Polska wystąpi z wnioskiem o zezwolenie na połów szprota w kwietniu. Chodzi o zapewnienie żywności ukraińskim żołnierzom

REKLAMA
REKLAMA
Połów szprota w kwietniu na głębokości większej niż 65 m – to będzie przedmiotem wniosku polskiego rządu do Komisji Europejskiej. Argumentem za uwzględnieniem tego wniosku przez władze Unii Europejskiej ma być fakt, że łowiony przez polskich rybaków szprot stanowi podstawę wyżywienia ukraińskich żołnierzy walczących na froncie wojny z Rosją.
Umożliwienie polskim rybakom połowu szprota w kwietniu na głębokości większej niż 65 m było jednym z tematów spotkania wiceministra rolnictwa Jacka Czerniaka z unijnym komisarzem ds. środowiska, oceanów i rybołówstwa Virginijusem Sinkevičiusem.
Regulacje unijne zabraniają połowu w kwietniu śledzia, który odbywa w tym miesiącu tarło. Efektem ubocznym tego zakazu jest także ograniczenia połowów szprota. Resort rolnictwa chce wystąpić do organów Unii Europejskiej z wnioskiem o odstępstwo o tego zakazu.
REKLAMA
Przegląd prasy i portali na INFOR.PL Subskrybuj nas na YOUTUBE!
Polski szprot dla ukraińskich żołnierzy
REKLAMA
Jak podkreślono w komunikacie po brukselskim spotkaniu wiceministra Czerniaka z komisarzem Sinkevičiusem „mrożony szprot i konserwy rybne ze szprota należały do istotnych wysokobiałkowych produktów żywnościowych, które stanowiły podstawę żywieniową żołnierzy ukraińskich uczestniczących w konflikcie zbrojnym na Ukrainie”.
Dlatego też polski rząd, posługując się analizą sporządzoną przez ekspertów z Morskiego Instytutu Rybackiego postuluje wprowadzenie odstępstwa od zakazów połowowych i umożliwienie połowów szprota na głębokości większej niż 65 m. Zmiana unijnych przepisów w intencji resortu rolnictwa miałaby pozwolić na utrzymanie wielkości dostaw szprota na rynek, w tym dostaw dla żołnierzy ukraińskich. Ponadto pozwoliłoby to na zminimalizowanie strat finansowych ponoszonych przez polskich rybaków i przetwórców wynikających z faktycznego zakazu połowów ryb pelagicznych.
Komisarz Sinkevičius zadeklarował podjęcie działań zmierzających do skierowania polskich danych naukowych do Międzynarodowej Rady Badań Morza. To pierwszy krok mający na celu podjęcie w późniejszym czasie odpowiednich działań prawnych – czytamy w komunikacie po spotkaniu.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA