REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Dobra passa na giełdach w styczniu

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Roman Przasnyski
Główny analityk Gold Finance.

REKLAMA

REKLAMA

Dziś rynki rosły „same z siebie”, brakowało bowiem paliwa w postaci danych makroekonomicznych. Kursy pchała w górę siła trendu i nadzieja na jego kontynuację. Na razie żadne obawy nie są w stanie przerwać tego marszu.

Słabnący dolar sprzyjał zwyżkom cen i surowców i akcji, kontrakty na amerykańskie indeksy sygnalizowały optymizm przed rozpoczynającym się dziś sezonem publikacji wyników tamtejszych spółek. Jeśli dodać do tego informacje o niesłabnącej ekspansji chińskiej gospodarki, staje się jasne, że takiej atmosfery byki nie mogły nie wykorzystać.

REKLAMA

REKLAMA

GPW

Indeks największych spółek zaczął dzień od wzrostu o 1 proc. i przez większą część dnia uparcie trzymał się okolic 1465 punktów, oddalając się od niego zaledwie o 6-7 punktów w górę lub w dół. Także wskaźnik szerokiego rynku nie miał chęci na większe zmiany i zyskiwał około 0,7 proc. Z tymi „osiągnięciami” nasz parkiet wypadał jednak dość blado na tle pozostałych giełd regionu, gdzie zwyżki były zdecydowanie większe. Nie zachwycała wielkość obrotów. Najwyraźniej zagraniczny kapitał bardziej zainteresowany był emitowanymi przez Ministerstwo Finansów polskimi euroobligacjami o wartości 3 mld euro. Zgłoszony na nie popyt był dwukrotnie wyższy. Ale i bez „zagranicy” WIG i mWIG40 próbowały ustanowić nowe rekordy trwającej od połowy lutego ubiegłego roku fali wzrostów. Przed południem udało się to tylko przez moment, a wskaźnik średnich firm „zapłacił” za to chwilowym zejściem pod kreskę.

Spośród naszych firm surowcowych „przyzwoitą”, przekraczającą 2 proc. zwyżkę notowały jedynie papiery KGHM. Rekordy cen ropy nie przekładały się aż tak bardzo na ceny akcji Lotosu i PKN Orlen, które zyskiwały po około 1,5 proc. Do wzrostu indeksów wyraźnie przyczyniały się banki. Walory BRE i BZ WBK rosły o prawie 3 proc., a Pekao o 2 proc. W końcówce sesji byki starały się bardziej przycisnąć, ale gdy okazało się, że wsparcie zza oceanu słabnie, nie były w stanie zdziałać zbyt wiele. W efekcie WIG20 zyskał 1,36 proc., WIG wzrósł o 1,03 proc., mWIG40 o 0,34 proc., a sWIG80 o 0,82 proc. Obroty wyniosły 1,3 mld zł.

REKLAMA

Giełdy zagraniczne

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Na Wall Street trwa rajd noworoczny. Po sześciu wzrostowych sesjach z rzędu, S&P500 zyskał niemal 30 punktów, czyli 2,7 proc. Poprzednia, także trwająca sześć sesji fala wzrostowa z końca grudnia „wzbogaciła” indeks o prawie 32 punkty, czyli 2,9 proc. Czyżby znów zadziałała reguła „do sześciu razy sztuka”? Impet wzrostowy wyraźnie słabnie, w piątek wskaźnik na plus zdołał wyjść w samej końcówce sesji, co wyglądało dość podejrzanie. Ale trend ma się dobrze i byki nie mają na razie powodów do obaw.

Nieco mniej wigoru przejawia Dow Jones, który po pierwszej sesji roku nie ma siły na bardziej wyraźną zwyżkę. Trzeba bacznie obserwować, co przyniesie zaczynający się dziś sezon publikacji wyników amerykańskich firm.

Na giełdach azjatyckich przeważały umiarkowane wzrosty. Indeksy w Hong Kongu, na Tajwanie i w Szanghaju zyskiwały po 0,5 proc. Liderem był parkiet w Tajlandii, zwyżkujący o ponad 1 proc. Niewielkie spadki zanotowano jedynie w Bombaju i Seulu.

Na głównych giełdach europejskich od rana panowały optymistyczne nastroje. Indeksy w Paryżu, Frankfurcie i Londynie zyskiwały na otwarciu po 0,5-0,7 proc., a skala zwyżki zwiększyła się szybko do 0,7-0,9 proc. Wszystkie notowały nowe rekordy trendu.

Na parkietach naszego regionu zwyżki były jeszcze większe. Absolutnym liderem był moskiewski RTS, zwyżkujący o ponad 8 proc. Pomagała mu sytuacja na rynku surowców. Indeks w Budapeszcie rósł o przeszło 3 proc. Po około 1,8-2 proc. zyskiwały indeksy w Bukareszcie i Pradze. Jednymi z niewielu spadkowiczów były indeksy giełd tureckiej i hiszpańskiej.

Waluty

W piątek amerykańska waluta zareagowała na gorsze dane z rynku pracy osłabieniem, czyli klasycznie. Tuż przed publikacją zepchnęła na moment euro do poziomu 1,426 za dolara i po kilku dynamicznych wahnięciach, wieczorem wylądowała przy barierze 1,44 dolara za euro, zabrakło zaledwie dwóch „pipsów” na czwartym miejscu po przecinku. Dzięki temu dziś rano mogliśmy obserwować zmianę o dwie duże „figury”, bo osłabienie nabrało tempa i euro wyceniano na ponad 1,45 dolara. W ciągu ostatnich kilkunastu dni wspólna waluta próbowała odrabiać straty, ale trzykrotnie kończyło się to niepowodzeniem w okolicach poziom 1,44 dolara za euro. Wygląda na to, że za czwartym razem się udało.

Słabnący dolar to oczywiście rosnąca moc naszej waluty. W piątek wczesnym popołudniem za „zielonego” trzeba był płacić 2,88 zł, wieczorem już tylko 2,827 zł. Dziś przed południem przecena amerykańskiej waluty była kontynuowana i dolara można było kupić nawet za jedyne 2,786 zł. Umocnienie się złotego o ponad 9 groszy, czyli 3,3 proc. w ciągu kilku godzin handlu to spore wydarzenie. Poprzednio dolar tak tani był pod koniec pierwszej połowy grudnia. Od przedświątecznej „górki” dolar stracił ponad 16 groszy, czyli 5,5 proc. Jeśli cały rok miałby być taki, jak jego początek, to czeka nas wiele wrażeń.

Nieco mniejsze ruchy notowano w przypadku wspólnej waluty. W piątek staniała z 4,115 do 4,069 zł, czyli o 4,6 grosza, a więc o 1,1 proc. Dziś przed południem, po dojściu do 4,04 zł, czyli do poziomu o zaledwie 3 grosze wyższego niż w styczniu ubiegłego roku, nastąpiła niewielka korekta do 4,056 zł za euro. Frank w piątek staniał o około 5 groszy, dziś jego cena wahała się w przedziale 2,734-2,75 zł.

Kursy walut on-line

Podsumowanie

Trwająca od połowy lutego ubiegłego roku tendencja wzrostowa na naszej giełdzie ma się dobrze. Wbrew ostrzeżeniom przed możliwością jej zakończenia i oczekiwaniom na głębszą korektę, indeksy wciąż pną się w górę. Tempo tego marszu nie jest zawrotne, ale konsekwencja godna podziwu. Czas trwania i skala wzrostów powodują jednak dość interesującą sytuację, w której posiadacze akcji nie mają powodu, by się ich pozbywać, bo ceny wciąż rosną, zaś ci, którzy akcji nie mają, boją się kupować przy obecnym poziomie notowań. Wynikiem tego „klinczu” są niskie obroty. Ale zmagania chciwości i strachu to przecież istota giełdowej „gry”. Jeśli chciwość wygra, możemy zajść jeszcze wyżej.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Niezwykli ludzie. Jak wzbogacać kulturę organizacji dzięki talentom osób z niepełnosprawnością?

Najważniejszym kapitałem każdej organizacji są ludzie – to oni kształtują kulturę, rozwój i pozycję firmy na rynku. Dobrze dobrany zespół udźwignie ogromne wymagania, często przewyższając pokładane w nich oczekiwania, natomiast niewłaściwie dobrany lub źle zarządzany – może osłabić firmę i jej relacje z klientami. Integralnym elementem dojrzałej kultury organizacyjnej staje się dziś świadome włączanie różnorodności, w tym także osób z niepełnosprawnością.

Ogólne warunki umowy często nie są wiążące. Mimo że są dostępne

Wiele firm – także dużych – zakłada, że sam fakt opublikowania wzorca umownego oznacza, iż automatycznie obowiązuje on drugą stronę. To założenie jest błędne. Może być nie tylko rozczarowujące, ale i kosztowne.

Firma w Czechach w 2026 roku – dlaczego warto?

Czechy od lat należą do najatrakcyjniejszych krajów w Europie dla przedsiębiorców z Polski, którzy szukają stabilnego, przejrzystego i przyjaznego środowiska do prowadzenia biznesu. W 2025 roku to zainteresowanie nie tylko nie słabnie, ale wręcz rośnie. Coraz więcej osób rozważa przeniesienie działalności gospodarczej za południową granicę – nie z powodu chęci ucieczki przed obowiązkami, lecz po to, by zyskać normalne warunki do pracy i rozwoju firmy.

Faktoring bije rekordy w Polsce. Ponad 31 tysięcy firm finansuje się bez kredytu

Coraz więcej polskich przedsiębiorców wybiera faktoring jako sposób na poprawę płynności finansowej. Z danych Polskiego Związku Faktorów wynika, że po trzech kwartałach 2025 roku firmy zrzeszone w organizacji sfinansowały faktury o łącznej wartości 376,7 mld to o 9,3 proc. więcej niż rok wcześniej. Z usług faktorów korzysta już ponad 31 tysięcy przedsiębiorstw.

REKLAMA

PKO Leasing nadal na czele, rynek z wolniejszym wzrostem – leasing w 2025 roku [Gość Infor.pl]

Polski rynek leasingu po trzech kwartałach 2025 roku wyraźnie zwalnia. Po latach dwucyfrowych wzrostów branża wchodzi w fazę dojrzewania – prognozowany roczny wynik to zaledwie jednocyfrowy przyrost. Mimo spowolnienia, lider rynku – PKO Leasing – utrzymuje pozycję z bezpieczną przewagą nad konkurencją.

Bardzo dobra wiadomość dla firm transportowych: rząd uruchamia dopłaty do tachografów. Oto na jakich nowych zasadach skorzystają z dotacji przewoźnicy

Rząd uruchamia dopłaty do tachografów – na jakich nowych zasadach będzie przyznawane wsparcie dla przewoźników?Ministerstwo Infrastruktury 14 października 2025 opublikowało rozporządzenie w zakresie dofinansowania do wymiany tachografów.

Program GO4funds wspiera firmy zainteresowane funduszami UE

Jak znaleźć optymalne unijne finansowanie dla własnej firmy? Jak nie przeoczyć ważnego i atrakcyjnego konkursu? Warto skorzystać z programu GO4funds prowadzonego przez Bank BNP Paribas.

Fundacja rodzinna w organizacji: czy może sprzedać udziały i inwestować w akcje? Kluczowe zasady i skutki podatkowe

Fundacja rodzinna w organizacji, choć nie posiada jeszcze osobowości prawnej, może w pewnych sytuacjach zarządzać przekazanym jej majątkiem, w tym sprzedać udziały. Warto jednak wiedzieć, jakie warunki muszą zostać spełnione, by uniknąć konsekwencji podatkowych oraz jak prawidłowo inwestować środki fundacji w papiery wartościowe.

REKLAMA

Trudne czasy tworzą silne firmy – pod warunkiem, że wiedzą, jak się przygotować

W obliczu rosnącej niestabilności geopolitycznej aż 68% Polaków obawia się o bezpieczeństwo finansowe swoich firm, jednak większość organizacji wciąż nie podejmuje wystarczających działań. Tradycyjne szkolenia nie przygotowują pracowników na realny kryzys – rozwiązaniem może być VR, który pozwala budować odporność zespołów poprzez symulacje stresujących sytuacji.

Czy ochrona konsumenta poszła za daleko? TSUE stawia sprawę jasno: prawo nie może być narzędziem niesprawiedliwości

Nowa opinia Rzecznika Generalnego TSUE Andrei Biondiego może wstrząsnąć unijnym prawem konsumenckim. Po raz pierwszy tak wyraźnie uznano, że konsument nie może wykorzystywać przepisów dla własnej korzyści kosztem przedsiębiorcy. To sygnał, że era bezwzględnej ochrony konsumenta dobiega końca – a firmy zyskują szansę na bardziej sprawiedliwe traktowanie.

REKLAMA