REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Branża weselna z obostrzeniami. Co z organizacją wesel?

Wesele w czasach zarazy. Prawnik wyjaśnia
Wesele w czasach zarazy. Prawnik wyjaśnia

REKLAMA

REKLAMA

Obecny rok nie jest najlepszym okresem dla par, które chciałyby wstąpić w związek małżeński i wyprawić z tej okazji wesele. Temat ten dotyczy również szeroko pojętej branży „weselnej” – właścicieli sal weselnych, fotografów, filmowców, zespołów muzycznych. W chwili obecnej stan prawny wyznacza rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 9 października 2020 roku, na mocy którego po raz kolejny ograniczono maksymalną liczbę uczestników przyjęć ślubnych. Aktualne zasady tłumaczy radca prawny Anna Migdał z MGM Kancelarii Radców Prawnych Mirosławski Galos Mozes w Sosnowcu.

Koronawirus a organizacja wesela

Dopuszczalna liczba gości weselnych, zgodnie z podstawową zasadą, uzależniona jest od strefy, na obszarze której organizowane jest dane przyjęcie. Z dniem 19 października weszły w życie nowe przepisy, które drastycznie zmieniły dotychczasową sytuację.  W strefie żółtej może się bawić nie więcej niż 20 weselników, a w strefie czerwonej obowiązuje całkowity zakaz organizacji wesel.

REKLAMA

REKLAMA

Poza ograniczeniami liczby gości weselnych, sen z powiek przyszłych nupturientów – małżonków spędzają również inne obostrzenia. Mianowicie wesela odbywać się mają bez tradycyjnych zabaw tanecznych, czyli niejako na siedząco. Pisząc o obostrzeniach dotyczących przyjęć ślubnych nie można zapominać również o obowiązku zakrywania ust i nosa do czasu zajęcia przez gości weselnych miejsc, w których będą spożywali posiłki lub napoje. W zaistniałej sytuacji nie dziwi więc fakt, że wiele osób postanowiło przełożyć plany ślubne na spokojniejsze czasy.

Polecamy: Nowe technologie w pracy księgowych

Wesele i wpłacone zaliczki

Problem z organizacją wesel dotyczy nie tylko potencjalnych małżonków, ale również fotografów ślubnych, weselnych zespołów muzycznych, a także właścicieli sal bankietowych. Dochody branży ślubnej w 2019 r. wyniosły 7 mld zł, natomiast w tym roku przedsiębiorcy działający w biznesie „weselnym” alarmują, że znajdują się w całkowitej zapaści.

REKLAMA

Może zdarzyć się tak, że para zechce już teraz przełożyć lub odwołać uroczystość, która ma odbyć się dopiero za kilka tygodni, czy miesięcy. W takiej sytuacji nie ma pewności, czy wciąż będziemy mieć do czynienia z koronawirusem, oraz jakie regulacje prawne będą obowiązywały odnośnie epidemii. Jeśli potencjalni małżonkowie rozwiążą umowy kierując się obawami, a nie faktami, mogą nie odzyskać pieniędzy.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jeśli okaże się, że zabawa weselna w konkretnym terminie nie może się odbyć z przyczyn obiektywnych, można spróbować skorzystać z kilku poniższych rozwiązań.

Umowa na organizację wesela

Należy pamiętać, że każda umowa jest inna i zanim podejmie się jakiekolwiek rozmowy z usługodawcami (restauratorem, fotografem czy zespołem muzycznym) odnośnie odwołania wesela, przede wszystkim należy zacząć od uważnego przeczytania kontraktu. Rzetelnie skonstruowana umowa powinna przewidywać okoliczności jakie mogą być uznane za „siłę wyższą” (rozumiana jako zewnętrzne zdarzenie, niemożliwe do przewidzenia, którego skutkom nie można zapobiec). W przypadku powoływania się na siłę wyższą należy wykazać, że to właśnie jej wystąpienie uniemożliwiło wywiązanie się z umowy. Jeśli w kontrakcie brak takich zapisów, zawsze można spróbować się porozumieć. 

Aneks do umowy na organizację wesela

Zawarcie porozumienia wymaga rzecz jasna współdziałania obu stron, które mają pełną swobodę w ułożeniu jego treści. Rozwiązaniem korzystniejszym dla branży „ślubnej” jest z pewnością przełożenie w drodze aneksu do zawartej umowy terminu zabawy weselnej i zachowanie wpłaconych zaliczek na poczet realizacji usługi w przyszłości. Rozwiązanie takie nie zawsze będzie satysfakcjonujące dla strony, która „zamraża” swoje pieniądze. W takiej sytuacji pozostaje próba ugodowego ustalenia zasad rozliczeń, np. że para młoda pokryje poniesione już przez restauratora rzeczywiste koszty związane z organizacją wesela, albo że zwrot wpłaconych „z góry” środków nastąpi ratalnie. W przypadku braku porozumienia można sięgnąć po regulacje ustawowe. 

Niezawiniona niemożliwość świadczenia

Kolejnym sposobem rozwiązania umowy jest powołanie się na niezawinioną niemożliwość świadczenia, która uregulowana została w art. 495 kodeksu cywilnego. Przywołany przepis dotyczy sytuacji, gdy jedno ze świadczeń wzajemnych stało się niemożliwe do wykonania wskutek okoliczności, za które żadna ze stron odpowiedzialności nie ponosi. W takiej sytuacji strona, która miała to świadczenie spełnić, nie może żądać świadczenia wzajemnego a w wypadku, gdy je otrzymała zobowiązana jest do jego zwrotu. Należy pamiętać, że strona, która będzie chciała powołać się na niemożliwość świadczenia będzie musiała wykazać adekwatny związek przyczynowo – skutkowy pomiędzy wystąpieniem pandemii koronawirusa a niemożliwością świadczenia.

Zadatek czy zaliczka na organizację wesela?

Jeśli zgodnie z umową, para młoda wpłaciła tytułem realizacji usługi zaliczkę, sprawa zwrotu pieniędzy jest prosta. W razie niewykonania umowy bądź jej rozwiązania zaliczka musi zostać zwrócona, gdyż jest to część wynagrodzenia płacona z góry. Skoro usługa nie została wykonana, wynagrodzenie się nie należy.

Zadatek regulowany jest przepisami kodeksu cywilnego i zgodnie z literą prawa jest świadczeniem wręczanym drugiej stronie podczas zawierania umowy. Rolą zadatku jest rekompensata za ewentualne niewywiązanie się z postanowień umowy. Zadatek zostanie zwrócony, jeśli umowa nie zostanie wykonana z powodu okoliczności niezależnych od obu stron lub umowa nie zostanie wykonana na skutek okoliczności, za które odpowiedzialność ponoszą obie strony. Jeśli jednak zawini jedna ze stron umowy, wtedy:

  • strona, która przyjęła zadatek i nie z jej winy usługa nie doszła do skutku, zatrzymuje zadatek;
  • strona wręczająca zadatek może żądać sumy dwukrotnie wyższej, jeśli to nie z jej winy doszło do niedopełnienia umowy.

Najlepszym rozwiązaniem wydaje się zawarcie odpowiedniego porozumienia, w którym strony kompleksowo uregulują kwestie wzajemnych roszczeń. W przypadku braku woli ugodowego załatwienia sprawy zawsze pozostaje droga sądowa. W celu najlepszego zabezpieczenia swojego interesu warto skonsultować z prawnikiem treść porozumienia przed jego podpisaniem, a w razie sporu - skorzystać z pomocy prawnej, aby dobrze przygotować się do batalii w sądzie.

 Anna Migdał z MGM Kancelarii Radców Prawnych Mirosławski Galos Mozes w Sosnowcu

 Więcej informacji znajdziesz w serwisie MOJA FIRMA                                                                                       

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Opłata mocowa i kogeneracyjna wystrzelą w 2026. Firmy zapłacą najwięcej od dekady

W 2026 roku rachunki za prąd zmienią się bardziej, niż większość odbiorców się spodziewa. To nie cena kWh odpowiada za podwyżki, lecz gwałtowny wzrost opłaty mocowej i kogeneracyjnej, które trafią na każdą fakturę od stycznia. Firmy zapłacą nawet o 55 proc. więcej, ale koszt odczują także gospodarstwa domowe. Sprawdzamy, dlaczego ceny rosną i kto zapłaci najwięcej.

URE: 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki przyznaje 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t. Jak uzyskać wsparcie z URE?

Rynek zamówień publicznych czeka na firmy. Minerva chce go otworzyć dla każdego [Gość Infor.pl]

W 2024 roku wartość rynku zamówień publicznych w Polsce wyniosła 587 miliardów złotych. To ogromna pula pieniędzy, która co roku trafia do przedsiębiorców. W skali Unii Europejskiej znaczenie tego segmentu gospodarki jest jeszcze większe, bo zamówienia publiczne odpowiadają za około 20 procent unijnego PKB. Mimo to wśród 33 milionów firm w UE tylko 3,5 miliona w ogóle próbuje swoich sił w przetargach. Reszta stoi z boku, choć mogłaby zyskać nowe źródła przychodów i stabilne kontrakty.

"Zrób to sam" w prawie? To nie działa!

Obecnie w internecie znaleźć można wszystko. Bez trudu znajdziemy gotowe wzory umów, regulaminów, czy całe polityki. Takie rozwiązania kuszą prostotą, szybkością i przede wszystkim brakiem kosztów. Nic dziwnego, że wielu przedsiębiorców decyduje się na skorzystanie z ogólnodostępnego wzoru nieznanego autora zamiast zapłacić za konsultację prawną i przygotowanie dokumentu przez profesjonalistę.

REKLAMA

Za negocjowanie w złej wierze też można odpowiadać

Negocjacje poprzedzają zazwyczaj zawarcie bardziej skomplikowanych umów, w których do uzgodnienia pozostaje wiele elementów, często wymagających specjalistycznej wiedzy, wnikliwej oceny oraz refleksji. Negocjacje stanowią uporządkowany albo niezorganizowany przez strony ciąg wielu innych wzajemnie się uzupełniających albo wykluczających, w całości lub w części, oświadczeń, twierdzeń i zachowań, który dopiero na końcu ma doprowadzić do związania stron umową [1].

"Najtańsza energia to ta, którą zaoszczędziliśmy". Jaka jest kondycja polskiej branży AGD? [WYWIAD]

Polska pozostaje największym producentem AGD w Unii Europejskiej, ale stoi dziś przed kumulacją wyzwań: spadkiem popytu w kraju i na kluczowych rynkach europejskich, rosnącą konkurencją z Chin i Turcji oraz narastającymi kosztami wynikającymi z unijnych regulacji. Choć fabryki wciąż pracują stabilnie, producenci podkreślają, że bez wsparcia w zakresie innowacji, rynku pracy i energii trudno będzie utrzymać dotychczasową przewagę konkurencyjną. Z Wojciechem Koneckim, prezesem APPLiA – Polskiego Związku Producentów AGD rozmawiamy o kondycji i przyszłości polskiej branży AGD.

Kobieta i firma: co 8. polska przedsiębiorczyni przy pozyskiwaniu finansowania doświadczyła trudności związanych z płcią

Blisko co ósma przedsiębiorczyni (13 proc.) deklaruje, że doświadczyła trudności potencjalnie związanych z płcią na etapie pozyskiwania finansowania działalności. Najczęściej trudności te wiązały się z otrzymaniem mniej korzystnych warunków niż inne podmioty znajdujące się w podobnej sytuacji (28 proc.) oraz wymaganiem dodatkowych zabezpieczeń (27 proc.). Respondentki wskazują także odrzucenie wniosku bez jasnego uzasadnienia (24 proc.). Niemal ⅕ przedsiębiorczyń nie potrafi określić czy tego typu trudności ich dotyczyły – deklaruje to 19 proc. badanych. Poniżej szczegółowa analiza badania.

Kto może korzystać z wirtualnych kas fiskalnych po nowelizacji? Niższe koszty dla Twojej firmy

W świecie, gdzie płatności zbliżeniowe, e-faktury i zdalna praca stają się normą, tradycyjne, fizyczne kasy fiskalne mogą wydawać się reliktem przeszłości. Dla wielu przedsiębiorców w Polsce, to właśnie oprogramowanie zastępuje dziś rolę tradycyjnego urządzenia rejestrującego sprzedaż. Mowa o kasach fiskalnych w postaci oprogramowania, zwanych również kasami wirtualnymi lub kasami online w wersji software’owej. Katalog branż mogących z nich korzystać nie jest jednak zbyt szeroki. Na szczęście ostatnio uległ poszerzeniu - sprawdź, czy Twoja branża jest na liście.

REKLAMA

Co zrobić, gdy płatność trafiła na rachunek spoza białej listy?

W codziennym prowadzeniu działalności gospodarczej nietrudno o pomyłkę. Jednym z poważniejszych błędów może być dokonanie przelewu na rachunek, który nie znajduje się na tzw. białej liście podatników VAT. Co to oznacza i jakie konsekwencje grożą przedsiębiorcy? Czy można naprawić taki błąd?

Zmiany dla przedsiębiorców: nowa ustawa zmienia dostęp do informacji o VAT i ułatwi prowadzenie biznesu

Polski system informacyjny dla przedsiębiorców przechodzi fundamentalną modernizację. Nowa ustawa wprowadza rozwiązania mające na celu zintegrowanie kluczowych danych o podmiotach gospodarczych w jednym miejscu. Przedsiębiorcy, którzy do tej pory musieli przeglądać kilka systemów i kontaktować się z różnymi urzędami, by zweryfikować status kontrahenta, zyskują narzędzie, które ma szanse znacząco usprawnić ich codzienną działalność. Możliwe będzie uzyskanie informacji, czy dany przedsiębiorca został zarejestrowany i figuruje w wykazie podatników VAT. Ustawa przewiduje współpracę i wymianę informacji pomiędzy systemami PIP i Krajowej Administracji Skarbowej w zakresie niektórych informacji zawartych w wykazie podatników VAT (dane identyfikacyjne oraz informacja o statusie podmiotu).

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA