poza Polską byłoby im łatwiej.

Na koniec czerwca zaległości transportu przekroczyły 2,25 mld zł, po tym jak od marca zeszłego roku wzrosły o niecałe 0,2 mld zł. To akurat niższa dynamika niż średnia przyrostu dla wszystkich działalności.

W handlu 2:1 dla zadowolonych

Po transporcie drugą branżą, w której przedsiębiorcy najczęściej nie chcą ponownie prowadzić działalności identycznej jak obecnie, jest handel. Drugi raz nie chciałby uruchomić firmy handlowej co trzeci właściciel czy też szef. Co może wydać się zaskakujące, jest to taki sam wynik jak przed dwoma laty, mimo pandemii, która w międzyczasie poturbowała niektóre sklepy i hurtownie. Zniechęceni do działalności gospodarczej w handlu przedstawiciele firm wskazują jednak, że doświadczenia wyniesione z pandemii są jedną z przyczyn ich pesymistycznego podejścia. Handlowi dają się też we znaki m.in. silna konkurencja, która pociąga za sobą niskie marże, a także kapitałochłonność. Ale w największym stopniu dokuczają branży problemy z pozyskaniem pracowników. Przedsiębiorcy z tego sektora wspominają również, że są mało wspierani przez banki, męczy ich też sezonowość i generalnie uważają branżę za mało przewidywalną.

Handel to sektor, który według danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor oraz bazy informacji kredytowych BIK ma najwyższe zaległości spośród wszystkich branż, obecnie jest to już niemal 8,4 mld zł. Przez pięć kwartałów, które upłynęły w cieniu obaw przed Covid-19, przeterminowane zobowiązania wzrosły o ponad 0,6 mld zł.

– Czasy pandemii mocno zróżnicowały warunki działania poszczególnych kategorii handlu. Ogromne znaczenie ma czym się handluje, gdzie, kogo się zaopatruje i w jaki sposób. Gdy jedne firmy się kurczą, innym przybywa klientów. Stąd też wynik badania, w którym jedna trzecia właścicieli biznesów handlowych nie otworzyłaby podobnego przedsiębiorstwa jeszcze raz, a z drugiej strony 6 na 10, którzy by to z chęcią zrobili – mówi Sławomir Grzelczak.

Czy przetwórstwo przemysłowe to faktycznie dobry pomysł?

W przemyśle z kolei, choć tylko 14 proc. ankietowanych, wobec 34 proc. przed dwoma laty, wprost deklaruje, że nie uruchomiłaby powtórnie podobnej firmy, panuje jednak najwięcej wątpliwości i niepewności. Prawie połowa badanych (48 proc.) nie wie, czy drugi raz zdecydowałoby się na taki krok. Z 59 proc. przekonanych do tego co robią przedstawicieli przetwórstwa przemysłowego pozostało dziś 38 proc. Jednak podobnie jak kiedyś i tym razem u podstaw zniechęcenia wymieniana jest kapitałochłonność i silna konkurencja, choć tym razem mocno akcentowane w 2019 r. kłopoty z pozyskaniem wykwalifikowanych pracowników już się nie pojawiają.

– Również w tym przypadku widać, że kłopoty z płynnością finansową nie dają o sobie zapomnieć. Zaległości przemysłu miały w okresie pandemii dwucyfrową dynamikę wzrostu, podwyższyły się o niemal 0,9 mld zł, do ponad 6,6 mld zł – zwraca uwagę Sławomir Grzelczak.

Nie ma jak na budowie

W zupełnie innej rzeczywistości żyją firmy budowlane, rosnący boom na tym rynku oraz świadomość, że oszczędziła ich pandemia, która w skrajnych przypadkach okazała się dla innych kresem działalności, jeszcze bardziej podbiły optymizm przedsiębiorców z tej branży. Efekt? Przed dwoma laty, gdy koniunktura na rynku budowlanym również była dobra, w dwóch przypadkach na dziesięć brakowało woli do ponownego uruchomienia biznesu budowlanego, teraz takiej odpowiedzi nie udzielił nikt. 77 proc. ankietowanych prezesów i właścicieli otworzyłoby firmę budowlaną jeszcze raz. Wątpliwości, czy to faktycznie dobry pomysł, ma 23 proc. badanych.

W usługach B2B całkiem nieźle

Zważywszy na lockdowny i problemy, jakie sprawia pandemia, zaskakuje fakt, że niemal równie dobrze jak w budownictwie wypada też atrakcyjność działania w usługach. Trzech na czterech przedsiębiorców powiedziałoby tak dla uruchomienia biznesu w swojej branży. Należy tu jednak zaznaczyć, że w badaniu uczestniczyły podmioty sprzedające swoje towary i usługi innym firmom, zwykle oferujące też płatność z odroczonym terminem, nie ma tu więc punktów usługowych koncentrujących się np. na klientach detalicznych. Nieliczni właściciele zmęczeni swoim usługowym biznesem – 8 proc., uskarżają się na kapitałochłonność i przypuszczają, że lepiej wiodłoby by się im zagranicą.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Brak aktualizacji tej informacji w rejestrze oznacza poważne straty - utrata ulg, zwroty dotacji, jeżeli nie dopełnisz tego obowiązku w terminie

Od 1 stycznia 2025 roku obowiązuje już zmiana, która dotyka każdego przedsiębiorcy w Polsce. Nowa edycja Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD) to nie tylko zwykła aktualizacja – to rewolucja w sposobie opisywania polskiego biznesu. Czy wiesz, że wybór niewłaściwego kodu może zamknąć Ci drogę do dotacji lub ulgi podatkowej?

Jak stoper i koncentracja ratują nas przed światem dystraktorów?

Przez lata próbowałem różnych systemów zarządzania sobą w czasie. Aplikacje, kalendarze, kanbany, mapy myśli. Wszystko ładnie wyglądało na prezentacjach, ale w codziennym chaosie pracy menedżera czy konsultanta – niewiele z tego zostawało.

Odpowiedzialność prawna salonów beauty

Wraz z rozszerzającą się gamą ofert salonów świadczących usługi kosmetyczne, rośnie odpowiedzialność prawna osób wykonujących zabiegi za ich prawidłowe wykonanie. W wielu przypadkach zwrot pieniędzy za źle wykonaną usługę to najmniejsza dolegliwość z grożących konsekwencji.

Od 30 grudnia 2025 r. duże i średnie firmy będą musiały udowodnić, że nie przyczyniają się do wylesiania. Nowe przepisy i obowiązki z rozporządzenia EUDR

Dnia 30 grudnia 2025 r. wchodzi w życie rozporządzenie EUDR. Duże i średnie firmy będą musiały udowodnić, że nie przyczyniają się do wylesiania. Kogo dokładnie dotyczą nowe obowiązki?

REKLAMA

Śmierć wspólnika sp. z o.o. a udziały w spółce

Życie pisze różne scenariusze, a dalekosiężne plany nie zawsze udają się zrealizować. Czasem najlepszy biznesplan nie zdoła uwzględnić nieprzewidzianego. Trudno zakładać, że intensywny i odnoszący sukcesy biznesmen nagle zakończy swoją przygodę, a to wszystko przez śmierć. W takich smutnych sytuacjach spółka z o.o. nie przestaje istnieć. Powstaje pytanie – co dalej? Co dzieje się z udziałami zmarłego wspólnika?

Cesja umowy leasingu samochodu osobowego – ujęcie podatkowe po stronie "przejmującego" leasing

W praktyce gospodarczej często zdarza się, że leasingobiorca korzystający z samochodu osobowego na podstawie umowy leasingu operacyjnego decyduje się przenieść swoje prawa i obowiązki na inny podmiot. Taka transakcja nazywana jest cesją umowy leasingu.

Startupy, AI i biznes: Polska coraz mocniej w grze o rynek USA [Gość Infor.pl]

Współpraca polsko-amerykańska to temat, który od lat przyciąga uwagę — nie tylko polityków, ale też przedsiębiorców, naukowców i ludzi kultury. Fundacja Kościuszkowska, działająca już od stu lat, jest jednym z filarów tej relacji. W rozmowie z Szymonem Glonkiem w programie Gość Infor.pl, Wojciech Voytek Jackowski — powiernik Fundacji i prawnik pracujący w Nowym Jorku — opowiedział o tym, jak dziś wyglądają kontakty gospodarcze między Polską a Stanami Zjednoczonymi, jak rozwijają się polskie startupy za oceanem i jakie szanse przynosi era sztucznej inteligencji.

Coraz większe kłopoty polskich firm z terminowym płaceniem faktur. Niewypłacalnych firm przybywa w zastraszającym tempie

Kolejny rekord niewypłacalności i coraz większa świadomość polskich firm. Od stycznia do końca września 2025 roku aż 5215 polskich firm ogłosiło niewypłacalność. To o 17% więcej niż w tym samym okresie w 2024 roku i o 39% więcej niż po pierwszym półroczu 2025 roku.

REKLAMA

Gdy motywacja spada. Sprawdzone sposoby na odzyskanie chęci do działania

Zaangażowanie pracowników to nie tylko wskaźnik nastrojów w zespołach, lecz realny czynnik decydujący o efektywności i kondycji finansowej organizacji. Jak pokazuje raport Gallupa „State of the Global Workplace 2025”, firmy z wysokim poziomem zaangażowania osiągają o 23 proc. wyższą rentowność i o 18 proc. lepszą produktywność niż konkurencja. Jednocześnie dane z tego samego badania są alarmujące – globalny poziom zaangażowania spadł z 23 do 21 proc., co oznacza, że aż czterech na pięciu pracowników nie czuje silnej więzi z miejscem pracy. Jak odwrócić ten trend?

Niezwykli ludzie. Jak wzbogacać kulturę organizacji dzięki talentom osób z niepełnosprawnością?

Najważniejszym kapitałem każdej organizacji są ludzie – to oni kształtują kulturę, rozwój i pozycję firmy na rynku. Dobrze dobrany zespół udźwignie ogromne wymagania, często przewyższając pokładane w nich oczekiwania, natomiast niewłaściwie dobrany lub źle zarządzany – może osłabić firmę i jej relacje z klientami. Integralnym elementem dojrzałej kultury organizacyjnej staje się dziś świadome włączanie różnorodności, w tym także osób z niepełnosprawnością.

REKLAMA