REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

65 proc. Polaków chce zadłużać się we frankach

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Maciej Bednarek
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Szukamy głównie kredytu na zakup mieszkania, najchętniej we frankach szwajcarskich, i w coraz większej wysokości - takie wnioski płyną z najnowszego raportu Hipotrendy, przygotowanego przez porównywarkę finansową Comperia.pl.

Wśród użytkowników portalu Comperia.pl, którzy poszukiwali produktu hipotecznego, najwięcej - ponad 68 proc. - zainteresowanych było kredytem na zakup mieszkania. To o 0,13 pkt proc. więcej w porównaniu z I kwartałem 2008 r. Kredytem na zakup domu interesowało się 16,9 proc. użytkowników. Oznacza to spadek o 3,8 proc., co można tłumaczyć pogodą. W sezonie wiosenno-letnim raczej realizujemy inwestycje, a więc wykorzystujemy kredyty, a nie je zaciągamy.

REKLAMA

REKLAMA

Wzrost oprocentowania kredytów złotowych coraz częściej skłania kredytobiorców do poszukiwania sposobów na zmniejszenie miesięcznych obciążeń. Można to zrobić przewalutowując kredyt na tańszy, denominowany w walutach obcych lub go refinansując, a więc przenosząc kredyt do innego banku (pod warunkiem, że dalsza spłata odbywać się będzie na lepszych warunkach).

W II kwartale 2008 r. takim kredytem zainteresowanych było 7,6 proc. użytkowników Comperii, o 3,4 proc. więcej niż w kwartale poprzednim. Z pożyczki hipotecznej chciało skorzystać 5 proc., a z kredytu konsolidacyjnego 2,4 proc. kredytobiorców.

Apetyt na większy kredyt

Z raportu Hipotrendy wynika, że Polacy poszukują kredytów o coraz większej wartości. Kredytami w przedziałach od 300 do 350 i od 350 do 400 tys. zł zainteresowanych było po około 5 proc. użytkowników Comperii (wzrost odpowiednio o 0,4 i 0,5 pkt proc. wobec I kwartału 2008 r.). Kredyt w kwocie 400-450 tys. zł chciało zaciągnąć 2,7 proc. osób (wzrost o 0,8 pkt proc.), 450-500 tys. zł - 2,9 proc. (wzrost 0,5 pkt proc.).

REKLAMA

Największym zainteresowaniem (22 proc.) nadal cieszą się kredyty w przedziale 200-250 tys. zł (wzrost o 0,9 pkt proc.). Po około 13 proc. użytkowników zgłaszało popyt na kredyt w segmentach 50-100 tys. zł, 100-150 tys. zł i 150-200 tys. zł. W każdym przedziale odnotowaliśmy niewielki spadek popytu (od 1,3 do 1,9 pkt proc.).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W II kwartale średnia wysokość poszukiwanego kredytu na zakup mieszkania (w złotych) wyniosła 239 tys. zł (więcej o prawie 12 tys. zł w porównaniu z I kw.). W przypadku kredytu we frankach szwajcarskich było to 269,5 tys. zł, więcej o 9,3 tys. zł.

Spłaty do 30 lat

Najchętniej preferowanym okresem spłaty był przedział 25-30 lat. Na taki okres chciało zaciągnąć kredyt 57,7 proc. użytkowników Comperii (wzrost o 4,2 proc.). Nieznacznie wzrosło zainteresowanie kredytami o krótszym okresie spłaty - od 3 do 10 lat.

Rewolucyjnych zmian nie było w przypadku deklarowanego udziału środków własnych w zakupie nieruchomości. W II kwartale ponad połowa użytkowników Comperii szukała kredytu w wysokości od 80 do 100 proc. wartości zabezpieczenia (nieruchomości).

Króluje frank szwajcarski

Na początku roku kredyt we frankach szwajcarskich chciało zaciągnąć ponad 65 proc. korzystających z portalu Comperia.pl (aż o 8,5 pkt proc. więcej niż w poprzednim kwartale). Jednocześnie o tyle samo spadło zainteresowanie kredytami złotowymi (32 proc. zapytań). To dość wyraźne zmiany - zwłaszcza w porównaniu z IV kw. 2007 roku, kiedy chętnych na kredyty we frankach było 50,7 proc., a na kredyty w złotych 47,6 proc.

Rosnący popyt na kredyty denominowane we frankach szwajcarskich nie jest zaskoczeniem, biorąc pod uwagę drożejące kredyty w złotych. Od stycznia do czerwca 2008 r. różnica pomiędzy wysokością rat kredytu złotowego (200 tys. zł, 30-letni okres spłaty) i kredytu we frankach urosła z 320 do 515,25 zł. Przyczyna tkwi w wysokiej inflacji w Polsce, rosnących stopach Narodowego Banku Polskiego i coraz wyższej rynkowej stawce WIBOR, od której bezpośrednio zależy oprocentowanie. Osoba spłacająca kredyt w rodzimej walucie (200 tys. zł, zaciągnięty na 30 lat, spłacany w ratach równych) w II kwartale musiała przeznaczać na ten cel miesięcznie średnio 1418,44 zł (o 8,7 proc. więcej niż w I kwartale). Rata kredytu we frankach wynosiła średnio 937,34 zł, a w stosunku do poprzedniego trymestru obniżyła się o prawie 4 proc. Co ciekawe, płacilibyśmy jeszcze niższe raty, gdybyśmy wybrali kredyt w dolarach, co jest spowodowane niskimi stopami procentowymi w Stanach Zjednoczonych i mocno osłabiającym się dolarem. Rata takiego kredytu to średnio 816 zł (o 16 proc. mniej niż w pierwszych trzech miesiącach 2008 roku).

W II kwartale 2008 r. średnie oprocentowanie kredytów złotowych, uwzględniające rynkowe stopy procentowe i średnie marże banków, wyniosło 7,65 proc. (wzrost o 0,84 pkt proc. w porównaniu z I kw.), oprocentowanie kredytów w euro - 6,51 proc. (wzrost o 0,48 pkt proc.), w dolarach - 4,31 proc. (spadek o 0,71 pkt proc.), a we frankach szwajcarskich - 4,25 proc. (wzrost o 0,12 pkt proc.).

Comperia

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Relaks nie jest dla słabych. Dlaczego liderom tak trudno jest odpoczywać?

Wyobraź sobie, że siedzisz z kubkiem ulubionej herbaty, czujesz bryzę morską, przymykasz oczy, czując promienie słońca na twarzy i… nie masz wyrzutów sumienia. W twojej głowie nie pędzi pendolino tematów, kamieni milowych i zadań, które czekają w kolejce do pilnej realizacji, telefon służbowy milczy. Brzmi jak science fiction? W świecie liderów odpoczynek to często temat tabu, a relaks – luksus, na który prawdziwy przywódca nie może sobie pozwolić. Uważam, że to już najwyższy czas, abyśmy przestali się oszukiwać i zaczęli zadawać niewygodne pytania dotyczące relaksu – przede wszystkim sobie - powiedziała Dyrektorka zarządzająca, dyrektorka Departamentu Zasobów Ludzkich i Organizacji w KIR Dorota Dublanka.

Polscy wykonawcy działający na rynku niemieckim powinni znać VOB/B

VOB/B nadal jest w Niemczech często stosowanym narzędziem prawnym. Jak w pełni wykorzystać zalety tego sprawdzonego zbioru przepisów, minimalizując jednocześnie ryzyko?

BCC ostrzega: firmy muszą przyspieszyć wdrażanie KSeF. Ustawa już po pierwszym czytaniu w Sejmie

Prace legislacyjne nad ustawą wdrażającą Krajowy System e-Faktur (KSeF) wchodzą w końcową fazę. Sejm skierował projekt nowelizacji VAT do komisji finansów publicznych, która pozytywnie go zaopiniowała wraz z poprawkami.

