Ranking lokat bankowych - wrzesień 2008
REKLAMA
REKLAMA
Na rynku lokat rocznych liderem jest Deutsche Bank PBC, który wraz z AXA oferuje polisę lokacyjną o stałym oprocentowaniu brutto na poziomie 8 proc. w skali roku. W czołówce lokat o stałym oprocentowaniu znajdują się też certyfikaty ubezpieczeniowe Pewne Oszczędzanie Getin Banku, gwarantujące 7,6 proc. oraz lokaty Fortis Banku i Nordea Banku, które oferują 7,5 proc.
REKLAMA
REKLAMA
Mniej atrakcyjne są lokaty o zmiennym oprocentowaniu. Najkorzystniejsza z nich, lokata Noble Banku dla klientów Open Finance, dla depozytów do 50 tys. zł oferuje obecnie 7,3 proc. w skali roku. Pozostałe banki plasujące się w czołówce na lokatach o zmiennym oprocentowaniu proponują już poniżej 7 proc. rocznie.
Produktem lokacyjnym bardzo zbliżonym do lokaty o zmiennym oprocentowaniu jest konto oszczędnościowe. Zaletą tego rozwiązania jest duża elastyczność, ponieważ w każdej chwili mamy dostęp do naszych oszczędności i możemy je wypłacić nie ryzykując utraty zgromadzonych wcześniej odsetek. Ceną za tę elastyczność jest jednak niższe oprocentowanie. Na najwyżej oprocentowanych kontach oszczędnościowych możemy liczyć na nie więcej niż 6 proc. w skali roku. Na tle lokat o zmiennym oprocentowaniu konta oszczędnościowe nie wypadają jednak najgorzej. Konta oszczędnościowe charakteryzują się kapitalizacją miesięczną, a więc odsetki dopisywane są co miesiąc, a nie jak w przypadku lokat na koniec roku. Dzięki temu po dwunastu miesiącach suma odsetek na koncie oszczędnościowym może okazać się wyższa niż na lokacie o zmiennym oprocentowaniu.
REKLAMA
Szukając najatrakcyjniejszej lokaty należy bardzo uważnie zapoznać się z jej konstrukcją. Niektóre lokaty, nawet te o stałym oprocentowaniu, oferują różne stawki oprocentowania w poszczególnych miesiącach obowiązywania lokaty. Taki mechanizm zastosowany został np. w przypadku 12 miesięcznej Lokaty promocyjnej AIG Banku. Lokata ta przez okres pierwszych 3 miesięcy oferuje stałe oprocentowanie na poziomie 8,3 proc. w skali roku, natomiast w kolejnych 9 miesiącach oprocentowanie spada do 7 proc. w skali roku. W takich sytuacjach należy wyliczyć średnie oprocentowanie, które w przypadku tej lokaty wynosi 7,325 proc.
Decydując się dzisiaj na wybór lokaty, warto zastanowić się nad tym, czy ulokować pieniądze na zmienny czy stały procent. Wybierając lokatę o stałym oprocentowaniu bank gwarantuje nam odsetki danej wysokości bez względu na sytuację rynkową. Jeżeli stopy procentowe spadają lub rynek spodziewa się takiego trendu, lokata o stałym oprocentowaniu będzie bardziej atrakcyjna. Jeśli stopy procentowe rosną, lokata o stałym oprocentowaniu staje się mniej korzystna. Wyższe oprocentowanie, bank zaproponuje bowiem tylko nowym klientom.
Lokatę z oprocentowaniem zmiennym warto zakładać, jeśli w najbliższej przyszłości spodziewamy się wzrostu stóp procentowych. Istnieje wtedy spore prawdopodobieństwo, że warunki lokaty poprawią się w trakcie jej trwania. Jeżeli decydujemy się na założenie takiej lokaty przy trendzie spadających stóp procentowych, trzeba liczyć się z tym, że banki będą obniżać oprocentowanie, a nasze zyski będą niższe.
Jeśli w tym roku Rada Polityki Pieniężnej zdecyduje się podnieść stopy procentowe, wszystko wskazuje na to, że będzie to ostatnia podwyżka. Ewentualny wzrost stóp procentowych NBP nie powinien jednak znaleźć odzwierciedlenia w międzybankowych stopach WIBOR, a od kolejnych podwyżek powinny powstrzymać Radę oznaki spowolnienia gospodarczego oraz stopniowego spadku inflacji. Zgodnie z prognozami NBP, w połowie przyszłego roku inflacja powinna widocznie wyhamować. Wtedy też RPP mogłaby rozpocząć cykl obniżek stóp procentowych. Gdyby taki scenariusz się sprawdził, osoby, które postawiłby dzisiaj na lokatę o stałym oprocentowaniu, zyskałyby więcej niż osoby, które ulokowały nadwyżki finansowe na lokacie o zmiennym oprocentowaniu.
Porównaj oferty banków
REKLAMA
REKLAMA