REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Pora na NOWY START

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

REKLAMA

Biorąc kredyt hipoteczny, cieszymy się, że wreszcie spełnimy marzenie o własnym domu lub mieszkaniu. Zakładamy, że wszystko dobrze się ułoży – będzie nas stać na jego urządzenie, spłatę rat i stałe opłaty. Rzeczywistość bywa jednak inna. Jeśli nie regulujemy na czas rat kredytu, bank może przekazać naszą sprawę do firmy obsługującej zadłużenie. Co wtedy robić? Przede wszystkim nie panikować, bo wbrew pozorom to dobre rozwiązanie.

REKLAMA

REKLAMA

Wszystko w moim życiu układało się tak, jak chciałem – wspomina pan Robert*. – Zaraz po studiach znalazłem dobrą pracę, ożeniłem się, kupiliśmy z żoną mieszkanie, urodziło się nam dziecko. Raty kredytu hipotecznego we frankach spłacało się lekko, było nas stać na różne rozrywki czy wakacje w Chorwacji. I nagle wszystko runęło jak domek z kart. Kurs franka poszedł w górę, więc nasza rata bardzo wzrosła. Ledwie wystarczyło nam pieniędzy do końca miesiąca. A potem jeszcze były redukcje i zostałem zwolniony z pracy. Zaczęliśmy się bać, że stracimy mieszkanie.

Jeśli unikamy kontaktu i nie spłacamy na czas rat, bank ma prawo wypowiedzieć umowę i przekazać naszą sprawę do sądu, a później do komornika. Doliczone mogą zostać też karne odsetki, przez co zadłużenie znacznie się powiększy. To najgorszy scenariusz, ale możemy go uniknąć. Przede wszystkim jak najszybciej zacznijmy działać. Sprawdźmy, ile dokładnie wynosi nasze zadłużenie, przeanalizujmy też domowy budżet i wszystkie wydatki. Skontaktujmy się z bankiem i dowiedzmy się, jakie są możliwości rozwiązania naszego problemu.

Brak pieniędzy doskwierał mi od dawna – mówi pani Irena*. – Przez kilka lat nie pracowałam, bo nie pozwalał mi na to zły stan zdrowia. Wtedy wydałam wszystkie oszczędności, a później zaczęłam brać kredyty – na leczenie i na nagłe wydatki. Na początku jakoś dawałam radę, ale z czasem było coraz gorzej. Zaczęłam spłacać stare pożyczki nowymi. W końcu nie miałam już skąd pożyczać. Pozostało mi tylko jedno rozwiązanie – wziąć kredyt konsolidacyjny i ustanowić zabezpieczenie na mieszkaniu, które odziedziczyłam kiedyś po babci. Na pewien czas był spokój, przestałam się przejmować pieniędzmi, wydawałam więcej niż powinnam. W końcu zabrakło mi na spłatę kolejnych rat. Uświadomiłam sobie wtedy, że jestem pod ścianą – mogę przecież stracić dach nad głową!

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Bank ma prawo przekazać niespłacany kredyt do firmy obsługującej zadłużenia. Wiele osób bardzo obawia się takiej sytuacji, jednak zupełnie niesłusznie. Sprzedaż wierzytelności to nowa szansa na rozwiązanie problemu zadłużenia. Dzięki porozumieniu wypracowanemu wspólnie z doradcą firmy obsługującej zadłużenie możemy znaleźć najlepsze rozwiązanie, które będzie jak finansowy nowy start. Skorzystanie z tej propozycji to najlepszy sposób na zastopowanie narastających odsetek oraz uniknięcie postępowania sądowego i egzekucji komorniczej. 

Przez wiele lat gnieździliśmy się z żoną i dziećmi w małym mieszkaniu – opowiada pan Andrzej*. – Doszliśmy do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem w naszym przypadku będzie dom. Dostaliśmy kredyt i ruszyliśmy z budową. Na początku wszystko szło gładko – dom rósł w oczach. Szybko jednak okazało się, że to prawdziwa skarbonka bez dna, a my mocno się przeliczyliśmy. Wielu kosztów nie przewidzieliśmy w naszym budżecie, kolejne pojawiały się znienacka. Pożyczaliśmy pieniądze gdzie się dało, ale i tak ciągle nie wystarczyło. Musieliśmy przerwać budowę – została nam ceglana bryła bez okien. Przeraża mnie wizja spłacania rat, na które mnie już nie stać. I to za dom, w którym nigdy nie zamieszkam. Czuję, że wyrzuciłem mnóstwo pieniędzy w błoto. Straciłem sporo zdrowia, więc teraz chciałbym ten dom już tylko sprzedać.

Warto spotkać się z doradcą firmy, do której trafiło nasze zadłużenie hipoteczne. Wspólnie przeanalizujemy wtedy sytuację i porozmawiamy o dostępnych rozwiązaniach, które są dopasowane do możliwości i potrzeb osoby zadłużonej. W grę wchodzą np. dogodne raty, pozwalające zatrzymać dom lub mieszkanie, rozliczenie długu poprzez nieruchomość czy pomoc w jej sprzedaży. Takie rozwiązania proponuje np. firma KRUK.

W każdej z przedstawionych historii możliwe jest szczęśliwe zakończenie – podpisanie umowy, która pozwoli zakończyć problemy związane z niespłacanym kredytem. To szansa na NOWY START, dzięki któremu odzyskamy spokój ducha i kontrolę nad swoimi finansami.

* Wszystkie imiona zostały zmienione.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
System kaucyjny od 1 października wchodzi w życie, co dla firm oznacza prawdziwą zmianę paradygmatu w obsłudze klientów

Większość Polaków uważa, że system kaucyjny to najlepszy sposób na odzyskiwanie opakowań po napojach – społeczna akceptacja jest ogromna, a oczekiwania klientów rosną. Dla sklepów i producentów to nie tylko obowiązek prawny, ale także nowe wyzwania logistyczne, technologiczne i edukacyjne. Firmy będą musiały nauczyć klientów prostych, ale ważnych zasad – jak prawidłowo zwracać butelki i puszki, by otrzymać kaucję, jak zorganizować punkt zwrotów i jak zintegrować systemy sprzedaży, aby proces był szybki i intuicyjny. To moment, w którym codzienne zakupy przestają być tylko rutyną – stają się gestem odpowiedzialności, a dla firm szansą na budowanie wizerunku nowoczesnego, ekologicznego biznesu, który rozumie potrzeby klientów i dba o środowisko.

Fundacja rodzinna bez napięć - co powinien zawierać dobry statut?

Pomimo że fundacja rodzinna jest w polskim prawie stosunkowo nowym rozwiązaniem, to zdążyła już wzbudzić zainteresowanie przedsiębiorców. Nic dziwnego – pozwala bowiem uporządkować proces sukcesji, ochronić majątek przed rozdrobnieniem i stworzyć ramy współpracy między pokoleniami, przekazując jednocześnie wartości i wizję fundatora jego sukcesorom.

Co trzecia polska firma MŚP boi się upadłości. Winne zatory płatnicze

Choć inflacja wyhamowała, a gospodarka wysyła sygnały poprawy, małe i średnie firmy wciąż zmagają się z poważnymi problemami. Z najnowszego raportu wynika, że niemal 30% z nich obawia się, iż w ciągu dwóch lat może zniknąć z rynku – głównie przez opóźnione płatności od kontrahentów.

System kaucyjny od 1 października zagrożeniem dla MŚP? Rzecznik apeluje do rządu o zmiany

Od 1 października w Polsce ma ruszyć system kaucyjny, jednak przedsiębiorcy alarmują o poważnych problemach organizacyjnych i finansowych. Rzecznik MŚP apeluje do rządu o zmiany, ostrzegając przed chaosem i nierównymi warunkami dla małych sklepów.

REKLAMA

W 2026 r. w radach nadzorczych i zarządach musi być 33-40% kobiet [Dyrektywa Women on Board]

W 2026 r. w radach nadzorczych i zarządach musi być odpowiednia reprezentacja płci. W związku z tym, że przeważają mężczyźni, nowe przepisy wprowadzają de facto obowiązek zapewnienia 33-40% kobiet ogólnej liczby osób zasiadających w radach nadzorczych i zarządach przedsiębiorstw. Czy Polskie firmy są na to gotowe? Jak wdrożyć dyrektywę Women on Boards?

Czy finansiści, księgowi i inni profesjonaliści powinni bać się wieku średniego?

Wiek średni nie musi oznaczać zawodowego spowolnienia. Czy finansiści, księgowi i inni profesjonaliści powinni bać się wieku średniego? Raport ACCA 2025 pokazuje, że doświadczenie, rozwinięta inteligencja emocjonalna i neuroplastyczność mózgu pozwalają po 40. wzmocnić swoją pozycję na rynku pracy.

Zmiany w amortyzacji aut od 2026 r. – jak nie stracić 20 tys. zł na samochodzie firmowym?

Od 1 stycznia 2026 r. nadchodzi rewolucja dla przedsiębiorców. Zmiany w przepisach sprawią, że auta spalinowe staną się znacznie droższe w rozliczeniu podatkowym. Nowe, niższe limity amortyzacji i leasingu mogą uszczuplić kieszeń firmy o nawet 20 tys. zł w ciągu kilku lat. Co zrobić jeszcze w 2025 r., żeby uniknąć dodatkowych kosztów i utrzymać maksymalne odliczenia? Poniżej znajdziesz praktyczny poradnik.

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]. W pierwszej połowie br. 21,5 tys. wniosków dotyczących założenia jednoosobowej działalności gospodarczej wpłynęło do rejestru CEIDG od osób, które mają obywatelstwo innego państwa. To 14,4% wszystkich zgłoszeń w tym zakresie.

REKLAMA

Hossa na giełdzie w 2025 r. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają zagraniczni inwestorzy

Na warszawskiej giełdzie trwa hossa. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają u nas zagraniczni inwestorzy. Co musi się w Polsce zmienić, aby ludzie zaczęli inwestować na giełdzie?

Umowy PPA w 2025 r. – korzyści i ryzyka dla małych i średnich firm w Polsce

Płacisz coraz wyższe rachunki za prąd? Coraz więcej firm w Polsce decyduje się na umowy PPA, czyli długoterminowe kontrakty na energię z OZE, które mogą zagwarantować stałą cenę nawet na 20 lat. To szansa na przewidywalne koszty i lepszy wizerunek, ale też zobowiązanie wymagające spełnienia konkretnych warunków. Sprawdź, czy Twoja firma może na tym skorzystać.

REKLAMA