REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy do pracowników zwracać się formalnie, czy nieformalnie?

Anna Jaranowska

REKLAMA

Co pewien czas w naszej organizacji pojawiają się nowi pracownicy. Są to często młodzi ludzie, gdyż obecnie rozpoczęcie studiów idzie na ogół w parze z poszukiwaniem pierwszego zatrudnienia. Dodatkowo to reprezentanci pokolenia Y, które zdaniem wielu badaczy ma odmienne, od dotychczas znanych, spojrzenie na rynek pracy oraz samo wykonywanie obowiązków zawodowych.

Czy warto w przypadku tych pracowników, których będzie na rynku pracy coraz więcej, wprowadzić swobodną komunikację i zwracać się do siebie nawzajem nieoficjalnie? Jak wpłynie to na relacje w organizacji?

REKLAMA

REKLAMA

ODPOWIEDŹ

Formy zwracania się do siebie nawzajem zaliczają się do szerszego zagadnienia, jakim jest komunikacja. A to nic innego, jak wymiana informacji między uczestnikami za pomocą na przykład słów, gestów, dźwięków czy też obrazów. Pomocny w tym jest akt mówienia oraz słuchania i odpowiednio pisania oraz czytania.

Sam akt komunikacji zaczyna się zwyczajowo od zwrotu, zarówno pisemnego, jak i ustnego. I tu na ogół pojawia się pytanie, jak powinno się rozpocząć wiadomość, pytanie czy wypowiedź? Jaki zwrot będzie najbardziej odpowiedni i odda intencje nadawcy przekazu? Wreszcie, w jaki sposób zwracać się do współpracowników? Formalnie czy nieformalnie?

REKLAMA

Każdy z dwóch wspomnianych sposobów ma swoje plusy i minusy. Ważne, aby wiedzieć, kiedy więcej korzyści przyniesie dany zwrot i który będzie najbardziej odpowiedni, zważając na okoliczności konkretnej sytuacji. A to dlatego, że może mieć to nie tylko jednorazowy wpływ na zrozumienie danego przekazu, lecz także intencji nadawcy. Tego typu sytuacja w dłuższej perspektywie może prowadzić do niezrozumienia i nieść ze sobą dalsze konsekwencje. Oczywiście nie chodzi tu o poważne sytuacje kryzysowe. Mimo wszystko warto przyjrzeć się procesowi komunikacji, a co za tym idzie, węższemu zagadnieniu, jakim są formy zwracania się do siebie nawzajem.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Styl korporacyjny

Organizacja, jaką jest korporacja, czyli przedsiębiorstwo działające na skalę światową, rządzi się swoistymi prawami. Prowadząc działalność w wielu krajach, często na kilku kontynentach jednocześnie, jest obecna pośród różnych kultur. A te żyją w zgodzie ze swoimi specyficznymi zasadami, trudnymi nieraz do pogodzenia, gdyby chcieć sprowadzić je do jednego wspólnego mianownika. Pojawia się pytanie, w jaki sposób dostosować formę komunikacji czy zwrotów z jednej strony do standardów, jakie wypracowała sama korporacja, z drugiej strony, do panujących w danym społeczeństwie zasad i reguł, czy to językowych, czy też zwyczajowych, na przykład dyktowanych poprzez dobre wychowanie.

Zwykle dzieje się tak, że to korporacja narzuca styl komunikacji, a co za tym idzie, wspomnianych form zwracania się do siebie. Skutkuje to tym, że bez względu na dany kontynent, region czy kraj, w firmie X panuje jedna reguła, o której poinformowani są wszyscy pracownicy już pierwszego dnia pracy. Wydaje się, że taka zasada jest odpowiednia. Trudno bowiem wyobrazić sobie, że pracownicy jednej korporacji mieszkający w różnych krajach będą w pracy posługiwać się odmiennymi sposobami zwracania się do siebie, mając za nadrzędne reguły panujące w danym społeczeństwie. Wydaje się, że spójność na skalę korporacji sprzyja lepszej komunikacji, bez względu na kraj, w którym prowadzi się działalność.

Młody w firmie

Inaczej wygląda sytuacja korporacji funkcjonującej w jednym kraju, w której dla znakomitej większości pracowników reguły komunikowania się w społeczeństwie, do którego należą, są jasne.

Biorąc pod uwagę język polski, wydaje się, że jest on mową dość sztywną i sformalizowaną. Gdy bierze się pod uwagę sytuacje profesjonalne czy też biznesowe, jakkolwiek zostaną nazwane, trudno wyobrazić sobie, że na spotkaniu biznesowym nieznający się kontrahenci zwracają się do siebie po imieniu, i to w dość swobodny sposób, jak ma to miejsce w języku angielskim, hiszpańskim, ale już nie w niemieckim. Jednak gdy przeniesiemy się myślami do biura, w którym na co dzień spotyka się wielu pracowników i spędza ze sobą minimum 8 godzin dziennie, trudno pomyśleć, że ci wszyscy ludzie mieliby zwracać się do siebie w tonie formalnym.

Powracając do postawionego we wstępie pytania, można zastanowić się, czy młody człowiek, będąc na ogół przyzwyczajonym przez lata nauki do zwracania się w sposób bardzo formalny do nauczycieli i wykładowców, trafiając do korporacji z łatwością dostosuje się do panujących tam zwyczajów? W większości przypadków pewnie tak. Co może z tego wyniknąć? Jaki może mieć to wpływ na relacje w organizacji?

Nieformalnie we własnym biurze

Można stwierdzić, że po latach dość sztywnej komunikacji większości osób przyniesie ulgę myśl, że choć pracują z osobami różnorodnymi pod względem doświadczenia zawodowego oraz wieku, mogą tworzyć zespół, w którym do każdego zwracają się nieformalnie. Wydaje się, że taki styl komunikacji sprzyja swobodniejszemu wyrażaniu swoich myśli, dzieleniu się pomysłami, jak również chęci aktywnego uczestnictwa w pracy zespołu. A to przy innych dodatkowych czynnikach może przekładać się na kształtowanie się pozytywnych relacji w zespole czy dziale.

Warto zatem na co dzień w przypadku pracy zespołowej, która ma przynieść zakładane cele nakładem pracy całej grupy, zwracać się do siebie nawzajem w sposób raczej swobodny i nieoficjalny. Taka reguła zdaje się być naturalna i odpowiada zwyczajowym sytuacjom, jakie mają miejsce w grupach ludzi spotykających się często, przez dłuższy okres. A taki przypadek to właśnie współpracownicy korporacji w swoim biurze.

Intencje nadawcy

Gdyby wyobrazić sobie jednak sytuację, w której przełożony musi zakomunikować podwładnym o kluczowym wydarzeniu, trudnej sytuacji, wiążącej się ze zmianą, która niekoniecznie może zostać pozytywnie odebrana, można stwierdzić, że zwrot powinien przybrać ton już nieco bardziej oficjalny i poważny. Aczkolwiek nie można zapominać o nadrzędnej regule panującej w organizacji, a dotyczącej stylu komunikacji. W takim przypadku zdaje się, że zwrot może pozostać typowy dla danej osoby. Taki, jakiego używa zwykle wobec swoich podwładnych. Tutaj sama treść, odpowiedni dobór słów pomogą skonstruować wiadomość, która pozwoli oddać intencje nadawcy.

