Czy grozi nam centralizacja biznesu w stolicy?
REKLAMA
REKLAMA
Centralizacja nie niesienie za sobą najlepszych wspomnień. Czy dotyczyła władzy administracyjnej w czasach PRL-u, czy gospodarki sterowanej z Warszawy – zawsze łączyła się z negatywnymi konsekwencjami. Dziś, w czasach wolnego rynku i jednostek samorządowych, nie grozi już przysłowiowy "telefon z Warszawy".
REKLAMA
REKLAMA
Dość ciekawe zjawisko pojawia się w korporacjach. Okazuje się bowiem, że walka dużych firm o pozycję na krajowym rynku, rozmaite fuzje, przekształcenia i przejmowania firm, potrzeba wiarygodności wobec kontrahentów i współudziałowców zagranicznych czy wreszcie dostęp szerszego świata mediów i decydentów powodują, że wiele dużych firm decyduje się przenieść cały zarząd czy departamenty odpowiedzialne za strategię korporacji do stolicy.
Podobnie postąpiło też wiele mniejszych przedsiębiorstw i korporacji. Skutki takich działań to nie tylko drenaż regionów z wykwalifikowanej kadry, która z daną firmą związała swój los. To także upadek wielu firm outsourcingowych, które dotychczas utrzymywały się z migrujących podmiotów.
- Od jakiegoś czasu klienci podczas rozmów o współpracy coraz częściej pytają nas czy mamy swój oddział w Warszawie i jakie mamy kontakty ze stołecznymi dziennikarzami. Przyznam, że jeśli tak dalej pójdzie będziemy zmuszeni taki oddział utworzyć – przyznaje przedstawiciel jednej z agencji Public Relations z Wrocławia.
REKLAMA
Inna sytuacja spotkała Marka Kowalskiego, grafika komputerowego z Gdańska. Firma, którą obsługiwał przeniosła się do Warszawy, jednak zadowolona z jego stylu postanowiła nie zrywać kontaktów. - W moim zawodzie wystarczy kontakt telefoniczny, wszelkie projekty przesyłam e-mailem lub zamieszczam na stronie, gorzej mają koledzy z drukarni i zajmujący się promocją firmy - kończy Kowalski. Czy tendencja ta nabierze na sile, czy może przedsiębiorcy dostrzegą zalety innych regionów w kraju?
Utrzymanie ekonomicznej równowagi między miastem stołecznym a regionalnymi rynkami może okazać się trudnym zadaniem. Centralizacja biznesu w stolicy nabiera na sile. Czy grozi nam wizja kraju z jedną wielką metropolią na wzór państw Ameryki Łacińskiej? Miejmy nadzieję, że nie, tym bardziej, że wizja ta nie byłaby dobra nie tylko dla pozostałych dużych miast, ale i samych mieszkańców stolicy.
Polecamy: Jak założyć firmę w Warszawie przez Internet?
Źródło: Wellington.com.pl
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA