REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Made in Małopolska

Made in Małopolska /Fot. materiały prasowe
Made in Małopolska /Fot. materiały prasowe

REKLAMA

REKLAMA

Co łączy kupienie batonika w supermarkecie i zainwestowanie milionów w nową linię produkcyjną? Siła marki. W jednym i drugim przypadku decyduje właśnie ona i jakość marki. Budowa tych dwóch wyznaczników nie jest łatwa.

REKLAMA

Większość marek pojawia się i znika jak komety. Preferencje konsumentów i kontrahentów są zróżnicowane i ulotne. Jednak są takie marki, które istnieją od dziesięcioleci.

Globalne firmy takie jak Apple czy Coca-Cola to oczywiście rzadkość. Większość marek działa lokalnie lub na poziomie krajowym. Jednak idea pozostaje niezmienna. Firma ma mieć pozycję, która wykracza poza rutynowe dostarczanie produktów lub usług na rynek.

2 mln marek?

75 proc. naszego PKB pochodzi z jednego źródła. To małe i średnie przedsiębiorstwa (MŚP) i to na nich oparta jest w większości polska gospodarka. Jest ich w Polsce niemal 2 mln.

REKLAMA

Jednak takie firmy często napotykają trudności w budowaniu swoich marek. Na szczęście jest na to sposób. Właśnie pojawił się nowatorski projekt mający na celu pomoc w budowie i promocji marek MŚP na rynku krajowym i międzynarodowym. To raport „Mapa Marek regionu Małopolska”.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Raport został opracowany przez warszawskie Stowarzyszenie Komunikacji Marketingowej SAR we współpracy z Małopolskim Związkiem Pracodawców Lewiatan pod patronatem władz województwa małopolskiego. Powstanie raportu otrzymało finansowanie UE w ramach programu promocji gospodarczej województwa małopolskiego.

Jednym z motorów wzrostu polskiej gospodarki jest właśnie województwo małopolskie. Region ten posiada sprzyjające otoczenie dla biznesu, dobre połączenia z resztą kraju i państwami sąsiednimi. Istotnym czynnikiem jest także pula dobrze wykształconych pracowników. Małopolska liczy sobie 3,4 mln mieszkańców, a w regionie działa aż 370 000 firm.

Jedną z kluczowych części raportu jest ankieta przeprowadzona wśród blisko 3 000 mieszkańców Małopolski. Respondentów poproszono o wskazanie małopolskich firm z największym potencjałem budowy marki o krajowym i międzynarodowym zasięgu.

REKLAMA

Respondenci wskazali technologie informacyjno-komunikacyjne, przemysł kreatywny i czasu wolnego oraz zrównoważoną energię jako najważniejsze branże w regionie. Ankietowani mieszkańcy Małopolski wskazali również 15 najbardziej ich zdaniem rozpoznawalnych marek regionalnych. Najwięcej wskazań uzyskały MCE Małopolskie Centrum Ekologiczne i producent soków Tłocznia Maurer.

Na podstawie wyników ankiety oraz wywiadów z ekspertami 13 marek otrzymało rekomendację do roli Ambasadorów Małopolski na poziomie krajowym: CES, Eskadra, Farmina, Hand Made, K&K Recykling, Marabut, Opus B, PV Energia Polska , Skalmar, Tłocznia Maurer, Unima 2000, Wolarek i Womar.

Dziewięć marek rekomendowano do roli Ambasadorów Małopolski na poziomie międzynarodowym: Astor, Bielenda, Dragon Poland, EC Systems, Estimote Poland, Farmona, Hean, Protech i Smart Nanotechnologies.

Ale po co?

W zeszłym roku PKB polskiej gospodarki wzrósł o 5,1 proc. To jeden z najszybszych wzrostów w Europie. W tak korzystnym otoczeniu makroekonomicznym inwestowanie w promocję marki może wydawać się drugorzędną sprawą. W końcu i tak sprzedaż rośnie. Dlaczego więc firmy małopolskie miałyby budować i rozwijać swoje marki?

„Cały region może skorzystać na wzmocnieniu marketingu firm działających na jego terytorium. Małopolska - która sama staje się marką - jest jak ulica, na której działa wiele restauracji. To regionalne firmy. Na ulicy przybywa turystów, co symbolizuje rosnący eksport” - uważają autorzy raportu.

Tradycja, historia i nowoczesność nigdzie nie łączą się tak idealnie, jak w Małopolsce. Dowodem na atrakcyjność tych pierwszych jest dynamicznie rosnąca liczba turystów, przyciąganych bogatą ofertą regionu i jego stolicy - Krakowa. A romans tradycji z nowoczesnością rozwija się coraz lepiej. Przykład? Współpraca małopolskich uczelni – najstarszego w Polsce Uniwersytetu Jagiellońskiego i Akademii Górniczo-Hutniczej – z nowoczesnym biznesem.

„Siła marki regionu połączona z siłą marek produktów zwiększa szanse eksportowe. Klienci i kontrahenci przyciągają i przyprowadzają kolejnych. Dlatego współpraca brandów regionalnych z marką Małopolski może pozytywnie wpłynąć na wszystkich uczestników rynku” – stwierdzają autorzy „Mapy Marek”.

Dobry produkt to nie wszystko

„Wiele firm lekceważy siłę marketingu i wierzy, że sam dobry produkt i usługa wystarczą, żeby odnieść sukces” – zauważają autorzy raportu. Dokument zidentyfikował też wyzwania, które stoją przed małopolskimi firmami w kwestii budowy i rozwoju marek.

- Mają rację, ale tylko do pewnego stopnia - mówi Grzegorz Krupnik, prezes firmy Protech, zajmującej się przetwórstwem stali i produkcją kotłów grzewczych. Protech mieści się w Zatorze, czterotysięcznym mieście położonym 50 km na zachód od Krakowa.

Protech to jedna z firm, którą „Mapa Marek” rekomenduje do roli Ambasadora Małopolski na poziomie międzynarodowym. - Dobry produkt to oczywiście początek. Ale nie sprzeda się i nie pomoże zbudować marki firmy, jeśli firma nie będzie mieć oddanych i kompetentnych ludzi i dobrej reprezentacji jej liderów - mówi Krupnik.

Wśród wielu polskich przedsiębiorców panuje przekonanie, że profesjonalny marketing to spory wydatek. Warto ich przekonywać, że nie musi tak być. Aby przekonać do idei budowania i promocji marki, autorzy i partnerzy „Mapy Marek” szkolą, jak rozpocząć i rozwijać działalność gospodarczą za granicą, jak stworzyć strategię marki i uzyskać przewagę konkurencyjną na rynkach zagranicznych.

Firmy mogą również skorzystać z analiz uwarunkowań prawnych i finansowych działalności gospodarczej w wybranych krajach. „Mapa Marek” to również dobre praktyki pozyskiwania i weryfikacji partnerów zagranicznych oraz tworzenia strategii eksportowych.

„Budowa marki, prowadzona z pomysłem, konsekwentnie i bez wielkich inwestycji, leży w zasięgu ręki wszystkich uczestników badania, niezależnie od skali ich firmy” – piszą autorzy raportu.

- Polskie przedsiębiorstwa często nie doceniają swojego potencjału, sprzedając swoje wyroby jako podzespoły dla produktów innych marek czy sprzedając gotowe produkty sygnowane na rynek innymi znakami firmowymi - mówi Marian Bryksy, prezes zarządu Małopolskiego Stowarzyszenia Pracodawców Lewiatan.

- „Mapa Marek” ma na celu promocję marki Polski poprzez lokalne i regionalne marki, usługi i produkty. To promocja zdrowego patriotyzmu gospodarczego – dodaje Bryksy.

Według szefa małopolskiego Lewiatana nadszedł już czas, aby produkty z napisem „Made in Poland” osiągnęły status odpowiadający pozycji gospodarczej Polski. A jak wiadomo, jest ona jedną z najsilniejszych w Europie.

Małopolskie firmy stoją więc przed ogromną szansą. Jeśli skutecznie zbudują swoje marki i będą umiejętnie kształtować ich wizerunek, efektem będzie wzrost obrotów.

Grzegorz Krupnik mówi, że to praca domowa, którą Protech odrobił bardzo dobrze. - Jesteśmy eksporterem i promujemy polskie rozwiązania dla przemysłu. Gdy odwiedzają nas zagraniczni klienci, widzą, że nasze zakłady produkcyjne są po prostu lepsze niż w innych krajach - mówi Krupnik.

„Mapa Marek” powstała po to, aby małopolskie firmy mogły iść w ślady Protechu i innych podmiotów rekomendowanych jako Ambasadorzy regionu. Zyska na tym Małopolska i cały kraj.

Więcej o projekcie: https://mapa-marek.pl/

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Artykuł sponsorowany

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Składka zdrowotna to parapodatek! Odkręcanie Polskiego Ładu powinno nastąpić jak najszybciej

    Składka zdrowotna to parapodatek! Zmiany w składce zdrowotnej muszą nastąpić jak najszybciej. Odkręcanie Polskiego Ładu dopiero od stycznia 2025 r. nie satysfakcjonuje przedsiębiorców. Czy składka zdrowotna wróci do stanu sprzed Polskiego Ładu?

    Dotacje KPO wzmocnią ofertę konkursów ABM 2024 dla przedsiębiorców

    Dotacje ABM (Agencji Badań Medycznych) finansowane były dotychczas przede wszystkim z krajowych środków publicznych. W 2024 roku ulegnie to zmianie za sprawą środków z KPO. Zgodnie z zapowiedziami, już w 3 i 4 kwartale możemy spodziewać się rozszerzenia oferty dotacyjnej dla przedsiębiorstw.

    "DGP": Ceneo wygrywa z Google. Sąd zakazał wyszukiwarce Google faworyzowania własnej porównywarki cenowej

    Warszawski sąd zakazał wyszukiwarce Google faworyzowania własnej porównywarki cenowej. Nie wolno mu też przekierowywać ruchu do Google Shopping kosztem Ceneo ani utrudniać dostępu do polskiej porównywarki przez usuwanie prowadzących do niej wyników wyszukiwania – pisze we wtorek "Dziennik Gazeta Prawna".

    Drogie podróże zarządu Orlenu. Nowe "porażające" informacje

    "Tylko w 2022 roku zarząd Orlenu wydał ponad pół miliona euro na loty prywatnymi samolotami" - poinformował w poniedziałek minister aktywów państwowych Borys Budka. Dodał, że w listopadzie ub.r. wdano też 400 tys. zł na wyjazd na wyścig Formuły 1 w USA.

    REKLAMA

    Cable pooling - nowy model inwestycji w OZE. Warunki przyłączenia, umowa

    W wyniku ostatniej nowelizacji ustawy Prawo energetyczne, która weszła w życie 1 października 2023 roku, do polskiego porządku prawnego wprowadzono długo wyczekiwane przez polską branżę energetyczną przepisy regulujące instytucję zbiorczego przyłącza, tzw. cable poolingu. Co warto wiedzieć o tej instytucji i przepisach jej dotyczących?

    Wakacje składkowe. Od kiedy, jakie kryteria trzeba spełnić?

    12 kwietnia 2024 r. w Sejmie odbyło się I czytanie projektu nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Projekt nowelizacji przewiduje zwolnienie z opłacania składek ZUS (tzw. wakacje składkowe) dla małych przedsiębiorców. 

    Sprzedaż miodu - nowe przepisy od 18 kwietnia 2024 r.

    Nowe przepisy dotyczące sprzedaży miodu wchodzą w życie 18 kwietnia 2024 r. O czym muszą wiedzieć producenci miodu?

    Branża HoReCa nie jest w najlepszej kondycji. Restauracja z Wrocławia ma 4,2 mln zł długów

    Branża HoReCa od pandemii nie ma się najlepiej. Prawie 13,6 tys. obiektów noclegowych, restauracji i firm cateringowych w Polsce ma przeterminowane zaległości finansowe na ponad 352 mln zł. 

    REKLAMA

    Branża handlu detalicznego liczy w 2024 roku na uzyskanie wyższych marż – i to mimo presji na obniżanie cen

    Choć od pandemii upłynęło już sporo czasu, dla firm handlu detalicznego dalej największym wyzwaniem jest zarządzanie kosztami w warunkach wciąż wysokiej inflacji oraz presji na obniżkę cen. Do tego dochodzi w dalszym ciągu staranie o ustabilizowanie łańcucha dostaw. Jednak coraz więcej przedsiębiorstw patrzy z optymizmem w przyszłość i liczy na możliwość uzyskania wyższej marzy.

    Coraz więcej firm ma w planach inwestycje – najwięcej wśród średnich, co trzecia. Co to oznacza dla gospodarki

    Czwarty kwartał z rzędu rośnie optymizm wśród przedsiębiorców, co oznacza powrót do normalności jakiego nie było od czasów pandemii. Stabilność w pozytywnych nastrojach właścicieli i kadry zarządzającej firmy dobrze rokuje dla tempa wzrostu polskiej gospodarki.

    REKLAMA