Czy wyższy VAT uratuje finanse publiczne
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Propozycje przedstawione przez rząd są daleko niewystarczające, mają charakter doraźny i nie wybiegają w przyszłość. Brakuje długofalowego planu naprawy finansów publicznych” – ocenia Henryka Bochniarz, Prezydent PKPP Lewiatan.
„Przecież o pogarszającym się stanie finansów państwa wiadomo od dawna. Tymczasem rząd stosuje półśrodki. I nie robi tego, co trzeba. Nie dereguluje gospodarki i nie zmniejsza kosztów administracyjnych. Ich ograniczenie o wymagane przez UE 25 proc. pozwoliłoby do 2012 roku zmniejszyć koszty administracji i przedsiębiorstw prawie o 20 mld zł. To odpowiada połowie tegorocznego deficytu budżetowego” – dodaje.
REKLAMA
Zdaniem Lewiatana celem rządu nie jest systemowa reforma finansów publicznych tylko uniknięcie w przyszłym roku konsekwencji, które niesie ze sobą przekroczenie przez dług publiczny 55 proc. PKB. Chodzi także o pokazanie rynkom finansowym, że podjęte zostały działania ograniczające wzrost deficytu budżetowego w 2011 i 2012 roku oraz uspokojenie Unii Europejskiej, że jesteśmy na ścieżce schodzenia z deficytem budżetowym do 3 proc. PKB. Propozycje rządu są tylko odłożeniem w czasie groźby zapaści finansów publicznych.
Zobacz koniecznie serwis Vat
Rząd, aby obniżyć deficyt finansów publicznych nie może się ograniczyć tylko do zwiększenia wpływów do budżetu poprzez podniesienie podatków. Powinien skupić się na cięciu wydatków. Konieczna jest likwidacja przywilejów emerytalnych dla służb mundurowych, sędziów i prokuratorów, zmniejszenie dopłat do emerytur górników, czy zaostrzenie warunków przyznawania rent. Szkoda, że rząd nie przedstawił kompleksowego planu reform, w którym ewentualne podwyżki podatków mogą być tylko jednym z elementów naprawy finansów. Rząd nie rozpoczyna reformy finansów publicznych od zmniejszenia wydatków, ograniczenia kosztów administracji tylko koncentruje się na rozwiązaniach zwiększających podatkowe dochody budżetu.
Przeczytaj: Jak uzyskać zaświadczenie VAT-25
Polska nie jest już zieloną wyspą. Wzrost gospodarczy jest faktem prawie w całej Europie. Równowaga finansów publicznych jest u nas gorsza od przeciętnej w Europie. W ubiegłem roku niższy deficyt finansów publicznych (7,1% PKB w Polsce) miało aż 17 krajów UE. W 2010 roku, pomimo wysokiej dynamiki wzrostu gospodarczego sytuacja się nie poprawi. W odróżnieniu od większości krajów UE w Polsce brakuje reform strukturalnych – wiarygodnej ścieżki średniookresowego dostosowania fiskalnego. Wkrótce PKPP Lewiatan zaprezentuje „Białą Księgę – 500 dni”, w której pokaże rozwiązania, których celem będzie systemowa naprawa finansów publicznych.
Źródło:Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.