Konfederacja Lewiatan: inflacja bazowa nie odpuszcza
REKLAMA
REKLAMA
Dane o inflacji bazowej
W poniedziałek NBP opublikował dane o inflacji bazowej, obliczanej z wyłączeniem cen żywności i energii. Wyniosła ona w marcu 12,3 proc., podczas gdy główny wskaźnik inflacji w ubiegłym miesiącu sięgnął 16,1 proc.
REKLAMA
„Inflacja bazowa nadal przyspiesza. W styczniu wyniosła 11,7 proc., w lutym 12 proc., a w marcu osiągnęła 12,3 proc. (poziom zwykłej inflacji to 16,1 proc.). Inflacja bazowa to miernik może nie tak popularny jak zwykła inflacja CPI, jednak z punktu widzenia obywatela paradoksalnie dużo ważniejszy” – stwierdzono w komentarzu Konfederacji Lewiatan.
Daleko do inflacyjnego sukcesu
Wyjaśniono, że wysokość inflacji bazowej pokazuje, czy inflacja jest bardziej uporczywym problemem, który zagości w domach konsumentów na dłużej, czy też jest tylko chwilowym wzrostem cen.
„Niestety, dane Narodowego Banku Polskiego pokazują, że inflacja bazowa nie odpuszcza. Poziom 12,3 proc. to wzrost cen w gospodarce po wyłączeniu czynników najbardziej zmiennych, których ceny ulegają najszybciej zwiększeniu lub zmniejszeniu, a często są wynikiem sezonowości. W tym przypadku bank centralny wyłączył ze wskaźnika inflacji ceny żywności i energii. Tak obliczony poziom cen mówi nam o tym jak bardzo zakorzeniona jest inflacja w gospodarce. Mówi nam też o tym, że w zasadzie nie mamy co liczyć obecnie na wynik poniżej 12 proc.” – stwierdzili eksperci.
Cele RPP muszą być elastyczne
W ich ocenie dla RPP taka wysokość inflacji bazowej zapewne jest do zaakceptowania „przy innych uwarunkowaniach ekonomicznych”.
„Dla przypomnienia to właśnie obniżenie inflacji bazowej lub jej ustabilizowanie jest jednym z głównych celów dla RPP” – zaznaczono.
REKLAMA
REKLAMA