CBDC – Cyfrowa waluta banku centralnego. Na razie pilotaż prowadzą Chiny. W Europie decyzje zapadną jeszcze w 2023 r.!
REKLAMA
REKLAMA
- CBDC zamiast gotówki
- CBDC – jak to wygląda z punktu widzenia klienta
- CBDC – prace w 130 krajach
- CBDC budzi obawy o prywatość
Pilotaż cyfrowej waluty banku centralnego (CBDC– Central Bank Digital Currency) spośród dużych gospodarek prowadzą obecnie jedynie Chiny. Niemniej na jesieni 2023 r. podobną decyzję podejmie Rada Prezesów Europejskiego Banku Centralnego. Najbliższe dwa lata prawdopodobnie przyniosą więc przyśpieszenie prac nad CBDC. Na tym tle prace badawcze w USA przebiegają zdecydowanie wolniej – temat cyfrowej waluty ma tam charakter polityczny – czytamy raporcie Polskiego Instytutu Ekonomicznego poświęconym CBDC.
REKLAMA
CBDC zamiast gotówki
Cyfrowe waluty banku centralnego mają dostosować systemy płatnicze do gospodarki cyfrowej. Ma być to odpowiedź na spadek używania gotówki – od 2016 r. jej udział w płatnościach spadł z 79 proc. do 59 proc. transakcji. CBDC ma rozwiązać też problem rosnącego zainteresowania nieuregulowanymi kryptowalutami – EBC wskazuje, że obecnie posiada je już 4 proc. europejskiego społeczeństwa.
Cyfrowa waluta ma być także receptą na problem wysokich kosztów transakcji międzynarodowych – obecnie sięga on nawet 5–6 proc. przesyłanej kwoty – stwierdzono w raporcie PIE.
CBDC – jak to wygląda z punktu widzenia klienta
REKLAMA
Obrót pieniędzy w ramach CBDC będzie podobny do obecnego systemu – twierdzą analitycy PIE. Działanie cyfrowego pieniądza w sklepach detalicznych będzie funkcjonowało analogicznie do płatności gotówkowych – dla klienta będzie to prosta płatność bezstykowa, analogiczna do wypłaty Blik czy Google Pay. Równocześnie główna różnica wystąpi w procesowaniu płatności.
CBDC ma bazować na danych gromadzonych bezpośrednio w banku centralnym z mniejszą rolą banków komercyjnych. Banki centralne rozważają zróżnicowane modele funkcjonowania infrastruktury – tylko niecałe 20 proc. państw planuje budowę infrastruktury bez pośredników komercyjnych – stwierdzono w raporcie.
CBDC – prace w 130 krajach
Prace analityczne nad walutami cyfrowymi banku centralnego prowadzi 130 państw na świecie a 20 krajów jest w fazie pilotażu – wskazują autorzy raportu PIE. W raporcie stwierdzono, że wprowadzenie walut cyfrowych zmieni sposób funkcjonowania sektora bankowego oraz polityki pieniężnej. Głównym źródłem obaw związanych z CBDC jest zagrożenie dla stabilności sektora bankowego. Część ekonomistów ankietowanych przez PIE (53 proc.) wskazuje, że wyniki finansowe sektora bankowego pogorszą się. Zmiana struktury sektora bankowego prawdopodobnie zmniejszy też dostępność kredytów i może utrudnić finansowanie inwestycji.
CBDC budzi obawy o prywatość
Przetwarzanie danych przy użyciu CBDC budzi obawy o prywatność. Badania sondażowe wskazują, że Amerykanie bardziej cenią sobie anonimowość wydatków (76 proc. ankietowanych) niż korzyści ze zmniejszenia nielegalnych działań gospodarczych (24 proc.). Podobne stanowisko często formułują też eksperci europejscy. W Europie Środkowej 56 proc. ekspertów uważa ten problem za istotny. Wśród ekonomistów z krajów strefy euro takie obawy podziela 32 proc. ankietowanych – wskazano w raporcie PIE.
(PAP)
REKLAMA
REKLAMA