REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Swoboda świadczenia usług

Zakrzewska-Krzyś Honorata
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Swoboda świadczenia usług transgranicznych w Unii Europejskiej dotyczy sytuacji, w której stronami danego stosunku gospodarczego są podmioty z co najmniej dwóch krajów członkowskich.

Kontrakt o świadczeniu usług mogą podpisać dwie firmy albo jeden podmiot gospodarczy i jedna osoba fizyczna. Ale jeśli na przykład w Anglii dwie polskie firmy zechcą razem realizować jakiś projekt, nie można mówić o usłudze transgranicznej (mimo że ma ona miejsce w Anglii). Będzie to jedynie biznesowa relacja między dwoma przedsiębiorstwami.

REKLAMA

REKLAMA

Ograniczenia

Wspólnotowe przepisy w kilku przypadkach narzucają ograniczenia w swobodzie świadczenia usług transgranicznych.

Po pierwsze istnieją one w dwóch krajach: Niemczech i Austrii (prawdopodobnie ten stan będzie utrzymany w mocy do 1 maja 2011 roku).

REKLAMA

Po drugie, ograniczenie obowiązuje w kilku rodzajach działalności: branży budowlanej i okołobudowlanej, w sprzątaniu i dekoratorstwie wnętrz. W Austrii dochodzi jeszcze architektura terenów zielonych.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Powyższe ograniczenia odnoszą się do sytuacji, kiedy polski przedsiębiorca chciałby do wykonania danej usługi wysłać (oddelegować) swojego pracownika. W świetle przepisów unijnych nie ma takiej możliwości. Inaczej sprawa wygląda w przypadku firmy jednoosobowej - tu takich ograniczeń nie ma. Kowalski może więc spokojnie jechać, żeby pomalować Straussowi mieszkanie, ale Kowalski nie może oddelegować w tym celu swoich pracowników.

Zgodnie z prawem

To nie jest tak, że polski przedsiębiorca, który dostaje telefon: „Słuchaj, jest robota, przyjeżdżaj”, może po prostu wsiąść w samochód i pojechać, żeby świadczyć usługi za granicą. Najpierw musi dokonać w kraju tzw. samooddelegowania się (w przypadku firmy jednoosobwej) bądź oddelegować swoich pracowników.

Chodzi przede wszystkim o to, żeby udowodnić tzw. służbom inspekcji pracy w kraju, w którym usługa ma być świadczona, że pracownik bądź osoba fizyczna prowadząca jednoosobową działalność jest ubezpieczona w swoim kraju oraz że faktycznie ma zarejestrowaną firmę i zatrudnia oddelegowanych ludzi. Wszystko po to, żeby wskazać status przedsiębiorcy lub pracownika delegowanego do wykonania usługi transgranicznej, a nie pracownika migrującego. To ważne, bo korzystając z traktatowej swobody przepływu usług, świadczymy właśnie usługi, a nie pracę. Dokument, który poświadcza taki stan (status przedsiębiorcy lub pracownika delegowanego do wykonania usługi transgranicznej), to ZUS-owski druk E-101. Jest on niczym innym, jak tylko poświadczeniem faktu, że osoba, na którą ten dokument jest wystawiony, posiada ubezpieczenie w kraju wystawiającym ów druk i że nie będzie obciążała systemu ubezpieczeń społecznych kraju, gdzie usługa ma być świadczona.

Pracownika można oddelegować na okres do 12 miesięcy. Jeżeli w trakcie oddelegowania będzie on musiał z różnych powodów wrócić do kraju, a w jego miejsce pojedzie inny, pracodawca musi wystąpić ponownie do ZUS o wydanie druku E-101 dla tej osoby.

Płaca za granicą

Przedsiębiorcy na czas oddelegowania pracowników muszą im zapewnić minimum płacowe na danym stanowisku, jakie obowiązuje w państwie, do którego ich wysyłają.

Nie musi to oznaczać, że rodzimym przedsiębiorcom takie rozwiązanie nie będzie się opłacało. Aby osiągnąć owo minimum, mają mogą - do kwoty zapewniającej minimum płacowe w danym kraju - wliczyć koszty oddelegowania pracownika (do których ponoszenia są zobowiązani w myśl polskich przepisów, np. diety). - Prawidłowe wynagrodzenie pracowników delegowanych do wykonania usługi transgranicznej jest często kontrolowane, także w sposób nieformalny - choćby przez przedstawicieli związków zawodowych, którzy np. jako pracownicy zatrudnieni w tym samym miejscu pytają oddelegowanych z innych państw o ich godzinowe stawki wynagrodzenia - uczula Magdalena Skrzypek-Terlecka, konsultant Regionalnego Centrum Informacji Europejskiej w Koszalinie.

Druga kwestia dotyczy sytuacji, w której przedsiębiorca zapisuje w umowie, że tyle pieniędzy jest dla niego, a tyle dla jego pracowników. Tak być nie może, bo jego pracownicy nie są stroną umowy. Ten, na którego rzecz polski przedsiębiorca świadczy usługę, nie musi płacić jego pracownikom, zatem prawidłowo skonstruowany zapis dotyczący wynagrodzenia musi być wcześniej skalkulowany z uwzględnieniem kosztów całego przedsięwzięcia i opiewać na jedną, końcową kwotę, która pozwoli przedsiębiorcy uregulować jego własne zobowiązania oddelegowanych pracowników.

Pozorowane umowy o pracę

Umowa transgraniczna z założenia dotyczy czynności jednorazowych, które muszą być ściśle określone. Jeżeli firma wykonuje usługę jako podwykonawca, nie powinna używać w umowie sformułowań typu „Firma Cegiełka, w okresie od do, zobowiązuje się wykonywać wszelkie prace budowlane na rzecz firmy Hummer”. Musi napisać: „Firma Cegiełka zobowiązuje się do wykonania dachu na rzecz firmy Hummer”. Kiedy położy dach, może podpisać kolejną umowę na następną czynność, np. na pomalowanie elewacji, itd.

Powyższe zastrzeżenie wynika z tego, że w krajach członkowskich przeprowadzane są kontrole przez tamtejsze inspekcje pracy, aby wyeliminować tzw. pozorowane umowy o pracę. Ma to zapobiec sytuacji, w której przedsiębiorcy wykonują usługi np. w Anglii, ale składki płacą w Polsce. Czyli w Anglii zarabiają pieniądze, ale nie dają nic od siebie: nie płacą podatków, składek na ubezpieczenie społeczne itd. Powyższe zastrzeżenie jest szczególnie ważne w dobie obecnego kryzysu.

Z kolei we Francji urzędnicy piętnują sytuację, w której na kolejnych rachunkach wystawianych na rzecz tego samego zleceniodawcy widnieją te same kwoty (jakby comiesięczne pensje). Według nich rodzi to podejrzenia również dotyczące pozorowania umowy o pracę.

W praktyce...

Przedsiębiorca, który deleguje do pracy w innym unijnym kraju swojego pracownika, powinien zawczasu zorientować się, jak kwestie pobytu takiej osoby regulują przepisy administracyjne w danym kraju. Zazwyczaj wystarczy zgłosić pracownika do inspekcji pracy, ale na przykład we Francji na czas oddelegowania wymagane jest aneksowanie umowy o pracę.

Obecnie są trzy kraje, odnośnie których obowiązują nas okresy przejściowe (ochronne) dotyczące dostępu do rynku pracy: Niemcy, Austria i Malta. Gdyby polski pracodawca chciał oddelegować swojego pracownika do zadań w tych krajach, w branżach, które nie są objęte wspomnianym na początku ograniczeniem, nie musi występować dla nich o pozwolenie na pracę, ponieważ w świetle przepisów są już zatrudnieni w Polsce.

Honorata Zakrzewska-Krzyś

Konsultacja: Magdalena Skrzypek-Terlecka, konsultant Regionalnego Centrum Informacji Europejskiej w Koszalinie

 

Źródło: Twój Biznes

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
"Najtańsza energia to ta, którą zaoszczędziliśmy". Jaka jest kondycja polskiej branży AGD? [WYWIAD]

Polska pozostaje największym producentem AGD w Unii Europejskiej, ale stoi dziś przed kumulacją wyzwań: spadkiem popytu w kraju i na kluczowych rynkach europejskich, rosnącą konkurencją z Chin i Turcji oraz narastającymi kosztami wynikającymi z unijnych regulacji. Choć fabryki wciąż pracują stabilnie, producenci podkreślają, że bez wsparcia w zakresie innowacji, rynku pracy i energii trudno będzie utrzymać dotychczasową przewagę konkurencyjną. Z Wojciechem Koneckim, prezesem APPLiA – Polskiego Związku Producentów AGD rozmawiamy o kondycji i przyszłości polskiej branży AGD.

Kobieta i firma: co 8. polska przedsiębiorczyni przy pozyskiwaniu finansowania doświadczyła trudności związanych z płcią

Blisko co ósma przedsiębiorczyni (13 proc.) deklaruje, że doświadczyła trudności potencjalnie związanych z płcią na etapie pozyskiwania finansowania działalności. Najczęściej trudności te wiązały się z otrzymaniem mniej korzystnych warunków niż inne podmioty znajdujące się w podobnej sytuacji (28 proc.) oraz wymaganiem dodatkowych zabezpieczeń (27 proc.). Respondentki wskazują także odrzucenie wniosku bez jasnego uzasadnienia (24 proc.). Niemal ⅕ przedsiębiorczyń nie potrafi określić czy tego typu trudności ich dotyczyły – deklaruje to 19 proc. badanych. Poniżej szczegółowa analiza badania.

Czy Wigilia 2025 jest dniem wolnym od pracy dla wszystkich? Wyjaśniamy

Czy Wigilia w 2025 roku będzie dniem wolnym od pracy dla wszystkich? W tym roku odpowiedź jest naprawdę istotna, bo zmieniły się przepisy. Ustawa uchwalona pod koniec 2024 roku wprowadziła ważną nowość - 24 grudnia ma stać się dniem ustawowo wolnym od pracy. Co to oznacza w praktyce i czy faktycznie nikt nie będzie wtedy pracował?

Kto może korzystać z wirtualnych kas fiskalnych po nowelizacji? Niższe koszty dla Twojej firmy

W świecie, gdzie płatności zbliżeniowe, e-faktury i zdalna praca stają się normą, tradycyjne, fizyczne kasy fiskalne mogą wydawać się reliktem przeszłości. Dla wielu przedsiębiorców w Polsce, to właśnie oprogramowanie zastępuje dziś rolę tradycyjnego urządzenia rejestrującego sprzedaż. Mowa o kasach fiskalnych w postaci oprogramowania, zwanych również kasami wirtualnymi lub kasami online w wersji software’owej. Katalog branż mogących z nich korzystać nie jest jednak zbyt szeroki. Na szczęście ostatnio uległ poszerzeniu - sprawdź, czy Twoja branża jest na liście.

REKLAMA

Co zrobić, gdy płatność trafiła na rachunek spoza białej listy?

W codziennym prowadzeniu działalności gospodarczej nietrudno o pomyłkę. Jednym z poważniejszych błędów może być dokonanie przelewu na rachunek, który nie znajduje się na tzw. białej liście podatników VAT. Co to oznacza i jakie konsekwencje grożą przedsiębiorcy? Czy można naprawić taki błąd?

Zmiany dla przedsiębiorców: nowa ustawa zmienia dostęp do informacji o VAT i ułatwi prowadzenie biznesu

Polski system informacyjny dla przedsiębiorców przechodzi fundamentalną modernizację. Nowa ustawa wprowadza rozwiązania mające na celu zintegrowanie kluczowych danych o podmiotach gospodarczych w jednym miejscu. Przedsiębiorcy, którzy do tej pory musieli przeglądać kilka systemów i kontaktować się z różnymi urzędami, by zweryfikować status kontrahenta, zyskują narzędzie, które ma szanse znacząco usprawnić ich codzienną działalność. Możliwe będzie uzyskanie informacji, czy dany przedsiębiorca został zarejestrowany i figuruje w wykazie podatników VAT. Ustawa przewiduje współpracę i wymianę informacji pomiędzy systemami PIP i Krajowej Administracji Skarbowej w zakresie niektórych informacji zawartych w wykazie podatników VAT (dane identyfikacyjne oraz informacja o statusie podmiotu).

Wigilia w firmie? W tym roku to będzie kosztowna pomyłka! Nie popełnij tego błędu

Po 11 listopada, kolejne duże święta wolne od pracy za miesiąc z hakiem. Urlopy na ten czas są właśnie planowane, albo już zaklepane. A jeszcze rok temu w wielu firmach w Wigilię Bożego Narodzenia praca wrzała. Ale czy w tym roku wszystko odbędzie się zgodnie z nowym prawem? Państwowa Inspekcja Pracy rzuca na stół twarde ostrzeżenie, a złamanie przepisów dotyczących pracy w Wigilię to prosta droga do finansowej katastrofy dla pracodawcy. Kary mogą sięgnąć dziesiątek tysięcy złotych, a celem kontrolerów PIP może być w tym roku praca w Wigilię. Sprawdź, czy nie igrasz z ogniem, jeżeli i w tym roku masz na ten dzień zaplanowaną pracę dla swoich podwładnych, albo z roztargnienia zapomniałeś, że od tego roku Wigilia musi być wolna od pracy.

E-rezydencja w Estonii. Już 2,6 tys. Polaków posiada kartę e-Residency. Założenie firmy trwa 5 minut

E-rezydencja w Estonii cieszy się dużą popularnością. Już 2,6 tys. Polaków posiada kartę e-Residency. Firmę zakłada się online i trwa to 5 minut. Następnie wypełnianie dokumentacji i raportowania podatkowego zajmuje około 2-3 minut.

REKLAMA

Warszawa tworzy nowy model pomocy społecznej! [Gość Infor.pl]

Jak Warszawa łączy biznes, NGO-sy i samorząd w imię dobra społecznego? W świecie, w którym biznes liczy zyski, organizacje społeczne liczą każdą złotówkę, a samorządy mierzą się z ograniczonymi budżetami, pojawia się pomysł, który może realnie zmienić zasady gry. To Synergia RIKX – projekt Warszawskiego Laboratorium Innowacji Społecznych Synergia To MY, który pokazuje, że wspólne działanie trzech sektorów: biznesu, organizacji pozarządowych i samorządu, może przynieść nie tylko społeczne, ale też wymierne ekonomicznie korzyści.

Spółka w Delaware w 2026 to "must have" międzynarodowego biznesu?

Zbliżający się koniec roku to dla przedsiębiorców czas podsumowań, ale też strategicznego planowania. Dla firm działających międzynarodowo lub myślących o ekspansji za granicę, to idealny moment, by spojrzeć na swoją strukturę biznesową i podatkową z szerszej perspektywy. W dynamicznie zmieniającym się otoczeniu prawnym i gospodarczym, coraz więcej właścicieli firm poszukuje stabilnych, przejrzystych i przyjaznych jurysdykcji, które pozwalają skupić się na rozwoju, a nie na walce z biurokracją. Jednym z najczęściej wybieranych kierunków jest Delaware – amerykański stan, który od lat uchodzi za światowe centrum przyjazne dla biznesu.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA