Produkty strukturyzowane w 2009 roku
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Po co inwestować w produkty strukturyzowane, które nie gwarantują zysku, skoro na standardowej lokacie bankowej nadal można nieźle zarobić? Takie komentarze często towarzyszą pojawianiu się na rynku nowych struktur. W ten sposób można też wyjaśnić, dlaczego w ostatnich miesiącach 2008 roku banki czy firmy ubezpieczeniowe nie wprowadzały aktywnie do oferty nowych produktów. W tym okresie banki toczyły zaciętą walkę o nasze oszczędności. Lokaty oprocentowane na poziomie 9, a nawet 10 proc. nie należały do rzadkości. Na produkty strukturyzowane nie byłoby więc wystarczającego popytu.
REKLAMA
Dzisiaj sytuacja się zmienia. Oprocentowanie lokat spada. Banki kuszą jeszcze wysokimi odsetkami, ale nie warto się łudzić, że taka sytuacja potrwa w nieskończoność. Spadek zyskowności lokat wymuszają na bankach obniżki stóp procentowych NBP (od listopada Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowy trzykrotnie, w sumie o 1,75 pkt. proc.). Sytuacja na giełdzie w dalszym ciągu nie zachęca do inwestowania w funduszach, zwłaszcza osoby z dużą awersją do ryzyka. Być może właśnie teraz - w środowisku spadającego oprocentowania lokat i wciąż dużej zmienności na rynku kapitałowym - produkty strukturyzowane mają szansę zyskać uznanie inwestorów.
Tylko z gwarancją
REKLAMA
Żadna instytucja dzisiaj raczej nie zaryzykuje sprzedaży produktu strukturyzowanego bez gwarancji kapitału. Wszystkie aktualnie oferowane w Polsce struktury mają wbudowany taki mechanizm. Warunkiem gwarancji kapitału jest utrzymanie pieniędzy przez cały okres życia produktu. A to też staje się coraz krótsze. W poprzednich latach większość produktów strukturyzowanych uruchamianych było na 3-4 lata. Konieczność zamrażania kapitału na tak długi okres też mogła zniechęcać do inwestowania w struktury (środki ze struktury można wycofać wcześniej, ale skutkuje to nie tylko brakiem ochrony kapitału, ale również uszczerbkiem kapitału – im wcześniej zrezygnujemy, tym większe poniesiemy straty).
Coraz więcej oferowanych produktów posiada krótszy horyzont inwestycyjny - uruchamiane są na najwyżej dwa lata, a często nawet na kilka miesięcy. Polski inwestor jest niecierpliwy. Łatwiej zaakceptować mu roczny horyzont inwestycyjny niż czteroletni. Zwłaszcza że kiedy scenariusz inwestycyjny się nie sprawdzi, otrzyma tylko wpłacony kapitał. Choć to też nie jest do końca prawdą. Warto pamiętać o inflacji, która przez trzy czy cztery lata stopi realną wartość kapitału. Dłuższa struktura to również szansa na wyższe potencjalne zyski dla klienta. Większą część środków można bowiem przeznaczyć na zakup tzw. opcji pracującej na zysk. Droższa opcja może przynieść potencjalnie wyższą premię.
Maciej Kossowski, prezes Wealth Solutions, firmy specjalizującej się w oferowaniu struktur, podkreśla, że kilkumiesięczne czy roczne produkty strukturyzowane są nisko marżowe. Opłaca się je tworzyć instytucjom sprzedającym je masowo, np. za pośrednictwem kanałów online, albo w segmencie private banking, gdzie mowa jest o dużych jednostkowych transakcjach. Jego zdaniem, krótkoterminowe struktury nie są nowym trendem, ale po prostu poszerzeniem ofertowej palety. Obok produktów trzy, cztero czy pięcioletnich pojawiać się będą produkty z krótszym horyzontem inwestycyjnym.
Jaką strategię wybrać
Produkt strukturyzowany nie sprzeda się, jeżeli nie będzie kusił potencjalnym zyskiem. A ten zależy od wbudowanego w niego instrumentu bazowego. Może nim być indeks giełdowy, akcje spółek czy kontrakt terminowy na surowce. W zależności od konstrukcji produktu, potencjalny zysk może zależeć od wzrostu lub spadku instrumentu bazowego. Żeby zarobić, musimy wierzyć, że strategia inwestycyjna produktu ma szansę się sprawdzić. Jeżeli czytamy w ulotce reklamowej, że zysk zależeć będzie od wzrostu cen ropy naftowej, musimy po prostu w to wierzyć. W innym wypadku damy zarobić tylko instytucji finansowej.
W ostatnich dniach rozpoczęły się subskrypcje kilku produktów strukturyzowanych. Kilka z nich opartych jest na aktywach, które w ostatnim okresie znacząco zyskały lub straciły na wartości. Mowa o ropie i walutach.
Złoty stabilny, albo mocniejszy
Lokata inwestycyjna Mustang, oferowana przez MultiBank do 4 lutego, oparta jest o kurs fixingu USD/PLN. Głównym założeniem strategii inwestycyjnej jest prognozowana przez bank stabilizacja kursu fixingu dolara do złotego. Zysk zostanie wypłacony, jeżeli w dniu zakończenia inwestycji kurs nie spadnie ani nie wzrośnie o więcej niż 14 groszy w porównaniu z wartością początkową. Produkt uruchamiany jest na okres trzech miesięcy. Jeżeli scenariusz się sprawdzi, zysk inwestora wyniesie co najmniej 9 proc. w skali roku.
Cena ropy będzie rosła
Roczny produkt strukturyzowany, powiązany z cenami ropy naftowej, zaoferował z kolei Nordea Bank. Potencjalny zysk uzależniony będzie od zachowania się kontraktu terminowego na ropę naftową (indeks West Texas Intermediate notowany na giełdzie towarowej NYMEX). Warunkiem zrealizowania zysku (10-15 proc.) jest nie przekroczenie przez indeks dolnego i górnego progu. W innym razie inwestorzy otrzymają tylko zwrot kapitału. Wartością początkową jest cena zamknięcia kursu notowania instrumentu bazowego w dniu 20 marca 2009 roku. Dolny próg wynosi 80% wartości początkowej. Górny zawierać się będzie w przedziale 140-200% wartości początkowej i zostanie ustalony najpóźniej 20 marca 2009 roku.
Złoto lekarstwem na kryzys
Pekao kusi natomiast aktywem historycznie rosnącym w czasach kryzysu - złotem. Na Certyfikaty Strukturyzowane Rynku Złota można zapisać się do 13 lutego. Inwestorzy otrzymują udział od 65 do 100 proc. we wzroście wartości indeksu bazowego odzwierciedlającego zachowanie cen złota (Dow Jones-AIG Gold Sub-IndexSM). Do konstrukcji Certyfikatów wprowadzono jednak barierę na poziomie 170 proc. wartości początkowej indeksu bazowego. Przekroczenie tej wartości przez indeks w którymkolwiek momencie trwania inwestycji spowoduje, że stopa zwrotu nie będzie już powiązana ze wzrostem instrumentu bazowego. Bank wypłaci po dwóch latach 8 proc. odsetek. Jeżeli wartość instrumentu bazowego spadnie na koniec inwestycji poniżej wartości początkowej, bank wypłaci wpłacony kapitał, pomniejszony o opłatę dystrybucyjną.
Oferta produktów strukturyzowanych
Dystrybutor | Nazwa produktu | Okres inwestycji | Minimalna wpłata | Subskrypcja do: |
MultiBank | Lokaty Inwestycyjnej Mustang | 3 miesiące | 5 tys. zł | 4 lutego |
Nordea Bank | Nordea Gwarant – Ropa Naftowa | 1 rok | 5 tys. zł | 27 lutego |
ING Bank | Inwestycyjny Planu Ubezpieczeniowy | 1 rok | 3 tys. zł | 13 lutego |
Pekao | Certyfikat Rynku Złota | 2 lata | 10 tys. zł | 13 lutego |
Pekao | Certyfikat Rynku Chińskiego | 2 lata | 10 tys. zł | 13 lutego |
Noble Bank | Pewna Dziewiątka | 3 lata | 100 tys. zł | 13 lutego |
Wealth Solutions | Nowy Świat | 4 lata | 10 tys. zł | 10 lutego |
Wealth Solutions | Efektywna Inwestycja | 4 lata | 5 tys. zł | 10 lutego |
Noble Bank | Around the world III | 4 lata | 100 tys. zł | 13 lutego |
KBC TFI | KBC Roczna Premia FIZ | 4,5 roku | 1 tys. zł | 27 lutego |
REKLAMA
REKLAMA