REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Produkty strukturyzowane w 2009 roku

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Maciej Bednarek

REKLAMA

REKLAMA

Oprocentowanie lokat bankowych spada, na giełdzie wciąż niestabilna sytuacja. Czy w tych warunkach na atrakcyjności zyskają produkty strukturyzowane? Nie gwarantują one wypłaty zysku, ale dają gwarancję zwrotu wpłaconego kapitału.

Po co inwestować w produkty strukturyzowane, które nie gwarantują zysku, skoro na standardowej lokacie bankowej nadal można nieźle zarobić? Takie komentarze często towarzyszą pojawianiu się na rynku nowych struktur. W ten sposób można też wyjaśnić, dlaczego w ostatnich miesiącach 2008 roku banki czy firmy ubezpieczeniowe nie wprowadzały aktywnie do oferty nowych produktów. W tym okresie banki toczyły zaciętą walkę o nasze oszczędności. Lokaty oprocentowane na poziomie 9, a nawet 10 proc. nie należały do rzadkości. Na produkty strukturyzowane nie byłoby więc wystarczającego popytu.

REKLAMA

REKLAMA

Dzisiaj sytuacja się zmienia. Oprocentowanie lokat spada. Banki kuszą jeszcze wysokimi odsetkami, ale nie warto się łudzić, że taka sytuacja potrwa w nieskończoność. Spadek zyskowności lokat wymuszają na bankach obniżki stóp procentowych NBP (od listopada Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowy trzykrotnie, w sumie o 1,75 pkt. proc.). Sytuacja na giełdzie w dalszym ciągu nie zachęca do inwestowania w funduszach, zwłaszcza osoby z dużą awersją do ryzyka. Być może właśnie teraz - w środowisku spadającego oprocentowania lokat i wciąż dużej zmienności na rynku kapitałowym - produkty strukturyzowane mają szansę zyskać uznanie inwestorów.

Tylko z gwarancją

Żadna instytucja dzisiaj raczej nie zaryzykuje sprzedaży produktu strukturyzowanego bez gwarancji kapitału. Wszystkie aktualnie oferowane w Polsce struktury mają wbudowany taki mechanizm. Warunkiem gwarancji kapitału jest utrzymanie pieniędzy przez cały okres życia produktu. A to też staje się coraz krótsze. W poprzednich latach większość produktów strukturyzowanych uruchamianych było na 3-4 lata. Konieczność zamrażania kapitału na tak długi okres też mogła zniechęcać do inwestowania w struktury (środki ze struktury można wycofać wcześniej, ale skutkuje to nie tylko brakiem ochrony kapitału, ale również uszczerbkiem kapitału – im wcześniej zrezygnujemy, tym większe poniesiemy straty).

Coraz więcej oferowanych produktów posiada krótszy horyzont inwestycyjny - uruchamiane są na najwyżej dwa lata, a często nawet na kilka miesięcy. Polski inwestor jest niecierpliwy. Łatwiej zaakceptować mu roczny horyzont inwestycyjny niż czteroletni. Zwłaszcza że kiedy scenariusz inwestycyjny się nie sprawdzi, otrzyma tylko wpłacony kapitał. Choć to też nie jest do końca prawdą. Warto pamiętać o inflacji, która przez trzy czy cztery lata stopi realną wartość kapitału. Dłuższa struktura to również szansa na wyższe potencjalne zyski dla klienta. Większą część środków można bowiem przeznaczyć na zakup tzw. opcji pracującej na zysk. Droższa opcja może przynieść potencjalnie wyższą premię.

REKLAMA

Maciej Kossowski, prezes Wealth Solutions, firmy specjalizującej się w oferowaniu struktur, podkreśla, że kilkumiesięczne czy roczne produkty strukturyzowane są nisko marżowe. Opłaca się je tworzyć instytucjom sprzedającym je masowo, np. za pośrednictwem kanałów online, albo w segmencie private banking, gdzie mowa jest o dużych jednostkowych transakcjach. Jego zdaniem, krótkoterminowe struktury nie są nowym trendem, ale po prostu poszerzeniem ofertowej palety. Obok produktów trzy, cztero czy pięcioletnich pojawiać się będą produkty z krótszym horyzontem inwestycyjnym.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jaką strategię wybrać

Produkt strukturyzowany nie sprzeda się, jeżeli nie będzie kusił potencjalnym zyskiem. A ten zależy od wbudowanego w niego instrumentu bazowego. Może nim być indeks giełdowy, akcje spółek czy kontrakt terminowy na surowce. W zależności od konstrukcji produktu, potencjalny zysk może zależeć od wzrostu lub spadku instrumentu bazowego. Żeby zarobić, musimy wierzyć, że strategia inwestycyjna produktu ma szansę się sprawdzić. Jeżeli czytamy w ulotce reklamowej, że zysk zależeć będzie od wzrostu cen ropy naftowej, musimy po prostu w to wierzyć. W innym wypadku damy zarobić tylko instytucji finansowej.

W ostatnich dniach rozpoczęły się subskrypcje kilku produktów strukturyzowanych. Kilka z nich opartych jest na aktywach, które w ostatnim okresie znacząco zyskały lub straciły na wartości. Mowa o ropie i walutach.

Złoty stabilny, albo mocniejszy

Lokata inwestycyjna Mustang, oferowana przez MultiBank do 4 lutego, oparta jest o kurs fixingu USD/PLN. Głównym założeniem strategii inwestycyjnej jest prognozowana przez bank stabilizacja kursu fixingu dolara do złotego. Zysk zostanie wypłacony, jeżeli w dniu zakończenia inwestycji kurs nie spadnie ani nie wzrośnie o więcej niż 14 groszy w porównaniu z wartością początkową. Produkt uruchamiany jest na okres trzech miesięcy. Jeżeli scenariusz się sprawdzi, zysk inwestora wyniesie co najmniej 9 proc. w skali roku.

Cena ropy będzie rosła

Roczny produkt strukturyzowany, powiązany z cenami ropy naftowej, zaoferował z kolei Nordea Bank. Potencjalny zysk uzależniony będzie od zachowania się kontraktu terminowego na ropę naftową (indeks West Texas Intermediate notowany na giełdzie towarowej NYMEX). Warunkiem zrealizowania zysku (10-15 proc.) jest nie przekroczenie przez indeks dolnego i górnego progu. W innym razie inwestorzy otrzymają tylko zwrot kapitału. Wartością początkową jest cena zamknięcia kursu notowania instrumentu bazowego w dniu 20 marca 2009 roku. Dolny próg wynosi 80% wartości początkowej. Górny zawierać się będzie w przedziale 140-200% wartości początkowej i zostanie ustalony najpóźniej 20 marca 2009 roku.

Złoto lekarstwem na kryzys

Pekao kusi natomiast aktywem historycznie rosnącym w czasach kryzysu - złotem. Na Certyfikaty Strukturyzowane Rynku Złota można zapisać się do 13 lutego. Inwestorzy otrzymują udział od 65 do 100 proc. we wzroście wartości indeksu bazowego odzwierciedlającego zachowanie cen złota (Dow Jones-AIG Gold Sub-IndexSM). Do konstrukcji Certyfikatów wprowadzono jednak barierę na poziomie 170 proc. wartości początkowej indeksu bazowego. Przekroczenie tej wartości przez indeks w którymkolwiek momencie trwania inwestycji spowoduje, że stopa zwrotu nie będzie już powiązana ze wzrostem instrumentu bazowego. Bank wypłaci po dwóch latach 8 proc. odsetek. Jeżeli wartość instrumentu bazowego spadnie na koniec inwestycji poniżej wartości początkowej, bank wypłaci wpłacony kapitał, pomniejszony o opłatę dystrybucyjną.

Oferta produktów strukturyzowanych

Dystrybutor

Nazwa produktu

Okres inwestycji

Minimalna wpłata

Subskrypcja do:

MultiBank

Lokaty Inwestycyjnej Mustang

3 miesiące

5 tys. zł

4 lutego

Nordea Bank

Nordea Gwarant – Ropa Naftowa

1 rok

5 tys. zł

27 lutego

ING Bank

Inwestycyjny Planu Ubezpieczeniowy

1 rok

3 tys. zł

13 lutego

Pekao

Certyfikat Rynku Złota

2 lata

10 tys. zł

13 lutego

Pekao

Certyfikat Rynku Chińskiego

2 lata

10 tys. zł

13 lutego

Noble Bank

Pewna Dziewiątka

3 lata

100 tys. zł

13 lutego

Wealth Solutions

Nowy Świat

4 lata

10 tys. zł

10 lutego

Wealth Solutions

Efektywna Inwestycja

4 lata

5 tys. zł

10 lutego

Noble Bank

Around the world III

4 lata

100 tys. zł

13 lutego

KBC TFI

KBC Roczna Premia FIZ

4,5 roku

1 tys. zł

27 lutego

Comperia.pl

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

REKLAMA

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

REKLAMA

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

Debata: Motywacja i pozytywne myślenie

Po co nam kolejna debata na temat motywacji i pozytywnego myślenia? Żeby teorię zastąpić wreszcie procedurą! Debatę poprowadzi Paweł Dudziak.

REKLAMA