Epidemia wpędza w koszty ZUS i pracodawców
REKLAMA
REKLAMA
Eksperci szacują, że w styczniu i lutym przyszłego roku liczba zachorowań może wzrosnąć nawet o 80 – 100 tys. dorosłych i dzieci. Przeciętne zwolnienie grypowe to 10 dni. Oznacza to wzrost kosztów o blisko 115 mln zł.
REKLAMA
Czy FUS wytrzyma takie obciążenia? Według danych z wykonania budżetu opublikowanych w poniedziałek przez resort finansów wynika, że w państwowej kasie nie ma już pieniędzy na dotację do tego funduszu.
Więcej: Epidemia może kosztować ZUS i pracodawców 300 mln zł
REKLAMA
REKLAMA