Czy można uniknąć dopłat do biletu lotniczego
REKLAMA
REKLAMA
Urząd podaje, że poza wskazaniem ostatecznej ceny przedsiębiorca powinien określić, jeszcze na etapie rezerwowania biletu, wszystkie koszty, których nie można uniknąć podróżując samolotem, m.in.: opłaty za taryfę lub stawkę lotniczą, podatki, opłaty lotniskowe oraz inne opłaty, dopłaty i należności.
REKLAMA
Polska wraz z dziewięciu innymi krajami: Belgią, Czechami, Danią, Estonią, Hiszpanią, Irlandią, Islandią, Norwegią i Szwecją sprawdzała, jakie rodzaje opłat, należności i dopłat są stosowane przez poszczególne linie lotnicze, w jaki sposób są one obliczane, a także czy informacje te są zgodne z danymi podawanymi w szczególności przez porty lotnicze.
Cena biletu lotniczego obejmuje podstawową taryfę lotniczą i opłaty dodatkowe. Jak pokazało badanie, 59 proc. kosztów dodatkowych biletu stanowią opłaty nakładane przez linie lotnicze.
REKLAMA
UOKiK zaznacza, że najczęściej pojawiające się opłaty to m.in. opłata paliwowa, ubezpieczeniowa i opłata za dokonanie rezerwacji usług czy wydanie biletu.
W jaki sposób przedsiębiorcy je wyliczają? Większość ze skontrolowanych nie umiało tego określić, kilku przewoźników nie potrafiło nawet podać dokładnej wysokości ustalanych przez siebie należności.
Z przeprowadzonej kontroli wynika również, że brak jest przejrzystości w nakładanych opłatach. Przewoźnicy stosują różne opłaty dodatkowe, a nawet różne nazwy dla takich samych opłat. Konsument nie ma więc możliwości porównania ofert.
Na pozostałe dodatkowe koszty biletu – 41 proc. – składają się opłaty i podatki nakładane przez porty lotnicze oraz władze państwowe.
UOKiK/IN
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA