ZUS coraz rzadziej idzie na rękę przedsiębiorcom
REKLAMA
REKLAMA
Na podstawie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych przedsiębiorcy mogą wystąpić o umorzenie należności składkowych w przypadku, gdy są one całkowicie nieściągalne (art. 28 ust.1-3).
REKLAMA
Ubezpieczeni, którzy jednocześnie są płatnikami składek mogą jednak występować o umorzenie składek, mimo braku ich całkowitej nieściągalności (art. 28 ust.3a). Jest to możliwe m.in., gdy opłacenie należności pozbawiłoby ich możliwości zaspokojenia niezbędnych potrzeb życiowych np. w związku z przewlekłą chorobą.
W pierwszym półroczu br. ZUS umorzył na mocy art.28 ponad 22 mln złotych z tytułu składek i 36 mln złotych z tytułu odsetek. Rok temu w tym samym okresie było to odpowiednio 47 mln złotych i 75 mln złotych.
Ze względów gospodarczych lub innych przyczyn ZUS może także na wniosek dłużnika odroczyć termin płatności należności składkowych lub rozłożyć je na raty. W 2007 roku zostało zawarto 15,6 tys. układów ratalnych, w 2008 – 13,2 tys., z kolei w pierwszym półroczu tego roku – 6,8 tys.
Biorąc pod uwagę te dane przedsiębiorcy uważają, że w czasie kryzysu powinni mieć szerszy dostęp do tego typu usług.
Obecnie do Sejmu wpłynęły dwa projekty nowelizacji ustawy systemowej. Chodzi w nich o to, aby odroczenie lub rozłożenie na raty dotyczyło też części składki finansowanej przez ubezpieczonego.
ZUS z kolei wyraża sprzeciw. Tłumaczy, że podobne rozwiązanie spowoduje opóźnienie w przekazywaniu należności do OFE, które nie zostanie zrekompensowane odsetkami za zwłokę.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.