Rozpoznawanie obrazu w handlu – innowacja dla handlu detalicznego
REKLAMA
REKLAMA
- Rozpoznawanie obrazu – rynek wart ponad miliard dolarów
- Ekspozycja produktu wpływa na sprzedaż
- Błyskawiczna inwentaryzacja
- Więcej informacji o upodobaniach zakupowych klientów w sklepie
Rozpoznawanie obrazu – rynek wart ponad miliard dolarów
W raporcie „Image Recognition in Retail Market”, globalna wartość rynku oprogramowania do rozpoznawania obrazu w handlu w 2021 roku została wyceniona na blisko 1,5 mld dolarów. W dodatku sektor ten w ciągu najbliższych 5 lat ma rosnąć rocznie średnio o 18,5 proc. To bardzo optymistyczna prognoza, ale nic dziwnego, bo analityka danych wizualnych w handlu daje coraz więcej możliwości, zarówno w kwestii poprawy sprzedaży detalicznej w sklepie jak i zwiększenia rentowności.
REKLAMA
Ekspozycja produktu wpływa na sprzedaż
REKLAMA
Nawet ponad połowa wszystkich produktów w sklepach spożywczych kupowana jest pod wpływem impulsu. Aż 87 proc. klientów ma na sumieniu zakupy, które nie były wcześniej zaplanowane. To dla producentów cenna wiedza, dzięki której mogą zwiększyć sprzedaż. Wystarczy, aby odpowiednio zadbali o ekspozycję swoich marek w punktach sprzedaży. Na zdecydowaną większość klientów wpływają odpowiednio przygotowane ekspozycje z produktami ułożonymi wg określonych standardów merchandisingowych, atrakcyjne, rzucające się w oczy opakowania czy odpowiednie umiejscowienie artykułów w sklepie. To wszystko może pomóc w zwiększeniu sprzedaży marki i zmaksymalizowaniu zysków, zarówno sklepu jak i pozostałych uczestników łańcucha dostaw. Dlatego firmy poszukują sposobów, aby jeszcze lepiej eksponować i pozycjonować swoje produkty na półce oraz przyciągać uwagę kupujących. Jednym z nich jest monitorowanie półek za pomocą technologii rozpoznawania obrazów, które umożliwia osiągnięcie wysokiego poziomu automatyzacji w tym zakresie.
– Brak zapasów to jeden z wielu powodów, dla których monitorowanie produktów jest tak ważne. Strategiczne i skuteczne lokowanie produktów w sklepach detalicznych może zwiększyć rozpoznawalność danej marki, wzmocnić zaangażowanie klientów i zmaksymalizować sprzedaż. Aby jednak opracować i wdrożyć skuteczną strategię, zespoły potrzebują wglądu w to, co dzieje się ze standardem merchandisingowym w punktach sprzedaży. Dziś gromadzenie tego typu informacji może być szybkie i łatwe dzięki technologii uczenia maszynowego, takiej jak rozpoznawanie obrazów – tłumaczy Adam Sienkiewicz, Head of Sales w Sagra Technology.
Błyskawiczna inwentaryzacja
REKLAMA
Kolejnym obszarem, w którym stały monitoring zaopatrzenia przekłada się na rzeczywiste oszczędności i efektywność, jest inwentaryzacja. Ręczne sprawdzenie liczby produktów jest uciążliwe i podatne na błędy, nawet dla najbardziej doświadczonych i efektywnych zespołów. Wykorzystując technologie cyfrowe do śledzenia w czasie rzeczywistym tego, co dzieje się na regałach, zarówno zespoły terenowe jak i biura centralne mogą łatwo „podejrzeć” sytuację na każdej półce, w każdym sklepie.
Ważną zaletą jest także oszczędność czasu i pieniędzy. Przy zastosowaniu technologii rozpoznawania obrazu, to na narzędziu spoczywa ciężar rozszyfrowania, co dzieje się na obrazie, a nie na pracownikach. Audyt 10 tys. produktów zajmuje średnio 20 godzin pracy. Zatem zweryfikowanie 35 tys. artykułów to około 70 godzin pracy, czyli zaangażowanie dwóch pracowników przez cały roboczy tydzień, to spore koszty. Zdecydowanie szybsza od katalogowania każdego szczegółu półki jest inwentaryzacja przeprowadzona za pomocą zdjęć.
– Warto dodać, że z technologią rozpoznawania obrazu wiąże się wzrost jakości danych. Czyli dane, jakie otrzymujemy, są nie tylko bardziej dokładne i jest ich więcej, ale dają one kompletny i pewny obraz sytuacji, jaka ma miejsce w punktach sprzedaży. To spore ułatwienie dla pracowników sklepu, ale także dla zespołów sprzedaży i centrali dystrybutora czy producenta – podkreśla Adam Sienkiewicz.
Więcej informacji o upodobaniach zakupowych klientów w sklepie
Kamery umieszczone w sklepach detaliści mogą zbierać ogromne ilości informacji. Stałe monitorowanie półki przez kamerę pozwala zweryfikować dostępność produktów na półce, jakość standardu ekspozycyjnego ale i zachowania klientów wobec przekazu marketingowego. Marka komunikująca informacje reklamowe przy półce może zbadać wpływ tego przekazu na decyzje zakupowe klientów. Możemy również zbadać, jakie produkty w półce są wybierane jako komplementarne dla innych marek. Rozpoznawanie wizualne ma jeszcze więcej zalet, istotnych m.in. z punktu widzenia strategii biznesowej i wsparcia w podejmowaniu dobrych decyzji:
– Informacje interpretowane przez oprogramowanie do rozpoznawania obrazów mogą być używane również do śledzenia trendów w sprzedaży, a to, co ma tutaj szczególnie duże znaczenie, to dostęp do tych informacji w czasie rzeczywistym. Korzystając z informacji o tym, jak dobrze sprzedają się różne marki i jednostki SKU, detaliści mogą np. zwiększać sprzedaż priorytetowych artykułów, umieszczając je w odpowiednich miejscach w sklepie – tłumaczy Adam Sienkiewicz.
Podsumowując, technologia ta może na wiele sposobów przyczynić się do osiągnięcia kontroli nad procesami w puncie sprzedaży. Dodatkowo, daje możliwość tańszego zbierania wysokiej jakości danych, które są niezbędne do podejmowania właściwych decyzji biznesowych w dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości.
REKLAMA
REKLAMA