REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kasacja od wyroku ws. śmiertelnego pobicia Grzegorza Przemyka

Subskrybuj nas na Youtube

REKLAMA

REKLAMA

- Zgodnie z moimi zapowiedziami chciałbym poinformować, że - jako prokurator generalny – podpisałem już kasację od wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 14 grudnia 2009 roku, dotyczącego sprawy śmiertelnego pobicia Grzegorza Przemyka – powiedział w konferencji prasowej minister sprawiedliwości – prokurator generalny Krzysztof Kwiatkowski.

- Zapowiadając tę kasację podkreślałem, że kwestie dotyczące tego typu przestępstw jak śmiertelne pobicie Grzegorza Przemyka są wyjątkowo skomplikowane. Jestem przekonany, że rozstrzygnięcie powinno zapaść przed Sądem Najwyższym – dodał minister.

REKLAMA

REKLAMA

Istotą kasacji jest teza, że czyn jakiego dopuścił się były Zomowiec – Ireneusz K. nie przedawnia się.

Minister sprawiedliwości – prokurator generalny zobowiązał ponadto prokuratora apelacyjnego w Warszawie do służbowego wyjaśnienia trybu, okoliczności i przyczyn podjęcia decyzji w sprawie odstąpienia od wywiedzenia apelacji od wcześniejszego wyroku w tej sprawie - wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z 27 maja 2008 roku i pilnego przedstawienia informacji w tym zakresie.

Prokurator okręgowy w Warszawie odstąpił wówczas od wywiedzenia apelacji na niekorzyść Ireneusza K. od wyroku z 2008 roku mimo, iż sąd ten – wbrew stanowisku prokuratury – przyjął, że czyn zarzucony Ireneuszowi K. nie jest zbrodnią komunistyczną.

REKLAMA

Aprobata prokuratura – w tej części zapadłego orzeczenia – pozostawała w sprzeczności ze stanowiskiem ministra sprawiedliwości – prokuratora generalnego zawartym m.in. w kasacji z 2001 roku, w której domagał się uznania czynu zarzucanego Ireneuszowi K. za zbrodnię komunistyczną.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przyjęcie, iż czyn zarzucony Ireneuszowi K. jest zbrodnią komunistyczną mogło mieć zasadnicze znaczenie dla liczenia terminów przedawnienia karalności za ten czyn. Stąd polecenie ministra o pilne wyjaśnienie tych okoliczności przez warszawskiego Prokuratora Apelacyjnego.

W trakcie konferencji Krzysztof Kwiatkowski przedstawił także przygotowane na jego polecenie zmiany w Kodeksie karnym odnoszące się do kwestii rozpowszechniania bez zezwolenia informacji z postępowania przygotowawczego (art. 241 kk).

- Powodem tej inicjatywy jest moje i moich współpracowników przekonanie, że nie mogą się powtarzać sytuacje, kiedy podanie informacji w żaden sposób nie szkodzącej postępowaniu karnemu, a jednocześnie realizujące cele informacyjne, było przestępstwem. Po zmianie nie popełni przestępstwa ten, który w obronie społecznie uzasadnionego interesu rozpowszechni/ujawni wiadomości z postępowania, które nie spowodują istotnego utrudnienia postępowania i nie narażą na szkodę prawnie chronionego interesu uczestnika tego postępowania – powiedział Krzysztof Kwiatkowski.

- Jestem głęboko przekonany, że proponowana zmiana tego przepisu zapewni skuteczne wyeliminowanie sytuacji, polegających na pociąganiu do odpowiedzialności karnej dziennikarzy, którzy w dobrze pojętym interesie publicznym, informują o ustaleniach w postępowaniach przygotowawczych – dodał.

Poza zmianami dotyczącymi art. 241 Kodeksu karnego, Minister Sprawiedliwości zapowiedział, że jego wolą jest aby polski parlament ponownie zajął się nowelizacją art. 212 i 213 Kodeksu karnego, czyli przepisów które od lat budzą niezwykle silne emocje nie tylko wśród dziennikarzy. Warto przypomnieć, że przygotowana w Ministerstwie Sprawiedliwości tzw. duża nowelizacja Kodeksu karnego przewidywała zmiany przepisów odnoszących się właśnie do przestępstwa zniesławienia.

Pierwsza zmiana polegała na dostosowaniu treści art. 213 § 2 k.k., określającego warunki legalności czynu mającego charakter zniesławienia (a więc przesłanki kontratypu dozwolonej krytyki), do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 12 maja 2008 r., SK 43/05, w którym Trybunał stwierdził m.in., że: „art. 213 § 2 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny (Dz. U. Nr 88, poz. 553, ze zm.), w zakresie odnoszącym się do przestępstwa z art. 212 § 2 kodeksu karnego w części obejmującej zwrot "służący obronie społecznie uzasadnionego interesu", gdy zarzut dotyczy postępowania osób pełniących funkcje publiczne, jest niezgodny z art. 14 oraz art. 54 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji.”

Druga zmiana polegała na uchyleniu art. 212 § 2 k.k., określającego kwalifikowany typ przestępstwa zniesławienia (obejmujący wypadki, gdy zniesławienie jest dokonane za pomocą środków masowego komunikowania (obecnie zagrożony karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2), przy jednoczesnej zmianie zagrożenia ustawowego za podstawowy typ zniesławienia, określony w art. 212 § 1 k.k. (obecnie zagrożony grzywną, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku), który według projektu miał być zagrożony wyłącznie karami grzywny i ograniczenia wolności.

- Niestety, w trakcie prac legislacyjnych, parlamentarzyści – w tym ci, którzy w ostatnim czasie ostro krytykowali prokuraturę za ściganie dziennikarzy, a tym samym za walkę z wolnością słowa, nie zgodzili się na zaproponowane przez nas zmiany – przypomniał minister.

- Mam nadzieję, że tym razem przygotowane przez nas zmiany w Kodeksie karnym spotkają się z większą aprobatą posłanek i posłów, którym – jak zapewniają – na sercu leży wolność słowa – podsumował.

MS/IN

Zobacz także: Prawo karne Wieszjak.pl

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA