REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Rośnie popyt na jabłka klubowe, eko oraz bez pozostałości środków ochronnych

Subskrybuj nas na Youtube
Jabłka
Jabłka
ShutterStock

REKLAMA

REKLAMA

Konsumenci odchodzą od standardowych jabłek deserowych na rzecz bardziej wyszukanych, wyższej jakości, lepiej konfekcjonowanych. Aby sprostać rosnącym wymaganiom rynkowym, stawić czoła konkurencji, ale i więcej zarobić, polscy sadownicy powinni rozważyć zwrot w kierunku jabłek klubowych, ekologicznych czy choćby bez pozostałości środków ochrony roślin – zauważył Mirosław Maliszewski, prezes Związku Sadowników RP podczas czwartkowej konferencji prasowej.

Rośnie popyt na jabłka klubowe

Jabłka są trzecim, po bananach i arbuzach, najczęściej produkowanym owocem na świecie. Niekwestionowanym liderem upraw są Chiny, z których pochodzi 49 proc. wszystkich jabłek na świecie. Drugie miejsce, z wolumenem prawie dziesięciokrotnie niższym (6 proc.) zajmują Stany Zjednoczone, trzecie – Turcja (4 proc.).

REKLAMA

W Polsce, według Światowego Stowarzyszenia Producentów Jabłek i Gruszek (WAPA), w 2019 roku wyprodukowano 3080 tys. ton jabłek, co dało naszemu krajowi pozycję największego producenta tych owoców w Unii Europejskiej i czwartego, tuż za Turcją, na świecie.

Aby sprostać bardzo silnej konkurencji, ale i dostosować się do nowych wymagań rynkowych, krajowych producentów jabłek, zdaniem Mirosława Maliszewskiego, czeka rewolucja. Konsumenci zarówno krajowi, jak i zagraniczni (Polska jest jednym z największych eksporterów jabłek) powoli odchodzą od standardowej odmiany deserowej na rzecz bardziej wyszukanych gatunków.

UE: Spada spożycie jabłek

REKLAMA

Jak wynika z analizy przeprowadzonej przez Związek Sadowników RP, w większości kraju Unii Europejskiej konsumpcja owoców systematycznie spada. W ciągu ostatnich pięciu lat spożycie jabłek malało o około 3 proc. rocznie (wyjątkiem były Szwecja, oraz Szwajcaria).

Poziom konsumpcji tych owoców różni się jednak w poszczególnych krajach europejskich. W ciągu roku najwięcej jabłek (16-17 kg) zjadają mieszkańcy Niderlandów oraz Szwajcarzy, najmniej – Włosi (ok. 8,5 kg). Spożycie jabłek w Polsce również systematycznie spada, w ciągu ostatnich 20 lat zmniejszyło się o przeszło połowę: na początku obecnego wieku wynosiło około 25 kg na osobę rocznie, obecnie – zaledwie 12-13 kg.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

„Spadająca konsumpcja szczególnie mocno dotyka takie kraje jak Polska, gdzie już obecnie spożycie świeżych owoców jest bardzo małe – zauważył Mirosław Maliszewski. - Dostosowanie sposobu produkcji do obecnych trendów konsumenckich oraz unijnej strategii Green Deal jest koniecznością. Tylko w ten sposób możemy być nadal znaczącym graczem na arenie międzynarodowej i utrzymać pozycję lidera produkcji” - stwierdził.

W grudniu 2019 r. Komisja Europejska zaprezentowała założenia Europejskiego Zielonego Ładu (ang. European Green Deal), które stały się podstawą inicjatyw mających na celu osiągnięcie przez Wspólnotę neutralności klimatycznej do 2050 roku.

Rośnie udział w rynku owoców tzw. klubowych oraz z produkcji ekologicznej

REKLAMA

Wymagania te w dużym stopniu pokrywają się z potrzebami konsumentów. Z analizy obrotów w handlu międzynarodowym przeprowadzonej przez Związek Sadowników RP wynika, że coraz ważniejsza jest, szczególnie poza Polską, jakość i struktura odmianowa. W konsumpcji jabłek na świecie nadal dominują, co prawda, odmiany z produkcji konwencjonalnej. Ale najbardziej dynamicznie rośnie udział w rynku owoców tzw. klubowych oraz z produkcji ekologicznej.

Odmiany klubowe jabłoni są wprowadzane na ograniczoną skalę i pozostają zastrzeżone dla pewnej grupy sadowników, członków klubu. Mają specjalnie określone parametry dla wybranego kręgu odbiorców (na przykład matek karmiących) takie jak smak, kruchość, wybarwienie, soczystość czy zapach.

Podaż takich owoców jest ściśle reglamentowana, kontroli podlega także powierzchnia nasadzeń. Sprzedaży jabłek klubowych towarzyszy zazwyczaj intensywna akcja promocyjna, organizowana przez zrzeszenia i stowarzyszenia producentów: każda pododmiana ma swoją nazwę (na przykład Kanzi, Kiku, Modi, czy Pink Lady) oraz logo. Większa ilość takich owoców (zwykle nie więcej niż cztery, sześć sztuk) sprzedawana jest na tekturowych tackach, a w akcjach promocyjnych odmian klubowych biorą udział celebryci, co m.in. sprawa, że jabłko przestaje być zwykłym owocem, a staje się nośnikiem takich wartości jak zdrowie, uroda, aktywność czy witalność. Z tych powodów cena jabłka klubowego, co istotne dla sadowników, może być dwa, a nawet trzy razy wyższa od zwykłego owocu deserowego z produkcji konwencjonalnej.

„Odmiany klubowe wyróżniają się na półce wśród standardowych jabłek i pozostają długo w pamięci konsumentów – wyjaśnia Mirosław Maliszewski. - Są owocami z najwyższej półki”.

Podobne miejsce zajmują jabłka z produkcji ekologicznej. Jak wynika z opracowania Związku Sadowników RP, poziom spożycia tej kategorii owoców rośnie we wszystkich, analizowanych krajach europejskich (najbardziej w Niemczech, Hiszpanii, oraz Szwajcarii).

Jednocześnie na rynku UE można zaobserwować wyraźny podział na kraje, w których udział konsumpcji jabłek eko w całości spożycia kształtuje się na poziomie poniżej lub ok. 5 proc. (m.in. Niemcy, Niderlandy, Kanada, czy Stany Zjednoczone) oraz takie, gdzie wynosi 12-16 proc. (m.in. Włochy i Szwajcaria).

„Dla krajowych sadowników szczególnie interesujący wydaje się duży, zamożny, wciąż rozwijający się i położony stosunkowo blisko rynek niemiecki – twierdzi Mirosław Maliszewski. - Niestety, w chwili obecnej nie mamy odmian najbardziej tam poszukiwanych. Szkoda, bo jest to duży, wciąż niewykorzystany kierunek rozwoju”.

Trzecią odmianą jabłek, która w najbliższych latach powinna zyskiwać na popularności, zdaniem Związku Sadowników RP, są owoce pozbawione pozostałości środków ochrony roślin. Takie jabłka najczęściej kupowane są w hurtowych ilościach przez sieci super i hipermarketów, bywają także rozprowadzanie w kanale HoReCa (hotele, restauracje, catering – red.).

„Niestety, ze względu na ograniczone kanały sprzedaży i ceny oferowane producentom tylko 5-10 proc. wyższe od jabłek konwencjonalnych asortyment ten pozostanie zapewne niszowy – uważa Mirosław Maliszewski. - Z czasem może wręcz zająć miejsce standardowej produkcji metodami konwencjonalnymi”- wskazuje.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Zmiany w amortyzacji aut od 2026 r. – jak nie stracić 20 tys. zł na samochodzie firmowym?

Od 1 stycznia 2026 r. nadchodzi rewolucja dla przedsiębiorców. Zmiany w przepisach sprawią, że auta spalinowe staną się znacznie droższe w rozliczeniu podatkowym. Nowe, niższe limity amortyzacji i leasingu mogą uszczuplić kieszeń firmy o nawet 20 tys. zł w ciągu kilku lat. Co zrobić jeszcze w 2025 r., żeby uniknąć dodatkowych kosztów i utrzymać maksymalne odliczenia? Poniżej znajdziesz praktyczny poradnik.

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]. W pierwszej połowie br. 21,5 tys. wniosków dotyczących założenia jednoosobowej działalności gospodarczej wpłynęło do rejestru CEIDG od osób, które mają obywatelstwo innego państwa. To 14,4% wszystkich zgłoszeń w tym zakresie.

Hossa na giełdzie w 2025 r. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają zagraniczni inwestorzy

Na warszawskiej giełdzie trwa hossa. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają u nas zagraniczni inwestorzy. Co musi się w Polsce zmienić, aby ludzie zaczęli inwestować na giełdzie?

Umowy PPA w 2025 r. – korzyści i ryzyka dla małych i średnich firm w Polsce

Płacisz coraz wyższe rachunki za prąd? Coraz więcej firm w Polsce decyduje się na umowy PPA, czyli długoterminowe kontrakty na energię z OZE, które mogą zagwarantować stałą cenę nawet na 20 lat. To szansa na przewidywalne koszty i lepszy wizerunek, ale też zobowiązanie wymagające spełnienia konkretnych warunków. Sprawdź, czy Twoja firma może na tym skorzystać.

REKLAMA

Rezygnują z własnej działalności na rzecz umowy o pracę. Sytuacja jest trudna

Sytuacja jednoosobowych działalności gospodarczych jest trudna. Coraz więcej osób rezygnuje i wybiera umowę o pracę. W 2025 r. wpłynęło blisko 100 tysięcy wniosków o zamknięcie jednoosobowej działalności gospodarczej. Jakie są bezpośrednie przyczyny takiego stanu rzeczy?

Umowa Mercosur może osłabić rynek UE. O co chodzi? Jeszcze 40 umów handlowych należy przejrzeć

Umowa z krajami Mercosur (Argentyną, Brazylią, Paragwajem i Urugwajem) dotyczy partnerstwa w obszarze handlu, dialogu politycznego i współpracy sektorowej. Otwiera rynek UE na produkty z tych państw, przede wszystkim mięso i zboża. Rolnicy obawiają się napływu tańszych, słabszej jakości produktów, które zdestabilizują rynek. UE ma jeszcze ponad 40 umów handlowych. Należy je przejrzeć.

1 października 2025 r. w Polsce wchodzi system kaucyjny. Jest pomysł przesunięcia terminu lub odstąpienia od kar

Dnia 1 października 2025 r. w Polsce wchodzi w życie system kaucyjny. Rzecznik MŚP przedstawia szereg obaw i wątpliwości dotyczących funkcjonowania nowych przepisów. Jest pomysł przesunięcia terminu wejścia w życie systemu kaucyjnego albo odstąpienia od nakładania kar na jego początkowym etapie.

Paragony grozy a wakacje 2025 na półmetku: więcej rezerwacji, dłuższe pobyty i stabilne ceny

Wakacje 2025 na półmetku: więcej rezerwacji, dłuższe pobyty i stabilne ceny. Mimo pojawiających się w mediach “paragonów grozy”, sierpniowy wypoczynek wciąż można zaplanować w korzystnej cenie, zwłaszcza rezerwując nocleg bezpośrednio.

REKLAMA

150 tys. zł dofinansowania! Dla kogo i od kiedy można składać wnioski?

Zakładasz własny biznes, ale brakuje Ci środków na start? Nie musisz od razu brać drogiego kredytu. W Polsce jest kilka źródeł finansowania, które mogą pomóc w uruchomieniu działalności – od dotacji i tanich pożyczek, po prywatnych inwestorów i crowdfunding. Wybór zależy m.in. od tego, czy jesteś bezrobotny, mieszkasz na wsi, czy może planujesz innowacyjny startup.

W pół roku otwarto ponad 149 tys. jednoosobowych firm. Do tego wznowiono przeszło 102 tys. [DANE Z CEIDG]

Jak wynika z danych Ministerstwa Rozwoju i Technologii (MRiT), w pierwszej połowie 2025 roku do rejestru CEIDG (Centralna Ewidencja i Informacja o Działalności Gospodarczej) wpłynęło 149,1 tys. wniosków dotyczących założenia jednoosobowej działalności gospodarczej. To o 1% mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, kiedy takich przypadków było 150,7 tys. Co to oznacza?

REKLAMA