REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Więcej oszczędzania i zwracania uwagi na ceny. Jaki był sezon wakacyjny na Pomorzu Zachodnim?

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Więcej oszczędzania i zwracania uwagi na ceny. Jaki był sezon wakacyjny na Pomorzu Zachodnim?
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Wstępne podsumowania sezonu wakacyjnego przez przedsiębiorców Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie pozwalają wysnuć tezę, że to nie były ani najlepsze, ani najgorsze wakacje dla branży. 

„Najlepsze dopiero przed nami” – wstępne podsumowanie sezonu

Dobry lipiec, bardzo słaba pierwsza część sierpnia i lepsza druga połowa. Podobna ilość turystów z Polski, jak przed rokiem, mniej Niemców, ale znacznie więcej Czechów. Więcej oszczędzania i zwracania uwagi na ceny, zarówno kwater i hoteli, jak i gastronomii i usług turystycznych. Wstępne podsumowania sezonu wakacyjnego przez przedsiębiorców Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie pozwalają wysnuć tezę, że to nie były ani najlepsze, ani najgorsze wakacje dla branży. 

REKLAMA

Turyści z zagranicy doceniają polskie morze bardziej niż Polacy?

REKLAMA

15% całego PKB Pomorza Zachodniego to turystyka. Nie jest więc zaskoczeniem, że odbudowanie tej branży po trudnym czasie pandemii COVID-19 to jeden z priorytetów gospodarczych regionu. Jak to się udaje? Trudnością jest sytuacja gospodarcza, która zmusza Polaków do oszczędzania.

- Na podsumowania jeszcze pewnie przyjdzie czas. Wstępnie można jednak odetchnąć z ulgą, bo nie był to tak zły sezon wakacyjny, jak niektórzy się spodziewali. Obłożenie hoteli na Pomorzu Zachodnim szacujemy na ok. 70%. Z tym, że w wielu hotelach już w lipcu wprowadzono korektę cenową, a klienci mogli korzystać z atrakcyjnych promocji. Na pewno przebojem turystycznym jest Świnoujście. Gdyby nie nieudana pogoda w pierwszej połowie sierpnia moglibyśmy mówić o dobrym sezonie – mówi Hanna Mojsiuk, prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie. 

Zaskoczeniem może być dynamicznie rosnąca pozycja turystyczna Polski na arenie międzynarodowej.

- Najlepsze dopiero przed nami. Jestem przekonana, że turyści z południa Europy będą odkrywać zalety naszego regionu. Piaszczyste plaże, atrakcje turystyczne, city-breakowy charakter Szczecina. Musimy być konsekwentni w promowaniu turystycznych atrakcji regionu i skupiać się na pozytywach – dodaje Hanna Mojsiuk.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Szacuje się, że w tym roku o nawet 25% wzrosła ilość turystów z Czech w zachodniopomorskich kurortach. Za rok ten wskaźnik może być jeszcze większy. 

Ten sezon „sam się nie sprzedał”

Jak sezon oceniają przedstawiciele sektora hotelarskiego? Zdania są podzielone, ale dominuje opinia, że rośnie zainteresowanie Polską na świecie, a maleje zainteresowanie turystów krajowych.

- Sezon był dość ciężki. Udało nam się zwiększyć obrót o ok. 5%, ale nie możemy powiedzieć, że ten sezon „sprzedał się sam”. Niektórzy mieli obłożenie na poziomie 50-70%, a my tygodniami przekraczaliśmy 90%, co uznaję za sukces. Ludzie mają mniej pieniędzy. Najlepiej sprzedają się najdroższe i najtańsze obiekty. Widzimy także, że przybyło hoteli w pasie nadmorskim i jest większa konkurencja – mówi Magdalena Ziętek z Dune Beach Resort w Mielnie. 

Co ważne, dominowały wyjazdy nad morze na 2-4 dni, a nie 5-7 jak w latach ubiegłych. Wiele hoteli ratowało się turystami z zagranicy.

- Struktura naszych gości to w dominującej części turyści z Niemiec, którzy uważają Świnoujście za wspaniałe miejsce wypoczynku – mówi Roman Kucierski, dyrektor hotelu Hamilton. – Na pewno widzimy, że z sezonu na sezon walka o klienta jest coraz poważniejsza. Przedsiębiorcom nie sprzyja wzrost kosztów, a jednocześnie chęć zaspokojenia potrzeb klientów, którzy oszczędzają – dodaje Kucierski. 

Apartamenty nad morzem sprzedają i wynajmują się jak świeże bułeczki

REKLAMA

To był idealny sezon turystyczny dla przedsiębiorców posiadających nad morzem kwatery na wynajem lub apartamenty. Taka forma turystyki interesuje coraz większą ilość wypoczywających. Wynajem kawalerki lub apartamentu nad morzem bywa tańsze niż wypoczynek w hotelu. Daje możliwość oszczędności i poczucie niezależności.

- Klienci z którymi rozmawiałem mówią o obłożeniu na poziomie 100%. Apartamenty nad morzem były wynajmowane w sezonie od czerwca do końca sierpnia dzień w dzień. Tak forma wypoczynku nad morzem cieszy się zainteresowaniem, co może być problemem dla mniejszych hoteli i rozmaitych obiektów wypoczynkowych, które nie oferują dodatkowych atrakcji w ramach swojej struktury – mówi Mirosław Król, ekspert rynku nieruchomości. 

Jak dodaje Król w tym roku wzrosła ilość inwestorów zainteresowanych kupnem apartamentów na wynajem. – Niektóre biura nieruchomości sprzedały w tym roku więcej obiektów nad morzem niż w dużych miastach. To efekt wzrostu zainteresowania turystycznego wynajmem takich apartamentów – mówi Mirosław Król. 

oprac. Wioleta Matela-Marszałek
Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Informacja prasowa

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]

Obcokrajowcy wciąż chętnie zakładają w Polsce małe firmy. Głównie są to Ukraińcy i Białorusini [DANE Z CEIDG]. W pierwszej połowie br. 21,5 tys. wniosków dotyczących założenia jednoosobowej działalności gospodarczej wpłynęło do rejestru CEIDG od osób, które mają obywatelstwo innego państwa. To 14,4% wszystkich zgłoszeń w tym zakresie.

Hossa na giełdzie w 2025 r. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają zagraniczni inwestorzy

Na warszawskiej giełdzie trwa hossa. Dlaczego Polacy nie korzystają z tego okresu? Najwięcej zarabiają u nas zagraniczni inwestorzy. Co musi się w Polsce zmienić, aby ludzie zaczęli inwestować na giełdzie?

Umowy PPA w 2025 r. – korzyści i ryzyka dla małych i średnich firm w Polsce

Płacisz coraz wyższe rachunki za prąd? Coraz więcej firm w Polsce decyduje się na umowy PPA, czyli długoterminowe kontrakty na energię z OZE, które mogą zagwarantować stałą cenę nawet na 20 lat. To szansa na przewidywalne koszty i lepszy wizerunek, ale też zobowiązanie wymagające spełnienia konkretnych warunków. Sprawdź, czy Twoja firma może na tym skorzystać.

Rezygnują z własnej działalności na rzecz umowy o pracę. Sytuacja jest trudna

Sytuacja jednoosobowych działalności gospodarczych jest trudna. Coraz więcej osób rezygnuje i wybiera umowę o pracę. W 2025 r. wpłynęło blisko 100 tysięcy wniosków o zamknięcie jednoosobowej działalności gospodarczej. Jakie są bezpośrednie przyczyny takiego stanu rzeczy?

REKLAMA

Umowa Mercosur może osłabić rynek UE. O co chodzi? Jeszcze 40 umów handlowych należy przejrzeć

Umowa z krajami Mercosur (Argentyną, Brazylią, Paragwajem i Urugwajem) dotyczy partnerstwa w obszarze handlu, dialogu politycznego i współpracy sektorowej. Otwiera rynek UE na produkty z tych państw, przede wszystkim mięso i zboża. Rolnicy obawiają się napływu tańszych, słabszej jakości produktów, które zdestabilizują rynek. UE ma jeszcze ponad 40 umów handlowych. Należy je przejrzeć.

1 października 2025 r. w Polsce wchodzi system kaucyjny. Jest pomysł przesunięcia terminu lub odstąpienia od kar

Dnia 1 października 2025 r. w Polsce wchodzi w życie system kaucyjny. Rzecznik MŚP przedstawia szereg obaw i wątpliwości dotyczących funkcjonowania nowych przepisów. Jest pomysł przesunięcia terminu wejścia w życie systemu kaucyjnego albo odstąpienia od nakładania kar na jego początkowym etapie.

Paragony grozy a wakacje 2025 na półmetku: więcej rezerwacji, dłuższe pobyty i stabilne ceny

Wakacje 2025 na półmetku: więcej rezerwacji, dłuższe pobyty i stabilne ceny. Mimo pojawiających się w mediach “paragonów grozy”, sierpniowy wypoczynek wciąż można zaplanować w korzystnej cenie, zwłaszcza rezerwując nocleg bezpośrednio.

150 tys. zł dofinansowania! Dla kogo i od kiedy można składać wnioski?

Zakładasz własny biznes, ale brakuje Ci środków na start? Nie musisz od razu brać drogiego kredytu. W Polsce jest kilka źródeł finansowania, które mogą pomóc w uruchomieniu działalności – od dotacji i tanich pożyczek, po prywatnych inwestorów i crowdfunding. Wybór zależy m.in. od tego, czy jesteś bezrobotny, mieszkasz na wsi, czy może planujesz innowacyjny startup.

REKLAMA

W pół roku otwarto ponad 149 tys. jednoosobowych firm. Do tego wznowiono przeszło 102 tys. [DANE Z CEIDG]

Jak wynika z danych Ministerstwa Rozwoju i Technologii (MRiT), w pierwszej połowie 2025 roku do rejestru CEIDG (Centralna Ewidencja i Informacja o Działalności Gospodarczej) wpłynęło 149,1 tys. wniosków dotyczących założenia jednoosobowej działalności gospodarczej. To o 1% mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, kiedy takich przypadków było 150,7 tys. Co to oznacza?

Jak liderzy finansowi mogą budować odporność biznesową w czasach niepewności?

Niepewność stała się trwałym elementem globalnego krajobrazu biznesowego. Od napięć geopolitycznych, przez zmienność inflacyjną, po skokowy rozwój technologii – dziś pytaniem nie jest już, czy pojawią się ryzyka, ale kiedy i jak bardzo wpłyną one na organizację. W takim świecie dyrektor finansowy (CFO) musi pełnić rolę strategicznego radaru – nie tylko reagować, ale przewidywać i przekształcać ryzyko w przewagę konkurencyjną. Przedstawiamy pięć praktyk budujących odporność biznesową.

REKLAMA