REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wraca zainteresowanie firm reklamą zewnętrzną

Ruch wokół nośników OOH wraca do norm sprzed pandemii
Ruch wokół nośników OOH wraca do norm sprzed pandemii

REKLAMA

REKLAMA

Reklama zewnętrzna zaczyna odrabiać straty. Jak wynika z najnowszych analiz, ruch wokół nośników wielkopowierzchniowych wzrósł o blisko 25% w okresie od 18 marca do 18 maja br. w porównaniu z analogicznym czasem ub.r.

Rośnie zainteresowanie reklamą zewnętrzną

O 24,6% wzrosła liczba wizyt wokół nośników wielkopowierzchniowych. Dane pochodzą z dwumiesięcznej obserwacji blisko 267 tys. dorosłych Polaków poruszających się w okolicach ponad 220 obiektów. Do tego z analizy wynika, że w tym samym czasie przybyło też o 5,5% unikalnych użytkowników .

REKLAMA

REKLAMA

– Następuje powolny powrót do normalności. A pamiętać należy, że zarówno w kwietniu 2020 roku, jak i rok później, wprowadzone były silne restrykcje. W ubiegłym roku stało się tak z powodu pierwszej fali pandemii, a w obecnym – w wyniku trzeciej – komentuje Adam Grochowski z Proxi.cloud.

Natomiast jak stwierdza Lech Kaczoń, prezes Izby Gospodarczej Reklamy Zewnętrznej, zebrane dane świadczą o tym, że znowu jesteśmy Out of Home. Znaczący wpływ miało w tym zakresie odmrożenie wielu sektorów gospodarki i usług. Zwiększyła się również naturalnie nasza mobilność, powodowana także chęcią „odrobienia zaległości” z lockdownów. Ekspert podkreśla także, że reklamodawcy w krótkim czasie brali pod uwagę kwestie związane z wielkością ruchu pieszego i na drogach. Ale to już nie ma miejsca. Czas oczekiwania i patrzenia na konkurencję się skończył.

– Zdecydowanie większy wzrost ruchu niż liczby unikalnych odbiorców w badanych lokalizacjach świadczy o częstszym wychodzeniu z domu osób, które w zeszłym roku ograniczały takie wyjścia. Działo się tak z powodu restrykcji czy strachu przed pandemią. Gdy przyjrzymy się szczegółowym danym dziennym, wyraźnie widać wzrost ruchu na polskich ulicach w drugiej połowie kwietnia br. Taka sama sytuacja została odnotowana również rok wcześniej. A przecież wciąż wielu pracowników biurowych dalej pracuje zdalnie, przez co ruch nie jest jeszcze taki duży, jak mógłby być – mówi Mateusz Chołuj z Proxi.cloud.

Chęć powrotu do normalności

REKLAMA

Raport przedstawia też ruch wokół nośników wielkopowierzchniowych w Polsce w trakcie całej pandemii oraz na ponad miesiąc przed nią. I tu widać, że następuje dynamiczny powrót do stanu znanego przed obostrzeniami. Świadczy o tym wynik ostatniego badanego tygodnia (10-16 maja br.). W nim odnotowano 77,1% średniego ruchu sprzed pandemii. Według Mateusza Chołuja, to najlepszy dowód na chęć powrotu Polaków do normalności. Wraz z otwarciem galerii handlowych oraz postępującym odmrażaniem kolejnych branż, ruch ten szybko wraca do normy. Ponadto obecna pora roku sprzyja częstszym wyjściom z domu.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– W okresie od 3 do 16 maja br. ruch na polskich drogach był w 100 procentach taki jak w tym samym czasie w 2019 roku. Stwierdzamy to, opierając się na najnowszych danych Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz Tom Tom. Z kolei Polska Rada Centrów Handlowych mówi o 97% frekwencji w galeriach w okresie od 3 do 8 maja. W aspekcie faktycznego zakończenia większości ograniczeń z końcem tego tygodnia, funkcjonujemy już w normalnej przestrzeni publicznej – podkreśla prezes Kaczoń.

Z analizy również wynika, że bardzo duży i gwałtowny spadek ruchu na ulicach nastąpił w marcu i kwietniu 2020 roku. Wówczas odnotowano minimum całego badanego okresu, które wynosiło 34,4% średniego ruchu w porównaniu z sytuacją niepandemiczną. Wtedy pojawiły się pierwsze obostrzenia rządowe. Natomiast w ostatnim tygodniu kwietnia ub.r. rozpoczęło się znaczące odbicie. Swój peak osiągnęło w połowie czerwca, kiedy odnotowano już 89,3% normalnego ruchu.

– Przez większą część wakacji ruch utrzymywał się na dość wysokim poziomie. Jednak można zaobserwować powolny spadek mobilności Polaków, który trwał od połowy sierpnia aż do listopada. Wtedy w Polsce panowała druga fala zakażeń, co w naturalny sposób wraz z gorszą pogodą przełożyło się na ruch wokół badanych lokalizacji – informuje Adam Grochowski.

Wzrost mobilności

W grudniu ub.r. nastąpił wyraźny wzrost mobilności Polaków do poziomu blisko 60% wcześniejszego ruchu. Wpływ na taką sytuację miał prawdopodobnie okres przedświąteczny. Istotne było też otwarcie galerii handlowych. Zaraz po Bożym Narodzeniu odnotowano minimum na poziomie 34,8%. Tu kluczowe było zaostrzenie ograniczeń w związku z Sylwestrem. W 2021 roku ruch na ulicach delikatnie spadał, począwszy od trzeciego tygodnia stycznia aż do drugiego tygodnia kwietnia, kiedy w Polsce walczono z trzecią falą zakażeń.

– Generalnie wszystkie kraje europejskie wskazują na unormowanie ruchu i osiągnięcie poziomu sprzed pandemii. Ewentualnie przewidują, że nastąpi to do połowy czerwca. Przykładowo, do 21 czerwca ruch na drogach Wielkiej Brytanii będzie taki sam jak w tym samym czasie 2019 roku. Tak wynika z tamtejszych danych. W tym zakresie Polska nie odbiega od innych państw naszego regionu, a nawet znajduje się w czołówce – podsumowuje prezes Izby Gospodarczej Reklamy Zewnętrznej.

O badaniu

Wyniki pochodzą z raportu firmy technologicznej Proxi.cloud oraz platformy analityczno-badawczej UCE RESEARCH. Dane zostały zebrane ze specjalnie przygotowanych stref, wygenerowanych dla wyselekcjonowanej grupy nośników OOH. Reprezentowały one różne formaty i rozproszoną lokalizację, uwzględniającą m.in. generatory ruchu, centra handlowe, duże i średnie miasta, wsie, regiony turystyczne oraz ciągi komunikacyjne (drogi między miastami). Monitoring trwał od 18.03 do 18.05.2021 r. Średni ruch przed pandemią został obliczony na podstawie wizyt z okresu 27.01-08.03.2020 r. Obserwacji poddano 246,6 tys. Polaków w 222 lokalizacjach na terenie wszystkich 16 województw.

Więcej informacji znajdziesz w serwisie MOJA FIRMA 

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Firmy przestają mieć obawy przed inflacją i dlatego spodziewają się wzrostu sprzedaży swoich towarów i usług

Subindeks Barometru EFL dla branży produkcyjnej w czwartym kwartale tego roku wyniósł 51,1 pkt. i choć odnotował minimalny spadek w ujęciu kwartalnym (-0,3 pkt.), to jednak prezentuje się optymistycznie. Wszak odczyt przez cały 2024 rok utrzymał się powyżej progu 50 pkt., co oznacza, że firmy produkcyjne cały czas widzą perspektywy rozwoju swojego biznesu.

Czy firmy w Polsce dbają o zrównoważony rozwój

Aż 40 proc. przedstawicieli działających w Polsce organizacji narzeka na niewystarczające zainteresowanie zarządu w obszar ESG. Tak wynika z badania przeprowadzonego przez LeasingTeam Group. 

Cyfrowe rozwiązania w firmie na drodze do ESG

Biznes obecnie to umiejętne łączenie efektywności operacyjnej i odpowiedzialności ekologicznej i społecznej. Chęć jednoczesnego zachowania konkurencyjności i odpowiedzialności związanej z ochroną środowiska wymaga sięgania po różne rozwiązania, np. cyfrowe. 

ESG w praktyce - jakie kroki podejmować, by zmiany były skuteczne?

Raportowanie ESG działa już w wielu branżach. W 2024 roku presja regulacyjna związana z ESG stała się kluczowym czynnikiem wpływającym na rynek nieruchomości komercyjnych. Chociaż inwestorzy traktują ESG jako wartość dodaną, a nie obciążenie, to nie brakuje wyzwań w tym kontekście. 

REKLAMA

Raport: Firmy w Polsce coraz bardziej zaangażowane w działania społeczne i środowiskowe

Raport Francusko-Polskiej Izby Gospodarczej: Firmy w Polsce coraz bardziej zaangażowane w działania społeczne i środowiskowe. Jak firmy operujące na rynku polskim podchodzą do kwestii środowiskowych, społecznych i zarządzania przedsiębiorstwem (ESG)?

Przedsiębiorców Mikołaj uszczęśliwiłby najbardziej, dając im gotówkę na podróże lub rozwój pasji. Poprawa finansów firmy już nie jest priorytetem

W co zainwestowaliby przedsiębiorcy, gdyby dostali 100 tys. zł od Mikołaja? Nieruchomości i firma są daleko. Work life balance jest na topie także u przedsiębiorców, a specyficzna biznesowa jego odmiana wskazuje na podróże i rozwijanie pasji.

Umorzenie składek. Wnioski do ZUS można składać od 6 stycznia 2025 r.

Umorzenie składek. Wnioski do ZUS można składać od 6 stycznia 2025 r. Kto może złożyć wniosek o umorzenie składek? Jakie warunki należy spełniać, by wystąpić z wnioskiem o umorzenie składek? Co będzie podlegało umorzeniu?

Polityka klimatyczna UE. Czy Europejski Zielony Ład osłabia konkurencyjność unijnej gospodarki

Europa ma coraz mniejszy udział w światowej gospodarce. W 2010 r. gospodarki UE i USA były mniej więcej tej samej wielkości, natomiast w 2020 r. Wspólnota znalazła się już znacznie poniżej poziomu amerykańskiego. Przywrócenie gospodarczej atrakcyjności UE powinno być priorytetem nowej Komisji Europejskiej, ale nie da się tego pogodzić z zaostrzeniem polityki klimatycznej - mówi europosłanka Ewa Zajączkowska-Hernik.

REKLAMA

W biznesie jest miejsce na empatię

Rozmowa z Agatą Swornowską-Kurto, socjolożką, CEO w Grupie ArteMis i autorką kampanii „Bliżej Siebie”, o tym, dlaczego zrozumienie emocji i troska o zdrowie psychiczne pracowników są dziś podstawą długoterminowego sukcesu organizacji.

Co trapi sektor MŚP? Nie tylko inflacja, koszty zarządzania zasobami ludzkimi i rotacja pracowników

Inflacja przekładająca się na presję płacową, rosnące koszty związane z zarządzaniem zasobami ludzkimi oraz wysoka rotacja – to trzy główne wyzwania w obszarze pracowniczym, z którymi mierzą się obecnie firmy z sektora MŚP. Z jakimi jeszcze problemami kadrowymi borykają się mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa?

REKLAMA