REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czym grozi wprowadzanie na rynek produktu niebezpiecznego

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

Przedsiębiorcy wprowadzający na rynek nowe produkty muszą szczególnie dbać o to, by były one bezpieczne dla ich nabywców. Wprowadzenie na rynek tzw. produktu niebezpiecznego może oznaczać dla przedsiębiorcy nałożenie na niego wysokiej kary pieniężnej.


Tak wynika ze znowelizowanej z końcem marca br. ustawy o ogólnym bezpieczeństwie produktów.

REKLAMA

REKLAMA


Rejestr produktów niebezpiecznych to spis produktów uznanych przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta (dalej UOKiK) za niespełniające wymagań bezpieczeństwa. Wpis produktu do rejestru może nastąpić po sygnale z Państwowej Inspekcji Handlowej lub np. od władz nadzoru konsumenckiego innych państw członkowskich Unii Europejskiej. Od końca marca br. podstawą wpisu musi być decyzja Prezesa UOKiK. Wcześniej istniała możliwość dokonywania wpisów na podstawie zatrzymań produktów przez organy celne oraz rozporządzeń Rady Ministrów.


Do końca marca tego roku przedsiębiorcom wprowadzającym na rynek produkty umieszczone w rejestrze produktów niebezpiecznych groziła sankcja: kara pozbawienia wolności do dwóch lat lub grzywna. W praktyce sądy nie wymierzały tych kar. Oznaczało to praktyczną bezkarność wprowadzających na rynek produkt niebezpieczny. Sądy nie karały także za niestosowanie się do nakładanych przez Prezesa UOKiK obowiązków ostrzegania konsumentów czy wycofywania produktu z rynku.


Od wejścia w życie nowelizacji ustawy o ogólnym bezpieczeństwie produktów przedsiębiorcy muszą się liczyć z tym, że poniosą koszty badań produktu, który został uznany za niebezpieczny. Jeżeli produkt spełnia wymagania bezpieczeństwa, koszty te ponosi budżet państwa. Co więcej, Prezes UOKiK może nałożyć na nich karę pieniężną do wysokości 100 000 zł. Dotyczy to zarówno producentów danego produktu, jak i ich dystrybutorów.

REKLAMA


WAŻNE!

Prezes UOKiK może nałożyć karę administracyjną w wysokości do 100 000 zł na przedsiębiorców wprowadzających na rynek produkty niebezpieczne.

Dalszy ciąg materiału pod wideo


Kara do 100 000 zł może zostać nałożona m.in. za:

1) niewykonanie obowiązku powiadomienia o uzyskaniu informacji, że wprowadzony na rynek produkt nie jest bezpieczny,

2) nieudzielenie informacji niezbędnych do stwierdzenia, czy produkt jest bezpieczny, lub udzielenie informacji nieprawdziwych lub wprowadzających w błąd,

3) niezastosowanie się do żądania Prezesa UOKiK oznakowania produktu ostrzeżeniami o zagrożeniach, jakie produkt może stwarzać, lub wycofania go z rynku,

4) wprowadzenie na rynek produktu umieszczonego w rejestrze produktów niebezpiecznych.


Dystrybutorzy, zanim podejmą decyzję o wprowadzeniu do swego asortymentu nowego produktu, powinni sprawdzić, czy nie znajduje się on w rejestrze produktów niebezpiecznych. Informacje zawarte w rejestrze produktów niebezpiecznych są publicznie dostępne. Rejestr można znaleźć na stronie internetowej UOKiK pod adresem http://www.uokik.gov.pl/pl/ogolne_bezpieczenstwo_produktow/.


WAŻNE!

Rejestr produktów niebezpiecznych można znaleźć na stronie internetowej UOKiK pod adresem: http://www.uokik.gov.pl/pl/ogolne_bezpieczenstwo_produktow/.


Od końca marca zmieniły się także zasady postępowania w sprawie uznania produktu za niebezpieczny. Prezes UOKiK może bez wszczynania postępowania administracyjnego zlecać kontrole Inspekcji Handlowej, przeprowadzenia badań laboratoryjnych, powołania biegłych czy żądania wszelkich informacji. Inspekcja Handlowa ma prawo zabezpieczenia pewnej części produktów na potrzeby prowadzonej kontroli (maksymalnie 3) - jednej próbki do badań, druga ma stanowić próbkę kontrolną, a trzecia rozjemczą. Próbka rozjemcza jest zabezpieczana w celu przeprowadzenia ewentualnych dodatkowych badań, np. w przypadku kwestionowania przez przedsiębiorcę oceny dokonanej przez Inspekcję Handlową. Dotychczas Inspekcja Handlowa zabezpieczała w trakcie kontroli wszystkie produkty, co do których istniało prawdopodobieństwo, że nie są bezpieczne, i zakazywała ich oferowania innym przedsiębiorcom. Nowe rozwiązanie pozwala sklepom, w których były oferowane niebezpieczne produkty, na ich zwrot do producentów lub dystrybutorów.


WAŻNE!

Inspekcja Handlowa może na potrzeby badania bezpieczeństwa produktu zabezpieczyć maksymalnie 3 produkty.


Na zakończenie warto przypomnieć, że przedsiębiorcy, wprowadzając na rynek produkty niebezpieczne, powinni także pamiętać, że jeżeli ich produkt wyrządzi komuś szkodę, to muszą się liczyć z odpowiedzialnością cywilną. Konsument, który wskutek wadliwości produktu poniósł uszczerbek, może bowiem na podstawie Kodeksu cywilnego dochodzić od jego producenta odszkodowania.


- ustawa z 12 grudnia 2003 r. o ogólnym bezpieczeństwie produktów - Dz.U. Nr 229, poz. 2275; ost.zm. Dz.U. z 2007 r. Nr 35, poz. 215


Sławomir Biliński

konsultant podatkowy

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Monitor Księgowego

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
E-rezydencja w Estonii. Już 2,6 tys. Polaków posiada kartę e-Residency. Założenie firmy trwa 5 minut

E-rezydencja w Estonii cieszy się dużą popularnością. Już 2,6 tys. Polaków posiada kartę e-Residency. Firmę zakłada się online i trwa to 5 minut. Następnie wypełnianie dokumentacji i raportowania podatkowego zajmuje około 2-3 minut.

Warszawa tworzy nowy model pomocy społecznej! [Gość Infor.pl]

Jak Warszawa łączy biznes, NGO-sy i samorząd w imię dobra społecznego? W świecie, w którym biznes liczy zyski, organizacje społeczne liczą każdą złotówkę, a samorządy mierzą się z ograniczonymi budżetami, pojawia się pomysł, który może realnie zmienić zasady gry. To Synergia RIKX – projekt Warszawskiego Laboratorium Innowacji Społecznych Synergia To MY, który pokazuje, że wspólne działanie trzech sektorów: biznesu, organizacji pozarządowych i samorządu, może przynieść nie tylko społeczne, ale też wymierne ekonomicznie korzyści.

Spółka w Delaware w 2026 to "must have" międzynarodowego biznesu?

Zbliżający się koniec roku to dla przedsiębiorców czas podsumowań, ale też strategicznego planowania. Dla firm działających międzynarodowo lub myślących o ekspansji za granicę, to idealny moment, by spojrzeć na swoją strukturę biznesową i podatkową z szerszej perspektywy. W dynamicznie zmieniającym się otoczeniu prawnym i gospodarczym, coraz więcej właścicieli firm poszukuje stabilnych, przejrzystych i przyjaznych jurysdykcji, które pozwalają skupić się na rozwoju, a nie na walce z biurokracją. Jednym z najczęściej wybieranych kierunków jest Delaware – amerykański stan, który od lat uchodzi za światowe centrum przyjazne dla biznesu.

ZUS da 1500 zł! Wystarczy złożyć wniosek do 30 listopada 2025. Sprawdź, dla kogo te pieniądze

To jedna z tych ulg, o której wielu przedsiębiorców dowiaduje się za późno. Program „wakacji składkowych” ma dać właścicielom firm chwilę oddechu od comiesięcznych przelewów do ZUS-u. Można zyskać nawet 1500 zł, ale tylko pod warunkiem, że wniosek trafi do urzędu najpóźniej 30 listopada 2025 roku.

REKLAMA

Brak aktualizacji tej informacji w rejestrze oznacza poważne straty - utrata ulg, zwroty dotacji, jeżeli nie dopełnisz tego obowiązku w terminie

Od 1 stycznia 2025 roku obowiązuje już zmiana, która dotyka każdego przedsiębiorcy w Polsce. Nowa edycja Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD) to nie tylko zwykła aktualizacja – to rewolucja w sposobie opisywania polskiego biznesu. Czy wiesz, że wybór niewłaściwego kodu może zamknąć Ci drogę do dotacji lub ulgi podatkowej?

Jak stoper i koncentracja ratują nas przed światem dystraktorów?

Przez lata próbowałem różnych systemów zarządzania sobą w czasie. Aplikacje, kalendarze, kanbany, mapy myśli. Wszystko ładnie wyglądało na prezentacjach, ale w codziennym chaosie pracy menedżera czy konsultanta – niewiele z tego zostawało.

Odpowiedzialność prawna salonów beauty

Wraz z rozszerzającą się gamą ofert salonów świadczących usługi kosmetyczne, rośnie odpowiedzialność prawna osób wykonujących zabiegi za ich prawidłowe wykonanie. W wielu przypadkach zwrot pieniędzy za źle wykonaną usługę to najmniejsza dolegliwość z grożących konsekwencji.

Od 30 grudnia 2025 r. duże i średnie firmy będą musiały udowodnić, że nie przyczyniają się do wylesiania. Nowe przepisy i obowiązki z rozporządzenia EUDR

Dnia 30 grudnia 2025 r. wchodzi w życie rozporządzenie EUDR. Duże i średnie firmy będą musiały udowodnić, że nie przyczyniają się do wylesiania. Kogo dokładnie dotyczą nowe obowiązki?

REKLAMA

Śmierć wspólnika sp. z o.o. a udziały w spółce

Życie pisze różne scenariusze, a dalekosiężne plany nie zawsze udają się zrealizować. Czasem najlepszy biznesplan nie zdoła uwzględnić nieprzewidzianego. Trudno zakładać, że intensywny i odnoszący sukcesy biznesmen nagle zakończy swoją przygodę, a to wszystko przez śmierć. W takich smutnych sytuacjach spółka z o.o. nie przestaje istnieć. Powstaje pytanie – co dalej? Co dzieje się z udziałami zmarłego wspólnika?

Cesja umowy leasingu samochodu osobowego – ujęcie podatkowe po stronie "przejmującego" leasing

W praktyce gospodarczej często zdarza się, że leasingobiorca korzystający z samochodu osobowego na podstawie umowy leasingu operacyjnego decyduje się przenieść swoje prawa i obowiązki na inny podmiot. Taka transakcja nazywana jest cesją umowy leasingu.

REKLAMA