REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Obligacje okazały się lepsze od akcji

Tomasz Bar
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Po latach hossy na rynku akcji, podczas której obligacje zostały niemal zapomniane, mamy do czynienia ze zwrotem sytuacji o 180% jeśli chodzi o postrzeganie atrakcyjności obligacji.

Jeszcze dwa lata temu, gdy indeksy giełdowe biły rekordy, a zyski z funduszy inwestycyjnych sięgały 50% rocznie i więcej, obligacje dające 5-6% zarobku rocznie pozostawały na szarym końcu listy atrakcyjnych produktów finansowych.

REKLAMA

REKLAMA

Rok 2008 najgorszym dla rynku akcji.

W ubiegłym roku główne indeksy GPW: WIG i WIG20 spadły odpowiednio o 51% i 48%. Taki pogrom skutecznie odstraszył zarówno inwestorów giełdowych, jak i posiadaczy jednostek funduszy inwestycyjnych. Aktywa TFI skurczyły się ze 144 mld zł w połowie 2007 roku do 70 mld zł obecnie. Do łask powróciły natomiast bezpieczne lokaty bankowe. Również obligacje przekonują do siebie coraz więcej rodaków. Tym bardziej, że pozostają dostępne dla każdego. Do inwestycji w obligacje wystarczy 100 zł.

Według danych o sprzedaży obligacji detalicznych oferowanych przez Ministerstwo Finansów do listopada Polacy kupili papiery za 5,7 mld zł. To prawie dwa razy więcej niż w 2007 roku. MF szacuje, że 2008 rok zamknie się kwotą 7 mld zł, jeśli chodzi o wartość sprzedanych obligacji. Takie wyniki pokazują jednoznacznie, że Polacy dostrzegli atrakcyjność obligacji.

Coraz częściej obligacje są bardziej rentowne od najlepszych lokat na rynku. A może być jeszcze lepiej. Zwłaszcza dla osób już posiadających obligacje. Paradoksalnie spowolnienie gospodarcze przyczynia się do zmiany polityki Rady Polityki Pieniężnej, która na listopadowym posiedzeniu rozpoczęła cykl obniżek stóp procentowych. Po grudniowej obniżce główna stopa procentowa wynosi 5% i nie utrzyma się zbyt długo. Szacunki mówią o możliwych obniżkach aż do poziomu 3,75%. Tak duże spadki to woda na młyn dla posiadaczy obligacji o stałym oprocentowaniu zakupionych kilka miesięcy temu, a powód do zmartwień dla osób, które dopiero teraz rozważają inwestycje w obligacje. Przy spadających stopach procentowych warto mieć obligacje o stałym oprocentowaniu, a przy rosnących stopach procentowych o oprocentowaniu zmiennym.

REKLAMA

To podstawowa zależność, którą należy znać decydując się na inwestycję w obligacje. Do czasu, aż Rada Polityki Pieniężnej nie dokona obniżek do w/w poziomu 3,75%, obligacje mogą stanowić spokojną przystań dla naszych oszczędności. Zaszkodzić im może dopiero trwała poprawa sytuacji na rynku akcji i funduszy inwestycyjnych. Wówczas to zmęczeni spadkami klienci zaczną wracać na rynek i rozpocznie się windowanie cen akcji i wycen jednostek uczestnictwa znane sprzed 3-4 lat.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Hitem są fundusze denominowane w USD oraz EUR.

Osłabienie krajowej waluty przyprawia o ból głowy posiadaczy kredytów walutowych i firmy importujące towary, którym przychodzi płacić coraz więcej.

Dla posiadaczy jednostek funduszy obligacyjnych jest natomiast prawdziwym prezentem. Na samych różnicach kursowych posiadacze najlepszych funduszy denominowych w USD mogli bowiem zarobić nawet 40% w ostatnim półroczu (UniFundusze FIO - Subfundusz UniDolar Obligacje).

Ich odpowiedniki w EUR dały ok. 25% zysku w ostatnim kwartale 2008 r., co można uznać za bardzo dobry wynik mając na uwagę krótki okres inwestycji. O tyle wzrosły wyceny jednostek: Arka BZ WBK Obligacji Europejskich i DWS SFIO Euroobligacji. O ile na rynku walutowym nie dojdzie do trwałego odwrócenia trendu i umocnienia złotego, warto rozważyć trzymanie części naszych oszczędności właśnie w funduszach, których wyceny zależą od kursów walut. Przytoczone wyżej wyniki powinny być wystarczającą zachętą, ale niech nie usypiają naszej czujności. Jeszcze pół roku temu wyceny funduszy obligacji dolarowych wyglądały zgoła odmiennie. Miejmy to w pamięci.

Inwestować samodzielnie czy poprzez fundusz

Odpowiedź na to pytanie zależy głównie od naszej wiedzy na temat obligacji. Jeśli nie czujemy się zbyt biegli w temacie i nie chcemy samodzielnie wybierać rodzaju obligacji, śledzić zmian na rynku stóp procentowych, ani kupować/sprzedawać obligacji notowanych na GPW, możemy zdać się na pomoc, jaką oferuje fundusz inwestycyjny obligacji. Zarządzający funduszem przejmą za nas kwestię wyboru obligacji, a nam przyjdzie jedynie śledzić notowania jednostek zakupionych w danym TFI.

Dodatkowym czynnikiem, który może przemawiać za wyborem inwestowania w obligacje za pośrednictwem funduszu, jest to, że dysponuje on znacznymi zasobami gotówki. To stwarza okazję, aby obligacje kupić niejako hurtowo, co pozwala uzyskać jeszcze atrakcyjniejszą cenę, niż ta dostępna dla klienta z ulicy. Im niższa cena zakupu, tym lepiej dla posiadaczy jednostek uczestnictwa funduszu.

Jedynym, o czym musimy pamiętać przed powierzeniem naszych pieniędzy funduszowi, to sprawdzenie w jaki rodzaj obligacji, na jakim rynku i w jakich proporcjach inwestuje dany fundusz.

Jeśli chcemy korzystać z możliwości krajowego rynku obligacji, musimy poszukać funduszu, który inwestuje w takie obligacje. Ich udział w portfelu powinien sięgać 80-90% i więcej, tak aby maksymalnie odzwierciedlał zachowanie rynku polskich obligacji. W taki sposób unikniemy przykrych niespodzianek jakie spotkały właścicieli jednostek uczestnictwa funduszu obligacji SEB2.

Choć fundusz należał do tzw. bezpiecznych, jego klienci stracili 30% kapitału w ciągu ostatnich miesięcy. Wszystko przez to, że fundusz, owszem, inwestował w obligacje, ale część z nich stanowiły obligacje podwyższonego ryzyka związane z rynkiem rosyjskim. Ogromna wyprzedaż na rosyjskim rynku akcji odbiła się fatalnie na wynikach funduszu. Komisja Nadzoru Finansowego podjęła kroki wyjaśniające w tej sprawie, co skończyło się zmianą kwalifikacji funduszu z obligacyjnego na zagraniczny. Dla klientów, których oszczędności skurczyły się o 30%, marna to jednak pociecha.

FinanseOsobiste.pl

Nadszedł czas na rozliczenie się z fiskusem. Zobacz więcej na www.pit.wieszjak.p

 

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
80% instytucji stawia na cyfrowe aktywa. W 2026 r. w FinTechu wygra zaufanie, nie algorytm

Grudzień 2025 roku to dla polskiego sektora nowoczesnych finansów moment „sprawdzam”. Podczas gdy blisko 80% globalnych instytucji (raport TRM Labs) wdrożyło już strategie krypto, rynek mierzy się z rygorami MiCA i KAS. W tym krajobrazie technologia staje się towarem. Prawdziwym wyzwaniem nie jest już kod, lecz asymetria zaufania. Albo lider przejmie stery nad narracją, albo zrobią to za niego regulatorzy i kryzysy wizerunkowe.

Noworoczne postanowienia skutecznego przedsiębiorcy

W świecie dynamicznych zmian gospodarczych i rosnącej niepewności regulacyjnej coraz więcej przedsiębiorców zaczyna dostrzegać, że brak świadomego planowania podatkowego może poważnie ograniczać rozwój firmy. Prowadzenie biznesu wyłącznie w oparciu o najwyższe możliwe stawki podatkowe, narzucone odgórnie przez ustawodawcę, nie tylko obniża efektywność finansową, ale także tworzy bariery w budowaniu międzynarodowej konkurencyjności. Dlatego współczesny przedsiębiorca nie może pozwolić sobie na bierność – musi myśleć strategicznie i działać w oparciu o dostępne, w pełni legalne narzędzia.

10 813 zł na kwartał bez ZUS. Zmiany od 1 stycznia 2026 r. Sprawdź, kto może skorzystać

Od 1 stycznia 2026 r. zmieniają się zasady, które mogą mieć znaczenie dla tysięcy osób dorabiających bez zakładania firmy, ale także dla emerytów, rencistów i osób na świadczeniach. Nowe przepisy wprowadzają inny sposób liczenia limitu przychodów, który decyduje o tym, czy można działać bez opłacania składek ZUS. Sprawdzamy, na czym polegają te zmiany, jaka kwota obowiązuje w 2026 roku i kto faktycznie może z nich skorzystać, a kto musi zachować szczególną ostrożność.

Będą zmiany w fundacji rodzinnej w 2026 r.

Będą zmiany w fundacji rodzinnej w 2026 r. Zaplanowano przegląd funkcjonowania fundacji. Zapowiedziano konsultacje i harmonogram prac od stycznia do czerwca 2026 roku. Komentuje Małgorzata Rejmer, ekspertka BCC.

REKLAMA

Fakty i mity dotyczące ESG. Dlaczego raportowanie to nie „kolejny obowiązek dla biznesu” [Gość Infor.pl]

ESG znów wraca w mediach. Dla jednych to konieczność, dla innych modne hasło albo zbędny balast regulacyjny. Tymczasem rzeczywistość jest prostsza i bardziej pragmatyczna. Biznes będzie raportował kwestie środowiskowe, społeczne i ładu korporacyjnego. Dziś albo za chwilę. Pytanie nie brzmi „czy”, tylko „jak się do tego przygotować”.

Zmiany w ubezpieczeniach obowiązkowych w 2026 r. UFG będzie zbierał od firm więcej danych

Prezydent Karol Nawrocki podpisał ustawę o ubezpieczeniach obowiązkowych Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych - poinformowała 15 grudnia 2025 r. Kancelaria Prezydenta RP. Przepisy zezwalają ubezpieczycielom zbierać więcej danych o przedsiębiorcach.

Aktualizacja kodów PKD w przepisach o akcyzie. Prezydent podpisał ustawę

Prezydent Karol Nawrocki podpisał nowelizację ustawy o podatku akcyzowym, której celem jest dostosowanie przepisów do nowej Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD). Ustawa ma charakter techniczny i jest neutralna dla przedsiębiorców.

Zamknięcie roku 2025 i przygotowanie na 2026 r. - co muszą zrobić firmy [lista spraw do załatwienia] Obowiązki finansowo-księgowe

Końcówka roku obrotowego dla wielu firm oznacza czas intensywnych przeglądów finansów, porządkowania dokumentacji i podejmowania kluczowych decyzji podatkowych. To jednak również moment, w którym przedsiębiorcy wypracowują strategie na kolejne miesiące, analizują swoje modele biznesowe i zastanawiają się, jak zbudować przewagę konkurencyjną w nadchodzącym roku. W obliczu cyfryzacji, obowiązków związanych z KSeF i rosnącej presji kosztowej, końcowe tygodnie roku stają się kluczowe nie tylko dla poprawnego zamknięcia finansów, lecz także dla przyszłej kondycji i stabilności firmy - pisze Jacek Goliszewski, prezes BCC (Business Centre Club).

REKLAMA

Przedsiębiorcy nie będą musieli dołączać wydruków z KRS i zaświadczeń o wpisie do CEIDG do wniosków składanych do urzędów [projekt ustawy]

Przedsiębiorcy nie będą musieli już dołączać oświadczeń lub wypisów, dotyczących wpisu do CEiDG lub rejestru przedsiębiorców prowadzonego w Krajowym Rejestrze Sądowym, do wniosków składanych do urzędów – wynika z opublikowanego 12 grudnia 2025 r. projektu ustawy.

Masz swoją tożsamość cyfrową. Pytanie brzmi: czy potrafisz ją chronić? [Gość Infor.pl]

Żyjemy w świecie, w którym coraz więcej spraw załatwiamy przez telefon lub komputer. Logujemy się do banku, zamawiamy jedzenie, podpisujemy umowy, składamy wnioski w urzędach. To wygodne. Ale ta wygoda ma swoją cenę – musimy umieć potwierdzić, że jesteśmy tymi, za których się podajemy. I musimy robić to bezpiecznie.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA