REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ustawa antylichwiarska groźna dla rynku obligacji - grudzień 2016

Ustawa antylichwiarska groźna dla rynku obligacji - grudzień 2016./ fot. Fotolia
Ustawa antylichwiarska groźna dla rynku obligacji - grudzień 2016./ fot. Fotolia
Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Przedstawiony 7 grudnia projekt tzw. nowelizacji antylichwiarskiej budzi od tygodnia gorące dyskusje w branży pożyczkowej. Większość z nich dotyczy ograniczenia pozaodsetkowych kosztów kredytów konsumenckich. Proponowane zmiany mogą mieć jednak znacznie dalsze konsekwencje dla całego sektora finansowego, w tym dla rynku obligacji.

REKLAMA

Dotychczasowe dyskusje nad projektem zdają się pomijać fakt, że oprócz planowanych nowelizacji ustawy o kredycie konsumenckim i prawa bankowego, projekt przewiduje także istotne zmiany kodeksu cywilnego. Treść proponowanych zmian może być brzemienna w skutkach nie tylko dla pożyczek konsumenckich, ale także dla pożyczek i kredytów udzielanych profesjonalistom, dla rynku obligacji i dla rynku wszelkich innych finansowań. Zmiany te wymagają naszym zdaniem pilnej dyskusji i konsultacji z ustawodawcą. Ich brzmienie jest bowiem przede wszystkim sprzeczne z proponowanymi jednocześnie zmianami ustawy o kredycie konsumenckim i prawie bankowym. Po drugie, zmiany te obejmują swoim zakresem wszelkie finansowania (w tym nawet finansowania niedłużne), wprowadzając ograniczenia, które zdają się być całkowicie oderwane od uzasadnienia projektu i podstawowego jej celu tj. wprowadzenia obostrzeń na rynku pożyczek udzielanych konsumentom.

REKLAMA

Mowa tutaj o propozycji dodania do kodeksu cywilnego nowego art. 387(1). Przepis ten przede wszystkim ograniczać ma wysokość całkowitych kosztów udzielenia świadczenia w ten sposób, że wysokość odsetek, opłat, prowizji, marż oraz kosztów dodatkowych nie może przekraczać kwoty będącej równowartością należnych odsetek maksymalnych oraz odsetek maksymalnych za opóźnienie. Problem polega więc przede wszystkim na tym, że wspomniany przepis dubluje proponowane tym samym projektem obostrzenia w ustawie o kredycie konsumenckim i prawie bankowym. Co należy podkreślić - dubluje w sposób wzajemnie sprzeczny. O ile bowiem ograniczenia pożyczek i kredytów udzielanych konsumentom dotyczyć mają jedynie wysokości kosztów pozaodsetkowych liczonych odrębnie i niezależnie od odsetek, to nowy przepis kodeksu cywilnego sumuje zarówno odsetki, jak i koszty pozaodsetkowe ograniczając taką łączną sumę do kwoty odsetek maksymalnych i odsetek maksymalnych za opóźnienie. Innymi słowy, jeżeli udzielający świadczenia naliczy na podstawie umowy odsetki maksymalne, nie może już naliczyć żadnych dodatkowych kosztów. Porównując proponowane tym samym projektem zmiany ustawy o kredycie konsumenckim i treść art. 387(1), należy dojść do wniosku, że ograniczenia wprowadzane do ustawy o kredycie konsumenckim będą miały charakter łagodniejszy od reguły wprowadzonej w art. 387(1). Wydaje się więc, że mamy do czynienia z sytuacją o charakterze błędu legislacyjnego – celem nowelizacji było ograniczenie kosztów pozaodsetkowych w pożyczkach i kredytach dla konsumentów, a w rezultacie ustawodawca wprowadza regułę ogólną surowszą niż reguła szczególna implementowana do ustawy o kredycie konsumenckim oraz do prawa bankowego.

REKLAMA

Dla firm oferujących pożyczki dla konsumentów sprzeczność ta potencjalnie może oznaczać, że zmieniony przepis z ustawy o kredycie konsumenckim/prawie bankowym, jako przepis szczególny, wyłączy zastosowanie feralnego przepisu kodeksu cywilnego. Jednak w drodze wykładani obu zbiegających się przepisów można też przyjąć, że firma pożyczkowa z jednej strony ograniczona będzie w naliczaniu kosztów pozaodsetkowych, a dodatkowo takie koszty łącznie z odsetkami nie będą mogły przekroczyć kwoty odsetek maksymalnych. Wprowadzenie w życie obu przepisów skutkować więc może wypaczeniem celu, który ustawodawca upatrywał w przeprowadzanej nowelizacji.

Co jeszcze istotniejsze, proponowany przepis kodeksu cywilnego ma charakter uniwersalny, nie dotyczy wyłącznie pożyczek i kredytów udzielanych konsumentom. W przypadku jego wejścia w życie, dotyczyłby więc również kredytów i pożyczek dla przedsiębiorców. Co gorsza, przepis nie zawęża wprost zakresu jego zastosowania do finansowań dłużnych, mówi ogólnie o odsetkach i kosztach ponoszonych w związku z szeroko pojętym „uzyskaniem świadczenia pieniężnego”. Na obecnym etapie trudno nawet wyobrazić sobie, do jakich rodzajów świadczeń pieniężnych mógłby mieć on zastosowanie, natomiast potencjalnie wchodzi tu w grę szeroki zakres kontraktów handlowych.

Zobacz serwis: Konsument i umowy

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Opisane powyżej zasady mają być stosowane z zastrzeżeniem przepisów szczególnych. Potencjalnie nie będą więc bardzo dotkliwe dla rynku obligacji. Należy w tym miejscu przypomnieć, że zgodnie z ustawą o obligacjach, do oprocentowania obligacji nie stosuje się przepisów o odsetkach maksymalnych. Projektowane przepisy nie zmieniają tej reguły w zakresie wysokości odsetek od obligacji. Natomiast biorąc pod uwagę literalne brzmienie przepisu, może on potencjalnie mieć zastosowanie do ewentualnych prowizji i opłat, np. opłat przygotowawczych lub restrukturyzacyjnych, które występują zwłaszcza na rynku private debt. Konsekwentnie, jeżeli sama wysokość oprocentowania obligacji przekroczy odsetki maksymalne, to suma takich odsetek wraz z ewentualnymi dodatkowymi kosztami zawsze przekroczy ustawowy próg, a w konsekwencji obligatariusz nie będzie mógł naliczyć żadnych dodatkowych opłat.

Druga ze zmian wprowadzanych artykułem 387(1) może mieć katastrofalny wpływ na cały rynek finansowania dłużnego, w tym na rynek obligacji. Mianowicie, paragraf 3 projektowanego art. 387(1) ogranicza sumę zabezpieczenia roszczeń. Ma ona być nie wyższa od kwoty wartości udzielonego finansowania powiększonej o odsetki maksymalne obliczone od kwoty udzielonego świadczenia za cały okres kredytowania, wydłużony o 6 miesięcy (chyba że przepis stanowi inaczej).

Przepis ten, tak jak cały art. 387(1), ma znajdować zastosowanie do wszelkich finansowań, zarówno w obrocie konsumenckim jak i profesjonalnym. W praktyce obrotu sumę zabezpieczenia odnosi się zwykle do kwoty nominału, nie zaś do odsetek. Najczęściej suma zabezpieczenia to kwota pomiędzy 120% a 150% kwoty nominału. W przypadku wejścia w życie planowanych zmian, ustanawianie zabezpieczeń do kwoty 150% wartości nominału lub kwot wyższych nie będzie już możliwe. Wszystko zależało będzie od okresu kredytowania lub odpowiednio tenoru obligacji. Przykładowo, w przypadku najczęściej występującej na rynku obligacji 3-letniej, sumę zabezpieczenia będzie można ustawić maksymalnie na poziomie 135% wartości nominału. Taka kwota w wielu wypadkach może okazać się niewystarczająca do pełnego zaspokojenia należności. Przede wszystkim nastąpi to w przypadku, w którym sama obligacja oprocentowana będzie powyżej poziomu odsetek maksymalnych. W takiej sytuacji dojdzie do oczywistego dysonansu regulacji prawnych – z jednej strony obligacje mogą być oprocentowane stopą wyższą od odsetek maksymalnych, natomiast zabezpieczenie odzwierciedli tylko część takich odsetek – obligatariusz będzie zabezpieczony wyłącznie do kwoty odsetek maksymalnych. Ponadto ustawodawca zdaje się przyjmować założenie, że maksymalny okres opóźnienia w spłacie należności wynosił będzie 6 miesięcy i tylko taki okres uwzględnia jako okres opóźnienia pokryty zabezpieczeniem. Praktyka obrotu potwierdza, że w zdecydowanej większości przypadków okres egzekwowania należności jest znacznie dłuższy. Ponadto z przepisu trudno wyinterpretować, czy w przypadku ustanowienia kilku zabezpieczeń jednego długu ograniczenie sumy zabezpieczenia dotyczyć ma odrębnie każdego udzielonego zabezpieczenia, czy ma to być łączna suma maksymalna dla wszystkich udzielonych zabezpieczeń.

Wprowadzenie w życie ustawy w obecnym brzmieniu może mieć katastrofalny wpływ na całą branżę finansową. W przypadku jego wejścia w życie dyskutowane dotychczas szeroko ograniczeń kosztów pozaodsetkowych do 75% może być najmniejszym z problemów firm pożyczkowych, banków i obligatariuszy. Co więcej, proponowane zmiany zdają się całkowicie odbiegać od uzasadnienia projektu. Wydają się wręcz bardziej omyłką pisarską lub - innymi słowy - niedociągnięciem legislacyjnym niż rzeczywistą intencją ustawodawcy. Mając nadzieję, że tak właśnie jest, widzimy pilną potrzebę szerokiej konsultacji branżowej z ustawodawcą w zakresie szczegółowego brzmienia ustawy. Pilną tym bardziej, że przewidywane w projekcie vacatio legis to tylko 14 dni.

Autorzy:

Jakub Salwa // attorney-at-law / partner

Piotr Smołuch // attorney-at-law / managing partner

http://www.bswwlegal.pl/

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Make European BioTech Great Again - szanse dla biotechnologii w Europie Środkowo-Wschodniej

W obliczu zmian geopolitycznych w świecie Europa Środkowo-Wschodnia może stać się nowym centrum biotechnologicznych innowacji. Czy Polska i kraje regionu są gotowe na tę szansę? O tym będą dyskutować uczestnicy XXIII edycji CEBioForum, największego w regionie spotkania naukowców, ekspertów, przedsiębiorców i inwestorów zajmujących się biotechnologią.

Jak ustanowić zarząd sukcesyjny za życia przedsiębiorcy? Procedura krok po kroku

Najlepszym scenariuszem jest zaplanowanie sukcesji zawczasu, za życia właściciela firmy. Ustanowienie zarządu sukcesyjnego sprowadza się do formalnego powołania zarządcy sukcesyjnego i zgłoszenia tego faktu do CEIDG.

Obowiązek sprawozdawczości zrównoważonego rozwoju w Polsce: wyzwania i możliwości dla firm

Obowiązek sporządzania sprawozdawczości zrównoważonego rozwoju dotyczy dużych podmiotów oraz notowanych małych i średnich przedsiębiorstw. Firmy muszą działać w duchu zrównoważonego rozwoju. Jakie zmiany w pakiecie Omnibus mogą wejść w życie?

Nowa funkcja Google: AI Overviews. Czy zagrozi polskim firmom i wywoła spadki ruchu na stronach internetowych?

Po latach dominacji na rynku wyszukiwarek Google odczuwa coraz większą presję ze strony takich rozwiązań, jak ChatGPT czy Perplexity. Dzięki SI internauci zyskali nowe możliwości pozyskiwania informacji, lecz gigant z Mountain View nie odda pola bez walki. AI Overviews – funkcja, która właśnie trafiła do Polski – to jego kolejna próba utrzymania cyfrowego monopolu. Dla firm pozyskujących klientów dzięki widoczności w internecie, jest ona powodem do niepokoju. Czy AI zacznie przejmować ruch, który dotąd trafiał na ich strony? Ekspert uspokaja – na razie rewolucji nie będzie.

REKLAMA

Coraz więcej postępowań restrukturyzacyjnych. Ostatnia szansa przed upadłością

Branża handlowa nie ma się najlepiej. Ale przed falą upadłości ratuje ją restrukturyzacja. Przez dwa pierwsze miesiące 2025 r. w porównaniu do roku ubiegłego, odnotowano już 40% wzrost postępowań restrukturyzacyjnych w sektorze spożywczym i 50% wzrost upadłości w handlu odzieżą i obuwiem.

Ostatnie lata to legislacyjny rollercoaster. Przedsiębiorcy oczekują deregulacji, ale nie hurtowo

Ostatnie lata to legislacyjny rollercoaster. Przedsiębiorcy oczekują deregulacji i pozytywnie oceniają większość zmian zaprezentowanych przez Rafała Brzoskę. Deregulacja to tlen dla polskiej gospodarki, ale nie można jej przeprowadzić hurtowo.

Ekspansja zagraniczna w handlu detalicznym, a zmieniające się przepisy. Jak przygotować systemy IT, by uniknąć kosztownych błędów?

Według danych Polskiego Instytutu Ekonomicznego (Tygodnik Gospodarczy PIE nr 34/2024) co trzecia firma działająca w branży handlowej prowadzi swoją działalność poza granicami naszego kraju. Większość organizacji docenia możliwości, które dają międzynarodowe rynki. Potwierdzają to badania EY (Wyzwania polskich firm w ekspansji zagranicznej), zgodnie z którymi aż 86% polskich podmiotów planuje dalszą ekspansję zagraniczną. Przygotowanie do wejścia na nowe rynki obejmuje przede wszystkim kwestie związane ze szkoleniami (47% odpowiedzi), zakupem sprzętu (45%) oraz infrastrukturą IT (43%). W przypadku branży retail dużą rolę odgrywa integracja systemów fiskalnych z lokalnymi regulacjami prawnymi. O tym, jak firmy mogą rozwijać międzynarodowy handel detaliczny bez obaw oraz o kompatybilności rozwiązań informatycznych, opowiadają eksperci INEOGroup.

Leasing w podatkach i optymalizacja wykupu - praktyczne informacje

Leasing od lat jest jedną z najpopularniejszych form finansowania środków trwałych w biznesie. Przedsiębiorcy chętnie korzystają z tej opcji, ponieważ pozwala ona na rozłożenie kosztów w czasie, a także oferuje korzyści podatkowe. Warto jednak pamiętać, że zarówno leasing operacyjny, jak i finansowy podlegają różnym regulacjom podatkowym, które mogą mieć istotne znaczenie dla rozliczeń firmy. Dodatkowo, wykup przedmiotu leasingu niesie ze sobą określone skutki podatkowe, które warto dobrze zaplanować.

REKLAMA

Nie czekaj na cyberatak. Jakie kroki podjąć, aby być przygotowanym?

Czy w dzisiejszych czasach każda organizacja jest zagrożona cyberatakiem? Jak się chronić? Na co zwracać uwagę? Na pytania odpowiadają: Paweł Kulpa i Robert Ługowski - Cybersecurity Architect, Safesqr.

Jak założyć spółkę z o.o. przez S24?

Rejestracja spółki z o.o. przez system S24 w wielu przypadkach jest najlepszą metodą zakładania spółki, ze względu na ograniczenie kosztów, szybkość (np. nie ma konieczności umawiania spotkań z notariuszem) i możliwość działania zdalnego w wielu sytuacjach. Mimo tego, że funkcjonowanie systemu s24 wydaje się niezbyt skomplikowane, to jednak zakładanie spółki wymaga posiadania pewnej wiedzy prawnej.

REKLAMA