Dlaczego rosną ceny w budownictwie?
REKLAMA
REKLAMA
Dlaczego rosną ceny w branży budowlanej?
Zgodnie z najnowszymi danymi GUS, koszty produkcji budowlano-montażowej wzrosły o 2,4% w porównaniu rok do roku. Choć przedstawiciele branży nieruchomości podkreślają, że taki stan rzeczy wynika m.in. z rosnących cen surowców, wyraźnym problemem jest też niedostateczna liczba pracowników. Spowodowany pandemią odpływ kadry z Ukrainy był odczuwalny dla deweloperów.
REKLAMA
Zgodnie z danymi Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii, w minionym roku wydano blisko 11% mniej pozwoleń na pracę dla Ukraińców.
- Jeszcze w 2019 roku wydano blisko 330 tys. takich pozwoleń, z czego aż jedną czwartą stanowiły osoby zatrudnione w budownictwie. Rok później zezwoleń wydano łącznie 295 tys., na co wpływ miała pandemia. I choć proporcje zatrudnionych w poszczególnych sektorach rynku nadal były podobne, przełożyło się to na spadek nowych pracowników w „budowlance” o ok. 15 tys. Ukraińców. To cios dla branży, zwłaszcza, że prace były realizowane w podobnym tempie jak wcześniej – zauważa Krzysztof Inglot, prezes Personnel Service i ekspert ds. rynku pracy.
Co czwarty Ukrainiec w 2020 pracował w budownictwie
REKLAMA
Z danych Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii wynika, że Ukraińcy przyjeżdżający do Polski znajdują zatrudnienie w różnych branżach, ale przede wszystkim w budownictwie. Z 295 tys. Ukraińców, którzy otrzymali pozwolenie na pracę w Polsce w 2020 roku, na budowach pracował co czwarty (73 tys.). Jedyne branże, które mogły liczyć na podobną reprezentację obywateli Ukrainy to: przetwórstwo przemysłowe (66 tys.), działalność w zakresie usług administrowania i działalność wspierająca (66 tys.) oraz transport i gospodarka magazynowa (54 tys.).
- Wielu Ukraińców przyjeżdża do Polski skuszonych lepszymi zarobkami niż w ich ojczyźnie. Nastawiają się oni często na krótki, kilkumiesięczny wyjazd, dlatego celują w prace, które pozwalają nieźle zarobić, nawet poniżej swoich kwalifikacji. Z naszego badania Barometr Polskiego Rynku Pracy 2020 wynika, że aż 76% obywateli Ukrainy w Polsce wykonuje pracę fizyczną. Szczególną popularnością cieszy się branża budowlana. Spadek w ogólnej liczbie pracowników z Ukrainy z pewnością jest odczuwalny przez polskich deweloperów, bo przekłada się m.in. na możliwe opóźnienia w realizowanych inwestycjach z uwagi na brak fachowców – podsumowuje Krzysztof Inglot.
Więcej informacji znajdziesz w serwisie MOJA FIRMA
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.