Styl dostosowany do sytuacji

Tego rodzaju zasady wydają się być jasne i dość oczywiste. Warto zastanowić się jednak nad tym, jakie konsekwencje niosą ze sobą dwa sposoby zwracania się do siebie. Jak wcześniej zostało już wspomniane, zdecydowanie styl nieoficjalny, nieformalny jest typowy dla znakomitej większości korporacji. Ma on tę zaletę, że wpływa pozytywnie na codzienną pracę grupy ludzi i jest w tego typu sytuacjach naturalny. Nie można natomiast twierdzić, że przynosi jedynie korzyści. Należy być świadomym, że przy dużej liczbie pozytywów, jakie ze sobą niesie, może przekładać się również na kształtowanie negatywnych relacji. Wśród osób z bogatym doświadczeniem zawodowym, jak też życiowym, którym narzucono taki swobodny styl, może powodować poczucie zbytniego spoufalenia się z młodszymi i mniej doświadczonymi pracownikami, nawet gdy nie było to niczyją intencją. A to z kolei może prowadzić do niechęci i pogorszenia współpracy. Natomiast wśród nowicjuszy, z jednej strony, może powodować uczucie dyskomfortu. Nagle muszą zmienić przyzwyczajenia, poznają odmienne zasady od tych, jakie panują w większości szkół i uczelni. Z drugiej strony, co pewnie będzie częstszym przypadkiem, wejście i przebywanie w nowym środowisku, gdzie styl zwracania się do siebie jest nieformalny, może rodzić postawę zbyt otwartą, zbyt swobodną i przekładającą się na niskie poczucie obowiązku i wagi danej sytuacji. Z czasem pracownicy mogą zbyt koleżeńsko traktować pracę w zespole i zapominać o nadrzędnych celach.

Są to sytuacje dość graniczne, jednak mogą wystąpić. Dlatego też warto zdawać sobie sprawę z potencjalnych zagrożeń i starać się obserwować komunikację oraz powiązane z tym procesem drobne zdarzenia, które mogą prowadzić do pogorszenia relacji w organizacji, przy założeniu, że dotychczasowe są prawidłowe. I co wydaje się być najważniejsze, jasno i otwarcie komunikować pracownikom, jakie zasady obowiązują i z czego one wynikają. A także słuchać. A ten akt również zalicza się do szerokiego pojęcia, jakim jest komunikacja.

Anna Jaranowska

Autorka jest młodszym konsultantem w BIGRAM SA.

Źródło: Personel i Zarządzanie

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
80% instytucji stawia na cyfrowe aktywa. W 2026 r. w FinTechu wygra zaufanie, nie algorytm

Grudzień 2025 roku to dla polskiego sektora nowoczesnych finansów moment „sprawdzam”. Podczas gdy blisko 80% globalnych instytucji (raport TRM Labs) wdrożyło już strategie krypto, rynek mierzy się z rygorami MiCA i KAS. W tym krajobrazie technologia staje się towarem. Prawdziwym wyzwaniem nie jest już kod, lecz asymetria zaufania. Albo lider przejmie stery nad narracją, albo zrobią to za niego regulatorzy i kryzysy wizerunkowe.

Noworoczne postanowienia skutecznego przedsiębiorcy

W świecie dynamicznych zmian gospodarczych i rosnącej niepewności regulacyjnej coraz więcej przedsiębiorców zaczyna dostrzegać, że brak świadomego planowania podatkowego może poważnie ograniczać rozwój firmy. Prowadzenie biznesu wyłącznie w oparciu o najwyższe możliwe stawki podatkowe, narzucone odgórnie przez ustawodawcę, nie tylko obniża efektywność finansową, ale także tworzy bariery w budowaniu międzynarodowej konkurencyjności. Dlatego współczesny przedsiębiorca nie może pozwolić sobie na bierność – musi myśleć strategicznie i działać w oparciu o dostępne, w pełni legalne narzędzia.

10 813 zł na kwartał bez ZUS. Zmiany od 1 stycznia 2026 r. Sprawdź, kto może skorzystać

Od 1 stycznia 2026 r. zmieniają się zasady, które mogą mieć znaczenie dla tysięcy osób dorabiających bez zakładania firmy, ale także dla emerytów, rencistów i osób na świadczeniach. Nowe przepisy wprowadzają inny sposób liczenia limitu przychodów, który decyduje o tym, czy można działać bez opłacania składek ZUS. Sprawdzamy, na czym polegają te zmiany, jaka kwota obowiązuje w 2026 roku i kto faktycznie może z nich skorzystać, a kto musi zachować szczególną ostrożność.

Będą zmiany w fundacji rodzinnej w 2026 r.

Będą zmiany w fundacji rodzinnej w 2026 r. Zaplanowano przegląd funkcjonowania fundacji. Zapowiedziano konsultacje i harmonogram prac od stycznia do czerwca 2026 roku. Komentuje Małgorzata Rejmer, ekspertka BCC.

REKLAMA

Fakty i mity dotyczące ESG. Dlaczego raportowanie to nie „kolejny obowiązek dla biznesu” [Gość Infor.pl]

ESG znów wraca w mediach. Dla jednych to konieczność, dla innych modne hasło albo zbędny balast regulacyjny. Tymczasem rzeczywistość jest prostsza i bardziej pragmatyczna. Biznes będzie raportował kwestie środowiskowe, społeczne i ładu korporacyjnego. Dziś albo za chwilę. Pytanie nie brzmi „czy”, tylko „jak się do tego przygotować”.

Zmiany w ubezpieczeniach obowiązkowych w 2026 r. UFG będzie zbierał od firm więcej danych

Prezydent Karol Nawrocki podpisał ustawę o ubezpieczeniach obowiązkowych Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych - poinformowała 15 grudnia 2025 r. Kancelaria Prezydenta RP. Przepisy zezwalają ubezpieczycielom zbierać więcej danych o przedsiębiorcach.

Aktualizacja kodów PKD w przepisach o akcyzie. Prezydent podpisał ustawę

Prezydent Karol Nawrocki podpisał nowelizację ustawy o podatku akcyzowym, której celem jest dostosowanie przepisów do nowej Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD). Ustawa ma charakter techniczny i jest neutralna dla przedsiębiorców.

Zamknięcie roku 2025 i przygotowanie na 2026 r. - co muszą zrobić firmy [lista spraw do załatwienia] Obowiązki finansowo-księgowe

Końcówka roku obrotowego dla wielu firm oznacza czas intensywnych przeglądów finansów, porządkowania dokumentacji i podejmowania kluczowych decyzji podatkowych. To jednak również moment, w którym przedsiębiorcy wypracowują strategie na kolejne miesiące, analizują swoje modele biznesowe i zastanawiają się, jak zbudować przewagę konkurencyjną w nadchodzącym roku. W obliczu cyfryzacji, obowiązków związanych z KSeF i rosnącej presji kosztowej, końcowe tygodnie roku stają się kluczowe nie tylko dla poprawnego zamknięcia finansów, lecz także dla przyszłej kondycji i stabilności firmy - pisze Jacek Goliszewski, prezes BCC (Business Centre Club).

REKLAMA

Przedsiębiorcy nie będą musieli dołączać wydruków z KRS i zaświadczeń o wpisie do CEIDG do wniosków składanych do urzędów [projekt ustawy]

Przedsiębiorcy nie będą musieli już dołączać oświadczeń lub wypisów, dotyczących wpisu do CEiDG lub rejestru przedsiębiorców prowadzonego w Krajowym Rejestrze Sądowym, do wniosków składanych do urzędów – wynika z opublikowanego 12 grudnia 2025 r. projektu ustawy.

Masz swoją tożsamość cyfrową. Pytanie brzmi: czy potrafisz ją chronić? [Gość Infor.pl]

Żyjemy w świecie, w którym coraz więcej spraw załatwiamy przez telefon lub komputer. Logujemy się do banku, zamawiamy jedzenie, podpisujemy umowy, składamy wnioski w urzędach. To wygodne. Ale ta wygoda ma swoją cenę – musimy umieć potwierdzić, że jesteśmy tymi, za których się podajemy. I musimy robić to bezpiecznie.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA