Produkcja nabrała rozpędu
REKLAMA
REKLAMA
„Nasz wzrost gospodarczy ma solidne podstawy. Wszystko wskazuje na to, że w trzecim kwartale br. PKB wzrósł nie mniej niż o 3,5 proc., a patrząc na wyniki produkcji przemysłowej przyczynił się do tego w dużym stopniu wzrost zapasów i eksportu netto i, aż boję się zapeszyć – rozpoczęte wreszcie inwestycje w sektorze przedsiębiorstw.” – mówi dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka PKPP Lewiatan.
REKLAMA
Wśród firm, które od kilkunastu miesięcy odnotowują największy wzrost produkcji, są producenci komputerów, wyrobów chemicznych i urządzeń elektrycznych, a więc branż silnie związanych z eksportem. Nasi eksporterzy, wbrew prognozom z początku roku, nadal świetnie sobie radzą.
Polecamy: Czy wydatki na catering są kosztem uzyskania przychodu
REKLAMA
„Produkcja budowlano-montażowa była wyższa o 13,4 proc., ale jeśli weźmiemy pod uwagę, że na inwestycje infrastrukturalne mamy ogromne pieniądze z UE, to ten wzrost pozostawia pewien niedosyt. Tym bardziej, że najsłabsze wyniki (5,2 proc. wzrostu) odnotowano w działach dotyczących budowy obiektów inżynierii lądowej i wodnej, które związane są z realizacją projektów infrastrukturalnych finansowanych ze środków unijnych.
Wyższa także powinna być produkcja w działach robót specjalistycznych, a więc związanych m.in. z przygotowaniem terenów pod budowę. Słabszy wzrost produkcji, szczególnie w dziale budowy obiektów inżynierii lądowej i wodnej, może świadczyć o tym, że mamy opóźnienia w wykorzystywaniu środków unijnych przeznaczonych na finansowanie projektów infrastrukturalnych” – dodaje Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek.
Źródło: Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA