REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Dobra passa na giełdach w styczniu

Roman Przasnyski
Główny analityk Gold Finance.

REKLAMA

REKLAMA

Dziś rynki rosły „same z siebie”, brakowało bowiem paliwa w postaci danych makroekonomicznych. Kursy pchała w górę siła trendu i nadzieja na jego kontynuację. Na razie żadne obawy nie są w stanie przerwać tego marszu.

Słabnący dolar sprzyjał zwyżkom cen i surowców i akcji, kontrakty na amerykańskie indeksy sygnalizowały optymizm przed rozpoczynającym się dziś sezonem publikacji wyników tamtejszych spółek. Jeśli dodać do tego informacje o niesłabnącej ekspansji chińskiej gospodarki, staje się jasne, że takiej atmosfery byki nie mogły nie wykorzystać.

REKLAMA

GPW

REKLAMA

Indeks największych spółek zaczął dzień od wzrostu o 1 proc. i przez większą część dnia uparcie trzymał się okolic 1465 punktów, oddalając się od niego zaledwie o 6-7 punktów w górę lub w dół. Także wskaźnik szerokiego rynku nie miał chęci na większe zmiany i zyskiwał około 0,7 proc. Z tymi „osiągnięciami” nasz parkiet wypadał jednak dość blado na tle pozostałych giełd regionu, gdzie zwyżki były zdecydowanie większe. Nie zachwycała wielkość obrotów. Najwyraźniej zagraniczny kapitał bardziej zainteresowany był emitowanymi przez Ministerstwo Finansów polskimi euroobligacjami o wartości 3 mld euro. Zgłoszony na nie popyt był dwukrotnie wyższy. Ale i bez „zagranicy” WIG i mWIG40 próbowały ustanowić nowe rekordy trwającej od połowy lutego ubiegłego roku fali wzrostów. Przed południem udało się to tylko przez moment, a wskaźnik średnich firm „zapłacił” za to chwilowym zejściem pod kreskę.

Spośród naszych firm surowcowych „przyzwoitą”, przekraczającą 2 proc. zwyżkę notowały jedynie papiery KGHM. Rekordy cen ropy nie przekładały się aż tak bardzo na ceny akcji Lotosu i PKN Orlen, które zyskiwały po około 1,5 proc. Do wzrostu indeksów wyraźnie przyczyniały się banki. Walory BRE i BZ WBK rosły o prawie 3 proc., a Pekao o 2 proc. W końcówce sesji byki starały się bardziej przycisnąć, ale gdy okazało się, że wsparcie zza oceanu słabnie, nie były w stanie zdziałać zbyt wiele. W efekcie WIG20 zyskał 1,36 proc., WIG wzrósł o 1,03 proc., mWIG40 o 0,34 proc., a sWIG80 o 0,82 proc. Obroty wyniosły 1,3 mld zł.

Giełdy zagraniczne

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Na Wall Street trwa rajd noworoczny. Po sześciu wzrostowych sesjach z rzędu, S&P500 zyskał niemal 30 punktów, czyli 2,7 proc. Poprzednia, także trwająca sześć sesji fala wzrostowa z końca grudnia „wzbogaciła” indeks o prawie 32 punkty, czyli 2,9 proc. Czyżby znów zadziałała reguła „do sześciu razy sztuka”? Impet wzrostowy wyraźnie słabnie, w piątek wskaźnik na plus zdołał wyjść w samej końcówce sesji, co wyglądało dość podejrzanie. Ale trend ma się dobrze i byki nie mają na razie powodów do obaw.

Nieco mniej wigoru przejawia Dow Jones, który po pierwszej sesji roku nie ma siły na bardziej wyraźną zwyżkę. Trzeba bacznie obserwować, co przyniesie zaczynający się dziś sezon publikacji wyników amerykańskich firm.

REKLAMA

Na giełdach azjatyckich przeważały umiarkowane wzrosty. Indeksy w Hong Kongu, na Tajwanie i w Szanghaju zyskiwały po 0,5 proc. Liderem był parkiet w Tajlandii, zwyżkujący o ponad 1 proc. Niewielkie spadki zanotowano jedynie w Bombaju i Seulu.

Na głównych giełdach europejskich od rana panowały optymistyczne nastroje. Indeksy w Paryżu, Frankfurcie i Londynie zyskiwały na otwarciu po 0,5-0,7 proc., a skala zwyżki zwiększyła się szybko do 0,7-0,9 proc. Wszystkie notowały nowe rekordy trendu.

Na parkietach naszego regionu zwyżki były jeszcze większe. Absolutnym liderem był moskiewski RTS, zwyżkujący o ponad 8 proc. Pomagała mu sytuacja na rynku surowców. Indeks w Budapeszcie rósł o przeszło 3 proc. Po około 1,8-2 proc. zyskiwały indeksy w Bukareszcie i Pradze. Jednymi z niewielu spadkowiczów były indeksy giełd tureckiej i hiszpańskiej.

Waluty

W piątek amerykańska waluta zareagowała na gorsze dane z rynku pracy osłabieniem, czyli klasycznie. Tuż przed publikacją zepchnęła na moment euro do poziomu 1,426 za dolara i po kilku dynamicznych wahnięciach, wieczorem wylądowała przy barierze 1,44 dolara za euro, zabrakło zaledwie dwóch „pipsów” na czwartym miejscu po przecinku. Dzięki temu dziś rano mogliśmy obserwować zmianę o dwie duże „figury”, bo osłabienie nabrało tempa i euro wyceniano na ponad 1,45 dolara. W ciągu ostatnich kilkunastu dni wspólna waluta próbowała odrabiać straty, ale trzykrotnie kończyło się to niepowodzeniem w okolicach poziom 1,44 dolara za euro. Wygląda na to, że za czwartym razem się udało.

Słabnący dolar to oczywiście rosnąca moc naszej waluty. W piątek wczesnym popołudniem za „zielonego” trzeba był płacić 2,88 zł, wieczorem już tylko 2,827 zł. Dziś przed południem przecena amerykańskiej waluty była kontynuowana i dolara można było kupić nawet za jedyne 2,786 zł. Umocnienie się złotego o ponad 9 groszy, czyli 3,3 proc. w ciągu kilku godzin handlu to spore wydarzenie. Poprzednio dolar tak tani był pod koniec pierwszej połowy grudnia. Od przedświątecznej „górki” dolar stracił ponad 16 groszy, czyli 5,5 proc. Jeśli cały rok miałby być taki, jak jego początek, to czeka nas wiele wrażeń.

Nieco mniejsze ruchy notowano w przypadku wspólnej waluty. W piątek staniała z 4,115 do 4,069 zł, czyli o 4,6 grosza, a więc o 1,1 proc. Dziś przed południem, po dojściu do 4,04 zł, czyli do poziomu o zaledwie 3 grosze wyższego niż w styczniu ubiegłego roku, nastąpiła niewielka korekta do 4,056 zł za euro. Frank w piątek staniał o około 5 groszy, dziś jego cena wahała się w przedziale 2,734-2,75 zł.

Kursy walut on-line

Podsumowanie

Trwająca od połowy lutego ubiegłego roku tendencja wzrostowa na naszej giełdzie ma się dobrze. Wbrew ostrzeżeniom przed możliwością jej zakończenia i oczekiwaniom na głębszą korektę, indeksy wciąż pną się w górę. Tempo tego marszu nie jest zawrotne, ale konsekwencja godna podziwu. Czas trwania i skala wzrostów powodują jednak dość interesującą sytuację, w której posiadacze akcji nie mają powodu, by się ich pozbywać, bo ceny wciąż rosną, zaś ci, którzy akcji nie mają, boją się kupować przy obecnym poziomie notowań. Wynikiem tego „klinczu” są niskie obroty. Ale zmagania chciwości i strachu to przecież istota giełdowej „gry”. Jeśli chciwość wygra, możemy zajść jeszcze wyżej.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Co trapi sektor MŚP? Nie tylko inflacja, koszty zarządzania zasobami ludzkimi i rotacja pracowników

Inflacja przekładająca się na presję płacową, rosnące koszty związane z zarządzaniem zasobami ludzkimi oraz wysoka rotacja – to trzy główne wyzwania w obszarze pracowniczym, z którymi mierzą się obecnie firmy z sektora MŚP. Z jakimi jeszcze problemami kadrowymi borykają się mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa?

Badania ankietowe GUS: Badanie pogłowia drobiu oraz produkcji zwierzęcej (R-ZW-B) i Badanie pogłowia świń oraz produkcji żywca wieprzowego (R-ZW-S)

Główny Urząd Statystyczny od 1 do 23 grudnia 2024 r. będzie przeprowadzał obowiązkowe badania statystyczne z zakresu rolnictwa. Chodzi o następujące badania: Badanie pogłowia drobiu oraz produkcji zwierzęcej (R-ZW-B) i Badanie pogłowia świń oraz produkcji żywca wieprzowego (R-ZW-S).

Dodatkowy dzień wolny od pracy dla wszystkich pracowników w 2025 r.? To już pewne

Dodatkowy dzień wolny od pracy dla wszystkich pracowników? To już pewne. 27 listopada 2024 r. Sejm uchwalił nowelizację ustawy. Wigilia od 2025 r. będzie dniem wolnym od pracy. Co z niedzielami handlowymi? 

Zeznania świadków w sprawach o nadużycie władzy w spółkach – wsparcie dla wspólników i akcjonariuszy

W ostatnich latach coraz częściej słyszy się o przypadkach nadużyć władzy w spółkach, co stanowi zagrożenie zarówno dla transparentności działania organizacji, jak i dla interesów wspólników oraz akcjonariuszy. Przedsiębiorstwa działające w formie spółek kapitałowych z założenia powinny funkcjonować na zasadach transparentności, przejrzystości i zgodności z interesem wspólników oraz akcjonariuszy. 

REKLAMA

BCM w przemyśle: Nie chodzi tylko o przestoje – chodzi o to, co tracimy, gdy im nie zapobiegamy

Przerwa w działalności przemysłowej to coś więcej niż utrata czasu i produkcji. To potencjalny kryzys o wielowymiarowych skutkach – od strat finansowych, przez zaufanie klientów, po wpływ na środowisko i reputację firmy. Dlatego zarządzanie ciągłością działania (BCM, ang. Business Continuity Management) staje się kluczowym elementem strategii każdej firmy przemysłowej.

Z czym mierzą się handlowcy w czasie Black Friday?

Już 29 listopada będzie wyczekiwany przez wielu konsumentów Black Friday. Po nim rozpocznie się szał świątecznych zakupów i zarazem wytężonej pracy dla handlowców. Statystyki pokazują, że Polacy z roku na rok wydają i zamawiają coraz więcej. 

Taryfa C11. Szaleńcze ceny prądu w Polsce: 1199 zł/MWh, 2099 zł/MWh, 2314 zł/MWh, 3114 zł/MWh

To stawki dla biznesu. Małe i średnie firmy (MŚP nie będzie w 2025 r. objęty zamrożeniem cen prądu. 

Brakuje specjalistów zajmujących się cyberbezpieczeństwem. Luka w ujęciu globalnym od 2023 roku wzrosła o blisko 20 proc., a w Europie o 12,8 proc.

Brakuje specjalistów zajmujących się cyberbezpieczeństwem. Luka w ujęciu globalnym od 2023 roku wzrosła o blisko 20 proc., a w Europie o 12,8 proc. Ekspert przypomina: bezpieczeństwo nie jest kosztem, a inwestycją, która zapewnia ciągłość i stabilność operacyjną

REKLAMA

Zamrożenie cen energii w 2025 r. Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorstw krytycznie o wycofaniu się z działań osłonowych wobec firm

Zamrożenie cen energii w 2025 r. Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorstw krytycznie o wycofaniu się z działań osłonowych wobec firm. Interweniuje u premiera Donalda Tuska i marszałka Sejmu Szymona Hołowni.

ZUS: Wypłacono ponad 96,8 mln zł z tytułu świadczenia interwencyjnego. Wnioski można składać do 16 marca 2025 r.

ZUS: Wypłacono ponad 96,8 mln zł z tytułu świadczenia interwencyjnego. Wnioski można składać do 16 marca 2025 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował, że przygotowuje kolejne wypłaty świadczenia.

REKLAMA