REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Nowa danina - czy reklamy znikną z naszej rzeczywistości?

dr Joanna Uchańska
Chałas i Wspólnicy
Kancelaria Prawna
Nowa danina - czy reklamy znikną z naszej rzeczywistości?/Fot. Shutterstock
Nowa danina - czy reklamy znikną z naszej rzeczywistości?/Fot. Shutterstock
www.shutterstock.com

REKLAMA

REKLAMA

Składka reklamowa od reklamy w Internecie oraz mediach tradycyjnych to rozwiązanie, które znalazło się w projekcie „Ustawy o dodatkowych przychodach Narodowego Funduszu Zdrowia, Narodowego Funduszu Ochrony Zabytków oraz utworzeniu Funduszu Wsparcia Kultury i Dziedzictwa Narodowego w Obszarze Mediów”. Co może oznaczać w praktyce?

Czy reklamy znikną z naszej rzeczywistości z powodu nowej daniny?

Na początku lutego br. został opublikowany projekt „Ustawy o dodatkowych przychodach Narodowego Funduszu Zdrowia, Narodowego Funduszu Ochrony Zabytków oraz utworzeniu Funduszu Wsparcia Kultury i Dziedzictwa Narodowego w Obszarze Mediów”. W projekcie nie pada wprost słowo podatek a „składka”, ale w praktyce to obciążenie może być kolejną daniną pobieraną od szeregu podmiotów świadczących usługi w branży reklamowej. 

REKLAMA

REKLAMA

Składka reklamowej od reklamy w Internecie oraz mediach tradycyjnych

Projekt przewiduje pozyskanie dodatkowych środków, tzw. składki reklamowej, od reklamy w Internecie oraz mediach tradycyjnych. Środki te mają posłużyć zapobieganiu długofalowym zdrowotnym, gospodarczym i społecznym skutkom pandemii COVID-19. Składki wzmocnią finanse NFZ, Narodowego Funduszu Ochrony Zabytków oraz nowego funduszu celowego, służącego dofinansowaniu projektów związanych z przemianami w przestrzeni cyfrowej, kulturą i dziedzictwem narodowym.

- Pandemia znacząco nadwyrężyła gospodarkę oraz budżet państwa. Zatem nie dziwi mnie, że właśnie teraz powraca temat tzw. podatku od reklam – celowo nazywam go podatkiem, chociaż sam ustawodawca mówi o „składce”. Wskazuje na nową, obecną także za granicą, formę dodatkowego obciążenia przychodów z tytułu nadawania lub wyświetlania reklam – komentuje dr Joanna Uchańska, partner w kancelarii Chałas i Wspólnicy.

Pamiętajmy, że nie jest to nowy pomysł. Pod koniec 2019 r. proponowano takie rozwiązanie w słynnej już ustawie w związku z promocją prozdrowotnych wyborów konsumentów.

REKLAMA

- W tamtym projekcie było wiele błędów – jednak największe dotyczyły właśnie zapisów podatkowych oraz samej definicji reklamy. Ostatecznie, po konferencji uzgodnieniowej, Ministerstwo Zdrowia wycofało się z nałożenia kolejnego podatku. Opublikowało nowy projekt różny od pierwotnego - wtedy z gigantyczną korzyścią dla wielu branż, w tym suplementów diety. Projekt tamtej ustawy procedowano dalej i za jego przyczyną wprowadzono tzw. podatek cukrowy, ale już bez podatku od reklam – dodaje dr Uchańska.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Podatek od reklamy

Rząd jednak nie zapomniał o podatku od reklamy. Poprzedni projekt ustawy w teorii miał nakładać podatek od reklamy, aby kreować prozdrowotne wybory Polaków. Dlatego nie dotyczył wszystkich reklamowanych produktów. Teraz (jak czytamy w Uzasadnieniu nowej już ustawy) podatek (od reklam) ma uchronić Polaków przed bezpośrednimi skutkami pandemii, którymi są także "rozwarstwienie poziomu kompetencji cyfrowych, coraz większe trudności z oceną rzetelności pojawiających się w mediach informacji, a także utrata poczucia wspólnoty i więzi z tradycją oraz ograniczony dostęp do dóbr kultury i pomników wspólnego dziedzictwa". Jakkolwiek dostojnie ten cel nie zostanie opisany, zgoła inny od poprzedniego celu kreowania prozdrowotnych wyborów, to jest to zwyczajne nałożenie kolejnej daniny, o czym świadczy tytuł projektu ustawy: o dodatkowych przychodach Narodowego Funduszu Zdrowia, Narodowego Funduszu Ochrony Zabytków oraz utworzeniu Funduszu Wsparcia Kultury i Dziedzictwa Narodowego w Obszarze Mediów. Według projektu podatek ma być niemal totalny w branży reklamowej– ma objąć reklamę konwencjonalną i internetową. Projekt przewiduje pozyskanie dodatkowych środków, które posłużą do zapobiegania długofalowym zdrowotnym, gospodarczym i społecznym skutkom pandemii COVID-19.

Składka reklamowa - katalog produktów

- W projekcie wyraźnie napisano, że ową składką mają być objęte wszystkie usługi reklamowe: przychody ze świadczenia na terytorium RP uzyskane z tytułu nadawania reklamy w telewizji i w radiu, wyświetlania reklamy w kinie, umieszczania reklamy na nośniku zewnętrznym reklamy oraz zamieszczania reklamy w prasie. Ustalono także zamknięty katalog produktów, których reklama objęta będzie podwyższoną stawką składki. W katalogu tym uwzględniono: produkty lecznicze, suplementy diety, wyroby medyczne i napoje z dodatkiem substancji o właściwościach słodzących. Nawet jeśli kierowano się kluczem dotyczącym życia i zdrowia Polaków, to wskazany tu katalog jest, moim zdaniem, co najmniej ciekawy – odnoszę wrażenie, że ponownie dosyć arbitralnie podchodzi się do pewnych kategorii produktów, traktując je nieproporcjonalnie w stosunku do innych. W uzasadnieniu brakuje wytłumaczenia, dlaczego właśnie reklama tych produktów ma wiązać się z wyższą składką. Motywów można się jedynie domyślać – dodaje dr Uchańska. 

W projekcie wskazano zasady obliczania składki z tytułu reklamy, w tym podmioty zobowiązane do zapłaty składki, przedmiot objęty tą składką, podstawę obliczenia składki i kwotę wyłączoną z obliczenia kwoty składki, przychody niewliczane do podstawy obliczenia składki, a także procentowe stawki składki.

Organ odpowiedzialny za nakładanie składek

Projekt wydaje się być przygotowany od dawna w pokojach rządowych, ponieważ wskazano w nim nawet Organ, który ma być odpowiedzialny za nakładanie składek. Można odnieść wrażenie, że decyzja dot. tego „oskładkowania” została niejako podjęta. Wprawdzie na stronach Rządowego Centrum Legislacji wskazano termin na zgłaszanie uwag (16 lutego br.), ale szacunek z wpływów za rok 2022 został obliczony na 800 mln złotych, co wydaje się być kwotą niemałą w obliczu zwiększających się wydatków związanych z COVID-19. Oczywiście zdziwienie może budzić wskazana kwota – jeśli szacunki oparto na dotychczasowych wydatkach na reklamę, to zastanawia fakt, że projektodawca uwzględnia fakt, że dodatkowe obciążenie kosztów usług reklamowych doprowadzi w praktyce do zwiększenia ich ceny, a w praktyce do rezygnacji przez niektóre podmioty z zakupu tych usług. Pierwszym namacalnym skutkiem będzie niższa kwota wpływu z tej działalności. O skutkach dalszych, takich jak pogorszenie sytuacji podmiotów na tym rynku, nie wspominając.

Powrót części środków do mediów

W swym założeniu, część daniny ma wrócić niejako do mediów poprzez tzw. Fundusz Wsparcia Kultury i Dziedzictwa Narodowego w Obszarze Mediów. Jednak można podejście sceptycznie do zdania, iż ma służyć "realizacji szczególnie istotnych społecznie projektów np. w zakresie edukacji czy przeciwdziałania wykluczeniu cyfrowemu oraz informowania o zagrożeniach w cyberprzestrzeni. Dzięki temu wzrośnie liczba projektów medialnych realizowanych w kraju, na potrzeby polskiego odbiorcy". Tak ukształtowany cel pozwalać ma na powrót części środków do mediów, ponieważ 35% wpływów ze składek od reklam trafi do nowo powołanego funduszu i zostanie spożytkowane na kreację i produkcję nowoczesnych projektów medialnych, w tym budowę i rozwój kanałów i platform informacyjnych (m.in. audycji radiowych i telewizyjnych, portali internetowych); realizację projektów służących analizie treści pojawiających się w mediach, w szczególności cyfrowych; promowanie dziedzictwa narodowego, dorobku kulturalnego i sportowego; wspieranie badań na temat mediów; podnoszenie poziomu wiedzy społeczeństwa na temat zagrożeń w mediach cyfrowych, a także wspieranie rozwoju radiofonii i kinematografii. Pozostaje zatem odpowiedzieć na pytanie, jakie media (w Polsce) pełnią takie role jak np.: „promowanie dziedzictwa narodowego”. Jeśli wpływy miałyby zasilić jedynie wybrane (także pośrednio) media, to tak ukształtowany mechanizm można próbować ocenić z punktu widzenia tzw. pomocy publicznej.

Cel projektowanych przepisów

- Pretekstem do objęcia reklamy internetowej obciążeniem jest zaś unijny kierunek opodatkowania gospodarki cyfrowej (digital economy tax) dotyczący objęcia daninami publicznymi także tzw. cyfrowych gigantów. Taki kierunek jest trendem ogólnoeuropejskim. Dodatkowo w uzasadnieniu projektu zauważono, że spora aktywność życiowa Polaków przeniosła się obecnie do Internetu, stąd konieczne jest opodatkowanie tej sfery. Nie dostrzegam logiki tejże argumentacji, chociaż oparta jest na prawdziwej przesłance (faktycznego załatwiania spraw w Internecie), to jednak wniosek, iż właśnie z tego powodu należy nałożyć kolejny podatek nie jest w mojej ocenie w pełni słuszny – komentuje dr Uchańska. 

Projekt jest oparty o zasady, zgodnie z którymi żadna forma reklamy w Internecie nie ma pozostać nieoskładkowana. Otóż istotą jest objęcie składką usługi mające na celu dotarcie z reklamą w Internecie do adresata, który w założeniu usługobiorcy powinien taką reklamę zobaczyć i być zainteresowany produktem, usługą lub marką których ta reklama dotyczy. Nie ma także znaczenia forma reklamy, bez znaczenia, czy jest to forma m.in.: banneru, pop-up’u, artykułu sponsorowanego, reklamy wideo, reklamy audio, sponsorowanego podcastu, linku sponsorowanego, sugestii produktu na internetowej stronie zakupowej, sugestii konkretnego noclegu lub środka transportu w aplikacji pośredniczącej, sponsorowanego tweetu czy postu. Zatem wszystko objęte współpraca nakierowaną na promocję (nawet marki).

- Zatem jednym projektem legislacyjnym podejmowana jest próba odpowiedzi na zupełnie różne wyzwania. Śmiem twierdzić jednak, że podstawowy cel tego projektu to zasilenie budżetu państwa w nowy sposób. Co zatem zrobić dzisiaj? Nie pozostaje nic innego jak złożyć uwagi do projektu i zabrać głos w tym procesie legislacyjnym, licząc także na reakcję Komisji Europejskiej – konkluduje dr Uchańska.

Projekt i jego uzasadnienie tutaj: https://www.gov.pl/web/finanse/media-pomoga-w-zwalczaniu-skutkow-covid-19-przepisy-o-skladce-reklamowej-w-prekonsultacjach

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Czy Wigilia 24 grudnia 2025 jest dniem wolnym od pracy dla wszystkich? Wyjaśniamy

Czy Wigilia w 2025 roku będzie dniem wolnym od pracy dla wszystkich? W tym roku odpowiedź jest naprawdę istotna, bo zmieniły się przepisy. Ustawa uchwalona pod koniec 2024 roku wprowadziła ważną nowość - 24 grudnia ma stać się dniem ustawowo wolnym od pracy. Co to oznacza w praktyce i czy faktycznie nikt nie będzie wtedy pracował?

Czy Twój biznes zyska cyfrową kasę fiskalną zamiast sprzętu? Odkrywamy, kto może korzystać z wirtualnych kas fiskalnych po nowelizacji

W świecie, gdzie płatności zbliżeniowe, e-faktury i zdalna praca stają się normą, tradycyjne, fizyczne kasy fiskalne mogą wydawać się reliktem przeszłości. Dla wielu przedsiębiorców w Polsce, to właśnie oprogramowanie zastępuje dziś rolę tradycyjnego urządzenia rejestrującego sprzedaż. Mowa o kasach fiskalnych w postaci oprogramowania, zwanych również kasami wirtualnymi lub kasami online w wersji software’owej. Katalog branż mogących z nich korzystać nie jest jednak zbyt szeroki. Na szczęście ostatnio uległ poszerzeniu - sprawdź, czy Twoja branża jest na liście.

Co zrobić, gdy płatność trafiła na rachunek spoza białej listy?

W codziennym prowadzeniu działalności gospodarczej nietrudno o pomyłkę. Jednym z poważniejszych błędów może być dokonanie przelewu na rachunek, który nie znajduje się na tzw. białej liście podatników VAT. Co to oznacza i jakie konsekwencje grożą przedsiębiorcy? Czy można naprawić taki błąd?

Zmiany dla przedsiębiorców: nowa ustawa zmienia dostęp do informacji o VAT i ułatwi prowadzenie biznesu

Polski system informacyjny dla przedsiębiorców przechodzi fundamentalną modernizację. Nowa ustawa wprowadza rozwiązania mające na celu zintegrowanie kluczowych danych o podmiotach gospodarczych w jednym miejscu. Przedsiębiorcy, którzy do tej pory musieli przeglądać kilka systemów i kontaktować się z różnymi urzędami, by zweryfikować status kontrahenta, zyskują narzędzie, które ma szanse znacząco usprawnić ich codzienną działalność. Możliwe będzie uzyskanie informacji, czy dany przedsiębiorca został zarejestrowany i figuruje w wykazie podatników VAT. Ustawa przewiduje współpracę i wymianę informacji pomiędzy systemami PIP i Krajowej Administracji Skarbowej w zakresie niektórych informacji zawartych w wykazie podatników VAT (dane identyfikacyjne oraz informacja o statusie podmiotu).

REKLAMA

Wigilia w firmie? W tym roku to będzie kosztowny błąd!

Po 11 listopada, kolejne duże święta wolne od pracy za miesiąc z hakiem. Urlopy na ten czas są właśnie planowane, albo już zaklepane. A jeszcze rok temu w wielu firmach w Wigilię Bożego Narodzenia praca wrzała. Ale czy w tym roku wszystko odbędzie się zgodnie z nowym prawem? Państwowa Inspekcja Pracy rzuca na stół twarde ostrzeżenie, a złamanie przepisów dotyczących pracy w Wigilię to prosta droga do finansowej katastrofy dla pracodawcy. Kary mogą sięgnąć dziesiątek tysięcy złotych, a celem kontrolerów PIP może być w tym roku praca w Wigilię. Sprawdź, czy nie igrasz z ogniem, jeżeli i w tym roku masz na ten dzień zaplanowaną pracę dla swoich podwładnych, albo z roztargnienia zapomniałeś, że od tego roku Wigilia musi być wolna od pracy.

E-rezydencja w Estonii. Już 2,6 tys. Polaków posiada kartę e-Residency. Założenie firmy trwa 5 minut

E-rezydencja w Estonii cieszy się dużą popularnością. Już 2,6 tys. Polaków posiada kartę e-Residency. Firmę zakłada się online i trwa to 5 minut. Następnie wypełnianie dokumentacji i raportowania podatkowego zajmuje około 2-3 minut.

Warszawa tworzy nowy model pomocy społecznej! [Gość Infor.pl]

Jak Warszawa łączy biznes, NGO-sy i samorząd w imię dobra społecznego? W świecie, w którym biznes liczy zyski, organizacje społeczne liczą każdą złotówkę, a samorządy mierzą się z ograniczonymi budżetami, pojawia się pomysł, który może realnie zmienić zasady gry. To Synergia RIKX – projekt Warszawskiego Laboratorium Innowacji Społecznych Synergia To MY, który pokazuje, że wspólne działanie trzech sektorów: biznesu, organizacji pozarządowych i samorządu, może przynieść nie tylko społeczne, ale też wymierne ekonomicznie korzyści.

Spółka w Delaware w 2026 to "must have" międzynarodowego biznesu?

Zbliżający się koniec roku to dla przedsiębiorców czas podsumowań, ale też strategicznego planowania. Dla firm działających międzynarodowo lub myślących o ekspansji za granicę, to idealny moment, by spojrzeć na swoją strukturę biznesową i podatkową z szerszej perspektywy. W dynamicznie zmieniającym się otoczeniu prawnym i gospodarczym, coraz więcej właścicieli firm poszukuje stabilnych, przejrzystych i przyjaznych jurysdykcji, które pozwalają skupić się na rozwoju, a nie na walce z biurokracją. Jednym z najczęściej wybieranych kierunków jest Delaware – amerykański stan, który od lat uchodzi za światowe centrum przyjazne dla biznesu.

REKLAMA

1500 zł od ZUS! Wystarczy złożyć wniosek do 30 listopada 2025. Sprawdź, dla kogo te pieniądze

To jedna z tych ulg, o której wielu przedsiębiorców dowiaduje się za późno. Program „wakacji składkowych” ma dać właścicielom firm chwilę oddechu od comiesięcznych przelewów do ZUS-u. Można zyskać nawet 1500 zł, ale tylko pod warunkiem, że wniosek trafi do urzędu najpóźniej 30 listopada 2025 roku.

Brak aktualizacji tej informacji w rejestrze oznacza poważne straty - utrata ulg, zwroty dotacji, jeżeli nie dopełnisz tego obowiązku w terminie

Od 1 stycznia 2025 roku obowiązuje już zmiana, która dotyka każdego przedsiębiorcy w Polsce. Nowa edycja Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD) to nie tylko zwykła aktualizacja – to rewolucja w sposobie opisywania polskiego biznesu. Czy wiesz, że wybór niewłaściwego kodu może zamknąć Ci drogę do dotacji lub ulgi podatkowej?

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA