Budownictwo mocno wyhamowało, ale to wciąż najbardziej optymistyczna branża, bo liczy na wydatkowanie pieniędzy przez rząd
REKLAMA
REKLAMA
- Budownictwo czeka na zamówienia zasilane przez rząd
- Branża budowlana: optymizm na mocnych fundamentach
Po trzech kwartałach wzrostów, subindeks Barometru EFL dla sektora budowlanego więc wyhamował. Odczyt na III kwartał 2024 roku wyniósł 54,1 pkt. i jest o 4,6 pkt. niższy niż w poprzednim kwartale.
REKLAMA
Budownictwo czeka na zamówienia zasilane przez rząd
REKLAMA
Firmy budowalne pozostają w najlepszych nastrojach wśród sześciu głównych sektorów badanych w ramach Barometru EFL Na taki stan rzeczy wpływ mają przede wszystkim optymistyczne prognozy dotyczące sprzedaży i inwestycji.
Niemal co trzecie przedsiębiorstwo budowlane spodziewa się wyższych przychodów (31%), a co czwarte planuje zwiększyć inwestycje (23%).
Takie prognozy wpływają na opinie dotyczące płynności finansowej, której poprawy spodziewa się 29% firm, a pogorszenia tylko 4%.
Jak komentuje Radosław Woźniak, prezes zarządu EFL, na stwierdzenie, że w branży budowlanej zaczyna się źle dziać, jest zdecydowanie za wcześnie. To pierwszy spadek wskaźnika od roku, który i tak utrzymuje się na najwyższym poziomie wśród wszystkich badanych przez nas branż.
– Firmy budowalne zdają sobie sprawę, że okres wakacyjny oznacza minimalne spowolnienie prac i na razie nie wysuwałbym zbyt pochopnych wniosków. Część firm cały czas liczy na to, że zostaną pośrednimi beneficjentami odblokowanych funduszy z Krajowego Planu Odbudowy – tłumaczy Radosław Woźniak.
– Wciąż też nie ma zielonego światła dla programu kredytowego Mieszkanie na Start, z którego pośrednio skorzysta branża. Optymistycznym sygnałem jest także sukcesywny wzrost grupy przedsiębiorców planujących większe nakłady na inwestycje – dodaje ekspert.
Branża budowlana: optymizm na mocnych fundamentach
REKLAMA
Subindeks Barometru EFL na III kwartał br. dla branży budowlanej wyniósł 54,1 pkt., o 4,6 pkt. mniej niż w poprzednim kwartale tego roku. Jest to pierwszy spadek wskaźnika od roku, ale jego wartość wciąż pozostaje najwyższa wśród sześciu badanych branż.
Co więcej, wartość wskaźnika już po raz czwarty z rzędu utrzymuje się powyżej progu 50 pkt., co oznacza, że nastroje są stabilne.
31% firm budowlanych prognozuje wzrost zamówień od lipca do września tego roku, o 5 p.p. mniej niż w II kwartale br. Grupa pesymistów jest zdecydowanie niższa i wynosiła 4%. Pozostałe firmy liczą na podobną sytuację jak kwartał wcześniej (64%).
Większe zamówienia pozytywnie wpływają na płynność finansową. Jej poprawy spodziewa się 29% przedsiębiorców, o 1 p.p. więcej niż kwartał wcześniej. 4% obawia się pogorszenia kondycji finansowej, a 65% wskazuje na brak zmian.
Z kwartału na kwartał rośnie grupa optymistów inwestycyjnych. 23% firm budowlanych prognozuje więcej inwestycji w III kwartale 2024 roku, to o 4 p.p. więcej niż kwartał wcześniej. Wciąż jednak zdecydowana większość zapytanych (68%) uważa, że pozostaną one na niezmienionym poziomie co ostatnio.
Inflacja wywołuje coraz mniej negatywnych emocji wśród budowlanych przedsiębiorców.
14% przedsiębiorstw boi się pogorszenia kondycji swojego biznesu w związku z rosnącą inflacją. Jest to wynik o 10 p.p. niższy niż trzy miesiące wcześniej i najniższy wśród badanych branż.
Należy dodać, że wartość głównego indeksu Barometru EFL na III kwartał 2024 roku wyniosła 51,2 pkt. Osiągnięty poziom jest o 1,4 pkt. niższy niż w II kwartale.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.