Zakupy w sklepie stacjonarnym a reklamacja. Co może konsument?

Od wielu lat obowiązuje ustawa o prawach konsumenta. W wyniku implementowania do polskiego systemu prawa regulacji unijnej, od 1 stycznia 2023 r. wprowadzono do tej ustawy bardzo ważne, korzystne dla konsumentów rozwiązania.

REKLAMA

Ponad 650 tys. firm skorzystało z wakacji składkowych w pierwszym półroczu

Zakład Ubezpieczeń Społecznych informuje, że w pierwszym półroczu 2025 r. z wakacji składkowych skorzystało 657,5 tys. przedsiębiorców. Gdzie można znaleźć informacje o uldze?

Vibe coding - czy AI zredukuje koszty tworzenia oprogramowania, a programiści będą zbędni?

Kiedy pracowałem wczoraj wieczorem nad newsletterem, do szablonu potrzebowałem wołacza imienia – chciałem, żeby mail zaczynał się od “Witaj Marku”, zamiast „Witaj Marek”. W Excelu nie da się tego zrobić w prosty sposób, a na ręczne przerobienie wszystkich rekordów straciłbym długie godziny. Poprosiłem więc ChatGPT o skrypt, który zrobi to za mnie. Po trzech sekundach miałem działający kod, a wołacze przerobiłem w 20 minut. Więcej czasu zapewne zajęłoby spotkanie, na którym zleciłbym komuś to zadanie. Czy coraz więcej takich zadań nie będzie już wymagać udziału człowieka?

Wellbeing, który naprawdę działa. Arłamów Business Challenge 2025 pokazuje, jak budować silne organizacje w czasach kryzysu zaangażowania

Arłamów, 30 czerwca 2025 – „Zaangażowanie pracowników w Polsce wynosi jedynie 8%. Czas przestać mówić o benefitach i zacząć praktykować realny well-doing” – te słowa Jacka Santorskiego, psychologa biznesu i społecznego, wybrzmiały wyjątkowo mocno w trakcie tegorocznej edycji Arłamów Business Challenge.

Nie uczą się i nie pracują. Polscy NEET często są niewidzialni dla systemu

Jak pokazuje najnowszy raport Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, około 10% młodych Polaków nie uczy się ani nie pracuje. Kim są polscy NEET i dlaczego jest to realny problem społeczny?

REKLAMA

Polska inwestycyjna zapaść – co hamuje rozwój i jak to zmienić?

Od 2015 roku stopa inwestycji w Polsce systematycznie spada. Choć może się to wydawać abstrakcyjnym wskaźnikiem makroekonomicznym, jego skutki odczuwamy wszyscy – wolniejsze tempo wzrostu gospodarczego, mniejszy przyrost zamożności, trudniejsza pogoń za Zachodem. Dlaczego tak się dzieje i czy można to odwrócić? O tym rozmawiali Szymon Glonek oraz dr Anna Szymańska z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Firma za granicą jako narzędzie legalnej optymalizacji podatkowej. Fakty i mity

W dzisiejszych czasach, gdy przedsiębiorcy coraz częściej stają przed koniecznością konkurowania na globalnym rynku, pojęcie optymalizacji podatkowej staje się jednym z kluczowych elementów strategii biznesowej. Wiele osób kojarzy jednak przenoszenie firmy za granicę głównie z próbą unikania podatków lub wręcz z działaniami nielegalnymi. Tymczasem, właściwie zaplanowana firma za granicą może być w pełni legalnym i etycznym narzędziem zarządzania obciążeniami fiskalnymi. W tym artykule obalimy popularne mity, przedstawimy fakty, wyjaśnimy, które rozwiązania są legalne, a które mogą być uznane za agresywną optymalizację. Odpowiemy też na kluczowe pytanie: czy polski przedsiębiorca faktycznie zyskuje, przenosząc działalność poza Polskę?

REKLAMA