Jakie są zasady przedstawiania sobie osób w biznesie
REKLAMA
REKLAMA
ODPOWIEDŹ
REKLAMA
Musimy wiedzieć, że w praktyce życia wspólnotowego funkcjonuje kilka precedencji. Podstawową z nich jest precedencja towarzyska, która jest punktem wyjścia i odniesienia dla pozostałych. Obok niej funkcjonują precedencje środowiskowe, które wyznaczone są przez hierarchię funkcji, tytułów zawodowych i stanowisk (wojsko, kościół, sfery naukowe, biznes), precedencje państwowe i samorządowe ustalane w każdym kraju przez odpowiednie akty prawne oraz precedencja dyplomatyczna.
Honory w biurze
Precedencja biznesowa wydawałaby się na pierwszy rzut oka procedencją banalnie prostą. W każdej firmie mamy precyzyjnie określoną hierarchię. Najważniejszy jest szef, potem jego zastępcy, następnie kierownicy działów, ich zastępcy, pracownicy. Tak więc kwestia przedstawiania osób pracujących w firmie wydaje się narzucać sama. Szefowi przedstawiamy kierownika działu, kierownikowi działu pracownika itd.
Okazuje się jednak, że nie we wszystkich wypadkach tak postępujemy.
Po pierwsze, należy pamiętać, nowy pracownik zawsze przedstawiany jest pozostałym pracownikom z dłuższym stażem.
REKLAMA
Po drugie, w precedencji biznesu, tak jak w towarzyskiej, najważniejszą osobą jest gospodarz. Gdy więc przedstawiamy sobie pracownika i kierownika działu w pokoju szefa, wówczas kierownik jest ważniejszy i to jemu przedstawiamy pracownika. Gdy jednak osoby te są sobie przedstawiane w pokoju pracownika, to pracownik jako gospodarz jest ważniejszy i to jemu przedstawiamy kierownika.
Po trzecie, precedencja biznesowa obowiązuje tylko tam, gdzie zachodzi zależność służbowa. Jeśli zatem przedstawiamy sobie pracownika działu A i kierownika działu B (a więc osoby, pomiędzy którymi nie zachodzi żadna zależność służbowa), to musimy zastosować się do precedencji towarzyskiej. Ważność osób określa się, przyznając im tzw. honory. Ten jest najważniejszy, kto ma najwięcej honorów. Honor przyznajemy za wiek (osoba starsza jest ważniejsza od młodszej), za płeć (kobieta jest ważniejsza od mężczyzny), za funkcje publiczne (np. radny jest ważniejszy od osoby niesprawującej żadnej funkcji publicznej), za tytuły naukowe (doktor jest ważniejszy od magistra), za moment wejścia do danego pomieszczenia (osoba już obecna jest ważniejsza od osoby, która właśnie wchodzi), za to, że ktoś jest gościem (gość jest ważniejszy od domownika). Przyznawanie honorów nie jest kwestią automatyczną. Wymaga dobrej orientacji i etykietalnej intuicji (która z reguły wynika z praktyki).
Kobieta mężczyźnie czy mężczyzna kobiecie?
Jeśli przedstawiamy sobie pracownika działu A, którym jest kobieta i kierownika działu B, który jest mężczyzną (w podobnym wieku co ta kobieta), ważniejsza jest kobieta i to jej przedstawiamy mężczyznę. Jeżeli jednak pracownik działu A jest mężczyzną i ma 57 lat, a kierownik działu B jest kobietą, która ma 28 lat, ważniejszy jest mężczyzna i to jemu przedstawimy kobietę. Z kolei, gdy przedstawiamy sobie pracownika działu A, którym jest kobieta 25 lat, kierownika działu B, którym jest kobieta 40 lat i kierownika działu C, którym jest mężczyzna 30 lat, to hierarchia jest następująca: kierownik działu B, pracownik działu A, kierownik działu C. Tak więc kierownikowi działu B przedstawiamy najpierw pracownika działu A, następnie kierownika działu C i pracownikowi działu A przedstawiamy kierownika działu C.
Gość mile widziany
REKLAMA
Jeżeli do naszego działu przybywa osoba z innego działu (i nie ma tu żadnej zależności służbowej) automatycznie posiada ona status gościa. Podczas przedstawiania to pracownik innego działu jako gość jest zawsze ważniejszy od każdego pracownika naszego działu (również kierownika i jego zastępcy). To zatem jemu przedstawiamy pozostałych.
W precedencji biznesu funkcjonują oczywiście wszystkie kategorie gości, a zatem najważniejszy - gość honorowy, drugi co do znaczenia gość zagraniczny i wreszcie gość zwykły. Goście to kontrahenci, klienci oraz wszystkie pozostałe osoby odwiedzające firmę. Gościem honorowym może być każdy, kto zostanie za takiego z jakiegoś uzasadnionego powodu uznany przez kierownictwo firmy. Fakt wyboru na gościa honorowego musi zostać wszystkim na piśmie lub ustnie oznajmiony.
Gość zagraniczny jest ważniejszy od wszystkich osób, poza gościem honorowym. Jeśli więc naszą firmę odwiedza delegacja zagranicznych studentów, to studentowi przedstawiamy naszych pracowników, szefa i klientów.
Jeżeli naszą firmę odwiedza klient i następuje jego zetknięcie się z szefem firmy, to klientowi jako gościowi, a więc osobie ważniejszej, przedstawiamy szefa firmy.
Towarzysko-biznesowy galimatias
Precedencja biznesowa zaczyna się krzyżować z precedencją towarzyską, i to w specyficzny, skomplikowany sposób, gdy pojawiają się sytuacje służbowo-towarzyskie, w których zachowane są relacje służbowe, ale pojawiają się osoby spoza firmy. Taką, typową zresztą, sytuacją jest przyjęcie organizowane przez firmę (np. z okazji podpisania strategicznej dla firmy umowy), na którym pracownicy pojawiają się z osobami towarzyszącymi (które nie podlegają wprost precedencji biznesu).
Na kursach etykiety biznesu prowadzonych w Niemczech często nakazuje się ich uczestnikom rozwiązać następujący problem dotyczący takiej sytuacji. Na przyjęciu organizowanym przez firmę spotykają się na środku sali dwie pary: szef z żoną i pracownik z żoną. Szef zna tylko pracownika, pracownik tylko szefa, żona szefa nie zna pracownika i jego żony, żona pracownika nie zna szefa i jego żony. W jaki sposób ma przebiegać proces przedstawiania?
W porządku precedencji biznesowej, która tu jest podstawowa, pierwszy jest szef, a potem jest pracownik. Kobiety zwykle nie podlegają tej precedencji, a więc ważniejsza powinna być kobieta starsza. Jednak w tym konkretnym przypadku żona szefa jest zawsze ważniejsza niż żona pracownika. Mamy więc następującą hierarchię: żona szefa, żona pracownika, szef, pracownik. Wydawałoby się zatem, że należy najpierw przedstawić żonie szefa żonę pracownika, następnie żonie pracownika przedstawić szefa, a następnie żonie szefa przedstawić pracownika. Kto jednak ma to zrobić, jeśli spotkała się tylko ta czwórka? Musimy pamiętać o tym, że przedstawiać może tylko ten, kto zna osobę przedstawianą i osobę, której ją przedstawia. Mamy więc na pierwszy rzut oka sytuację pata etykietalnego. Zgodnie z zasadami savoirvivre'u szef powinien przedstawić swojej żonie pracownika, aby ten mógł jej przedstawić, jako osoba już jej znana, swoją żonę. Następnie przedstawia swojej żonie szefa.
I wreszcie sytuacja najprostsza: przedstawianie sobie osób o tej samej ważności. Mówimy wtedy po prostu: „Poznajcie się państwo”, i osoby te same się sobie przedstawiają.
Stanisław Krajski
Autor jest doktorem nauk humanistycznych, filozofem, historykiem filozofii i kultury, autorem 36 książek, w tym czterech z zakresu savoir-vivre. Prowadzi Akademię Dobrych Manier i Etykiety Biznesu.
Kontakt:
stanislaw@krajski.com.pl
REKLAMA
REKLAMA