E-commerce nigdy nie był prostszy. Dzięki bramce płatniczej od mBanku wszystkie rozliczenia są pod kontrolą

REKLAMA
REKLAMA

mbank
fot. materiały prasowe
Paynow to narzędzie do rozliczeń bezgotówkowych (przelew, BLIK, karta) pomiędzy e-sklepem a klientem. Dostępne dla klientów bankowości korporacyjnej mBanku jako jeden z modułów bankowej platformy internetowej mBank CompanyNet. Przed styczniem br. także dla mniejszych sklepów internetowych; nierzadko prowadzonych jako jednoosobowe działalności gospodarcze.
REKLAMA
Ale Paynow to dużo więcej niż bramka płatności. To także platforma dystrybucji usług mBanku, które mają pozytywny wpływ na sprzedaż – zastrzegają przedstawiciele mBanku.
Platforma usług mBanku
REKLAMA
– Rozwój tzw. sprzedaży wielokanałowej (omnichannel) wymusza nowe rozwiązania dla sprzedaży on-line i off-line – tak o powodach uruchomienia zintegrowanej platformy mówi Dariusz Nalepa, dyrektor departamentu bankowości transakcyjnej mBanku. – Dotychczasowe podejście rozdzielające te dwa obszary płatności staje się powoli przeszłością. Klienci oczekują od banku tego, by obsługiwać ich równie sprawnie we wszystkich kanałach rozliczeń, jakie prowadzą.
Inna rzecz – jak wskazuje Dariusz Nalepa – że, ostatnie lata, a szczególnie „covidowy” rok 2020, były okresem gwałtownych zmian w modelach sprzedaży. W tym także skokowego wzrostu wykorzystania internetu jako nowego kanału sprzedaży, co pociąga za sobą wzrost złożoności systemów rozliczeniowych.
– Jeżeli uzmysłowimy sobie, że firma musi rozliczyć sprzedaż pochodzącą z kilku kanałów sprzedaży, w których można zapłacić na kilka różnych sposobów, to już sama liczba kombinacji zaczyna robić wrażenie. A to przecież nie koniec trudności, bo każdy system należy oddzielnie zintegrować, utrzymywać, a w razie konieczności unowocześniać. Stąd największym powodzeniem cieszą się rozwiązania unifikujące różne środowiska, formaty danych, itd., które przejmują na siebie ciężar organizacyjno-operacyjno-technologiczny – tłumaczy.
Co to oznacza w praktyce?
5 podstawowych korzyści od Paynow
Korzystanie z PayNow przekłada się na 5 podstawowych korzyści.
REKLAMA
Po pierwsze wygoda. Wszystkie operacje odbywają się na zintegrowanej platformie – nie ma potrzeby łączenia danych z różnych systemów. Innymi słowy: całym obszarem płatności e-commerce zarządzasz w serwisie transakcyjnym mBanku dla korporacji. Wystarczy jeden login i jedno hasło.
– Możliwość zalogowania się do bramki z platformy bankowości elektronicznej, w oparciu o jedno logowanie (mechanizm zwany SSO – Single-Sign-On), to tylko jeden z wielu przykładów, że zarządzanie finansami firm można usprawniać, mimo stale rozwijającego się systemu rozliczeń – zwraca uwagę dyrektor departamentu bankowości transakcyjnej mBanku.
Po drugie: elastyczność. Zarówno bramka, jak i panel do obsługi dostosowane są do urządzeń mobilnych. Wszystkie operacje można przeprowadzać za pomocą telefonu. A każdy nowy punkt e-sprzedaży dodać jednym kliknięciem myszy.
Po trzecie: przejrzystość. Precyzyjnie zaprojektowane środowisko pracy z bramką Paynow oznacza łatwą nawigację, co z kolei przekłada się na szybkość i wygodę użytkownika.
Na firmowym koncie mBank udostępnia panel, za pomocą którego firma może kontrolować płatności wykonane za pośrednictwem Paynow, zarządzać transakcjami, a także płynnością firmy. – Oczywiście nie tylko; to także dostęp do wszelkich raportów o obrotach na rachunkach, do płatności ”zwykłych” i masowych, zarządzanie fizyczną gotówką, kartami płatniczymi czy komunikacja z doradcą. – dopowiada Dariusz Nalepa. Prosto, wszechstronnie i intuicyjnie.
– Pozytywne doświadczenie użytkownika, prostota i czytelność interfejsu to dziś być albo nie być. To czynnik dla którego użytkownik, zarówno po stronie merchanta jak i kupującego będzie chciał korzystać z naszej bramki albo nie – tłumaczy.
Po czwarte: Szybkość, natychmiastowa dostępność środków i wysoka wydajność. Bieżąca informacja o statusie transakcji, umożliwiająca natychmiastową reakcję ze strony merchanta, połączona z dostępem do środków jeszcze tego samego dnia to czynniki niewątpliwie wyróżniające nasze rozwiązanie na rynku. Pieniądze na koncie firmy widoczne są od razu po tym, jak klient dokona wpłaty – to najszybsze rozliczenia w Polsce, które pozwalają dysponować środkami pochodzącymi ze sprzedaży online jeszcze w tym samym dniu. Sprzedawca nie musi czekać na wpłatę ani niczego zlecać. I to niezależnie od liczby transakcji. Również w okresie szczytów e-zakupowych!
Dariusz Nalepa podkreśla: – Zapewniamy wysoką skalowalność, niezawodność i bezpieczeństwo. Potwierdził to między innymi 29. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, w trakcie którego realizowaliśmy ponad 40 transakcji na sekundę bez obaw, że coś się „zawiesi”.
Jest to możliwe dzięki temu, że Paynow to jednocześnie pierwszy w Polsce integrator wykorzystujący rozwiązania chmurowe.
Po piąte: bezpieczeństwo. Jeden system identyfikacji użytkownika to także precyzyjne zarządzanie uprawnieniami. Dodatkowo mBank zadbał o szyfrowanie danych klientów i ich bezpieczne przesyłanie
Także kupujący dostaje pełną informację o statusie płatności. A w przypadku problemów – jasne informacje, gdzie są jego środki i co powinien dalej zrobić. Bramka i dla niego jest przejrzysta i intuicyjna. Z łatwością można nią płacić przez telefon.
Unikalne kompetencje technologiczne
O tym, że e-commerce nigdy nie był prostszy decyduje także i to, że mBank daje wsparcie techniczne – zarówno przy integracji bramki ze sklepem, jak i w trakcie jej użytkowania. Dodatkowo – wtyczki do głównych platform internetowych, co przekłada się na szybkie i proste przyłączenie sklepu do Paynow („Korzystając z dokumentacji, zintegrujesz się z API w czasie krótszym niż trwają dwa odcinki Twojego ulubionego serialu”). Tak, że pierwsze płatności przyjmiesz już tego samego dnia, w którym podpiszesz umowę.
– O przewadze Paynow nad innymi rozwiązaniami z tej kategorii usług decydują czynniki, wynikające głównie z tego, że komunikacyjnie to część oferty mBanku. Tymi są m.in. unikalne kompetencje technologiczne, doświadczenie w szeroko pojętym e-commerce i obsłudze klientów korporacyjnych, a także budowana przez wiele lat wiarygodność z zakresu rozwiązań cyfrowych – kwitują przedstawiciele mBanku.
REKLAMA
REKLAMA