Kredyt walutowy denominowany czy indeksowany?
REKLAMA
REKLAMA
Zaciągając kredyt w walucie obcej nie mamy na rynku polskim możliwości otrzymania środków w danej walucie, a jedynie przeliczoną z EUR czy CHF kwotę w rodzimych złotówkach. W zależności od banku kurs, po którym owe środki są uruchamiane, bywa diametralnie różny.
REKLAMA
Istnieją dwa sposoby określania kwoty kredytu w walucie obcej. Pierwszy z nich to kredyt denominowany. Wysokość kredytu w walucie obcej ustalana jest w dniu przygotowania umowy kredytowej po kursie kupna z tego dnia, natomiast uruchomienie kredytu następuje również po kursie kupna, jednakże już z dnia uruchomienia.
Średnio banki uruchamiają kredyty w przeciągu ok. 5 dni od momentu złożenia dyspozycji i spełnienia warunków, nałożonych przez analityka. W tym czasie kurs walutowy może ulec zmianie, przez co istnieje możliwość powstania niedoboru środków z kredytu (przy umocnieniu się złotówki), czy nadwyżki (przy osłabieniu się waluty polskiej).
Polecamy: Kalkulator rat kredytu
Środki z nadwyżki przeważnie przeznaczane są na nadpłatę kredytu, co powoduje zmniejszenie zobowiązania. Niedobór kredytobiorca musi jednak pokryć z gotówki, co prowadzi do powstania (często nieplanowanego) kosztu początkowego.
Załóżmy, iż uzyskaliśmy kredyt w EUR na kwotę 400 tys. zł. W dniu przygotowania umowy kredytowej kurs kupna EUR w danym banku wynosił 4 zł, co po przeliczeniu równa się wysokości 100 tys. EUR. Uruchomienie środków z kredytu nastąpiło 5 dni później. W międzyczasie złotówka umocniła się do EUR, a kurs kupna w banku spadł z 4 zł na 3,80 zł. W takiej sytuacji bank wypłaci kredyt już po nowym kursie, czyli będzie to 100 tys. EUR x 3,80 zł = 380 000 zł. Łatwo zauważyć, że powstał niedobór środków w wysokości 20.000 zł, który kredytobiorca musi pokryć z własnej kieszeni.
Drugim rodzajem kredytu walutowego jest kredyt indeksowany. Polega on na przeliczeniu danej kwoty kredytu w PLN na walutę obcą w momencie uruchomienia kredytu.
Uzyskaliśmy kredyt w wysokości 400 tys. zł przy kursie kupna EUR wynoszącym 4 zł. Nasze zobowiązanie będzie wynosiło 100 000 EUR. Uruchomienie środków z kredytu nastąpiło 5 dni później. W międzyczasie złotówka umocniła się do EUR, a kurs kupna w banku spadł z 4 zł na 3,80 zł. W takiej sytuacji bank wypłaci kredyt po nowym kursie, kwota pozostaje jednak niezmieniona i będzie w dalszym ciągu wynosiła 400 tys. zł. Zmienia się natomiast saldo zadłużenia w walucie, które ustalamy po nowym kursie, czyli 400 tys. / 3,80 = 105 263 EUR.
W przypadku kredytu indeksowanego kwota kredytu wyrażona w PLN o jaką wnioskowaliśmy, będzie równa kwocie PLN uruchomionej niezależnie od wahań kursowych.
Rodzaj kredytu walutowego jest szczególnie ważny, gdy kredyt wypłacany jest w transzach. Przy kredycie denominowanym wydłużając okres pomiędzy podpisaniem umowy kredytowej, a uruchomieniem kolejnej transzy kredytobiorca jest bardziej narażony na wahania kursowe. Większe jest wtedy prawdopodobieństwo wystąpienia niedoboru środków z kredytu. Szczególnie przy finansowaniu budowy domu, gdzie transze kredytu są uruchamiane w sporym odstępie czasu, zaleca się unikanie kredytów denominowanych, nawet kosztem wyższej marży.
Ubiegając się o kredyt w walucie obcej należy dokładnie sprawdzić, o jaki rodzaj kredytu się wnioskuje oraz czy jest to najbardziej korzystny wariant finansowania transakcji.
Zobacz: Średnie oprocentowanie kredytów w bankach
Kredyt denominowany znajdziemy m.in. w: PKO BP, Deutsche Banku i BOŚ.
Kredyt indeksowany oferują natomiast m.in.: mBank, Kredyt Bank, DnB Nord, Alior Bank, BGŻ, BZ WBK, Polbank, Multibank oraz od niedawna, Nordea Bank.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.