Uwaga na duże opakowania
REKLAMA
REKLAMA
Nie należy do rzadkich wyjątków sytuacja, kiedy bardziej opłaca się kupić kilka mniejszych opakowań, niż jedno duże. Jednak to nie koniec pułapek wiążących się z kupowaniem dużych opakowań.
REKLAMA
REKLAMA
Podstawowym problemem jest wielka pokusa do zwiększonej konsumpcji zakupionego produktu. Tym sposobem, to co zaoszczędzi się na kupnie dużego opakowania (w innym wypadku należy kupić małe opakowanie), traci się na tej zwiększonej konsumpcji - i to w najlepszym wypadku. Dlaczego? Klient ma świadomość, że kupił produkt taniej, niż normalnie, więc czuje się usprawiedliwiony, że może użyć jego nieco większą ilość.
Drugim istotnym problemem jest dawkowanie. Możesz nawet kupić duże opakowanie z pełną świadomością, że robisz to, aby zaoszczędzić i chcesz używać dany produkt w takich ilościach, jak to zwykle robisz, ale jeśli odpowiednio nie dawkujesz zakupionego produktu, to nic z tego nie będzie, a to wcale takie łatwe nie jest. Naturalną tendencją jest używania większej ilości produktu z pełnego pojemnika, niż z np. do polowy opróżnionego. Co w tym najciekawsze, to fakt, iż ocenia się, że instrukcje o dawkowaniu znajdujące się na opakowaniu są ignorowane w większości przypadków.
Jak w takim razie ustrzec się przed tymi pułapkami? Można totalnie zrezygnować z zakupu dużych opakowań, ale tym samym traci się okazję na tańszy (w przeliczeniu na określoną jednostkę wagi/pojemności) zakup produktu, który i tak normalnie byśmy zakupili.
Niektórzy "przelewają" duże opakowanie np. płynu do płukania w kilka mniejszych.
Jednak najlepiej będzie mieć świadomość pułapek wiążących się z zakupem dużego opakowania i świadomie ich przeciwdziałać poprzez „pilnowanie się” w czasie jego używania.
REKLAMA
REKLAMA