Konsumenci w Europie zaciskają pasa
REKLAMA
REKLAMA
Pomijając ostatnie ponure szacunki Komisji Europejskiej, trudno z optymizmem patrzeć na kondycję Europy Zachodniej, gdy konsumenci tak gwałtownie zaprzestają zakupów. Nie pomaga nawet zamrożenie cen - według OECD w krajach rozwiniętych gospodarczo inflacja była w marcu najniższa od 38 lat.
REKLAMA
Inwestorzy mając do wyboru informacje o skrajnie odmiennym wydźwięku przykładają obecnie większą wagę do sygnałów sugerujących, że największe gospodarki odbijają się od dna. Dlatego też w środę niewiele robiono sobie z porannego komunikatu o potrzebie pozyskania przez Bank of America kapitału stanowiącego połowę rynkowej wartości banku, podobnie jak neutralnie przyjęto kiepskie dane z Europy.
Podejmowania krótko i średnioterminowych decyzji nie ułatwiają prognozy i szacunki ekspertów, które zmieniają się jak w kalejdoskopie i są również tak skrajnie spolaryzowane, że każdy może znaleźć opinię potwierdzającą niemal dowolną tezę.
REKLAMA
REKLAMA