REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kto i dlaczego tworzy wirusy?

Kaspersky Lab Polska

REKLAMA

Twórcy wirusów należą do jednej z czterech ogólnych grup: pierwszą grupę tworzą cyberwandale, którzy dzielą się na dwie kategorie. Druga grupa obejmuje poważniejszych programistów, którzy również występują w dwóch odmianach.

Cyberwandalizm - etap I

REKLAMA

W przeszłości większość złośliwych programów tworzona była przez młodych programistów, którzy dopiero co nauczyli się programować i chcieli wypróbować swoje umiejętności. Na szczęście, większość z tych programów nie rozprzestrzeniła się szeroko - zostały unicestwione po ponownym sformatowaniu lub wymianie dysków. Cyberwandale nie pisali wirusów w konkretnym celu, czy z zamiarem zaatakowania określonych obiektów - chcieli tylko potwierdzić własne umiejętności.


Cyberwandalizm - etap II

REKLAMA

Drugą dużą grupę twórców złośliwych programów stanowią młodzi ludzie, głównie studenci, którzy już w trakcie nauki programowania podjęli świadomą decyzję wykorzystania swoich umiejętności do pisania wirusów. Ci młodzi ludzie postanowili "uprzykrzyć życie" społeczności komputerowej popełniając akty i cyberwandalizmu. Wirusy ich autorstwa były zazwyczaj bardzo prymitywne, a kod zawierał ogromną liczbę błędów.


Rozwój Internetu dostarczył przestrzeń i nowe możliwości tym przyszłym twórcom wirusów. Pojawiły się liczne strony, czaty i inne zasoby, z których każdy mógł czerpać wiedzę na temat pisania wirusów: poprzez rozmawianie z doświadczonymi autorami wirusów oraz ściąganie pomocy w różnorodnej postaci, od narzędzi konstruujących i ukrywających złośliwe programy, aż do ich kodów źródłowych.

Dalszy ciąg materiału pod wideo


Profesjonalni twórcy wirusów

Młodociani cyberwandale dorastali. Niestety, niektórzy z nich nie wyrośli z "zabawy" w pisanie wirusów. Wprost przeciwnie, próbowali znaleźć komercyjne zastosowanie dla swoich umiejętności. Grupa ta pozostaje najlepiej zakonspirowanym i najniebezpieczniejszym segmentem podziemia komputerowego: stworzyła sieć profesjonalnych i utalentowanych programistów, którzy bardzo poważnie traktują pisanie i rozprzestrzenianie szkodliwego oprogramowania.


Profesjonalni twórcy wirusów często piszą innowacyjne kody przeznaczone do przenikania komputerów i sieci; badają luki w oprogramowaniu i sprzęcie komputerowym oraz w oryginalny sposób wykorzystują socjotechnikę, aby zapewnić, że ich złośliwe twory nie tylko przetrwają, ale rozprzestrzenią się zataczając jak największy krąg.


Badacze wirusów: autorzy złośliwych programów typu "proof-of-concept"

REKLAMA

Ta czwarta i najmniejsza grupa twórców wirusów jest raczej nietypowa. Nazywają siebie badaczami. Często są utalentowanymi programistami, którzy wykorzystują swoje umiejętności do opracowywania nowych metod przenikania i infekowania systemów, "wyprowadzania w pole" programów antywirusowych itd. Najczęściej są pierwszymi, którzy przenikają nowe systemy operacyjne i sprzęt komputerowy. Jednak, nie tworzą oni wirusów dla pieniędzy, ale dla celów badawczych. Zazwyczaj nie rozprzestrzeniają kodu źródłowego swoich wirusów, ale aktywnie omawiają własne innowacje w różnych zasobach internetowych poświęconych pisaniu wirusów.


Wszystko to może wydawać się niewinne, czy nawet pożyteczne. Jednak, wirus zawsze będzie wirusem, a badania nad nowymi zagrożeniami powinni przeprowadzać ludzie zajmujący się leczeniem zagrożeń, a nie amatorzy, którzy nie biorą odpowiedzialności za efekty swoich działań. Wiele wirusów typu "proof-of-concept" może stać się poważnym zagrożeniem, jeśli dostaną się w ręce profesjonalnych twórców wirusów, ponieważ pisanie szkodliwego oprogramowania jest dla tej grupy źródłem dochodów.


W jakim celu pisane są wirusy?


Oszustwo

Podziemie komputerowe zdało sobie sprawę, że płatne usługi internetowe, takie jak dostęp do Internetu, prowadzenie serwerów WWW i poczty elektronicznej, dostarczają nowe możliwości nielegalnej działalności oraz dodatkową satysfakcję otrzymania czegoś za nic. Twórcy wirusów napisali szereg trojanów, które kradną informacje o loginach i hasłach, zapewniając im dostęp do internetowych zasobów użytkowników.


Pierwszy trojan posiadający zdolność kradzieży haseł pojawił się w 1997 r. Jego celem było zdobycie dostępu do AOL. W roku 1998 pojawiły się podobne trojany dla wszystkich innych głównych dostawców usług internetowych. Trojany kradnące informacje o loginach usług internetowych pisane są zazwyczaj przez osoby, których na nie stać, lub przez osoby, które nie akceptują faktu, że zasoby internetowe są usługami komercyjnymi jak każde inne i trzeba za nie płacić.


Przez długi czas ta grupa trojanów stanowiła znaczny udział "łupu" firm tworzących oprogramowanie antywirusowe na całym świecie. Obecnie liczby te maleją proporcjonalnie do obniżających się kosztów dostępu do Internetu.


Gry komputerowe i klucze licencyjne oprogramowania są kolejnym celem cybernetycznych oszustw. Trojany umożliwiające wolny dostęp do tych zasobów pisane są przez i dla osób o ograniczonych zasobach finansowych. Niektóre narzędzia hakerskie tworzone są przez tak zwanych "wojowników wolności" głoszących, że wszystkie informacje powinny być nieodpłatnie dostępne dla całej społeczności komputerowej. Jednak, oszustwo zawsze pozostanie przestępstwem, niezależnie od tego, pod jakim szlachetnym hasłem jest dokonywane.


Zorganizowana cyberprzestępczość

Najniebezpieczniejszymi twórcami wirusów są jednostki i grupy, które stały się profesjonalistami. Osoby te czerpią zysk bezpośrednio od użytkowników końcowych (poprzez kradzież lub oszustwo) lub wykorzystują komputery zombie pozwalające im zarobić pieniądze na inne sposoby, takie jak tworzenie i sprzedawanie platform spamerskich, lub przeprowadzanie ataków DoS w celu szantażu.


Większość dzisiejszych poważnych epidemii wywoływanych jest przez profesjonalnych twórców wirusów, którzy organizują zbiorowe instalacje trojanów na komputerach ofiar. Mogą wykorzystać do tego robaki, odsyłacze do zainfekowanych stron lub inne trojany.


Sieci komputerów zombie (botnety)

Obecnie twórcy wirusów pracują dla określonych spamerów lub sprzedają swoje towary tym, którzy oferują najwyższe stawki. Istnieje jedna standardowa procedura tworzenia botnetów. W przypadku sieci wykorzystanych jako platformy do rozsyłania spamu, trojański serwer proxy przenika atakowane komputery. Sieci te liczą od tysięcy do dziesiątek tysięcy zainfekowanych komputerów. Autorzy wirusów sprzedają je następnie osobom z podziemia komputerowego, które oferują najwyższe stawki.


Sieci te wykorzystywane są jako platformy do rozsyłania spamu. W celu zapewnienia ich skutecznego działania stosowane są narzędzia hakerskie. Złośliwe oprogramowanie instalowane jest bez wiedzy i zgody użytkownika, programy typu adware mogą zostać zakamuflowane w taki sposób, aby uniemożliwić ich wykrycie i usunięcie, zaatakowane mogą zostać także programy antywirusowe.


Zysk finansowy

Oprócz wspomagania osób rozsyłających spam i adware, profesjonalni twórcy wirusów tworzą także trojany szpiegujące, które wykorzystywane są do kradzieży pieniędzy z elektronicznych portfeli, kont PayPal lub bezpośrednio z internetowych kont bankowych. Trojany te zbierają z lokalnych komputerów informacje dotyczące bankowości i płatności, a nawet serwerów korporacyjnych i przesyłają je do cyberprzestępcy.


Cyber-wymuszenia

Trzecią główną formą współczesnej cyberprzestępczości jest wymuszenie lub haracz internetowy. Autorzy wirusów tworzą sieć komputerów zombie zdolnych do przeprowadzenia ataku DDoS. Następnie szantażują firmy grożąc wykonaniem ataku DDoS na ich strony korporacyjne. Wśród popularnych celów są sklepy internetowe, strony bankowe i związane z hazardem, tj. firmy, których przychody wynikają bezpośrednio z ich obecności w Internecie.


Inne złośliwe oprogramowanie

Twórcy wirusów i hakerzy zapewniają również skuteczne funkcjonowanie programów typu adware, dialerów, narzędzi przekierowujących przeglądarki na płatne strony i wielu innych rodzajów niepożądanego oprogramowania. Ponieważ programy takie potrafią generować zyski dla podziemia komputerowego, w interesie twórców wirusów i hakerów leży więc uniemożliwienie wykrywania tych programów i przeprowadzanie ich regularnej aktualizacji.


Chociaż uwaga mediów skierowana jest głównie na młodych twórców wirusów, którym udało się wywołać globalne epidemie, to profesjonaliści tworzą około 90% złośliwego kodu. Chociaż wszystkie cztery grupy twórców wirusów stanowią wyzwanie dla specjalistów z dziedziny ochrony komputerowej, najpoważniejsze zagrożenie stanowi społeczność profesjonalnych autorów wirusów, którzy sprzedają swoje usługi.


Kaspersky Lab Polska

 

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zespół marketingu w organizacji czy outsourcing usług – które rozwiązanie jest lepsze?

Lepiej inwestować w wewnętrzny zespół marketingowy czy może bardziej opłacalnym rozwiązaniem jest outsourcing usług marketingowych? Marketing odgrywa kluczową rolę w sukcesie każdej organizacji. W dobie cyfryzacji i rosnącej konkurencji firmy muszą stale dbać o swoją obecność na rynku, budować markę oraz skutecznie docierać do klientów.

Rekompensata dla rolnika za brak zapłaty za sprzedane produkty rolne. Wnioski tylko do 31 marca 2025 r.

Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi przypomina, że od 1 lutego do 31 marca 2025 r. producent rolny lub grupa może złożyć do oddziału terenowego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR) wniosek o przyznanie rekompensaty z tytułu nieotrzymania zapłaty za sprzedane produkty rolne od podmiotu prowadzącego skup, przechowywanie, obróbkę lub przetwórstwo produktów rolnych, który stał się niewypłacalny w 2023 lub 2024 r. - w rozumieniu ustawy o Funduszu Ochrony Rolnictwa (FOR).

Zintegrowane raportowanie ESG zaczyna już być standardem. Czy w Polsce też?

96% czołowych firm na świecie raportuje zrównoważony rozwój, a 82% włącza dane ESG do raportów rocznych. W Polsce 89% dużych firm publikuje takie raporty, ale tylko 22% działa zgodnie ze standardami ESRS, co stanowi wyzwanie dla konkurencyjności na rynku UE.

Czy polskie firmy są gotowe na ESG?

Współczesny świat biznesu zakręcił się wokół kwestii związanych z ESG. Ta koncepcja, będąca wskaźnikiem zrównoważonego rozwoju, wpływa nie tylko na wielkie korporacje, ale coraz częściej obejmuje także małe i średnie przedsiębiorstwa. W dobie rosnących wymagań związanych ze zrównoważonością społeczną i środowiskową, ESG jest nie tylko wyzwaniem, ale również szansą na budowanie przewagi konkurencyjnej.

REKLAMA

ESG u dostawców czyli jak krok po kroku wdrożyć raportowanie ESG [Mini poradnik]

Wdrażanie raportowania ESG (środowiskowego, społecznego i zarządczego) to niełatwe zadanie, zwłaszcza dla dostawców, w tym działających dla większych firm. Choć na pierwszy rzut oka może się wydawać, że wystarczy powołać koordynatora i zebrać dane, to tak naprawdę proces ten wymaga zaangażowania całej organizacji. Jakie są pierwsze kroki do skutecznego raportowania ESG? Na co zwrócić szczególną uwagę?

ESG to zielona miara ryzyka, która potrzebuje strategii zmian [Rekomendacje]

Żeby utrzymać się na rynku, sprostać konkurencji, a nawet ją wyprzedzić, warto stosować się do zasad, które już obowiązują dużych graczy. Najprostszym i najbardziej efektywnym sposobem będzie przygotowanie się, a więc stworzenie mapy działania – czyli strategii ESG – i wdrożenie jej w swojej firmie. Artykuł zawiera rekomendacje dla firm, które dopiero rozpoczynają podróż z ESG.

Ratingi ESG: katalizator zmian czy iluzja postępu?

Współczesny świat biznesu coraz silniej akcentuje znaczenie ESG jako wyznacznika zrównoważonego rozwoju. W tym kontekście ratingi ESG odgrywają kluczową rolę w ocenie działań firm na polu odpowiedzialności środowiskowe, społecznej i zarządzania. Ale czy są one rzeczywistym impulsem do zmian, czy raczej efektowną fasadą bez głębszego wpływu na biznesową rzeczywistość? Przyjrzyjmy się temu bliżej.

Zrównoważony biznes czyli jak strategie ESG zmienią reguły gry?

ESG to dziś megatrend, który dotyczy coraz więcej firm i organizacji. Zaciera powoli granicę między sukcesem a odpowiedzialnością biznesu. Mimo, iż wymaga od przedsiębiorców wiele wysiłku, ESG dostarcza m.in. nieocenione narzędzie, które może nie tylko przekształcić biznes, ale również pomóc budować lepszą przyszłość. To strategia ESG zmienia sposób działania firm na zrównoważony i odpowiedzialny.

REKLAMA

Podatek od nieruchomości może być niższy. Samorządy ustalają najwyższe możliwe stawki

Podatek od nieruchomości może być niższy. To samorządy ustalają najwyższe możliwe stawki, korzystając z widełek ustawowych. Przedsiębiorcy apelują do samorządów o obniżenie podatku. Niektóre firmy płacą go nawet setki tysięcy w skali roku.

Jakie recenzje online liczą się bardziej niż te pozytywne?

Podejmując decyzje zakupowe online, klienci kierują się kilkoma ważnymi kryteriami, z których opinie odgrywają kluczową rolę. Oczekują przy tym, że recenzje będą nie tylko pozytywne, ale również aktualne. Potwierdzają to wyniki najnowszego badania TRUSTMATE.io, z którego wynika, że aż 73% Polaków zwraca uwagę na aktualność opinii. Zaledwie 1,18% respondentów nie uważa tego za istotne.

REKLAMA