Jak pandemia wpłynęła na lukę płatniczą w firmach? [BADANIE]
REKLAMA
REKLAMA
Luka płatnicza kontra pandemia
46 proc. przedsiębiorców – respondentów badania Intrum przyznało, że biorąc pod uwagę wpływ korona-kryzysu na przychody i przepływy pieniężne, ich firma miała szczęście przetrwać 2020 rok. Co więcej, 6 na 10 (57 proc.) pytanych osób zaznacza, że pandemia obniżyła zyski ich firm. To pokazuje realny wpływ korona-kryzysu na sytuację finansową przedsiębiorstw w naszym kraju. Na niechlubnej liście sektorów, które ucierpiały najbardziej znalazły się: usługi dla biznesu, (60 proc.) przemysł i produkty chemiczne (58 proc.), branża hotelarska (58 proc.) oraz nieruchomości i budownictwo (57 proc.).
REKLAMA
REKLAMA
– Nie dziwi więc, że przedsiębiorcy myśląc o swojej przyszłości, skupiają się głównie na niepewności gospodarczej. Blisko 4 na 10 (38 proc.) respondentów naszego badania przyznaje, że musi minąć od 6 miesięcy do roku, zanim pandemia przestanie mieć wpływ na sytuację finansową ich firm. Część – 33 proc. – jest jeszcze mniej optymistyczna i uważa, że nastąpi to dopiero w 2022 lub w 2023 roku – komentuje Dariusz Sikora, ekspert Intrum.
Perspektywa spowolnienia gospodarczego wydaje się więc nieuchronna. Blisko 6 na 10 (58 proc.) przedsiębiorców jest zdania, że nasz kraj już jest w recesji lub spodziewa się, że kryzys gospodarczy dotknie Polskę w ciągu roku lub dwóch, co stanowi znaczny wzrost w stosunku do zeszłorocznego badania Intrum (48 proc.).
Cyfryzacja biznesu
Jednak w raporcie ”European Payment Report 2021” widnieją również bardziej optymistyczne wnioski. Wynika z niego, że w porównaniu do kolegów z Europy (szczególnie tych z krajów południowych, jak Hiszpania, Włochy, Grecja) polscy przedsiębiorcy lepiej poradzili sobie w korona-kryzysie, przede wszystkim dlatego, że zaczęli działać. Firmy w naszym kraju podejmują działania i wdrażają środki, które nie miałyby miejsca, gdyby nie pandemia.
– Zarówno te z sektora MŚP, jak i korporacje, stawiają przede wszystkim na cyfryzację biznesu, czyli zmieniają model prowadzenia działalności na taki, który jest nie tylko bardziej odpowiedni, ale i niezbędny w covidowej rzeczywistości – komentuje Dariusz Sikora, ekspert Intrum.
Co więcej, firmy deklarują podjęcie dedykowanych działań, by przygotować się na nadejście recesji. W pierwszej trójce takich rozwiązań wdrażanych przez firmy z sektora MŚP znalazły się: obniżenie kosztów działalności, zachowanie większej ostrożności, jeżeli chodzi o zaciąganie zobowiązań finansowych w przyszłości, dbanie o to,by klienci płacili na czas. Dla większych firm i korporacji dodatkowo ważne jest zidentyfikowanie tych obszarów działalności, które narażone są na kryzys:
Mniejsza luka płatnicza. Co się za tym kryje?
REKLAMA
Już po kilku tygodniach po wybuchu pandemii pojawiły się głosy, że korona-kryzys z pewnością sprawi, że opóźnienia w płatnościach będą jeszcze większym problemem dla gospodarki niż dotychczas. W pewnym stopniu te przewidywania okazały się trafne, ponieważ z powodu wprowadzonych obostrzeń wiele firm przestało funkcjonować z dnia na dzień, co wpłynęło na ich dochody i problemy z terminowym wywiązywaniem się ze zobowiązań finansowych. Jednak jak pokazuje raport Intrum, w ciągu ostatnich 12 miesięcy luka płatnicza, czyli różnica między oferowanymi terminami płatności, a czasem, w którym klienci realnie dokonują zapłaty, w naszym kraju zmniejszyła się.
Największy spadek występuje w przypadku sektora publicznego – 20 dni (luka płatnicza wynosi 9 dni), następnie w sektorze B2B – 17 dni (luka płatnicza: 10 dni). Najbardziej rzetelnymi płatnikami są konsumenci. W sektorze B2C luka płatnicza wynosi 8 dni i od 2020 r. zmniejszyła się o 10 dni.
– Wnioski z badania przeprowadzanego przez Intrum w pierwszej chwili mogą być zaskakujące, ale w ciągu ostatnich miesięcy pewne wydarzenia miały realny wpływ na to, że luka płatnicza zmniejszyła się. Przede wszystkim, należy pamiętać o rządowym wsparciu, które przedsiębiorcy otrzymali w pandemii. Te środki zabezpieczyły płynność finansową firm, które znalazły się w najcięższej sytuacji. Należy również wspomnieć o tym, że przedsiębiorcy dość szybko zareagowali na kryzysową sytuację, m.in. wprowadzili bardziej rygorystyczne podejście, jeżeli chodzi o proponowane terminy zapłaty za oferowane produkty i usługi. Szybko zrozumieli, że pandemia i wprowadzone obostrzenia i tak negatywnie wpłyną na ich dochody, więc nie mogli pozwolić sobie na to, by ich klienci zwlekali
z płaceniem – zauważa Dariusz Sikora, ekspert Intrum.
Te uwagi potwierdzają inne dane zebrane przez Intrum. 62 proc. pytanych przedsiębiorców przyznaje, że pandemia Covid-19 zmotywowała ich firmy do efektywniejszego zarządzania ryzykiem związanym z opóźnionymi płatnościami. W stosunku do zeszłorocznego badania także znacznie zmniejszył się odsetek firm, które zaakceptowały dłuższy termin płatności niż ten, z którym czują się komfortowo, by nie popsuć sobie relacji z klientem: 82 proc. w 2020 r. vs. 47 proc. w 2021 r. Co więcej, 44 proc. respondentów badania Intrum uważa nawet, że warunki płatności, które oferują obecnie swoim klientom, są zbyt hojne i szkodzą ich firmom.
Jaka przyszłość czeka polskich przedsiębiorców?
– Z naszych obserwacji wynika, że bez względu na to, jak bardzo dana firma ucierpiała w pandemii, przedsiębiorcy w naszym kraju patrzą optymistycznie w przyszłość. Cieszą się, że kolejne obostrzenia idą w niepamięć i biznes może działać już prawie normalnie. Firmy chcą jak najszybciej odrobić straty finansowe, by wrócić do swoich planów i inwestycji, które zostały przerwane przez korona-kryzys – stwierdza Sikora.
Ten optymizm widać w wypowiedziach respondentów badania Intrum. 45 proc. z nich przyznaje, że ich firmy są obecnie bardziej entuzjastycznie nastawione do rozwoju i przyszłości, niż to miało miejsce w ubiegłych, niecovidowych latach. Blisko 4 na 10 (37 proc.) przedsiębiorców deklaruje, że nie ma większych obaw dotyczących przepływów pieniężnych swoich firm w najbliższej przyszłości.
O raporcie:
Raport bazuje na badaniu, które zostało przeprowadzone jednocześnie w 29 krajach Europy między 26.01 a 16.04.2021 r. W badaniu wzięło udział łącznie 11 187 firm z 11 branż z całej Europy. W Polsce w badaniu uczestniczyło 540 przedsiębiorstw.
Więcej informacji znajdziesz w serwisie MOJA FIRMA
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.