Eurodolar w okolicach 1,42
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Po południu jednak zaczęło się odrabianie strat i powrót w okolice 1,4200, w których kurs EUR/USD rozpoczął dzisiejszą sesję europejską i zwyżkował w kierunku wczorajszych szczytów. Wciąż kluczowym dla notowań eurodolara czynnikiem jest kryzys zadłużenia w państwach PIIGS.
REKLAMA
W czwartek na rynek napłynęła spora porcja istotnych danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych i strefy euro. Tygodniowa liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych spadła wprawdzie z z 474 tys. do 434 tys., ale już piąty tydzień z rzędu utrzymuje się powyżej poziomu 400 tys., co psuje nieco obraz amerykańskiego rynku pracy. Poznaliśmy także sprzedaż detaliczną, której dynamika wzrosła w kwietniu w ujęciu miesięcznym do 0,5 proc., ale była nieznacznie niższa od oczekiwań. Odczyt marcowej produkcji przemysłowej w Eurolandzie znalazł się na poziomie -0,2 proc. m/m i 5,3 proc. r/r. Odczyty przybrały wartość niższą niż w lutym, odpowiednio 0,4 proc. i 7,3 proc.
Dowiedz się także: Które wskaźniki miały największy wpływ na rynek walutowy w pierwszej połowie kwietnia?
Miały dziś miejsce także publikacje danych z państw PIIGS – będących ostatnio w centrum uwagi inwestorów. W Grecji bezrobocie przyspieszyło do blisko 17 proc., a wstępne założenia, dotyczące hiszpańskiego wzrostu gospodarczego, mówią, że w pierwszym kwartale dynamika PKB wyniosła równo 8,0 proc. rok do roku, wobec oczekiwań na poziomie 6,1 proc. Należy jednak uwzględnić tzw. efekt bazy. W ujęciu kwartalnym hiszpańska gospodarka rozwijała się w tempie 2,1 proc. W piątek poznamy tempo PKB m.in. w Niemczech, Portugalii, Grecji i Francji.
Polecamy serwis: Lokaty
Po wczorajszym umocnieniu złotego, wywołanym nieoczekiwaną decyzją Rady Polityki Pieniężnej, która podniosła stopy procentowe już trzeci raz w tym roku o 25 pb, do 4,25 proc., dziś krajowa waluta nieznacznie traciła na wartości. Kurs EUR/PLN zwyżkował z okolic 3,9040 w pobliże poziomu 3,9200, który powstrzymywał dalsze wzrosty. Bardzo istotne dla siły krajowej waluty będą piątkowe dane, dotyczące inflacji CPI w kwietniu. Niski odczyt odsunąłby w czasie dalsze podwyżki stóp procentowych. Można założyć jednak, że koszyk dóbr konsumpcyjnych podrożał o 4,7 proc. Krajowej walucie sprzyjać będą plany prywatyzacyjne rządu: w czwartek wicepremier Waldemar Pawlak wydał zgodę na upublicznienie JSW, a jeszcze w maju zadebiutuje na giełdzie BGŻ.
Bartosz Sawicki
Departament Analiz
DM TMS Brokers S.A.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA